Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

as-80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez as-80

  1. Cześć Mamuśki ;) Mam pytanie, może dziwne bo jak czytam wasze posty to naprawde powinnam sie cieszyc a ja zaczynam sie martwis poniewaz moja Martynia od kilku dni zjada ostatni posiłek ok 21 22 usypia do ok23 i budzi sie o 8 rano to ze tak ladnie spi to sie tylko cieszyc tylko czy to nie za dluga przerwa w jedzeniu moze powinnam wybudzac ja na karmienie,na jedno karmienie zjada 120-150ml i je teraz bardzo regularnie co 3 godziny tylko ta dluga przerwa w nocy
  2. Grays mala ma ostatnio problemy z wypróżnianiem i polozna poradzila zeby ja dopajac i dzis maly sukces wypila 100ml herbatki rumiankowej mam nadzieje ze nie ma znaczenia ze nie wypila tego na raty tylko na raz wazne ze wypila bo sie meczy z ta kupka Smallgirl ja nie karmie piersia bo mala nie umiala zassac sutka i niestety nie bylam w stanie jej nauczyc nawet se smoczkiem ma problemy a próbowałam sciagac pokarm ale niestety laktacja mi sie nie utrzymala na szczescie z butla sobie radzi ;) Niestety spotkałam sie z opiniami ze jesli nie karmie piersia to jestem wyrodna matkaa,a ja nie uwazam sie za gorsza bo butelkowa, zakochana jestem w Martynce na zabój ;)
  3. ja karmie tylko modyfikowanym obecnie bebiko1,trzeba dziecko dopajac tylko co zrobic jak moja córcia nie chce pic nic poza mlekiem reszta pluje na wszystkie strony ;) a tak juz trzeci dzien nie bylo koopki i sie martwie
  4. Cześc Dziewczynki ;) Kolejna wspaniała noc, Martnka usneła o 22 a obudziła sie o 8 wiec malenka ustalila sobie wspaniale rytm dobowy ;) Martwi mnie jedyni jej koopka ,pojawia się bardzo rzadko bo co trzy cztery dni co prawda robi ja bez problemów ale jest ostatno zielonkawa ale czytałam ze u was tez taka bywa wiec moze na mleczku modyfikow tak jest Wczoraj caly dzien problemy z brzuszkiem, moze mala uodpornila sie na infacol czy to mozliwe, moze trzeba zmienic lek tylko na jaki? tragedia z tymi kolkami Ja kombinezonik juz zakupilam, prześliczne byly w tup tusiu koszt ok 90 zl ale piekne kolorki;)
  5. Vilia ja podaje infacol i do tej pory jakby pomagał, masujemy malutką staramy sie jej pomóc na wszystkie sposoby ale jak ja zaczyna bolec i patrzy na nas z takim wyrzutem i bólem to rece opadaja z tej bezsilnosci ze taki maly szkrabek musi sie tak meczyc
  6. Mam też pytanie do mam karmiących wyłacznie mlekiem modyfikowanym, co ile dni wasze maluszki robią koope?
  7. Dodam,że malutka karmiona jest mm wiec nie jest to wina mojej diety,zawsze sie jej odbije i tez je powolutku wiec nie powinna sie nałykac powietrza juz nie wiem jak jej pomóc
  8. Cześć Dziewczynki ;) Dzisiaj stwierdziłam,że mam cudowne dzieciątko ;) jak usnęła ok 24 tak obudziła się o 8 rano i to taka kolejna noc z rzędu czy jej tak zostanie? ale niestety dzis męczą ją kolki i przy każdym bączku strasznie krzyczy i głęboko patrzy mi w oczy z takim wyrzutem ze jej nie pomagam ze az serce mi sie kraja i mam ochote poplakać razem z nią :( coś strasznego ,kiedy to sie skonczy ? do którego miesiąca są kolki ?
