Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. nuby po piersi nie trzeba odbijac malucha, ale po kaptrkach odbijajcie, bo sila rzeczy nabiora sporo powietrza. mnie caly plan legl chyba, choc jestesmy w domu kilka h. chcialam robic jak w szpitalu - karmic co 3 h i wprowadzic jakis porzadek dnia. ale juz sie popitolilo, bo o 18.00 nie chcial kompletnie jesc, ledwo go obudzilam o 20. teraz jedzenie powinno byc o 21,00 ale wiaodmo ze nie bedzie wrrr.
  2. co do pokarmu to wbrew aktualnym opiniom polecam bawarke, byc moze to tylko placebo, ale jesli jest choc cien szansy ze dziala to warto sprobowac ;] do tego polecam sprobowac jak dziala piwo bezalkoholowe, np karmi. ja pamietam ze jak odciagalam pokarm i wylewalam, bo nie moglam dawac malemu to raz jak ostro popilam - ok 7-8 piw to potem wylam z bolu tyle mialam mleka. teraz popilam czeskie piwo bezalkoholowe, tyle ze wczesniej dlugo stoi zeby sie odgazowac.
  3. moj spedza przy piersi ok 20 minut, je raczej z jednej piersi i potem spi ok 3 h. teraz o 16 karmilam ok 30 minut i nadal spi...
  4. to prawda - pokarm jest w glowie. chciec to miec, ale nie tylko. pamietaj, ze im bardziej prosiaczek zagladal do srodka, tym bardziej puchatka tam nie bylo - albo odwrotnie. bardzo ccesz, wiec bardzo sie stresujesz. odprez sie, pomysl ze masz tyle mleka ile maly chce i czekaj. nie spinaj sie. wiem co mowie, bo to samo przezywam i jest coraz lepiej. powoli juz nie dokarmiam butelka. ja znam zasade karmienia taka: od tygognia do konca 1. mca - 90 ml 8 razt 2 mc - 110-130 ml 6-8 razy 3 mc - 130 ml 6-7 razy 4 mc - 150 ml 6 razy potem juz inne posilki wchodza powyzej to tez propozycja NANa na karmienie ic pokarmem.
  5. a no i zapomnialam - chcialaym miec znow problem z nawalem pokarmu... teraz niestety w druga strone...
  6. pax - prysznic i kapusta to podstawa, jesli bardzo Cie boli ten grudek to mozesz sciagnac laktatorem i masowac jednoczesnie. ale potraktuj to jako jednorazowe rozwiazanie. kapusta to najlepsze rozwiazanie. liscie schlodzic chwile w zamrazalniku, potem roztluc je tluczkiem, zeby jak najwiecej soku puscily i polozyc na piersiach. u mnie dzialalo momentalnie. a czasami ak czulam ze przez noc moze duzo naplynac to juz zapobiegawczo kladlam.
  7. pax - napisz do nich ze mialas zwolnienie do 13.05 a teraz jestes na macierzynskim i wyslij im kopie albo skan zaswiadczenia o porodzie - na pewno dostalas je z wypisem ze szpitala. tam jest info, ile dzieci teraz urodzilas i ktory to porod. wtedy firma powinna wyslac info do zusu. nastepnie dostaniesz pismo z zusu ze masz wyspac swiadectwo pracy i wypelniony formlularz. swoja droga strasznych masz sluzbistow - oni nie wiedza ze ejstes w ciazy, ze pytaja o twoj status? zglupieli ze mysla, ze wrocisz teraz do pracy :D? swoja droga ciekawa jestem kiedy dostane moja kase z macierzynskiego...
  8. zapomnialam sie pochwalic ze juz w domu jestesmy ;] W KONCU!! z racji, ze juz sie maly urodzil i ma juz 1 dzien, do tego wazy 3500g i ma 50 pare cm przechodzimy z preNAN na NAN 1 :) ale staram sie mimo wszystko karmic piersia, moze jak wrocil do domku i bedzie ssal wszystkie karmienia to pokarm wroci w starej ilosci.
