Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. wy piszecie, ze karmicie na lezaco, bo na siedzaco bola was rece, a ja musze karmic na stojaco!!! trzymam malego jedna reka druga trzymam butelke!! piersia tak samo. w kazdej innej pozycji maly placze. czasami probuje go zmylic i usiasc w identycznej pozycji podczas karmienia ale skubany cyba jakos dziwnie reaguje na grawitacje bo od razu placz i musze stac. nie musze chodzic ani nic ale musze stac. rece mi juz odpadaja...
  2. jagodziamamo - ile tego delicolu podawalas?? dzis juz noc tyci gorsza, ale ponownie bez "darcia kota". placz przy baczkach jest, ale szybciutko mija. po tych szczepieniach stal sie mega glodomorem. w nocy zjadal co 3 h ok 130 ml i pewnie jadlby wiecej, bo smoczkiem nie dawal sie oszukac. to straszne co napisze, ale wczoraj w przychodni widzialam malego potworka. dziecko 5-miesieczne wazylo ponad 10kg i wygladalo jak nadmuchana lalka. caly byl ogromny, bardzo dlugi, a ze musial oczywiscie lezec u matki na rekach, to wygladalo to strasznie. nie wygladal na uspasioneog i tlustego, tylko nienaturalnie ogromnego z bardzo mala glowka. dlatego 130 ml to max jaki daje...
  3. plimka - ja mam yarisa a maz insignie. kiedys mialam golfa 2 i go kochalam - pirwsza ruszalam ze skrzyzowania ;] teraz z malym i tak nie ma co szalec, wiec jak na typowo miejskie autko to yaris jest ok. insignia to juz calkiem pokazna limuzyna, bardzo ja lubie, ale sama nie chcialabym nia jezdzic, bo ciezko manewroac po miescie i miejsce parkingowe znalezc. wrocilismy ze szczepienia. problem czy szczepic na pneumokoki rozwiazal sie sam - wczesniaki maja je obowiazkowo i za darmo. takze 1200 zl w kieszeni :) mielismy 3 wklucia: infanrix, zoltaczka kolejna i pneumokoki. maluch byl dzielny po tych wszystkich przezyciach szpitalnych. co do uszu to wiem ze to genetyczne. maz mial odstajace ucho, to sobie je zoperowal jak mial 20 lat. nie jestem za operacjami palstycznymi, ale wiem, jak to moze czlowiekowi, szczegolnie dziecku zniszczyc dziecinstwo, jak wszyscy sie z niego smieja... kolejne szczepienie 31.08. lekarka potwierdzila, ze moge dawac 2x dziennie po 10 kropli espumisanu i infacol do kazdego posilku, takze tak bede robic.
  4. juz kupilam... zadzwonilam na pogotowie laktacyjne po porade, ta polozna juz u mnie byla kilka razy, poobserwowac malego, wiec mam do niej zaufanie. wybrala mi medele mini electric i wlasnie go zakupilam. w pon poiwnien dojsc. takze moje gowienko wystawiam w weekend na allegro za 1 zl. nie wiem, czy ktos nawet tyle bedzie chcil ktos dac... pamietam jak w ciazy pax obzerala sie krowkami, teraz ja tak mam, jem prawie cala paczke krowek z milanowka dziennie. smieje sie ze maly dostaje ode mnie krowie mleko ;]
  5. no ten otworek wlasnie ;] u mnie po dwoch zassaniach juz wypelnia calkiem go i kicha - sprzet idzie, ale nie ssie, bo nie robi sie proznia, gdyz sutek wypelnil cala przestrzen
  6. biorac pod uwage, ze przy wczesniaku mleko matki to najwazniejsza rzecz, to nie jest to kwestia cierpliwosci tylko zdrowia mojego dziecka... wczesniej mialam na mysli ze mam elektryczny gaia a ne elektroniczy ;]
  7. BLAGAM O SZYBKA RADE!!! mia;lam laktator gaia tufi elektroniczny, ale on jest juz beznadziejny - sutki juz nei sa wklesle, maly je pieknie wycagnal i przez to laktator juz ich nie ciagnie. jakby skonczylo sie miejsce w przyssawce. musze na cito kupic nowy, bo postanowilam zawalczyc o ta laktacje, bo widze powolne efekty. wczoraj wciagnelam 5 ml, dzis juz 30 ml, wiec moz ejst szansa. ale do tego potrzebuje porzadny sprzet! poleccie mi jakis inny latator! avent moze byc? jest tam "duzo iejsca" na sutki?
