Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Niunia0205

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Niunia0205

  1. Witajcie moje drogie Mamusie i Ciężaróweczki!!!! aaries Muszę Ci powiedzieć,moja droga,że opis Twojej cesarki jest lekko przerażający. Ja też miałam cc i moje wrażenia były mniej drastyczne. Po 8 godzinach byłam "pionizowana" i nie było to takie straszne. Nogi trochę drżały ale przy pomocy położnej dałam radę wziąć prysznic. Poza tym brak czucia to jest "norma"przy cc. Mnie nie okładano lodem i też da się wytrzymać. Zresztą,to chyba zależy od progu wytrzymałości na ból. Zawsze można poprosić o czopek p/bólowy (sorrki). Niech Maleństwo rośnie na pociechę Mamusi! Kasia Bardzo się cieszę,że u Bartusia wszystko dobrze. No to już "kawał" chłopaka. Pamiętam jak ja się cieszyłam z pierwszych pomiarów. Życzę Ci dużo zdrówka! I niech Bartuś kopie ile wlezie!!! :) Buziale! Wesoła Jejku jak fajnie czyta się Twoje wpisy o Maluchach! :) Moje też już są sprytne. Niedługo skończą 6m-cy. Ale to zleciało! Przewracają się z plecków na brzuszki,witają uśmiechami, gaworzą,śpiewają (trochę to przypomina śpiew wielorybów :) ) przytulają i żeby się przytrzymać, mocno ciągną za włosy. Ale to pikuś!!! Najważniejsze,że zdrowo rosną. Ważą już 8,700kg. Buziaki dla Twoich Skarbusi!!! Pozdrawiam wszystkie Kobietki !!!! Superburek, Mamę Urwisów, Ale ola, Kushion, Ona81 i pozostałe "stare forumowiczki"szczególnie!!!
  2. Emmi Dziękuję Ci za rady! Ta marchewka to chyba gotowana,tak? A kupki nie są strzelające i nie odparzają pupek. Buziaczki! :) Ja po Twoim opisie czarnego dnia Twojej Juleczki aż zamarłam ze strachu,bo jak moje Gwiazdki staną na nogi i pójdą,to będzie masakra jak tak "nagle" wyrośnie przed nimi ściana.... ;)
  3. Witajcie moje drogie Mamusie i Ciężaróweczki! Ja tylko na chwilkę,bo o godz.13 karmienie. Rybciu Każda z nas miała robioną tzw.krzywą cukrową w 24tc. Ja nie musiałam kupować glukozy bo laboratorium w którym robiłam badanie miało to wliczone w cenę. Są dwie wersje tego badania: pobiorą Ci krew na czczo,potem wypijesz roztwór glukozy (weź ze sobą pół cytryny do tego "koktajlu"). Musisz go wypić tak ok.10-15 min.Potem siedzisz te 2 godziny i jest to bardzo ważne,bo każdy wysiłek (nawet spokojny spacer) przekłamie wynik i będziesz musiała go powtarzać. Po 2 godz.znów pobiorą Ci krew i możesz wracać do domku. Druga wersja tego badania to pobranie dodatkowo krwi po 1 godz. Ja miałam cukrzycę ciążową i to na tyle mocno rozwiniętą,że musiałam się kłuć insuliną. Ale to jest bardzo prawdopodobne przy bliźniętach. Dieta i insulina na tyle pomogły,że moje córeczki są zdrowe.Ja też. Moje kochane,przepraszam,że nie piszę do każdej z osobna ale jest co robić przy dwójce Skarbeńków. U nas w miarę dobrze. Dziewczynki ważą już po 7kg. Rosną i rozwijają się prawidłowo,tyle że mamy małe kłopoty z kupkami. Wiolunia robi zbyt luźne ale nie rzadkie i są żółte a Weroncia-ziolonkawe i też luźne. Na szczęście nie ma kolek. Byłyśmy u lekarza i przepisała nam probiotyk:Sanprobi. Bierzemy go już ponad tydzień i jakoś większej poprawy nie zauważyłam. Poza tym daję córeczkom mleko Bebilon Pepti i dopajam herbatkami:rumiankiem,koperkiem włoskim i uspokajającą(melisa,lipa i rumianek).Jak macie jakiś pomysł jak pomóc,to proszę,napiszcie. Buziakuję wszystkie dzieciaczki i te w brzuszkach i te w realu!!! No i Was wszystkie-kobietki!!!! Pa!
