Justinkaa25

Cześć Kochane:* Ja ostatnio też miałam focha na M. Bo dość, że muszę ciagle się pilnować jaki dzień cyklu jaką tabletkę zacząć brać kiedy skończyć kiedy nastęlna wziąść , kiedy sex a kiedy nie a On nawet się nie zainteresuje czy to już trzeba dziełać czy nie. A ja jak ta głupia daje mu sygnały i wogóle bo takie gadanie, że dziś musimy się kochać jest nie fajne i nieprzyjemne:/ Jeszcze jak widzę , że prawie usypia to mnie szlak trafia, ja tu myślę o dzidzi a On odlatuję, to już wszystkiego się odechciewa. Wogóle ostatnio dziewczyny u mnie kiepsko z tym sexem, zauważyłam , że mam coraz mniej przyjemnosci pomimo tego ze M się stara i ja się staram. Jakoś sucho mam ostatnio, teraz jeszcze doszły mi zaparcia których nigdy wcześniej nie miałąm. Denerwuje mnie to, jeszcze tak mnie wysypało na czole i na ramionach że szok. Coraz bardziej odczuwam skutki uboczne tej zwiększonej dawki CLO. Zaczynamy się kochać, czuje ze mam sucho zaraz się stresuje bo to jest krępujące i jeszcze gorzej jest:( Niewiem czy to dlatego, że za bardzo chcę czy już wyczuwalna jest ta presja? niewiem sama ale mialam przez to wczoraj doła po sexie, niby mój M powiedział, że to tez jego wina bo on wiecznie zmęczony i chyba wyczaił o co mi chodzi ale kazał sie nie przejmować. Straszne to wszystko jest, im dłużej się człowiek stara tym gorzej:( A powiedzcie , a może to po tych tabletkach ta ochota na sex maleje?? niewiem Trzymajcie sie kochane, u mnie 14 dc ale narazie nie czuje nic, brzuch mnie nie boli:( niewiem czy bedzie ta owulka czy nie. Coraz bardziej sie nastawiam na tą laparoskopie..... Narazie dziewczyny:*

Cześć dziewczynki:) Widzę, że sporo z Was jest na dorobku heheh i remontuje sobie swój kącik:) Mój M też robi wszystko sam zeby zaoszczędzić kase, bo fachowcy troche kasy biorą zawsze, a tak najważniejsze że jest się gdzie przespać, umyć i zjeść. Nie od razu Rzym sbudowano. Moja mama mi mówi, że i tak Nam się udało, bo po 1,5 roku małżeństwa mieć już swój kąt to sukces. Nie każdemu się to udaje. Dlatego muszę być cierpliwa i nie zajeżdżać mojego M. Dzisiaj będziemy składać meble do kuchni już się nie mogę doczekać efektu hehe:) Ja wczoraj wzielam ostatnie CLO i teraz to chyba trzeba zacząć staranka:) Oby były owocne:) Trzymajcie się dziewuszki. Wytrzymajcie jeszcze troszke z teściowymi;) Wsperajmy sie wzajemnie hehe:) Buziaczki:*

Magdulek cały czas własnie żyję tą myślą:) Żeby skończyc remont i nacieszyć się sobą:D dziekuję kochana:*

Cześć dziewczyny. Witam nowe forumowiczki. Magdulek widzę,że wszystko zmierza w dobrym kierunku cieszę się bardzo. Ja jakoś przeżyłam wczorajszy dzień. Dzisiaj już lepiej. Katarek też przechodzi więc może wkońcu troszke odżyję:) Trzymajcie sie kochane:*

Cześć dziewczyny. Fajnie się czyta o Waszych rosnących brzuszkach:) U mnie juz po @ Trwała 3 dni i była bardzo słabiutka. Od piątku walcze z katarem, przez który czuję się fatalnie bo albo kicham, albo nos zawalony cały , ciężko się śpi i wogóle;/Dzisiaj popołudniu jadę do domku rodzinnego, bo w sobotę zmarła moja babcia i jutro jest pogrzeb:( tak to się wszystko zebrało na kupe i miałam doła. Dzisiaj już jest w miarę. Zaczynam kolejny cykl, od dziś clo tylko tym razem po 2 tabletki dziennie i zobaczymy czy coś się uda. Muszę się pozbyć kataru, przeżyć jutrzejszy dzień i wtedy myśleć o starankach. Trzymajcie za mnie kciuki kochane:*