  8. kofi - u mnie tez jest 12 lat roznicy, tylko ze ja jestem ta mlodsza ;] odradzam te tabletki, ktore mozna brac przy karmieniu - krwawienie jak okres czesto trwa calymi tyodniami, wiec co to za przyjemnosc... chyba ze te azalie sa lepsze... tez bardzo lubilam yasmin i juz nie moge sie doczekac jak do niego wroce. tym bardziej, ze z cera mam jakas masakre po pologu... sesja jest tylko u mnie, ale na tych gruperach, grpuponach i innych na pewno jest ic mnostwo :)
  9. na problemy z brzuszkiem mozna porozmawiac z lekarzem o probie podania dziecku delicolu - on trawi laktoze. czasami to jest wina problemow bolowych.
  10. mini tez dzis bde miec wlasnie 5 w 1 infanrix ipv + hip, a pneumokokow nie chcialam, ale dostalam taie zalecenie w epikryzie ze szpitala, wiec moze pwoinnam po tej sepsie. moj maluch bierze dicoflor od miesiaca i roznicy w jakosci i ilosci kupek nie widze, jedyne co to dicoflor jest bardzo dobry na odpornosc, tylko trzeba obserwowac, bo niektorym dzieciom nie sluzy. skonczylsmy brac wit K, zostaje tylko D3 do konca 1 roku zycia. kupilam dzis na gruperze sesje noworodkowa za 99 zl ;] zrobimy sobie w sierpniu :)
  11. co do NAN uslyszalam dzis opinie ze lubi alergizowac w pewnym momencie i niekoniecznie od razu. ponoc jest najbardziej zblizone w smaku do mleka matki, co wydaje mi sie glupie, bo mleko matki co chwile smakuje inaczej,,.
  12. ja tez chce jeszcze jedno dziecko ale tez za 3-4 lata, choc powod to nie samotnosc, a raczej przystosowanie do zycia w spoleczenstwie. po 5 minutach rozmowy wyczuje kto jest jedynakiem i nie chce, zeby moj syn taki byl. moj maz jest jedynakiem i juz dziekuje bardzo. kiedys obiecalam sobie ze nie wyjde za jedynaka, a tu psikus ;] co do spiral, to tez dostalam o nichw yklad, ale za bardzo nie sluchalam, bo nie chce poki co, jedyne co zapamietlam to ze jedna wersja jest duuuuzo drozsza od drugiej - chyba cos pod 1000 zl podchodzila nawet. bujaczek wezme z fisher price ze stacji benzynowej za punkty, bo wlasnie zauwazylam ze juz mnie na niego "stac". :)
  13. grzenia niestety nie pomoge bo sama mam ten dylemat... w sklepie ogladalm te bujaczki i jak dla mnie one sie kompletnie nie bujaja ;] ja juz tak dlugo po porodzie, libido niby ok, ale mega strach przed ciaza - jak nastolatka ;] lekarz prawie mi wmusil cerazette, ale boje sie brac antykoncopcyjne, bo zawsze ciezko je znosilam - bole glowy i mega tycie. tylko yasmin byl dla mnie idealny... teraz mnie naszlo na depilacje intymna laserem. macie jakies doswiadczenia?
  14. majoweczka dawalam koperek z hippa, ale wszyscy krzyczeli ze to sama chemia, potem kupilam koperek z herbapolu i niby baki byly, ale kupa sie gdzies zagubila, wiec zrezygnowalam. dzis wrocilam do koperkowego hippa. wydaje sie ze dzis jest tyci lepiej - bakow sporo, ale nie ma przy nich spazmatyczego placzu. teraz nawet calkiem spokojnie maluszek lezy i baczki same ida bez naprezania sie. czyja to zasluga - espumisanu czy koperku to nie wiem... moj zjada srednio 7-8 razy dziennie od 70 ml do 120ml - ma 3,5 miesiaca, skorygowanego 5 tygodni.