  4. Witajcie moje drogie Mamusie i Ciężaróweczki!!!! Zaraz idę karmić moje Skarby ale mam jeszcze chwilkę i zajrzałam na forum a tu taka super wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasiu-OGROMNIE GRATULUJĘ CI TAK WYSOKIEJ BETKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak nic będą bliźnięta!!!!!!!!!!!!!!! :) :) Pozostałe koleżanki przepraszam,że nic do Was nie piszę ale nie mam czasu na sen a co dopiero udzielać się na forum. :) Bardzo gorąco WAS wszystkie pozdrawiam i przesyłam buziale!
  5. Witajcie moje drogie Ciężaróweczki i Mamusie! :) Ja tylko na chwilę,bo naprawdę moje córeczki są bardzo absorbujące i krótko co u nas,za co przepraszam. :) W ten poniedziałek moje Gwiazdki skończyły 6tygodni.Oj,różnie bywało.... zwłaszcza w nocy... Ja po prostu momentami padam na twarz ze zmęczenia. Zawsze któraś nie śpi i marudzi lub nagle o godzinie 3 w nocy ma oczy jak 5zł i ogląda sobie świat nocą.A ręce,kręgosłup i kark wysiadają od telepania i kołysania. W sumie to jestem przeszczęśliwa że JE mam ale ile bym dała za takie 6 godzin nie przerywanego snu.... Pewnie kiedyś ten czas nadejdzie. Najważniejsze,że moje córeczki są zdrowe i pięknie rosną (niestety na sztucznym mleku,bo moje cycuchy nie chciały współpracować).Ale myślę sobie dzisiaj,że dobrze się stało bo spadło na nas trochę nieszczęść. Najpierw zachorował mój M,że aż musiał brać antybiotyk. No i oczywiście zaraziłam się od niego i również zaliczyłam antybiotyk. (dziewczynki nic nie załapały od nas,bo chodziliśmy po domu w maskach).Potem zachorował pies służbowy mojego M.Chcieli go uśpić,bo ma przerośnięte serce i zastawki się nie domykają.Dodatkowo ma jakiś przeciek i zbiera mu się woda chyba w żołądku,co powoduje uczucie sytości i pies nie je. Na dzień dzisiejszy pies ma się w miarę dobrze,jest na tabletkach i powoli wraca mu apetyt.Tak więc lekarze dają mu jakieś 2 lata życia. Następnie zachorowała babcia mojego M. Miała operację i niestety nie ma jej już z nami. Nie zobaczy swoich prawnuczek.... Na domiar złego zepsuło się nam auto. Stało 4 tygodnie w warsztacie i przyszło nam zapłacić 4tyś za naprawę skrzyni biegów... Uffff,to chyba wszystko... Z pozytywów mam to,że moje dziewczynki to już spore pannice,bo Weronka waży 4,83kg a Wiolka-4,59kg. No i dziś się szczepiliśmy.Wiola jest bardzo dzielna i mało płakała,za to Weronka miała dwa napady histerycznego wręcz płaczu. Teraz sobie śpią a o 15 będziemy je karmić. Podsumowując,myślę że nie dam rady nadrobić zaległości w czytaniu a tym bardziej w dalszym (i tak słabym) udzielaniu się na forum. Tak więc bardzo serdecznie WAS wszystkie pozdrawiam,życząc Ciężaróweczkom szybkich i bezbolesnych porodów a Mamusiom dużo radości z macierzyństwa,zdrówka dla bobasów i przespanych nocy! :) No i Staraczkom owocnych transferów i zdrowego przebiegu ciąży! Przesyłam WAM moc buziaków! Pa!
  6. Dzień dobry dla wszystkich Mamusiek i Ciężaróweczek!!! Mam chwilkę do karmienia więc chcę Wam podziękować,za tyle ciepłych słów. Kasia,miholichol,Sabiba,Eewa,Superburek,Kushion,kulfonik,maja331,Mama Urwisa,Wesoła81,miki3274,emka155,Idea10-DZIĘKUJĘ (mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam. A z nami było tak: 20.01 pojechaliśmy do szpitala na standardowe ktg i badanie ginekologiczne. Wszystko idealnie,a tu pani doktor mówi mi,żeby chuchac i dmuchać bo to bliźnięta i 37 tc, i takie tam.... Ja na nią oczy wywaliłam,bo miałam tego dnia pakować torbę,szykować łóżeczka i ogólnie dopiąć wszystko na ostatni guzik...!!! A ta jak powiedziała tak zrobiła i tak jak stałam zostałam w szpitalu,całkowicie na to nie przygotowana... Mój M w lekkim szoku,ale zebrał się i pojechał do domu po moje rzeczy. Przez weekend robili mi ktg i tylko leżałam i jadłam i słuchałam płaczących Maluszków.No i decyzja że w poniedziałek będę miała cc. Tak jak już pisałam,dziewczynki urodziły się w bardzo dobrym stanie i zdrowiutkie. Tatuś pękał z dumy gdy już po chwili jedna z pań pielęgniarek powiedziała,że Weronika to wykapany ON. :) Na początku w ogóle nie miałam laktacji a przykładanie do cyca dzieci spowodowało niezłe rany i ich nerwy. Tu muszę powiedzieć,że panie od laktacji w ogóle się nie popisały,żeby choć sprawdzić czy ruszyła u mnie produkcja mleka. Dopiero w ostatni dzień pobytu w szpitalu,gdy już nie wytrzymałam i zaczęłam ryczeć,podłączyły mnie do automatycznego laktatora i zonk.... prawie pusto.... Zaczęłam pić herbatkę i powoli ruszył.Teraz jest już dobrze ale mimo wszystko dopajam moje córcie mlekiem Bebilon HA1. Kurcze, Weronka płacze,muszę konczyć ten i tak długi wywód.... Jak znajdę chwilkę,choć z tym naprawdę trudno,bo karmię co trzy godziny, to poczytam i może coś jeszcze skrobnę... :) Pozdrawiam WAS wszystkie i całuję wszystkie Maluszki i Brzuszki!!!
