-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eXkappa
-
epp co tam w madabie???????slychac? myslami bylam z toba na calym szlaku---nawet sie zaprzyjaznilam z macallanem---zeby ci dorownac kroku... ale chyba padlam przed toba, bo ......nie slyszlam twojeg wolania z pustyni........
-
ciao uprzejmie donosze, ze chodze w kolnierzu, wczoraj bylam u ortopedy, wizyta trwala 3 minuty, wiec nie pamietam jaka wlasciwie jest diagnoza ani co mi powiedzieli, bo bylo ich ze 4- i pelne zamieszanie-nie z mojego powodu bynajmniej... zapisali mi platna rechabilitacje. i tyle. tutejsza sluzba zdrowia opiera sie na zasadzie: nastepny prosze.... wiecie, ze moja lekarka rodzinna ani razu mnie nie zbadala..ani nie poprosila zebym usiadla..... a mamy tu sluzbe zdrowia platna.. za darmo jest tylko wizyta u lek. rodzinnego. ciekawe, dlaczego z NFZ wszedzie sa takie cyrki... pewnie dlatego, ze latwo jest na nim zarobic, brakuje kontroli, a lek. wykorzystuja struktury dla wlasnych pryw, praktyk... maja po kilka etatow.... do tego dochodza rozne inne firmy uslgowe: przwozowe, cateringi, sprzatanie....zyjace ze szpitali.. czyli ogolny niekontrolowany biznesss.... anam--sernik jest w planie jutro lub pojutrze---doniose o koncowym rezultacie (h) ---juz kiedys dostalam tak przesylke -niespodzianke w postaci kislow--mniam, mniam...z ....jelonki musze przyznac, ze czasami o mnie pamietacie chociaz..nie wiem dlaczego ale z tegorocznej biedronki nie dostalam ani jednego zdjecia------??????? pewnie za kare, ze mnie tam nie bylo. poki co slonce swieci-jest cieplo, nie moge ogladac tv. bo mi wylaczyli sat. zapomnialam zaplacic.. juz uregulowalam zaleglosci..ale teraz musze poczekac ze 2 dni.... cale szczescie, ze mam drugiego sat. dzisiaj na obiad: paprykarz z kury---u nas wlasnie jest tzw. wysyp papryki.....wiec opracowalam wlasny , szybki i p e w n y przepis.. bo nic nie musi rosnac ani opadac.... jutro mam cotygodniowa wizyte w zakladzie... ciezka ale satysfakcjonujaca praca. duzo problemow...logistycznych...bo nie wszyscy akceptuja to co robimy itd. poza tym to...... chryzantemy...zlociste.......
-
uffaaa.... wrocilam z pogotowia. mialam wypadek, rabnal mnie z tylu samochod jak stalam na stopie. pchnal mnie do przodu prawie pod drugi nadjezdzajacy...ale tamten zdolal mnie wyminac. groznie to wygladalo, tylni zderzak mojego nowego polo przepolowiony pionowo... a ja..mam kregi szyjne poruszone..czy jak to sie mowi..po polsku-colpo di frusta. oby tylko nie bylo to nic powaznego. musze nosic kolnierz. w poniedzialek ide do ortopedy... mam nadzieje, ze nie odbija sie to za bardzo na moim zdrowiu... no,,to tak dla rownowagi zeby za dobrze nie bylo.... bo juz myslalam, ze wrocil mi dobry humor....... :) :)
-
wychodze ci ja przed brame, a tu ze skrzynki wystaje pekata koperta... patrze: ze to do mnie..prosto z czestochowy.... macam....i macam.. otwieram i..... az mnie zatyka z wrazenia...!!!! to SERNIX do mnie przylecial-----GRAZIE !!!!! wiec lece po ser , tym razem musi sie udac....!!!!!! gratuluje fantazji .......i poczucia humoru!!! anam.
-
pierwszaaa!!!!!! a czy epp. widziala cos w ziemi sw. oprocz zurawin? ciekawe...
-
emem moja koleznka tez miala taki problem w koncu pomogl silny antybiotyk i potem sie okazalo, ze to jet poczatek luszczycy. ale--to tez moze byc powiazane z zylami i krazeniem-zakrzepica czyli powinien to zobaczyc lek. naczyniowiec. (???)
-
no zrob to zdjecie.. to sie w koncu najem.... grazie wyglada mi to na lunch.. czyli 2 w 1 oszczednosc bo ciezkie czasy nastaly
-
pierwszaaaa!!!! moze dzisiaj mi sie uda zjesc sniadanie przed kolacja... kto wie??? trzeba byc optymista. buona giornata a tutti.
-
no i co z tym sniadaniem? zjadlam juz obiad i nadal czekam.... moze po kolacji?
-
pierwszaaa!!!!! czekam na sniadanko-
-
dzisiaj nikogo nie odcinam wieszam sie obok dla towarzystwa
-
ciao mastabo--pozwolisz, ze cie odetne.. zasluzylas pezeciez-dziekuje za pamiec. czekam na sniadanie przy kubku herbaty. dojadlam tylko oscarowa kanapke, ktora zostawil wychodzac do szkoly... wiecie, ze on wychodzi o 6.50 i sa jeszcze gwiazdy i ksiezyc na niebie.... dolujaca sprawa... zycze wszystkim milego dnia buona giornata a tutti!!!!
-
ciao dollot odezwij sie czekamy
-
ciao dollot czekam na pozytywne wiadomosci caluje.
-
dziennnn dobrrrryyy paaaaniiiiiii!!!!!!! no--ja sie juz wkurzylam na maxxxa.... jak mozesz... machac mi przed nosem biala kicha?????? i moze jeszcze kiszonego wyciagniesz????? albo i chrzan? lo scandalo.....
-
o rany..... ale dalam.... przepraszam zagielka--ale ona wie, ze ja ostatnio jestem w stanie max. napiecia. poprawka do laurki: oooo... no, no.. to dzisiaj mamy ireny..... tanti auguri di felicita' dla naszego wspanialego , niezastapionego, jedynego w swoim rodzaju, zawsze zgranego, z poczuciem i wyczuciem... humoru, pelnego zycia,vinka ,herbatek ziolowych, I INNYCH PYCHOTEK T E R C E T U
-
to mialo byc po jednym dla kazdej zeby bylo rowno i sprawiedliwie tak jak to w zyciu i jeszcze\ dolaczam bukiet.
-
oooo... no, no.. to dzisiaj mamy ireny..... tanti auguri di felicita' dla naszego wspanialego , niezastapionego, jedynego w swoim rodzaju, zawsze zgranego, z poczuciem i wyczuciem... humoru, pelnego zycia,vinka i herbatek ziolowych D U E T U
-
oooo... no, no.. to dzisiaj mamy ireny..... tanti auguri di felicita' dla naszego wspanialego , niezastapionego, jedynego w swoim rodzaju, zawsze zgranego, z poczuciem i wyczuciem... humoru, pelnego zycia,vinka i herbatek ziolowych D U E T U
-
a dlaczego sernika nie ma?? przeciez sie cazzo..... piekl...
-
dollot---wierze, ze wszystko bedzie dobrze musi byc dobrze!!!!. odezwij sie w piatek. ....cmok
-
carissima ador ti auguro tutto il bene di questo mondo!!!!! baci e abbracci m. kawowy--ja sie zajme pozytywnymi fluidami-beda plynely.