  15. no my jestesmy na hippie comfort na wzdecia i zaparcia. kupy sa dobre, dosc rzadkie i robi je bez problemu tyle ze... co 3-4 dni co mnie juz do furii doprowadza. baki sa problemem, nie wiem juz co robic. moze jednak hipp nie jest ok? kupy nie sa twarde, ale rzadko i te baki. jutro mam przed szczepieniem wizyte u pediatry to pogadam jeszcze. kiedys kupilam delicol. moze zaczne go podawac tez... bebilon mialam tylko nenatal, wiec dosc specyficzny, ale jak tak dalej pojdzie to moze sprobujemy znow do niego wrocic tylko ze juz w wersji na wzdecia i zaparcia, choc bardzi bym nie chciala, bo niesmaczny, okropna zawiesina i smierdzi... ja karmie, odbilam i odkladam. nie usypia mi na rekach bo jak go odloze to i tak sie budzi od razu, wiec nie widze sensu, poza tym tez jestem zdania ze powinien uczyc sie sam zasypiac.
  16. swiadomy usmiech moze pojawic sie ok 5-6 tygodnia u dziewczynek, u chlopcow moze byc troche pozniej, ale tak na prawde to roznie bywa, sa dzieci ktore maja 3 miesiace i dopiero sie usmiecaja a potem szybko nadrabiaja. wczesniej to grymas nieswiadomy, ktory nie zalicza sie do swiadomych usmiechow. podziwiam siedzenie caly czas przy dziecku jak nie spi, ja nie widze powodu zeby tak robic.
  17. miarka jak nie zostawiasz nieuspionego dziecka samego w lozku? to jak czuwa w dzien to non stop przy nim jestes? kolka tragiczna sprawa - placz jakby dziecko zazynali i malo co pomaga... baki leca, ale bola, wiec jak nie leca jest bol i jak leca jest bol... jak pisalam jutro ruszam z sab simplex, choc mam troszke obaw. moja pediatra poleca tez biogaie i nie wiem co wybrac... szukam szybkiego efektu bo juz za dlugo sie meczy. co do spania, to Michal w nocy ostatnio znow spi tylko na mnie - klade go na brzuszku na moich piersiac i usypia bardzo szybko i spi bardzo spokojnie, widac ze czuje sie bezpiecznie. jak spi sam wymachuje raczkami i wierci sie. do zasypiania uzywam radia - ustawiam miedzy stacjami i bardzo szybko zasypia, potem powoli sciszam i w koncu wylaczam. zdecydowanie tansze od suszarki ;]
  18. co do spania na brzuchu - moj uwielbial spac na brzuchu i nie balam sie go zostawiac, bo mam monitor oddechu i wszyscy dawali mi zielone swiatlo do takiego spania jesli mam sprzet. natomiast bedac na dzialce monitora nie mialam, wiec kladlam na plecach, jak wrocilam do domu to juz nie chce spac na brzuchu. chyba juz wam pisalam, ze to ze glowke dziecko podnosi i jst silne to nie znaczy ze smierc lozeczkowa mu nie grozi. rehabilitantka mi mowila, ze zdarzaja sie smierci dzieci ktore nawet juz siadaja - 6 miesiecznym, takze widac, ze to nie argument.
  19. kofi - ciemieniucha to takie brazowe plamki jaky piegi, moga byc strupki. zobacz na google. u mnie dzialala metoda smarowania glowki oliwka 20 minut przed kapiela, zalozenie czapeczki, a potem przed sama i po kapieli wyczesanie glowki.generalnie czeste czesanie glowki we wszystkich kierunkac pomaga uniknac tego. wtedy pieknie te luski wygladajace jak lupiez wypadaja. my jutr ruszamy z sab simplexem. mialam tego nie dawac, ale jak widze jak maly strasznie cierpi to mysle ze to mimo wszystko bedzie mniejszym zlem. malemu zaczyna odstawac jedno uszko i nie wiem co robic. klejenia pewnie nie zniesie, bo lubi wygode...
