Justinkaa25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Justinkaa25
-
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc dziewczynki:* tak czytam czytam i co do kuchni to powiem Wam, że ta fototapeta co ja zamowilismy się odkleja i tak wisi cały czas a mnie nerwy biorą bo ponad 200 zł zapłacilismy i kicha. To taka samoprzylepna jest i chyba musimy kupic klej do tapet i spróbowac tym przykleic. Powiem Wam, że u mnie tez troche smutno było bo we wtorek zmarł tato tej znajomej co pilnuję tą małą u nich, poprostu w ciagu miesiąca się zwinął z tego świata , no poprostu tak mi szkoda ich. Kurcze co te zycie jest warte, jesteś i za chwilę Cie nie ma..... oj masakra. A właśnie dziewczyny może poradzicie mi co moge kupić dobrego bez recepty na lekką infekcje pochwy?? Coś mam śluż taki grudkowaty i taki dyskomfort, niewiem od czego to;/ -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulek po prostu jesteś wielka:* Wczoraj mój M podglądał forum jak czytałąm i zobaczył co napisałaś i mowi do mnie"no nie gadaj, że im opowiedziałaś o badaniu " a ja że tak i przeczytałam mu jak Twoj M miał to badanie hehe Nie obraził się i wogóle zawsze zagląda jak pisze na forum:)ciekawy jest i pyta co tam u dziewczyn:) To miłe:* dziękuję za ciepłe słowa i trzymaj się:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mika po prostu mnie zatkało jak to przeczytałam. Sama nie chciałabym być w Twojej sytuacji, ale po chwili zastanowienia to myślę, że chyba bym się zdecydowała na ten zabieg. Jeżeli jest zagrożenie Twojego życia to sprawa nie jest prosta. Twój mąż ma rację. Z tym szczęściem różnie bywa raz jest raz go nie ma, a tak będziecie mieli szanse na te dwie kruszynki..... wiem , że to smutne ale pomyśl, że Ty jesteś najważniejsza. Widzę, że lekarz podszedł do sytuacji bardzo poważnie i skoro po konsultacji z innym lekarzem tak Ci powiedział to myślę, że trzeba im zaufać. Powiem Ci,że jaką byś nie podjęła decyzję to jestem z Tobą myślami trzymaj się mocno i życzę Ci jak najlepiej:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulek jeszcze niewiem dokładnie. Po świetach mam druga szczepionke i ide do niego i wtedy On będzie mi załatwiał coś w swoim szpitalu, więc niewiem czy uda mu się załatwić jeszcze w kwietniu czy moze w maju zobaczymy. Mam dalej brac tabsy. Dzisiaj byliśmy z M na badaniu nasienia. Powiem Wam, że strasznie to krepujące jest ale starałam się go wspierac i myślę, że nie było tak źle. Wyniki w poniedziałek mają być, mam nadzieję, że chociaż u niego będzie ok. Ściskam Was Kochane:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Kobitki:) Na początku szarlotka gratuluje chłopczyka:) Cieszę się bardzo:) Ja dostałam @ we wtorek i dzisiaj juz prawie nic nie mam. Podchodzę na luzie narazie i nastawiam się na laparoskopię:) Witam nowe forumowiczki:* Trzymam za wszystkie kciuki buźka -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny:* Na początku bardzo bardzo chche przytulić i uściskać CIebie Mika:* Bądź dzielna i nie poddawaj się:* Dziewczyny mają rację:* Nie będę się już powtarzała ale pamiętaj jesteśmy z Tobą kochana i z Twoimi maleństwami:* A tak poza tym to u mnie w sumie ok. Już jestem po pierwszej dawce szczepionki, po świętach kolejna i później wizyta u ginka, teraz czekam na @. Tak z moich obliczeń wynika, że ma się pojawić w