  9. miarka - ja jakos ej biurokracji nie zauwazylam... pojechalam tylko do usc, a w sumie moze sam maz i tyle. do przychodni sie dzowni ze dziecko juz w domu i isc nie trzeba - sami przyjda ;] ksiazeczke dali mi w szpitalu, karte szczepien wyslali sami do podanej wczesniej poradni pediatrycznej. plimka - rozumiem, ze ci zal maklucha w zasikanym pampersie, ale sama tez jak wkladka troche ci kropelkami nasiaknie to jej nie zmieniasz od razu. z maluchem tak samo, tym bardziej, ze spojrz te pampki nie przylegaja do konca do ciala. jest taka mala przestrzen, szczegolnie ze to chlopak si sika przed siebie. jak siku to lepiej po kamrieniu jak juz kupka jest. chyba ze jestes milionerka :) - tak mowila polozna w szpitalu.
  10. Co do pampersow stosuje metode szpitalna. przed karmieniem sprawdzam pampka jak jest tylko siku to nie zmieniam ho czesto dziecko robi kupe przy jedzeniu. jesli zrobi wtedy to po odbiciu delikarnie zmieniam. zmieniam tez mierzy karmieniami jesli poczuje kupe. ssmego siku nie zmieniam czesciej niz 5 h. Uzywam pampers premium care.
  11. co do diety i pomidorkow - jak chcecie sprobowac czy nie uczulaja dziecka, to lepiej zacznijcie od zupy, jak bedzie ok o potem surowe. lepiej podchpdzic do tematu na raty. ja zwiekszylam diete o jagody i ogorki malosolne ;] do tego mlode ziemniaki ;]
  12. ja mialam taki wlasnie bol w pachwinie promieniujacy na noge i to byl bol juz w zaawansowanej fazie porodu ;] my dla odmiany.... nadal w szpitalu, ale juz jutro ponoc w domu - znowu zobaczymy ;] tyle malego nie bylo ze walcze o pokarm... dzis bylam u gina po porodzie, wszystko pieknie sie zroslo i mozna szalec ;] przepisal mi tabletki anty cerazette - znacie je? ponoc mozna je brac przy karmieniu, ale jakos troche sie boje i nie wiem...
  13. Miarka pogryzione sutki czesto swiqdcza o nieprawidlowym przystawieniu dziecka do piersi. jak cie boli to odessij dzidzie i przystaw ponownie musi glebiej lapac. mozesz tez wsadzic calq brodawke miedzy dwa palce jakby w nozyce i scisnac wyedy dzidzia wezmie do buzi nawet cala obwodke i juz nie bedzie bopec :) trzymajcie za nas kciuki zebysmy dzis wyszli do domu!!!! Na dzis byl moj termin wg usg....
  14. takie niespodzianki to jeszcze moga byc, gorzej, jakby nagle wyjeli dwojke dzieci ;] tez wielki szczescie, ale to jest dopiero szok. u Miska w pokoiku w szpitalu lezy Brajan (pisownia oryginalna) urodzony w w 37 tc czyli teoretycznie prawie donoszony. mial podstawowe usg i wszystko bylo ok, po urodzeniu szok - rozszczep podniebienia, brak jednego jaderka, watroba tak duza ze uciska pluco, do tego cos ze stawami. takie niespodzianki to tragedia dla rodzicow.
  15. no to emisia nie bedzie jednak niespodzianki przy porodzie ;] chyba zejde na zawal przez te ostatnie 5 minut... plus doliczony...