  7. Hej kobietki! My już jesteśmy w komplecie w domku. 20.01 pojechaliśmy na ktg i nas już zostawili w szpitalu. 23.01 przez cc przyszły na świat moje skarby. Weronika z wagą 2850 i Wioletta-2480kg. Zdrowe,obie dostały po 10pkt. Od wczoraj pod wieczór jesteśmy już na swoim i staramy się jakoś dogadać. Dziewczynki są boskie! To tyle bo idę je karmić! Buziaki dla wszystkich! Widzę,że dużo mam do nadrobienia a tak mało czasu dla siebie... Ale nic to...
  8. Ona_81 Zapomniałam o drugim Twoim pytaniu. ;) W sumie to jesteśmy gotowi choć torby jeszcze nie spakowałam. Przed świętami zamiast choinki składaliśmy łóżeczka i prałam ciuszki. Gorzej jest z przygotowaniem mnie. Nie mam ani jednej koszuli do karmienia. A to wszystko przez to,że ledwo chodzę,w sumie to kołyszę się na boki jak pingwin... i jak gdziekolwiek chcę coś załatwić to muszę być wożona przez męża,a on pracuje.... No i jeszcze nie znam tak nowego otoczenia bo mieszkamy tu raptem miesiąc.
  9. miholichol Moim zdaniem na zwiększenie aktywności Maluszka wpływa zjedzenie czegoś słodkiego. Tak było w moim przypadku i działało zawsze. Poza tym,masz rację,że jak chodzisz to Maluszek się kołysze i często go to wycisza lub usypia. Ona_81 Oj,tak...to już naprawdę niedługo! :) A imiona to już dawno wybrał mąż,jak tylko lekarz powiedział,że widzi na usg "hamburgery". Trochę dziwne określenie płci.... Będziemy mieć Wioletkę i Weronikę. :) :) Buziaki dla Twoich pociech!
  10. Wesoła Staram się jak mogę :) :) Niestety mój gin nie jest za tak częstym robieniem usg i nie znam wagi moich Księżniczek! W listopadzie miały wręcz książkową wagę,zgodną z tygodniami tzn.po 1,2kg i to był chyba 28 tc. Ale co tam, za paręnaście dni poznam je osobiście ;) . Ciekawe jak MY damy sobie radę. Oczywiści liczę na rady doświadczonych Mamusiek! Pa!
  11. Mama Urwisa Kochana jesteś! Dziękuję za kciuki! Przydadzą się żeby plan się spełnił co do dnia :) (bardzo bym chciała). No i cieszę się,że z Oleńką już lepiej. Myślę,że przez brak prawdziwej zimy i mrozu szaleją w powietrzu różne wirusy. Buziaki! Sabiba Nie chciałabym się wtrącać,ale wydaje mi się,że Kushion chodziło o nk i o to że podałaś nazwę profilu.... Pozdrawiam ;) Podaj swój mail to prześlę Ci hasło. Ona_81 Dziękuję za odpowiedź.I za Twoją i Mamy Urwisa radą też kupię ten Katarek. :) Życzę Wam dużo zdrówka! Miłego wieczoru,kobietki!
