-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eXkappa
-
ja czytalam misia , swierszczyki , ogladalam 4 pancernych , bonanze,konia, ktory mowi, czarownice samanthe, zorro , no i oczywiscie kapiatana klossa tez uwielbialam. i kapitana sowe takze. bo to bylo latwiejsze od czytania. wrocialam z kina z "Zycia Pi " Pi to imie.(od Pi-scina-czyli basen) facet praktycznie mial zrujnowane zycie przez wode i tygrysa,,,, ogolnie takie sobie, chyba czytalyscie te ksiazke , bo film oparty na niej. Depardieu===obecny azylant w Moskwie zagral tam swoja zyciowa role.... warto zobacvzyc tylko dla niego.
-
czy ktos moze zreasumowac 2 strony? jutro ide na "zycie pi" w 3d
-
mastabo== najserdeczniejsze zyczenia samych szczesliwych dni!!!! i dzisiaj szmpanskiej imprezy pieknych prezentow moc usciskow....
-
chodze po warszawie i wygladam jak sw. mikolaj =tak jestem okutana ale widze, ze wokol mnie tez chodza same kukly opatulone na rozne sposoby. melisso dziekuje za streszczenie na kolejnej stronie stresc poprzednia=grazie dzieki tez dla alicji i grazielli. ja cos czytalam pearl buck-w mlodosci pamietam, ze byla to dobra ksiazka ale nie pamietam tytulu... tez chyba opisywala azjatyckie tematy, kiedys na wakacjach u babci bardzio sie nudzilam .. wzielam do reki jakas ksiazke oblozona szarym papierem, bo byla juz stara i nie oderwalam sie od niej az.....do ostatniej strony.... a jaka to byla ksiazka,, napisze,,,, pozniej...
-
chodze po warszawie i wygladam jak sw. mikolaj =tak jestem okutana ale widze, ze wokol mnie tez chodza same kukly opatulone na rozne sposoby. melisso dziekuje za streszczenie na kolejnej stronie stresc poprzednia=grazie dzieki tez dla alicji i grazielli. ja cos czytalam pearl buck-w mlodosci pamietam, ze byla to dobra ksiazka ale nie pamietam tytulu... tez chyba opisywala azjatyckie tematy, kiedys na wakacjach u babci bardzio sie nudzilam .. wzielam do reki jakas ksiazke oblozona szarym papierem, bo byla juz stara i nie oderwalam sie od niej az.....do ostatniej strony.... a jaka to byla ksiazka,, napisze,,,, pozniej...
-
no..ja nie wiem zupelnie o co chodzi ale tez przesylam baci.. dal melissy dzisiaj upajalam sie warszawa.. fajnie bylo.. kocham moje miasto--tak jak Niemen ale rome tez kocham--jak Trilussa czyli kocham 2 miasta ... odwiedzam znajomych ktorzy mnie na sile ubieraja, owijaja szalikami i kominami.. a mnie i tak grzeje specyficzny klimat tego miejsca... dzisiaj byl obiad weganski w wietnamskiej knajpie... bardzo oryginalny.. ale twarze ludzi. ktorzy tam siedzieli byly jeszcze bardziej....oryginalne.. dania bardzo mi smakowaly, ale nie pytajcie co jadlam, nie mam pojecia.... wroce tem... mam sentyment do malych azjatyckich kucharzy.. no to lece... bo polewaja.... Jim Beam Bourbon. achaaaa. pozdrowienia od izy
-
buuuuuum!!!!!!! do--llecialam
-
no wlasnie co z tym z-lotem? trzeba juz zaplanowac jakis jadlospis.... przede wszystkim!!!! no to do jutra. lece....
-
to moze najpierw spijemy te gararetki? przez slomke-jak eppopeja sugerowala? na dobry poczatek a mleko zostawmy na rano. buonanotte!!!! s-padam
-
o rany zidane? chyba padne jednak z w razenia.. to sa za sady? gramatyczne w do datku?? a ja mys lalam, ze wy tak jak ja... " prosto z kappelusza" :(....