  9. Cześć Dziewczynki :) Dawno mnie tu nie było ale regularnie Was podczytuje, my też już po szczepieniach ,a szczepiliśmy czymś 5 w1 na P nie pamiętam dokładnie ale na szczęście nie mieliśmy żadnych objawów poszczepiennych nasza kluseczka też ładnie przybrała, waży 4700 czyli przybyło jej 1500 czyli idealnie w normie Co do piersi to nie mogę sie wypowiedziec bo jestem butelkową mamą mała jest na mleku modyfikowanym ;) a i tak biedna miala koleczki ale podajemy Infacol i jej to pomaga Koopy u nas sa teraz zielonkawe a byly żółciutkie i sie zaczynalam martwic czy coś jest nie tak ale widze ze u Was podobnie;) Nasturcsja,ja też rodziłam w Madurowiczu,rodziłam naturalnie 2 godziny po porodzie przewieżli mnie na 3 piętro i tam miałam malutką cały czas przy sobie, opieke podczas porodu wspominam bardzo dobrze położne bardzo mi pomagały,wszyscy byli bardzo delikatni a zarazem mobilizujący bo wiadomo to była ciężka praca do wykonania sama opieka póżniej tez super jak na początku nie miałam siły to wystarczyło zadzwonić i polożne pomagały,tłumaczyły,pokazywały itd wiec ok,reszte napisała Vilia ;) a rodziłyśmy w tym samym czasie Nasza maleńka dzisiaj też dała nam pospac jak wczoraj zjadła o 22 30 tak obudziła sie dzisiaj o 8 rano ale my mamy od początku takie spokojne noce nawet jak budzila sie czesciej to na spiaco jadla i od razu szla spac wiec nie mozemy narzekac
  10. Cześć Mamusie ;) Bardzo dawno się nie odzywałam ale Martynka pochłonęła mnie na całego :) jednakże czytam Was bardzo regularnie i jestem na bieżąco. Co do kolek to też jest to nasz problem ale my używamy Infacol i u nas sie bardzo dobrze sprawdza, malutka jest niestety butelkową panną bo najpierw nie mogła sobie poradzić z złapaniem piersi i niestety nie udało mi sie jej nauczyć (nawet położna się poddała) a teraz mi mimo ściągania laktatorem pokarm powoli zanika, także u nas cały czas Bebilon, malej naszczeście już coraz mniej się ulewa , a jest ogromnym głodomorkiem Kąpiemy ją w emolium bo miała bardzo suchą skórke Niestety nie uda mi sie nadrobić wszystkich wątków ale postram sie teraz bardziej udzielac bo brakuje mi waszego towarzystwa;) buziaki dla Was i Maluszków
  11. Cześć Brzuchatki, Donoszę,że 17 sierpnia zostałam szczęśliwą mamą małej Martynki ;);)
  12. Hej Brzuchatki;) A ja mam kolejny słabszy dzień,strasznie chce mi sie spac i na nic nie mam siły,a tak sie naczytałam o tym przypływie energii przed porodem :( Vilia-nie martw sie jeszcze mnie tam nie ma choc od piatku to kto wie bo wtedy mam sie zgłosic, a wczoraj mój M przeżył szok miałam skurcze co 10 min i biedak nie wiedział czy już jechac do szpitala i miał tak przerażoną minę- bezcenne ;) a ja czułam ze to nie to bo one nie byly az tak bolesne i nie wiem podswiadomie wiedzialam ze to jeszcze nie to Gratuluje kolejnym MAMUSIOM ;););)
  13. a mnie gin kazała wszystko odstawic nawet magnez,wyniki mialam bardzo dobre to nawet wit powiedziala ze mam dostarczac naturalnie poprzez owoce i warzywa,co gin to inna opinia Ja za ubezpiecz place 46 zł a mam dostac 1600 ale po zmianie pracy kontynuowałam indywidualnie bo w obecnej pracy nie mielismy grupowego
  14. faktycznie pierwszy posiew mialam fatalny drugi juz w poządku ale to widocznie na to paciorkowiec niestety obecny i dlatego mam dostac antybiotyk w trakcie porodu
  15. Co do nospy to ja nie moge jej brac wcale bo jestem na nią uczulona ale za to dostałam globulki dopochwowe z sulfaguamidyna i mam je brac az do wyczerpania wiec prawie do terminu tylko zastanawiam sie na co dokladnie mam ten lek bo oczywiscie nie zapytalam :( ale to chyba dziala tak jak nospa