Magdulek no rewelacja cieszę się bardzo:* gratuluję. A za ciebie Monida też trzymam kciuki:* Szczęściary:* U mnie od wczoraj troszke nastrój sie popsuł bo dostałam złą wiadomość ale nie chce zakłócać Waszego szczęścia:*Trzymajcie sie cieplutko:*

Hej kochane. Dzisiaj czuję się dużo lepiej. Brzuch wogóle nie boli, za to chyba jakieś przeziebienie mnie dopadło bo dzisiaj cały dzień smarkam i kicham. Będę musiała coś sobie wziąść:/ oj jak nie urok to sraczka:/ Monida trzymam kciuki oby się udało:) a co tam u reszty??

Cześć dziewczyny. Ja tak jak przypuszczałam dostałam dzisiaj @ Krwawienie delikatne prawie wcale ale za to od południa do 17 tak mnie podbrzusze i jajniki bolały, że nie mogłam wytrzymac, chyba jeszcze nigdy tak nie miałam;/ masakra, dopiero po czwartej nospie mi puściło i to nie do konca bo cały czas czuje ten brzuch ze jest taki obolały i tak mnie to umęczyło strasznie jakby mnie walec przejechal. Chyba tak mnie nie bolało jeszcze:( ani siedzieć ani leżec ani stać nic dosłownie, nawet obiadu nie mialam siły zrobic:( i termofor i cuda ... pewnie wiecie o czym mówię:( a tak to co, zaczynamy kolejny cykl i kolejna szansa, może akurat tym razem się uda..... teraz się kłade bo padam, oby jutro był lepszy dzień. Trzymajcie się dziewuszki całuje:*

Cześc kochane. U mnie narazie pojawił się brązowy śluz więc jutro pewnie pojawi sie @ wstrętna;/ ale zobaczymy :) a co tam u Was?? jak tam staranka??

Cześć Kobitki. ja wczoraj ostatni dzien z dupkiem i teraz czekam na @ Dzisiaj jakoś źle się popołudniu czułam i teraz tez tak dziwnie, jakaś słaba jestem i w ciągu dnia pobolewały mnie jajniki i dół brzucha:/ niewiem czy to na @ czy co;/ nie pozostaje nic innego jak tylko czekac... pewnie i tym razem dupa:( mama nadzieje ze u was ok:* buźka

widzę, że muszę być przygotowana na to że przytyję:/ no ale taka cena dzidziusia:)Ja tak myśle ze tez koło 19 powinnam dostać @ i jakieś mam przeczucie ze dostane;/ trzymajcie sie dziewuszki miłego dnia

Cześć dziewczątka:) tak czytam czytam i trzymam kciuki magdulek:) Chciałam się Was zapytać czy przybieracie albo przybierałyście na wadze po duphastonie albo CLO?? bo ja mam jakies wrażenie że przybywa mi kg. Po świetach wzięłam od siostry orbiterek i codziennie po 20 minut na nim cwicze i robię sobie jeszcze brzuszki i waga mi rośnie a nie maleje;/ nie chce zwalać na tabsy ale czytałam ze zbiera się woda w organiźmie i niektóre kobiety naprawde dużo przybierały:( dość że mam sporą nadwagę to jeszcze teraz te tabsy hmm. Juz i tak się ograniczam z jedzeniem nie słodze kawy i herbaty ograniczam slodkie, jem tylko ciemny chleb i to nie duzo i dupa:( Może znacie jakis dobry sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów? Prosze napiszcie co myślicie, a i są takie momenty ze mam straszny aptety, najgorzej jest ze słodkim poprostu nie moge się oprzeć;/ tragedia

Magdulek, Lea w takim razie w najblizszym czasie nabędę siemie lniane:) zobaczymy:) całuje:*