  12. Witajcie,drogie kobietki! :) Kushion Podpisuje listę ;) Jestem ciągle w trójpaku. Mnie też od czasu do czasu coś tam pobolewa więc jeszcze bardziej zwolniłam tempo. Więcej leżę niż łażę i przynajmniej nogi mi nie puchną. Tak więc,moja droga Ty nie szalej tylko korzystaj z wolnego czasu i odpoczywaj póki możesz. :) Mama Urwisa No i jak się ma sytuacja ze zdrówkiem Oleńki i Piotrusia? Mam nadzieję,że już jest im lżej oddychać... A Ty już też doszłaś do siebie? Życzę dużo,dużo zdrówka,dla całej rodzinki!!! :) Ona_81 Super czytać jak pięknie radzisz sobie z córeczkami!!! Bardzo się cieszę,że już macie tak dobrze funkcjonujący harmonogram dnia. Jak sobie radzisz z katarkiem u dzieci? Sól fizjologiczna i Frida? Czy ewentualnie masz inne rozwiązanie tego problemu,bo sama się zastanawiam co mam kupić na taki wypadek... Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam!!! :) :)
  13. Hej Kobietki!!! Melduję się ciągle w trójpaku. :) Dziś byliśmy u diabetologa. Pochwalił mnie za trzymanie się diety i super wyniki z cukru. To nasza ostatnia wizyta przed rozwiązaniem. Dostałam wytyczne jak działać po porodzie itp. No i wizyta u gina. I też super mam wieści. Szyjka wysoko,zamknięta i twarda. :) :) Nasz plan wygląda następująco: 16.01 wizyta u gina (ostatnia przed rozwiązaniem). Jeśli się nic nie zmieni to 26.01 kładą mnie do szpitala,robią badania i wg tego planu 30.01 będę miała cc. :) Ale lekarz uprzedził mnie,że gdyby wystąpiły mocne skurcze,to od razu mam obrać kierunek-szpital,bo przy bliźniakach nigdy nic nie wiadomo na pewno. I ten plan mi się bardzo podoba i mam zamiar mocno się go trzymać. Kushion-tak więc nie wiadomo która z nas będzie prędzej tulić dzidzię ( a ja dwie :) ) Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam!!! Miłego wieczoru!
  14. Witajcie :) Mama Urwisa Ja się wcale nie chcę spieszyć z rozwiązaniem. Chciałabym chociaż dociągnąć do 37tc! I przy tym się upieram!!! ;) Jak na razie wszystko jest ok. Brzuchol ciąży,spać nie mogę ale co tam...nic to...dam radę! :) 5 stycznia idziemy do gin to może dowiem się czegoś konkretnego. Współczuję choroby... musiałaś się namęczyć.Oby faktycznie nie przeniosło się to na Oleńkę. I gratuluję udanych chrzcin!!! Życzę Ci dużo zdrówka! Superburek Współczuję takiej paskudnej choroby u Tymonka. :( Kurcze,no i do tego ten antybiotyk.... Oby szybko pomógł! Zdróweńka dla synusia! Moje drogie, życzę Wam na zbliżający się Nowy Rok przede wszystkim dużo zdrowia, i jeszcze zdrowia! Mamusiom pociechy z Maleństw, Maleństwom-dużo radosnych chwil z Mamusiami, Ciężaróweczkom-szybkich i bezproblemowych rozwiązań, Staraczkom-oby spełniły się marzenia o byciu mamami i oby wszystkie przeciwności losu odpuściły i poszły sobie precz!!! SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2012ROKU!!!! :) :)
  15. Kasiu Brak mi słów.... :( Ogromnie mi przykro.... Jedyne co mogę napisać, to to że jesteś niesamowicie silną i waleczną kobietką i mam nadzieję,że będziesz trwać w swoich postanowieniach aż do uzyskania celu! Sercem jestem z Tobą!!!