  20. w takim razie zainwestuj w prywatna polozna, poszukaj pogotowia laktacyjnego u siebie w miescie. zaplacisz mniej niz wypozyczenie laktatora na pol roku. maluszek na 100% predzej czy pozniej nauczy sie ssac, tylko na to potrzeba czasu i cierpliwosci, a na prawde warto. kupno NANu wyniesie zdecydowanie wiecej niz nawet wypozyczenie klatatora na 2 lata, bo dziecko za chwile bedzie ladlo coraz wiecej. mnie opakowanie mm starcza na 3-4 dni, a to koszt 30 zl, czyli ok 250 zl miesiecznie idzie na mleko. Twoje nie dosc, ze darmowe i to i zdrowsze ;]
  21. kinda - skoro karmisz butelka to mozesz spokojnie wprowadzic stale godziny karmienia, bo mozesz kontrolowac ile zjada. skoro masz duzo pokarmu to po co dajesz nan? kup 4-5 butelek i nie bedziesz musiala ciagle ich sterylizowac. a najlepszym rozwiazanime moim zdaniem jest zawolanie poloznej do domu (prywatnie albo z patronazu) i niech siedzi z wami i nauczy Cie dobrze przystawiac, a maluch nauczy sie ssac cycka - moj od poczatku byl karmiony sonda, potem uczyl sie butli i juz wszyscy mowili, ze nauka jedzenia z butelki to wielki sukces, a teraz koncertowo ciagnie cycka, tyle ze niestety teraz to juz zawiele z niego nie wyciagnie niestety. kupek nie musi robic co karmienie, jesli go brzuszek nie boli i puszcza baczki bez wiekszego wysilku to wszystko ok.
  22. kofi - od lekarza dostajesz recepte i idziesz normalnie do apteki. klarmie juz raczej mm, daje piers w dzien ale to mozna pokraktowc jak herbate do sniadania, albo kompot do obiadu niestety, ale poki cos leci to daje. dzis byla dziwna noc... zjad o 22.00 70 ml, o 23.00 70 ml, potem o 5.30 100 ml i 10.30 100 ml. mega dziwna noc ;]
  23. witam po kilku dniach ;] pogoda do bani wiec wrocilam znow do domku. co do smoczka, nasz nie wiem kiedy i jak ale polubil w szpitalu, teraz sie z nim nie rozstaje. jak juz sie wyzyje to wypluwa sam i jest spokoj. tylko jak chce puscic baczka, to sie tak napina, ze go wypluwa i placz jest, wiec podkladam mu pieluche pod buzie, zeby nie wylaywal zbyt czesto. mamy zwyklego aventa. maly ma nadal straszne problemy z baczkami, bardzo sie prezy i nic nie pruka. przeszlam z infacolu na espumisan. infacol moze i skuteczny by byl, ale maly go calego wypluwa, bo jest rzeczywiscie obrzydliwie slodko-pomaranczowy. dzis wyprobuje pierwszy raz espumisan i moze zadziala. OBY!!!! maly ulewa tylko jak mu wmusze troche za duzo, to wtedy na zlosc mi robi i to co mu sila dam, to uleje ;] dlatego staram sie go jakos jednak nie pasc, ale dosc dziwnie je - raz 100 ml, za 3 h 50 ml, za 3 h 80 ml i nigdy nie wiem, czy juz nie chce czy chce wiecej, bo 130 tez czasami wsunie. generalnie maluch rozwojowo jest na etapie waszych maluchow, wiec poki co sklada raczki, wklada je do buzi, ale nadal nie umie sie spontanicznie usmiechac. widze czasami usmiech, ale to jest ponoc nieswiaodmy grymas. wlasciwy usmiech to odpowiedz na usmiech drugiej osoby. reaguje na intensywne kolory i stara sie wodzic za nimi, ale nie zawsze mu to idzie. odwraca sie w strone, gdzie slyszy dzwiek. w piatek bedzie szczepienie ifanrix ipv + hip. napletka nie odciagam.
×