little.d

w sumie mialam czekac z wyprawka jeszcze troche, ale teraz powoli mysle, ze skoro mam jazd z szyjka, to potem moge juz nie tylko miec tryb standby, ale ciagle lezenie i nie bede mogla nic kupic. chyba jednak wezme sie za to wczesniej, poki moge. powodzenia z tunika, z ciuchami nie jest tak zle na aukcjach jak ze sprzetami ;] albo cos mi dziala podswiadomie po lekarzu, albo boli mnie lekko podbrzusze, niby ciagnie, niby jak na okres, a moze to maly uciska na pecherz - sama nie wiem...

witam! ja dzis ide na zakupki po buty na wiosne no i jak jakies znajde to bede szukac torebki. ccialabym jakas niewielka - ok. A4 w dlugim paskiem przez ramie. zawsze mialam duuuze torby i pelno w nich pierdol i teraz juz nie mam ani co dzwigac do pracy, ani tez nie powinnam. rozpoczal sie 28 tc, ale chcialabym juz 38...

dzis czekajac u lekarza znalazlam cos fajnego... http://allegro.pl/sterntaler-imitujaca-bicie-serca-humphrey-7zl-i2190330615.html

dosc szybko sprzedali, to ja teraz dziecko woza? juz w parasolce???

gratulacje ;]

wlasnie widzialam w faktach - ciesze sie ;]

to lezenie jest w sam raz na poczatek wiosny ;] na pocieszenie zjadlam cala paczke czarnych jezykow. kurcze ta dziewczynka, ktora dzis zaginela w moim miescie wyglada mi znajomo...

groszek damy rade ;] u mnie szyjka dluga tyle ze lejkowata. co do skurczy to sama nie wiem... moze kurde ja nie wiem co to skurcz i tez je mam? poza tym ze czasami czuje napiety brzuch, ruchy dziecka albo jakimis dziwne skoki brzucha chyba tez przez malucha to nic nie czuje...

aaa no i tetno plodu do tej pory wynosilo zawsze 145, a dzis 125... nie wiem czy to chwilowe, czy to tez zle ze sie obniza...

mini - nie wiedzialam, ale podoba mi sie to porownanie ;] anouk - jestem 10 lat mlodsza. no i wrocilam od ginka. tak jak myslalam rozowo nie jest... oficjalnie przeszlam w tryb standby, czyli siedzaco-lezacy. dzidzia ulozona glowka w dol, szyjka co prawda 3cm, ale troche "lejkowata" cokolwiek to znaczy. zakaz dzwigania, sprzatania, stania dlugo w kuchni. spacerki powolne i krociutkie - w sam raz na wiosne... a jutro dopiero zaczynam 28 tc, jeszcze tyle czasu msi maluch wytrzymac w srodku. no i dostalam znowu luteine - 2x1 dopochwowo. tragicznie nie jest, ale mimo wszystko zmartwilam sie. bede lezec ile wlezie...

no racja w sumie... moj zdecydowanie woli biegi rower i kosza, no i basen. moze po prostu z tego wyrosl, nie wiem, bo bralam jak juz byl w tzw. srednim wieku ;] ale chlopaki na motorach tez maja swoj urok i to duzy ;]

adapter wcale nie idzie nizej niz pod brzuch - no moze max 2 cm, czyli nic ;] dobrze, ze mojego nie interesuja gadzety motoryzacyjne, jezdzi tgodniowo czasami 1000 km i ma dosc takic atrakcji, a ja sie i tak zamartwiam, bo codziennie dzwoni i opowiada jakie widzial wypadki i jak ledwo co sam nie mial.

adapter wlasnie mialam na mysli ;] madrzy tatusiowie, skoro rezygnuja z takich gadzetow - to dla faceta moze byc ciezkie ;] moj jako tatus wyobraza sobie glownie jak bedzie biegal z wozkiem - juz uparzyl sobie wozek dla biegaczy, jak bedzie gral z malym z pilke etc. co prawda wlasnych przyjemnosci zaliczanych do extremalnych nie ma, ale jego ulubiony sport jest teraz dosc niebezpieczny. za miesiac biegnie pierwszy raz w zyciu w maratonie, poki co biegal polmaratony. jego wiek, cholesterol ponad norme i fakt, ze nigdy nie przebiegl jeszcze takiego dystansu moze byc nieezpieczne dla zdrowia. martwie sie niemilosiernie, bo wiem, ze jak po drodze zle si epoczuje to nie zrezygnuje tylko bedzie biegl do upadlego :(

nefii - nie kupuj, ja to mam i to jest pic na wode. niby opuszcza pas ponizej brzucha, ale wcale nie nizej, niz normlanie jak go sobie ulozysz pod brzuchem. dodatkowo na podroz powyzej pol h sa dosc niewygodne miedzy nogami. teraz uzywam tego tylko dla swietego spokoju jak jade gdzies dluzej niz 2 h. ide sie szykowac do doktorka - trzymajcie kciuki.