  16. Witam serdecznie wszystkie Mamusie i Ciężaróweczki! :) Ewcia13 To przykre,patrzeć jak maluszek tak cierpi... :( Życzę Wam szybkiej poprawy wyników i dużo zdrówka dla synusia!!! Maja Zdrówka dla córuni!!! Jejku...już myślałam,że u Was wszystko się unormuje a tu masz.... :( Trzymam kciuki za poprawę i życzę Wam dużo zdróweńka!!! ONA_81 Tak się cieszę,że jesteście już w komplecie w domku!!! Teraz to już odetchniesz mając swoje Skarby przy sobie!!! :) :) Ciekawe jak będzie u nas.... bo to już niedługo... :) Buziaki dla dziewczynek!!! Gosia32 Gratuluję tak dorodnej córeczki!!!! :) A karmieniem się nie martw! Wierzę,że dasz radę,tylko potrzeba trochę czasu i jakoś się zgracie! Mocno w to wierzę i trzymam kciuki!!! Kushion Fajnie,że się odezwałaś. :) Tak,moja droga,następna w kolejce jestem JA! Powiem Ci,że brzunio to ja mam ogromne a zdałam sobie z tego sprawę jak mąż zawiesił lustro w przedpokoju,hihi ;) Dziewczynki sprawdzają na ile mogą rozciągnąć mi skórę na brzuchu i czasem mam niesamowite kształty. No i w nocy jest ciężko,bo nie mam już za dużo możliwości przyjęcia dogodnej pozycji do spania. Śpię prawie na siedząco,ale co tam... :) moje córcie są ważniejsze! Moje drogie kobietki!!! :) Życzę Wam zdrowych,spokojnych,rodzinnych świąt!!! Dużo wypoczynku,zadowolonych i zdrowych Maluszków i tych co już są na świecie i tych w brzuszkach! Przesyłam mnóstwo buziaczków-ściskaczków!!! :)
  17. Ona_81 Ale się cieszę,że z Twoimi córeczkami jesteście w komplecie w domku. No i jak pięknie urosły!!! Trzymam kciuki za Nie i żeby szybko poprawiły im się wyniki krwi. Pozdrowionka! :) Wesoła81 Trochę dałaś mi do myślenia.... Wydaje mi się,że ta decyzja jest spowodowana moją ubiegłoroczną operacją wyłuszczenia z macicy 5szt pokaźnych mięśniaków,co mogło osłabić moją macicę.Ale tak na 100% to nie wiem... Poza tym miałam dziś nieprzespaną noc z powodu dziwnego bólu z prawej strony blisko pachwiny. :( Do tego ból kręgosłupa jak bym miała stado szpilek. Nie wiem czy się tym martwić i reagować ale jak wstałam i pochodziłam po domu to trochę mi przeszło... Mamy bliźniakowe-miałyście takie sytuacje? Miłego dnia dla wszystkich kobietek! :)
  18. Witam ponownie! :) Zgłaszałam do usunięcia tą za dużą ilość postów ale jak widać jeszcze są. A tak w ogóle to dziś mamy chyba jakiegoś Mikołajowego chochlika bo widzę,że nie tylko mi to się dziś zdarzyło. Jeśli chodzi o wózek to kupiliśmy tego typu,tylko ten z kwiatkami: http://allegro.pl/wozek-blizniaczy-freestyle-twins-foteliki-i1968700271.html Poza tym jesteśmy po wizycie i wszystko jest po prostu idealnie (tylko żeby nie zapeszyć) :) Szyjka zamknięta,wysoko.Dziewczynki rosna prawidłowo,mimo mojej cukrzycy. Kushion Odnośnie terminu cc to dziś wstępnie mój gin ustalił na 16 stycznia. Więc ja będę przed Tobą! Buziaczki-ściskaczki!!!
  19. Jejku,nie mogłam wysłać posta właśnie chyba ze 4 razy a tu o .... psikus! Sorrki! Ale to chyba wina netu.... ;)
  20. Dzień dobry wszystkim Mamusiom i Ciężaróweczkom! Malinko Trzymam kciuki za Twoje Maleństwo!!!! Oby to faktycznie był ten polip... Wesoła 81 No to masz wesoło ze swoimi szkrabami! :) Fajnie,że są takie ruchliwe i radosne. Ale Ci zazdroszczę! Już są odchowane a przede mną jeszcze tyle.... Emmi82 Dziękuję! Staram się oszczędzać i naprawdę robię wszystko w żółwim tempie. Poza tym kręgosłup daje sam znaki kiedy mam robić przerwy. :) Cieszę się,że z bioderkami już wszystko ok. A jak będziecie nadal ćwiczyć stópki na pewno przyniosą one pozytywne efekty. Superburek Dzięki! ;) To super,że już u Was też doszło do normy. ;) I że Tymonek zdrowo rośnie. Koniecznie zrób mnóstwo zdjęć synusiowi w tej koszuli z muchą! A może uda Ci się zrobić