Magdulek dzieki za rade. A 3 razy to nie za duzo bo wiem ze siemie stosuje sie tez na zaparcia, żebym póżniej nie miała jakiejś rewolucji żołądkowej;)Dziewuszki dziewuszki jak dobrze ,ze mamy ro forum jak kobitka sie wygada to jakos tak lżej na serduchu:) trzymajcie si ei buziaczki:*

Magdulek oprócz CLO biorę tylko duphaston. Dobrze wiedzieć, że też miałaś podobną sytuację do mnie. a dalej bierzesz CLO?? Widzę, że jesteś z Wrocka, ja mieszkam w Nowej Rudzie to nie tak daleko:) Monida trzymam kciuki może akurat się udało:)

Monida może i masz rację, ale wiesz że zawsze górę biorą emocje, zwłaszcza po wizycie. Może faktycznie tak być ,że owulka była wcześniej i taką mam nadzieję. Normalnie mialam brac po dwie tabletki dopiero w trzecim cyklu więc teoretycznie zwiększa mi się szansa, bo przecież mam dwa cykle do prób... hmm dzieki kochana jakos tak z innej strony na to popatrzylam. jajniki sie narazie uspokoiły zobaczymy co będzie dalej:) dzieki kochanie:* a dalej masz to plamienie?? Mika kochanie nie mierze temeratury bo mam inne pory wstawania albo zapominam albo cos tam;/ testów tez nie robię bo nie mam na nie kasy;/ co do cykli to po duphastonie mi sie reguluja. Biore go cały czas i narazie jest ok tak co 28-29 dni mam @Także jakies pozytywne zmiany są moze faktycznie potrzeba troche więcej czas zeby sie unormowało wszystko. Bądzmy dobrej mysli całuje Was dziewczynki:*

Cześć dziewczyny. Monida i co?? skusiłaś się na tego drinka czy nie?? jak tam sytuacja? Ja za to tez mam dużo do opowiedzenia. Otóż w czwartek wybrałam się do mojego ginka, bo skończyły mi się tabletki i potrzebowałam recepty. Juz w środę wiedziałam , że pojadę, a w czwartek od rana strasznie bolały mnie jajniki, bardziej prawy mnie kuł, momentami jak szłam to było ciężko, póżniej troche puściło i jakby cały dól brzuch mnie bolała i tak do południa, pózniej juz mniej ale czułam, że coś tam się dzieje. Więc pomyslałam sobie, że od razu poprosze go o usg niech zobaczy co się dzieje, bo to był 15dc i myslałam że to może owulacja jest , powiem jeszcze ze nigdy w srodku cyklu wczesniej mi sie to nie zdarzało. Trochę się nawet przestraszyłam bo nie wiedziałam co się dzieję. Zrobił mi usg i powiedział, że on nie widzi owulacji, nie widzi tez zeby miała byc, ani dominującego pęcherzyka tez nie widzi:( Powiedzial , że owulka mogła już być wczesniej. Zrozumiałam to tak że skoro nie widzi zeby była to juz raczej sie nie pojawi:( już się podłamałam, spytałam dlaczego mnie tak jajniki bolały, to powiedział, że następują zmiany hormonalne w moim irganiźmie i może tak się dziać:( I co najważniejsze kazał mi od nastepnego cyklu zwiekszyc dawke CLO na 2 tabletki. Mowię do niego czyli tam się nic nie dzieję a On że nie:( Załamałam się bo jeszcze przed wejsciem mialam nadzieje ze to ta owulacja a tu sie okazalo ze nawet efektów z CLO nie ma:( powiedzial ze jeszcze 2 cykle z clo pozniej kontrola i jak sie nie uda to pomyslimy o zabiegu:( wyszłam od niego zdołowana ze ten cykl juz zmarnowany:( Co o tym wszystkim myuslicie?? z jednej strony ciesze sie, ze zrobilam to usg bo wiem na czym stoje i wieksza dawke szybciej zaczne brac a z drugiej to takie troche przykre jest:( Jedynym plusem tego wszystkiego był sex bez przymusu , poprostu musialam odreagowac ta wizyte. Ale się rozpisałam. Powiedzcie co myslicie o tym wszystkim. Całuje mocno