niedzielę. Właśnie w niedziele mija 1,5 roku od naszego slubu:) ale ten czas leci:) Całuję Was mocno:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) znowu się rozpisałyście:) odnośnie ginka to ja też ostatnio wyszłam i nie zapłaciłam hehe. W czwartek pojechałam do niego a On że nic się nie stało:) w sumie on zapomniał mi wypisać recepte na tabsy wiec byliśmy kwita :) A co do fryzjera to dzisiaj dziewczyna kuzyna, która uczy się na fryzjerkę ma przyjechac i mi włoski zafarbowac :) Jak ja to lubię:) Ogólnie to sobie dzisiaj nie pospałam, bo wczoraj na noc został wnuczek mojej teściowej i o 6 rano już wstał i poprostu cały dom o tym wiedział hehe, później włączył koło 7 budzik i tak latał. Ma 5 lat i poprostu tyle energi, że szok hehe. schodzę na dół i mówię mu że nie dał cioci pospac a On cały zadowolony hjeheh. Oj a teraz jestem po sniadanku, u teściów jest sajgon bo jakis remont pieca mają, ma wody nie być, i z kibelka nie będzie mozna przez jakiś czas korzystac więc masakra:) zaraz jakies ciacho upieke i jakieś inne zajęcie sobie znajdę:) Buziaczki dla Was:*miłego dnia:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc słoneczka:* ale się rozpisałyście:) Normalnie czasami padam ze smiechu jak czytam te wasze teksty i o tesciowych masakra heheh:) wiem coś o tym bo mam prawie codziennie kontrol z dołu:) ja dzisiaj mam zły dzień. Stałam 1,5 h w urzędzie skarbowym zeby pita oddać normalnie porażka, połowy rzeczy przez to nie załątwiłam:/ i jutro znowu po pracy musze jechac i załatwiac, już mnie to wkurza cały tydzien coś mam do załatwiania, człowiek nie może normalnie do domu wrócic zjesc tylko trzeba biegac cały czas. Teraz leżę na swojej pieknej fioletowej kanapie i mam wszystko w nosie:):):) Wczoraj byłam u sąsiadki pielegniarki i jutro mam do niej podejsc to mi zrobi tą szczepionke;)chociaz tyle nie bedę sie musiała po lekarzach szlajać:) Ogólnie dzisiaj samopoczucie już lepiej:) Jakoś to sobie ułożyłam w główce. Co ma być to będzie. Czas szybko leci więc minie pewnie szybko te oczekiwanie, a z takimi super świruskami jak Wy to napewno:P Buziaczki dla Was:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Zdaję relacje. Ginek zrobił mi usg i powiedział, że On owulacji nie widzi i że decydujemy się na laparoskopie, ale muszę się zaszczepić przeciwko żółtaczce teraz i za miesiąc kolejna dawka i wtedy dopiero po drugiej szczepionce mogą mi robić tą laparoskopie. Pytałam się ile będę musiała czekać to On powiedział, że postara sie coś załatwic żeby mnie wcisnąc szybko. Mam się do niego zgłosić po tej drugiej szczepionce z zaświadczeniem, że miałam szczepienie i wtedy On już będzie załatwiał zabieg. Nic wiecej mi nie mówił ani o badaniach ani nic. Mam dalej brać tabletki jak do tej pory. No i mój M mam iśc na badanie nasienia, żeby zobaczyc jak tam u niego sytuacja. pytał sie ile już się staramy i sam zaproponował laparo bo widzi , że te hormony nic nie dają. Powiem Wam, że w sumie wiedziałam , czułam, że tej owulacji nie ma i się nastawiałam na tą laparoskopie , ale jak sobie pomyślę, że znowu mam czekać miesiac iśc do niego i później znowu czekać na zabieg to chce mi się ryczeć:( tyle czasu już czekałam, moja cierpliwość się kończy:( jak wracam od ginka to zawsze mam doła:/ Jeszcze siedziała babka w ciąży i chyba dzidzia ją kopała i ona tam po brzuszku