mu z włosków irokeza,hi hi ;) Kushion Mam nadzieje,że już całkiem wyzdrowiałaś. Mnie (odpukać) jeszcze nie dopadło żadne przeziębienie,ale to pewnie przez to że prawie nie wychodzę z domu,bo mi ciężko. No i chyba od dziś masz w pracy pomoc,co? Ewcia 13 To smutne,że Maksiu tak cierpi przez ta stulejkę. Oby jak najszybciej udało się temu zaradzić. Gosia32 Pomyśl,kochana,jakie będziesz miała w tym roku wyjątkowe święta!!! Już ze swoją Królewną!!! Trzymam kciuki za 20.12!!! :) Mama urwisów No to Oleńka to zuch-dziewczynka,że nie straszne są jej igły!!! Piotruś powinien brać przykład z siostry. Życzę dużo zdrówka dla Twojego synusia! Iwi.83 Będę pamiętać i dziękuję za dobre słowo! :) Super,że Lenka tak pięknie rośnie i zdrowo się rozwija. No i daje rodzicom dużo czasu wieczorem na bycie sam na sam. Korzystaj,moja droga! Kasia Nie było jeszcze parapetówki i chyba nie będzie (przynajmniej w tym roku). Jakoś się tak złożyło,że pomagała tylko moja rodzina a oni raczej są nie trunkowi. Poczekamy na pępkowe :) :) Serdecznie gratuluję Ci dwóch Skarbów pod sercem!!! Niech zdrowo rosną ku Twojej radości!!! Kruszyna Jakoś daje radę. :) Najlepszy tekst jaki usłyszałam na szkoleniu z robienia zastrzyków z insuliny,to "proszę zrobić fałdę na brzuchu".... A mój brzunio jest mocno napięty i zrób tu fałdę,hi hi.... Nadzieja Gratuluję nowego mieszkanka! Ona, Olafasola,Ines Co słychać u Was? Dzisiaj wybieramy się do gin na wizytę kontrolną. Ciekawe czy zrobi nam usg? A poza tym powiem Wam,że mam utrapienie z tą cukrzycą ciążową....Mimo zwiększonej dawki insuliny ciągle mi ten cukier skacze jak chce.... :( Do zastrzyków w brzuch można się przyzwyczaić jak się je dostatecznie szybko zrobi ale te kłucia w palce są dla mnie gorsze. No i opuszki mnie bolą.... Do tego kręgosłup też daje znaki,że mu ciężko nosić ten "słodki podwójny ciężar". W nocy ciężko mi znaleźć dobrą pozycję do spania,ale to nie jest tylko mój problem. Takie są przywileje na tym etapie ciąży. Poza tym jest OK! I tego będę się trzymać choć ostatnio dość często łapię "chwiejność" i ryczę bez powodu.... :) A i najważniejsze....wczoraj kupiliśmy na allegro wózek! Nasz pierwszy tak poważny zakup! Miłego dnia! :)
  21. Dzień dobry wszystkim Mamusiom i Ciężaróweczkom! Malinko Trzymam kciuki za Twoje Maleństwo!!!! Oby to faktycznie był ten polip... Wesoła 81 No to masz wesoło ze swoimi szkrabami! :) Fajnie,że są takie ruchliwe i radosne. Ale Ci zazdroszczę! Już są odchowane a przede mną jeszcze tyle.... Emmi82 Dziękuję! Staram się oszczędzać i naprawdę robię wszystko w żółwim tempie. Poza tym kręgosłup daje sam znaki kiedy mam robić przerwy. :) Cieszę się,że z bioderkami już wszystko ok. A jak będziecie nadal ćwiczyć stópki na pewno przyniosą one pozytywne efekty. Superburek Dzięki! ;) To super,że już u Was też doszło do normy. ;) I że Tymonek zdrowo rośnie. Koniecznie zrób mnóstwo zdjęć synusiowi w tej koszuli z muchą! A może uda Ci się zrobić mu z włosków irokeza,hi hi ;) Kushion Mam nadzieje,że już całkiem wyzdrowiałaś. Mnie (odpukać) jeszcze nie dopadło żadne przeziębienie,ale to pewnie przez to że prawie nie wychodzę z domu,bo mi ciężko. No i chyba od dziś masz w pracy pomoc,co? Ewcia 13 To smutne,że Maksiu tak cierpi przez ta stulejkę. Oby jak najszybciej udało się temu zaradzić. Gosia32 Pomyśl,kochana,jakie będziesz miała w tym roku wyjątkowe święta!!! Już ze swoją Królewną!!! Trzymam kciuki za 20.12!!! :) Mama urwisów No to Oleńka to zuch-dziewczynka,że nie straszne są jej igły!!! Piotruś powinien brać przykład z siostry. Życzę dużo zdrówka dla Twojego synusia! Iwi.83 Będę pamiętać i dziękuję za dobre słowo! :) Super,że Lenka tak pięknie rośnie i zdrowo