Cześć dziewczyny. Ja mam lekkiego doła. Niewiem czy to przez tą presje czy co ale ostatnio z naszymi przytulankami coraz gorzej, staramy się zeby to nie było przymusowe, żeby było miło i przyjemnie ale ciągle coś się dzieje. Denerwuje mnie to bo jak mamy sie wstrzymywac z sexem to wtedy jest najwieksza ochota a jak przyjda dni płodne to wtedy jakos tak tych chęci mniej , niewiem czy to już w mojej głowie siedzi czy co:( Mam wrażenie , że ten cykl moge spisac na straty, bo nic z tego nie będzie:(

Cześć. Jak tam po świętach> Get-U mam nadzieję, że już lepiej się czujesz:* Ja dzisiaj 3 dzien z CLO i powiem Wam , że ogólnie dobrze się czuję, a bałam się że będzie gorzej bo na tej ulotce w objawach ubocznych nie było nic dobrego. Wydaję, mi się że troszeczkę senna jestem bo wczoraj mnie zmogło i musiałam sie na chwilke położyc a tak odpukac wszystko ok:) Trzymacjie kciuki , żeby się udało:) pozdrawiam cieplutko:*

Cześć dziewczynki:) tak chciałam Was tylko spytać o wasze zdanie. Dostałam wczoraj wieczorem @ dość niespodziewanie, bo myślałam że dostanę dzisiaj albo jutro. Wogóle nie bolą mnie piersi a wcześniej ich dotknąc nie mogłam, poza tym @ jest taka słabiutka że jestem w szoku. Bolał mnie tylko lekko brzuch wczoraj i nic więcej, czuję się normalnie jakbym nie miała @ Niewiem czy to normalne ale trochę mnie to zdziwiło, że tak dziwnie. Może tak czasami bywa ale trochę się zmartwiłam. Tak czy siak zaczynam w tym cyklu kurację z CLO. Trzymajcie kciuki no i oczywiście jak będziecie miały chwilke to napiszcie co o tym sądzicie. Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego:* Trzymajcie się:*

Cześć dziewczyny:) Ja też biorę duphaston od 14 dnia po 2 tabletki przez 12 dni, Teraz zaczęłam 4 cykl z dupkiem. W moim przypadku słuchałam się zaleceń ginka , bo wogóle miałam masakre z @ i dał mi ją żebym wyregulowała sobie. Jak narazie jest ok. A szczerze to sama nigdy niewiem kiedy mam ta owulacje, bo tempki nie mierze więc sama niewiem. Poprostu zaufałam ginkowi i narazie sie stosuje do jego zaleceń. Myślicie ze od 14 dnia jest prawidłowo?? Teraz już zwątpiłam po tym co napisałaś szarlotka;/ A Ty szarlotka miałaś regularnie @???

Get-U gratuluję!!!!!!!!!! super, cieszę się bardzo:) oby więcej takich wiadomości:* Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i gorąco całuje:*::):):

Hej :) Dziekuje Get-U chyba tego potrzebowałam:) Już się troche oswoiłam z tym wszystkim i wiem , że muszę myśleć pozytywnie:) Za Ciebie też trzymam kciuki:* i za wszystkie staraczki:* Co tam u Was??Buziaczki:*

Hejka. Dzięki szarlotka ale dzisiaj rano dostałam @:( a już myślałam.... W przyszłym tygodniu ide do ginka więc się odezwę co i jak;* buŹKA

WItam dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było. Szarlotka gratuluję Ci z całego serca:) Trzymam kciuki aby wszystko było wporządku:) Ja na początku grudnia wybieram się do ginka. Właśnie kończę 3 cykl z duphastonem i dzisiaj powinnam dostać @ ale nie przyszła i znowu naszły mnie myśli, że może się udało, bo dwa cykle pod rząd zawsze na 4 dzień po odstawieniu @ przychodziła. Tylko w tym cyklu wzięłam jedną tabletkę mniej i może @ się przsunie przez to. Pewnie przyjdzie jutro a ja się znowu zastanawiam. Zobaczymy jutro:) A co u Was??Pozdrawiam