stukała i dziecko reagowało i ją kopało no po prostu tak mi się smutno zrobiło, że ja też już bym tak chciała:( Z tych nerwów wogóle mu nie zapłaciłam hehe wyszłam sobie i już. On tez mi recepty nie wystawił na tabletki tylko na tą szczepionke i wogóle masakra bedę musiałą znowu jechac . To tyle.... -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc dziewuszki:* Magdulek Szarlotka i o takie podpowiedzi mi chodziło. Jutro jadę do ginka i dam Wam znać co i jak. A myslicie że jakieś badania będę musiała zrobić?? Dzisiaj byłam z M na spacerku:) Ogólnie wszystko ok:) Buziaczkuje Was mocno, oby dolegliwości się zmniejszały:), żebyście mogły cieszyć się swoimi brzuszkami:0 Pozdrawiam trzymcie się:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kobietki:) Ja ostatnio nie mam na nic czasu. Normalnie dnia brakuje:) Jeszcze dopieszczamy naszą kuchnię, poza tym sto innych rzeczy jest do zrobienia. Nie obrócisz się i już 22, 23 godz. ludzie:)A tak poza tym to jesteśmy w trakcie kolejnych staranek i musze Wam powiedzieć, że jest całkiem przyjemnie, inaczej niż w zeszłym miesiącu i chyba od tego lnu śluz mi się poprawił i już nie muszę się tym stresować. Tak szczerze to chyba już sobie odpuściłam , jakoś tak już się nastawiam na tą laparoskopie. W poniedziałek chyba jade do ginka, miałam jechac po @ ale kończą mi się tabletki i chyba pojadę szybciej, trudno najwyżej zobaczy czy coś tam się wogóle dzieje:)Będę go już napierała z tą laparoskopią żeby jak najszyciej ją zrobić. Już nie chce brać hormonów skoro nie dają efektu. Jak myślicie?? Także w poniedziałek wieczorem będę coś więcej wiedziała:) Miłego weekendu kochane:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc dziewczyny:* Magdulek no widzisz , wszystko dobrze:* ja dzisiaj byłam u lekarza bo mój kaszel ponad tydzien czasu mnie meczy i nawet mnie nie osłuchał tylko przepisał jakis syrop i tabletki które normalnie sobie moge sama na grype kupic:/ troche dziwnie no ale cóż, zobaczymy. Jak nie przejdzie to mam sie znowu pojawić u niego w poniedziałek. Masakra. Powiedział, że jak nie przejdzie to dopiero przepisze jakis antybiotyk. no nic bede się kurować. trzymajcie się kochane:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulek , Szarlotka jesteście wspaniałe, hehe zawsze się ubawie jak Was czytam:D no to skoro moje postanowienia zostały poparte to dzisiaj działam:D hehe oby to przyniosło rezultaty:)miłej niedzieli:) -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć kochane:* Bigosik szkoda że się nie udało ale skoro ginka powiedziała, że jest duża szansa teraz to działaj działaj:) Jak się chce to wszystko można:)My wczoraj mielismy gosci, był męża kuzyn z dziewczyną no i tak posiedzieliśmy sobie, mój M teraz dogorywa w łóżku heheh. Wczoraj normalnie dziewczyny poszłam wziąść prysznic i takiej ochoty na sex nabrałam, że szok. Już miałam się rzucic na mojego ale patrze siedzi i coś tam w necie szuka to mi się odechciało, pózniej nie było czasu bo goście mieli wpaść i tak o. Dzisiaj też z niego pożytku raczej nie będzie;/ Z tymi chłopami to siedem światów. Ja mam 8 dzień cyklu. Moj gin kazał mi sie sexic dopiero od 12 dnia cyklu ale stwierdziłam, że może u mnie ta owulka jest szybciej, więc nie będę się go słuchała i w tym cyklu będę się kochała kiedy będę miała na to ochotę:) Wczoraj zauważyłam, że