się rozwija. No i daje rodzicom dużo czasu wieczorem na bycie sam na sam. Korzystaj,moja droga! Kasia Nie było jeszcze parapetówki i chyba nie będzie (przynajmniej w tym roku). Jakoś się tak złożyło,że pomagała tylko moja rodzina a oni raczej są nie trunkowi. Poczekamy na pępkowe :) :) Serdecznie gratuluję Ci dwóch Skarbów pod sercem!!! Niech zdrowo rosną ku Twojej radości!!! Kruszyna Jakoś daje radę. :) Najlepszy tekst jaki usłyszałam na szkoleniu z robienia zastrzyków z insuliny,to "proszę zrobić fałdę na brzuchu".... A mój brzunio jest mocno napięty i zrób tu fałdę,hi hi.... Nadzieja Gratuluję nowego mieszkanka! Ona, Olafasola,Ines Co słychać u Was? Dzisiaj wybieramy się do gin na wizytę kontrolną. Ciekawe czy zrobi nam usg? A poza tym powiem Wam,że mam utrapienie z tą cukrzycą ciążową....Mimo zwiększonej dawki insuliny ciągle mi ten cukier skacze jak chce.... :( Do zastrzyków w brzuch można się przyzwyczaić jak się je dostatecznie szybko zrobi ale te kłucia w palce są dla mnie gorsze. No i opuszki mnie bolą.... Do tego kręgosłup też daje znaki,że mu ciężko nosić ten "słodki podwójny ciężar". W nocy ciężko mi znaleźć dobrą pozycję do spania,ale to nie jest tylko mój problem. Takie są przywileje na tym etapie ciąży. Poza tym jest OK! I tego będę się trzymać choć ostatnio dość często łapię "chwiejność" i ryczę bez powodu.... :) A i najważniejsze....wczoraj kupiliśmy na allegro wózek! Nasz pierwszy tak poważny zakup! Miłego dnia! :)
  22. Dzień dobry wszystkim Mamusiom i Ciężaróweczkom! Malinko Trzymam kciuki za Twoje Maleństwo!!!! Oby to faktycznie był ten polip... Wesoła 81 No to masz wesoło ze swoimi szkrabami! :) Fajnie,że są takie ruchliwe i radosne. Ale Ci zazdroszczę! Już są odchowane.... Tyle jeszcze przede mną.... Emmi82 Dziękuję! Staram się oszczędzać i naprawdę robię wszystko w żółwim tempie. Poza tym kręgosłup daje sam znaki kiedy mam robić przerwy. :) Cieszę się,że z bioderkami już wszystko ok. A jak będziecie nadal ćwiczyć stópki na pewno przyniosą one pozytywne efekty. Superburek Dzięki! ;) To super,że już u Was też doszło do normy. ;) I że Tymonek zdrowo rośnie. Koniecznie zrób mnóstwo zdjęć synusiowi w tej koszuli z muchą! A może uda Ci się zrobić mu z włosków irokeza,hi hi ;) Kushion Mam nadzieje,że już całkiem wyzdrowiałaś. Mnie (odpukać) jeszcze nie dopadło żadne przeziębienie,ale to pewnie przez to że prawie nie wychodzę z domu,bo mi ciężko. No i chyba od dziś masz w pracy pomoc,co? Ewcia 13 To smutne,że Maksiu tak cierpi przez ta stulejkę. Oby jak najszybciej udało się temu zaradzić. Gosia32 Pomyśl,kochana,jakie będziesz miała w tym roku wyjątkowe święta!!! Już ze swoją Królewną!!! Trzymam kciuki za 20.12!!! :) Mama urwisów No to Oleńka to zuch-dziewczynka,że nie straszne są jej igły!!! Piotruś powinien brać przykład z siostry. Życzę dużo zdrówka dla Twojego synusia! Iwi.83 Będę pamiętać i dziękuję za dobre słowo! :) Super,że Lenka tak pięknie rośnie i zdrowo się rozwija. No i daje rodzicom dużo czasu wieczorem na bycie sam na sam. Korzystaj,moja droga! Kasia Nie było jeszcze parapetówki i chyba nie będzie (przynajmniej w tym roku). Jakoś się tak złożyło,że pomagała tylko moja rodzina a oni raczej są nie trunkowi. Poczekamy na pępkowe :) :) Serdecznie gratuluję Ci dwóch Skarbów pod sercem!!! Niech zdrowo rosną ku Twojej radości!!! Kruszyna Jakoś daje radę. :) Najlepszy tekst jaki usłyszałam na szkoleniu z robienia zastrzyków z insuliny,to "proszę zrobić fałdę na brzuchu".... A mój brzunio jest mocno napięty i zrób tu fałdę,hi hi.... Nadzieja Gratuluję nowego mieszkanka! Ona, Olafasola,Ines Co słychać u Was? Dzisiaj wybieramy się do gin na wizytę kontrolną. Ciekawe czy zrobi