-
od...padam w tej grze, wy...padam z niej, s...padam stad-tak bedzie bezpieczniej, bo zaraz ktos na...padnie na mnie, w...pdane :z wami w jakis nalog? a raczej ju z w...padlam. do...padne was i z(a)biedronkuje :) juz wkrotce.
-
no chyba zwariowalas!!!! eppopejo... to ja sie z toba nie bede kolegowac. pij se sama te siemie i wcinaj sucharki czy cos tam innego ale zdrowego. np. platki owsiane..a napewno zaraz lepszy bedziesz miala humor!!!
-
ach.....isoldo jak to dobrze, ze o mnie pamietasz si, si poprosze o herbatke. wlasnie skonczylam przygotowania do jutrzejszej mojej wyprawy w wiadome miejsce. eppopejo..... snieg dolecial grazie zaraz weselej sie przed domem zrobilo... o... juz jutro sie zaczyna jak ten czas leci.. UWAGA!!! tempus fugit!!!!!
-
melisso ty nie ogladaj. http://www.kamera2.soszow.ustronet.pl/?iframe=true&width=790&height=648 teraz tam chyba goracy bigos z 100 podaja? a u mnie slonce......i ani jednej chmurki eppopejo!!! podrzuc mi troche tego bialego..... skoro juz machasz ta lopata....
-
melisso.. zrobie ci sniadanko, dodam troche mleczka podam do lozeczka, kupie gazetke, nowa ksiazeczke, tylko zdrowiej..!!!!
-
ciao== vinko nie, zimno u mnie to moze zrobisz mi herbatke....? z ciasteczkiem jw.
-
bellko!! nie ubralam choinki, bo jak wiecie staje sie minimalistka.... zmieniam fronty dotychczasowych inwestycji.... teraz beda inne, bardziej wyszukane i przemyslane. wyciagne wiec taka dyzurna =zapasowa mala sztuczna(brrrr)juz ubrana choinke ze schowka, dmuchne, przetre z kurzu i gotowe.... a w zamian..... podaruje ozdoby choinkowe.....no wiecie komu.... bardzo im na tym zalezy.....zrozumiale .... swiata w kratke... beda ciezkie...... kawowy===czekamy na przepis ciasteczek... trzeba zaczac gotowac......piec,peklowac,marynowac...itd. a nie tylko w po operach latac.
-
kakala=nie pilam 100 lat adorze==buongiorno i uwazaj na siebie
-
ciao== napelniacie mnie zyciem, wrazeniami i nadziejami......
-
eh....rozano.. to znaczy, ze ty nie rozwiazalas problemu tylko zamknelas go w piwnicy.. ja natomiast rozwiazalam :) oho.... widze .. eppopeje z resztkami salatki brokulowej....
-
nie nalezy popadac w smutki.... bo i tak jutro bedzie lepiej.. u nas zimno ale slonce swieci. jestem na etapie wywalania ksiag: biografii slynnych i wielkich--typu witos, caryca katarzyna..-trylogia i inne historyczno-histeryczne bzdety-- dolega mostowicz itp...... ktorych juz nikt nie bedzie czytal...(sa po polsku) stoja po katach i zbieraja kurz.... wygladaja starzej ode mnie... brr..... jak juz wywale prawie wszystko---zaczne kupowac ksiazki nowej generacji i te , ktroe pasuja do moich aktualnych zainteresowan... wiecie, ze ostatnio duzo czytam na temat : socjologii wizualnej-- a od kilku lat powracam czesto do Konrada Lorenza-polecam cierpliwym ,ciekawym i dociekliwym....... a teraz proza zycia: ide sprzatac...
-
isoldooo!!!!! hop, hop!!!! jak minal dzien?
-
ja napewno nie upieke, ale chetnie popatrze jak macie zamiar sie meczyc....... to moze zamiesc ten przepis na forum???? bedzie tak.... przedswiatecznie...... skoro kapucha juz sie robi......
-
anam===ciao ty tez sie szykuj