eXkappa

sadze, ze rodzina juz dawno o tym wie i skreca sie ze wstydu nie wiedzac co z tym poczac..... moja rada: nie wtracaj sie sprawa zbyt skomplikowana napewno znajdzie sie ktos kto o tym doniesie...w odpowiednie miejsce...

dodiii dziuubenkuuuu...ty moj a czy ty bedziesz na zlocie? bo ja na ciebie baaaardzo licze!!!!! taki kawal drogi sie targam-- a ty masz jak rzut beretem... alicjo--ty tez nie probuj wymigac sie stoliczna biedronka... bo to nie to samo, oj nie no i ty dolllocie musisz tez byc na zlllocie---nie widzialam cie juz,,,,ho, ho i jeszcze troche. kawowy -jak rozumiem wpadnie w gotowosci bojowej i zaatakuje natychmiast pobliski szczyt... zeby czasu nie marnowac... a reszta,,,, na szczescie trzyma sie normy? tylko, ze zagielek zawsze na strazy sam zostaje.... (choc sasiada ma wyjatkowo towarzysko-elokwentnego) no i graziella nawalila.... melisso///a moze my razem z W do W pocagiem?

isoldo// ten wystep w porcie to prawdziwy , mocny, w stylu Kaprowa "happening"-- artystyczna,ostra ingerencja w rzeczywistosc. uwielbiam takie spektakle///napewno bylo zaje-----cie!!! konfrontacja sztuki z dzwigami i kontenerami... super pomysl.

joanko super--- ( atak sie kiedys martwilas.......)

joanko w R upalnie, za upalnie ale pieknie i uroczo... jak zawsze no i ja co zazdroszcze tych deszczy....i 18 ----

jasne, ze pod wlos..... jak glaszcze tak moje koty, to sie na mnie dziwnie i podejrzanie patrza...i po chwili uciekaja... czyli---kotko-----czekamy na ciebie!!!!!!!! popisz nam troche,chetnie poczytamy.

siiiiiiiiiiiii mail dotarl---grazie!!!!! ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, dzisiaj od rana przygotowania do nocnej dyskoteki..... postaram sie na niej nawet o(u)pic..... koncze ---poniekad i ja tez--18-stke... wlasnie rozczhadzam szpilki.... robie manicure i wprawiam sie w dobry humor.... tylko ten upal.....

no wlasnie. szkoda, ze mistrzostwa europy odbyly sie kompletnie nie zauwazone--- a to takie piekne widowisko!

no ...niestety.. ta burza przeszla nad moim domem...w G. kawalek blachy z dachu urwalo, orzech w ogrodzie ukrecilo i sie narobilo znowu ..problemow...

w italii? zaloba narodowa... cisza.. smutno szkoda... ale i tak jestesmy vice mistrzami!!!!

dziewczyny.... ale nam dopieprzyli..... nie ma co.... kleska i tyle ciao ciao buonanotte

jeszcze tylko: gratulacje dla Isoldy----- nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :( jeszcze jeden

chcialam powiedziec przygotujcie program kulturowo-gastronomiczno....stoliczny ja mam dosyc---wycofuje sie

:( ps. samona to boszszeeee-to sie odnosilo do gola, ktorego akurat nam wlepiono..../chodzi o pierwszego/ nie damy sie!!!! walczymy dalej!!!!!! conio!!! ale u nas na wsi cicho.......jak makiem zasial samochody zadne nie jezdza, ------

ode ode odegramy sie zaraz

aleee akcja....... ja nie moge

jak masz co--- to lej graziella---- a ten kobalt to matisse.... droga samono-boszszeeee :( .....

FORZA AZZURRI!!!!

ciao graziello--- no samona, na zlocie mozemy zrobic jakas dogrywke....

isoldo-- ale te wloskie chlopaki sa taaakieee przystojne..... no i jestesmy w finale.. ja sama siedze w domu, tylko z wami------ wszyscy sie poprzebierali ( w polskie koszulki rownierz) i poszli do miejscowej strefy kibica---- do letniego teatru.... no to....zobaczymy----- samona---skonkretyzuj , prosze, pytanko o pabla---- FORZA ITALIA!!!! FORZA ITALIA!!!!

carissima Halinko!!!!!! ile w drabinie szczebli ile zlodziej nakradl mebli ile ludzi a Ameryce tyle szczescia tobie zycze :) :) ps. forza azzurri!!!! forza Italia!!!

:)

ciao bellka... i ...melissa tez jestem biegla w tym temacie ale opisywac nie bede.

chyba sie z sokratesem dzisiaj widzialas??????? cos dziwnie nadajesz....

no i co z tym K ? takie tajemnicze jestescie.... anam---pusc farbe...