nam usg? A poza tym powiem Wam,że mam utrapienie z tą cukrzycą ciążową....Mimo zwiększonej dawki insuliny ciągle mi ten cukier skacze jak chce.... :( Do zastrzyków w brzuch można się przyzwyczaić jak się je dostatecznie szybko zrobi ale te kłucia w palce są dla mnie gorsze. No i opuszki mnie bolą.... Do tego kręgosłup też daje znaki,że mu ciężko nosić ten "słodki podwójny ciężar". W nocy ciężko mi znaleźć dobrą pozycję do spania,ale to nie jest tylko mój problem. Takie są przywileje na tym etapie ciąży. Poza tym jest OK! I tego będę się trzymać choć ostatnio dość często łapię "chwiejność" i ryczę bez powodu.... :) A i najważniejsze....wczoraj kupiliśmy na allegro wózek! Nasz pierwszy tak poważny zakup! Miłego dnia! :)
  23. Dzień dobry wszystkim Mamusiom i Ciężaróweczkom! Malinko Trzymam kciuki za Twoje Maleństwo!!!! Oby to faktycznie był ten polip... Wesoła 81 No to masz wesoło ze swoimi szkrabami! :) Fajnie,że są takie ruchliwe i radosne. Ale Ci zazdroszczę! Już są odchowane a przede mną jeszcze tyle.... Emmi82 Dziękuję! Staram się oszczędzać i naprawdę robię wszystko w żółwim tempie. Poza tym kręgosłup daje sam znaki kiedy mam robić przerwy. :) Cieszę się,że z bioderkami już wszystko ok. A jak będziecie nadal ćwiczyć stópki na pewno przyniosą one pozytywne efekty. Superburek Dzięki! ;) To super,że już u Was też doszło do normy. ;) I że Tymonek zdrowo rośnie. Koniecznie zrób mnóstwo zdjęć synusiowi w tej koszuli z muchą! A może uda Ci się zrobić mu z włosków irokeza,hi hi ;) Kushion Mam nadzieje,że już całkiem wyzdrowiałaś. Mnie (odpukać) jeszcze nie dopadło żadne przeziębienie,ale to pewnie przez to że prawie nie wychodzę z domu,bo mi ciężko. No i chyba od dziś masz w pracy pomoc,co? Ewcia 13 To smutne,że Maksiu tak cierpi przez ta stulejkę. Oby jak najszybciej udało się temu zaradzić. Gosia32 Pomyśl,kochana,jakie będziesz miała w tym roku wyjątkowe święta!!! Już ze swoją Królewną!!! Trzymam kciuki za 20.12!!! :) Mama urwisów No to Oleńka to zuch-dziewczynka,że nie straszne są jej igły!!! Piotruś powinien brać przykład z siostry. Życzę dużo zdrówka dla Twojego synusia! Iwi.83 Będę pamiętać i dziękuję za dobre słowo! :) Super,że Lenka tak pięknie rośnie i zdrowo się rozwija. No i daje rodzicom dużo czasu wieczorem na bycie sam na sam. Korzystaj,moja droga! Kasia Nie było jeszcze parapetówki i chyba nie będzie (przynajmniej w tym roku). Jakoś się tak złożyło,że pomagała tylko moja rodzina a oni raczej są nie trunkowi. Poczekamy na pępkowe :) :) Serdecznie gratuluję Ci dwóch Skarbów pod sercem!!! Niech zdrowo rosną ku Twojej radości!!! Kruszyna Jakoś daje radę. :) Najlepszy tekst jaki usłyszałam na szkoleniu z robienia zastrzyków z insuliny,to "proszę zrobić fałdę na brzuchu".... A mój brzunio jest mocno napięty i zrób tu fałdę,hi hi.... Nadzieja Gratuluję nowego mieszkanka! Ona, Olafasola,Ines Co słychać u Was? Dzisiaj wybieramy się do gin na wizytę kontrolną. Ciekawe czy zrobi nam usg? A poza tym powiem Wam,że mam utrapienie z tą cukrzycą ciążową....Mimo zwiększonej dawki insuliny ciągle mi ten cukier skacze jak chce.... :( Do zastrzyków w brzuch można się przyzwyczaić jak się je dostatecznie szybko zrobi ale te kłucia w palce są dla mnie gorsze. No i opuszki mnie bolą.... Do tego kręgosłup też daje znaki,że mu ciężko nosić ten "słodki podwójny ciężar". W nocy ciężko mi znaleźć dobrą pozycję do spania,ale to nie jest tylko mój problem. Takie są przywileje na tym etapie ciąży. Poza tym jest OK! I tego będę się trzymać choć ostatnio dość często łapię "chwiejność" i ryczę bez powodu.... :) A i najważniejsze....wczoraj kupiliśmy na allegro wózek! Nasz pierwszy tak poważny zakup! Miłego dnia! :)
×