mój sluz robi się rozciągliwy więc nie będę czekała do 12 dnia cyklu. Tak sobie pomyślałam, że te moje chcice nie występują bez przyczyny, może akurat powinnam szybciej sie kochac. spróbujemy :) Dzisiaj muszę dopaść mojego M. Nie interesuję mnie że ma kaca. A co do teściowych to tez coś mogę powiedzieć. Jestesmy już na górze u siebie ale i tak codziennie mam kontrol, jak nie cos zagadac to coś tam innego. Mam nerwy, ale wiecie co jest najgorsze. Mój M rano robi sobie sniadanie na górze a mama mu robi kawe i on z tym schodzi na dól i z nią je, no szlak mnie trafia. Po to zrobilismy sobie osobno, żeby tam nie łazić a on mi mówi ze on nie będzie jadl w samotności, a ja mówie do niego że też jem sama sniadanie i jakoś żyje:/ NO NIE ROZUMIEM GO:( Nauczy ją tak i juz wogóle będzie marudziła, że nie ma z kim kawy pic i wogóle, ja tam jej krótko mówie, że mają się przyzwyczaić. No powiedzcie czy nie mam racji:/ Niewiem jak mam mu to wyperswadowac jak zaczynam temat to on sie zaraz wkurza na mnie:( Ojejku ale się rozpisałam:) Buźka skarbeczki:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki. Ale się rozpisałyście hehe. Witam nowe dziewczyny:) Bigosik musisz być spokojna;) trzymam kciuki:* Ja zaczęłam o wczoraj trzeci cykl z CLO. Dzisiaj się coś źle czuję, i tak jakbym jajniki czuła. A tak poza tym to wczoraj mój M mnie zdenerwował. Ogólnie wszystko ok. Teraz się modlić żeby w tym cyklu się udało:) Buziaczki dla mamusiek:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mika jestesmy z Tobą:* Uważam, że powinnaś walczyc i zrobic wszystko żeby było dobrze:* próbuj u innych lekarzy tak jak pisały dziewczyny, nie mozna tak poprostu wszystkiego przekreslić:* Trzymaj sie kochana. Możesz na Nas liczyć:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A i jeszcze jedno. W kóńcu mam swoją kuchnię. Jeszcze jest kilka rzeczy do dokończenia do tak zwanej wisience na torcie ale dzisiaj już mogę zrobić pierwszy obiadek w swojej nowej ślicznej kuchni:)Pozdrawiam:))) -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc dziewczyny. @ przyszła. Już wczoraj wieczorem miałam takie brązowe plamienie przez noc nic i dzisiaj rano juz się rozkręciło. I takie mam pytanie od Was jak myślicie mam od wczoraj liczyć pierwszy dzień cyklu czy od dzis?? W sumie krwawienie od dzisiaj mam a wczoraj to takie brązowe i blado różowe plamienie delikatne miałam. A już myślałam, że może się udało:( i tak się zastanawiam czemu mi później przyszła hmm niewiem:/ Jeszcze od zeszłego tygodniu mam jakis suchy kaszel. Wczoraj sie wkurzyłam znalazłam na necie jakies domowe sposoby i powiem Wam ze juz wczoraj wieczorem tak nie szczekałam dzisiaj rano też juz mniej. Także te wszystkie syropki co reklamują są nic nie warte od teraz będe się domowymi sposobami leczyć. A to, że zaczęłam szukać domowych sposobów na kaszel zawdzięczam temu, że myślałąm ze może akurat jestem w ciąży i nie chciałam brać leków. Ahhh no dobra czekam na Wasze odpowiedzi i co tam u Was?? Buźka -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Robiłam niedawno test i wyszedł negatywny:( nic z tego nie rozumiem. @ tez nie ma;/ Niewiem czy się spóźni poprostu czy co:( Powiem Wam, że już miałam nadzieję a tu takie klocki. Nic mnie nie boli wogóle jakbym nie miała miec okresu. Jestem zła załamana zawiedziona niewiem już