  16. Vilia-nie to żebym sie spieszyła ale gdyby to nastąpiło dzisiaj to nie byłoby źle ;) Co do szczepień to niestety nie pomogę nie mam o tym pojęcia, ja zastanawiałam sie nad szczepieniami zaraz po urodzeniu strasznych rzeczy sie naczytałam o komplikacjach poszczepiennych,czasami trudno podjąć decyzje co bedzie dobre dla maluszka
  17. Tymkowa mnie na zgage pomaga kefir lub maślanka W czasie karmienia należy jeść wszystko i sie obserwować no mozna zrezygnować z kapusty kiszonej kalafiora bo to wzdymające a tak poza tym skoro w ciąży jadłyśmy wszysko to po ciąży maluszkom nic nie powinno być Właśnie dostałam prezent od mojego kochanego M fotel bujany,na zdjeciu jest sliczny;) mial na mnie czekać po wyjsciu ze szpitala ale kochanie nie wytrzymało;) i musial juz mi go pokazać :):):)
  18. Hej Brzuchatki;) ale miałam dzisiaj noc, moja kruszynka całą ciąże usypiała ok 23 a budziła się o 10 a dzisiaj całą noc rajcowała i ten straszny ból jak na okres,przypomniało mi sie jak to jest jak tak bardzo boli, no i wczoraj pojawił się czop tym razem to jestem już pewna bo było tego dużo takie budyniowate bardzo gęste ale biało-żółte bez krwi wiec mam jeszcze troche czasu;) Mam jedno pytanie czy jak wam sie spina brzuch czy to was boli bo mnie nigdy nie bolało aż do wczoraj, nie jest to bardzo silny ból ale zawsze
  19. Helllllloooo, ;) U mnie koniec spania,może jeszcze uda mi sie za jakiś czas usnąć,zgaga potworna męczy,a juz staram sie nie jesc nic takiego co ja powoduje :( ale myśle ze musialabym nie jesc nic,mała też nie śpi i sie wierci ;) Kolorowych snów Brzuchatki ;) Może któraś wyśpi sie za mnie;) Buziaczki
  20. Ja od paru dni jestem dziwnie spokojna jeśli chodzi o poród ;) nie wiem ale przestałam sie bac i mam uczucie ze wszysko bedzie dobrze,a ze bedzie cholernie bolało to napewno mi podobnie kolezanki opowiadaja ze najgorsze skurcze a pozniej to szybko idzie i jak ma sie kruszynke ze soba to nawet nie czuje sie jak szyja i takie tam, same niedlugo sie przekonamy:)
  21. Mała tak sie wierci ,że mam straszne kłucia w szyjce i wrażenie że jak nie zacisne nóg to mi moja kruszynka wypadnie ;)
  22. Cześć Brzychatki;) Ale miałam do nadrobienia, natrzaskałyście tych postów;) Jestem po wczorajszej wizycie u gin i ktg i na razie cisza i spokój:) Gin stwierdziła,że mała jest już bardzo nisko ale szyjaka jest cofnieta wiec mamy jeszcze czas, według genialnej tabelki _agi_ zostało mi 17 dni ;) Dziewczyny jak czytam o waszych remontach i przeprowadzkach to was podziwiam my sie przeprowadzaliśmy w lutym i wtedy było ciężko a teraz to nie wiem czy dałabym rade Tymkowa ty to najbardziej śmigasz dosłownie jak mała wyścigówka z turbo doładowaniem ;) Z goleniem też mam problemy ale jakoś jakoś daję rade:) Co do porodu to dziwne ale przestałam sie bać zdaje sobie sprawe z wszystkich dolegliwości ale już tak bardzo chcę przytulić moją kruszynkę... od wczoraj mam takiego lenia i całkowity brak energii,że nawet rano nie chce mi sie podnieść z łóżka do zrobienia obiadu sie zmuszam macie tak? a naczytałam sie o mega przypływie energii przed porodem ,tylko mnie to chyba całkowicie omija :(
  23. Mot- ja jakiś czas temu obciełam włoski ale ja mam króciutkie takie na chłopaka ;) U nas pogoda fatalna co prawda nie pada ale cały czas cos wisi w powietrzu i spać sie chce, właśnie skończyłam sprzątać i stwierdziłam,że coraz trudniej mi to wychodzi asiapa-mnie uda pobolewaja tak jak bym miała zakwasy po ćwiczeniach ;)
  24. Dziadek Jacek ja mam bardzo podobną rozrywkę przed snem mianowicie czytam o pierwszych objawach porodu i jego przebiegu ;)
×