nefii - nie kupuj, ja to mam i to jest pic na wode. niby opuszcza pas ponizej brzucha, ale wcale nie nizej, niz normlanie jak go sobie ulozysz pod brzuchem. dodatkowo na podroz powyzej pol h sa dosc niewygodne miedzy nogami. teraz uzywam tego tylko dla swietego spokoju jak jade gdzies dluzej niz 2 h.

anouk nawet jak nie dziala ich oc czy nie maja, to jest europejski fundusz gwarancyjny, ktory pokryje koszta, tylko wiadomo - trwa to dluzej. autko niestety nie az tak stare, ale trudno, przynajmniej szybko wroce do wagi starej jak sie pogimnastykuje z fotelikiem ;]

no oby w ogole zadnych stluczek nie bylo ;] wygoda jest to dosc spora, ale jak tak mysle teraz, to musialabym albo kupic dwa albo ciagle ta baze przekladac. praktycznie tyle samo jezdze z mezem jego autem co sama swoim. wtedy to chyba wiecej roboty niz pozytku, ty bardziej ze moje auto jest 3drzwiowe, a kupowanie dwoch to juz bylaby paranoja lekka ;]

slonce wyszlo ;] zjadlam cwiartke arbuza i ledwo zyje, tak sie najadlam ;] umalowalam wlasnie paznokcie u nog i czuje ze to chyba ostatni raz byl... fajny ten wozek mura i fajny kolor.;] pax - kupilas stokke?

nie wiem, nie wpadlam na to ;] ale sprawdze! tego isofixa nie chce, tylko w pewnym momencie zglupialam, ze to nieodzowna czesc fotelika do auta, a sam fotelik to tylko do wozka. takze bedzie sam cabriofix zapinany pasami. tylko takiego maluszka do pol roku to chyba jednak wolalabym na pzrednim siedzenu miec na oku. jako nie wyorazam sobie miec go na tyle, ale moze to widzimisie ;]

nie wiem, nie wpadlam na to ;] ale sprawdze! tego isofixa nie chce, tylko w pewnym momencie zglupialam, ze to nieodzowna czesc fotelika do auta, a sam fotelik to tylko do wozka. takze bedzie sam cabriofix zapinany pasami. tylko takiego maluszka do pol roku to chyba jednak wolalabym na pzrednim siedzenu miec na oku. jako nie wyorazam sobie miec go na tyle, ale moze to widzimisie ;]

nie no na pewno sie zamontuje normalnie, tylko dziwi mnie, ze producent zaleca by montowac je gddzie nie ma poduszek. teraz rzadko kiedy auto nie ma poduszek chociazby na przednich siedzeniach, a chyba jak ja prowadze i jade sama z dzieckiem, to nie bede go usadawiac z tylu.

miarka - no wlasnie zglupialam, wydawalo mi sie ze sam fotelik starcza, potem obejrzalam filmiki producenta i zglupialam. tym bardziej ze mowia, ze nie mozna ustawiac fotelika na fotelu ktory ma poduszki. no kurde u mnie kazde miejsce w aucie ma poduszke, poza srodkowym na tylnym siedzeniu, ale to sie raczej nie liczy...

aneta - dzwonilam do gina z moimi wynikami, bo mialam po 2 h 139 i powiedzial, ze norma 140. wiec bez paniki, zobaczymy jak sie dzis glebiej o tym wypowie. masz nieznacznie podwyzszona i tylko pytanie jak twoj lekarz reaguje na takie wyniki, czy najpierw wysle cie na diete cukrzycowa czy od razu do lekarza. no i niestety pewnie bedziesz musiala powtorzyc badanie za jakis czas. co do karmienia nie mam kompletnie doswiadczenia, ale pewnie zaczne od diety i powoli bede wprowadzac nowe potrawy i kontrolowac, jak maluch reaguje. mini - nie martw sie apapem, jest bezpieczny - bylam na ym punkcie przewrazliwiona jak mnie glowa na poczatku ciazy bolala, i kilku lekarzy i farmaceutow mi powierdzilo, ze apap jest bezpieczny bo to sam paracetamol.

nisia - apap mozna bo to czysty paracetamol ;]

mozesz miec inne zdanie ;] dla mnie to znachorzy ;] mam pytanie co do fotelikow samochodowych - chce kupic maxi cosi cabriofix i nie wiem, czy sam fotelik jest ok, czy ta baza isofix do auta jest niezbedna dla bezpieczenstwa?