jak to określić:(co Wy o tym myslicie?? -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc kochane. U mnie sprawa wygląda następująco, okresu dzisiaj nie dostałam, brzuch mnie czasami poboli ale lekko prawie tego nie czuc. Przez chwile myslalam ze dostane @ bo wydawało mi sie ze mam bladoróżową krew ze sluzem ale zmieniłam wkładke, sprawdziłam za jakiś czas i nic;/ sluz nawet nie jest taki brązowy jak zawsze. Niewiem o co chodzi. Dzisiaj jak wstałam to było mi niedobrze. Niewiem czy juz się sama nakręcam czy co;/ Jak jutro rano nie dostane @ to zrobie test. Trzymajcie kciuki zeby były dwie kreski. Jak nie to się zawiode bardzo:( -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewuszki, co tam slychac?? mnie wczoraj i dzisiaj lekko pobolewa podbrzusze więc pewnie dostane w czwartek @ Ogolnie to konczymy urządzac kuchnie i salon. Zostanie jeszcze korytarzyk i łazienka ale to jak będą fundusze. W weekend miałam gości,przyjechali do Nas rodzice i dwie moje siostry bo mój M miał urodzinki:) Wszyscy byli zachwyceni efektami i cieszyli sie razem z nami :) Ogólnie wszystko dobrze:) bigosik rób ta bete:) Pozdrawiam ciepło:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzisz Magdulek mówiłyśmy CI że będzie dobrze:* buziaczki słodkie dla Ciebie:* U mnie spokojnie, nic mnie nie boli, wczoraj tylko głowa mnie bolała ale dzis juz ok. Ani jajniki mnie nie bolą ani piersi, nic:/ Zobaczymy dalej:) Buziaczki miłego dnia:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulek musisz byc dobrej mysli:) wszystkie trzymamy z Ciebie kciuki trzymaj sie kochana:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki. Tak czytam Wasze posty bo mam troszkę zaległości:) My kończymy remont salonu i kuchni i jest co robić:) Monidka gratuluję Ci jeszcze raz:* Też bym tak chciała:) u mnie jak narazie nic sie nie dzieje, nic nie boli. A @ mam przypuszczalnie dostać 16 więc zobaczymy. Piję sobie siemie, łykam tabsy i jakoś leci. Ostatnio znowu byłam przeziebiona ledwo wyszłam z kataru i znowu mam i jeszcze gardło mnie bolało ale dzisiaj jak wstałam to już w miarę. Teraz mam 3 dni wolne i siedzę w domku. Miałam dzisiaj jechać na jakieś zakupki kupić M prezencik bo ma urodzinki i jak na złość autko sie zepsuło i M zabrał drugie autko i jestem uziemiona:/ no nic kochane pozdrawiam ciepło i trzymcie się:* -
Staramy sie po raz pierwszy :)
Justinkaa25 odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc dziewczyny:* Ja miałam ciężki tydzień, cały czas coś się działo, jak nie remont to jakieś załatwianie, opłaty itp. Późno chodziłam spać i rano nieprzytomna. Ale na szczęście już piątek:) Cały tydzień tez przytulaliśmy, no wczoraj sobie odpuściliśmy bo malowaliśmy i już nie starczyło siły na sex. Ogólnie po rozmowie z M o tym sexie z przymusu jakoś się poprawiło. Kupiłam też wczoraj siemie lniane więc może przybędzie tego śluzu.Nie jest aż taki tragiczny, kupiłam zmielony i zalałam wodą:) Jeśli chodzi o owulację to w tym cyklu powiem Wam, że wogóle nic nie czuje, ani podbrzusze mnie nie bolało ani nic;/ niewiem czy sie cieszyć czy nie. Ostatnio brzuch mnie strasznie bolał i nie było owulacji więc może teraz była?? Pożyjemy zobaczymy.Fajnie się czyta o tych Waszych dolegliwościach i brzuszkach rosnących, też bym tak chciała.... eh damy rade. Trzymajcie się cieplo w te mroźne dni:*