  16. Michalek nadal nie wyszedl. generalnie wszystko jest ok, wszystkie badania mial dobre ale to crp bylo ponad norme i szukali, szukali, szukali i nie znalezli dlaczego. dlatego jeszcze jutro rano ostatnie pobranie crp, neurolog i chyba w koncu do domu bo juz mam totalnie dosc szpitali. dzis skonczyl 2 miesiace, mierzu 50 cm i wazy 3356 g. wg usg mialby sie jutro urodzic, wg OM pojutrze ;] na miesiecznice dostal mega fajny sliniak, bo podkladanie pieluchy pod brode do karmienia mija sie z celem bo od razu macha rekami i leje mu sie po brodzie...
  17. ha udalo mi sie znalezc te smoczki, co o nich sadzicie?? http://allegro.pl/avent-smoczek-uspokajacz-x2-soothie-rekomendowany-i2348743280.html sam smoczek http://olmik.pl/pl_PL/p/Smoczek-Soothie-WubbaNub/5135 z przytulanka
  18. Pytanie szczegolnie do mam zagranicznyxh - znacie smoczki philips avent super soothie? Polecacie?
  19. Co do smoczka to ja daje malemu jak ciumka ale wiem ze jest najedzony lub tez jak sygnalizuje glod a ja jeszcze musze podgrzac pokarm. czasami daje sie tak na chwile oszukac. pocsatkowo plakal przy zmianie pieluchy wtedy tez dawalam. teraz juz daje sie oporzadzic bez protestow. mam smoczek avent ten ktory daja w darmowych paxzkach po porodzie w szpitalu i dr brownsa dla noworodkow. maly od poczatku wolal avent ten plaski. co do lekarza przy porodzie u mnie byl od poczatku do konca. a nawet bylo ich trzech i to sami faceci :/ ale to w tym wypadku nie mialo znaczenia. generalnie wisialo mi czy jest lekarz czy nie. przy porodzie bylo 12 osob wiec wiedzialam ze jak cos to ktos z nich mi pomoze choc wszystkim sterowala jedna polozna. 2 osoby kontrolowaly Nieczulenie, kilka rezydentek i kilka osob z oddzialu noworodkow czekalo z inkubatorem ktory nie byl od razu na szczescie potrzebny :) w czwartek bede rodzic :)
  20. ja chcialabym nosic malego w chuscie ale sie boje, ze cos zle zawiaze ze bedzie krzywo. z reszta uwazam ze szczegolnie do tego wiazania koala dziecko musi byc juz odpowiednio duze, bo maluszkow nie wolno trzymac za dlugo w pionie.
  21. teraz pisze z kompa wiec latwiej ;] gratuluje nowym mamom - juz nie nadazam kto kiedy rodzi ;] co do pieluch - dziecko nie moze sie az tak "rozlazic" na boki. np. ja jak kladlam malego na brzuchu to nozki tez mia szeroko, a rehabilitantka poleca nozki podkladam jakby pod brzuch - tak jakby lezal na kolanach i sie modlil jak muzulmanie. ciezko to opisac, ale wazne zeby nie rozszerzac za bardzo nozek, a te pieluchy jak dzis z laskami porownalysmy sa duzo szersze od pampersow. dopoki nie stwierdzi sie u dziecka dysplazji bioder lezpiej nie rozszerzac nozek. to sa wskazowki reabilitantki ode mnie z oddzialu, nie wnikalam dlaczego, co i jak bo Michal ma zdrowe nozki i nic poza tym niewielkim zaleceniem nic nie mam robic, jedyne co to czesto klasc go na brzuchu i na bokach. kazda pozycja po trochu, lezenie na brzuchu nie moze dominowac.
  22. Co do szerokosci pieluch nie powinnny byc za szerokie ale sa przypaadki gdzie trzeba wlasnie nozki rozszerzac tetra albo druga pielucha tylko tak jak mowie musza byc zalecenia lekarza. my mamy rehabilitantke na oddziale i osttnio opowiadala o tym mamom.
  23. Wendy ja na gronkowca dostalam klindamyxyne bo na penicyline jestem uczulona. niestety dostalam ja 4 dni przed porodm wiec malego i tak zarazilam.
×