Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. mini na wszelki wypadek lez w lozku do piatku, a jak dasz rade, to mozesz nawet troszke miec wyzej nogi, skoro szyjka krotka, a kaszel jej nie pomaga. lepiej dmuchac na zimne.
  2. i znow sama... tak do czwartku... umre z nudow. juz umieram... dobrze ze pogoda ladna, to wyjde sobie kilka razy na spacer. jutro wizyta u ginka, mam nadzieje, ze wszystko ok, szczegolnie z szyjka. we wtorek ide na zakupy i nie wroce bez butow, bo teraz chodze w adidasach, bo wszystkie wiosenne sa na stanowczo za wysokim obcasie i spadlabym juz ze schodow.... mamy z wada wzroku - czujecie, ze widzicie tak samo jak przed ciaza? bo ja mam wrazenie, jakby troszke sie wada poglebila.
  3. aneta - plimka zaraz sie rozpakuje, a my wszystkie pol dna na ktg bedziemy spedzac... wspomnisz te slowa....
  4. czerwcowka - czy to najlepszy szpital to bym jednak polemizowala. na pewno jesli dziecko rodzi sie z jakas wada lub jest chore, to ma tam swietny sprzet i specjalistow. natomiast jesli chodzi i porodowke, to wszyscy maja tam kobiete gleboko w powazaniu, bo w tym samym czasie potrafi rodzic kilkanascie kobiet i nie ma szans, zeby to ogarnac. takze opieka neonatologiczna pod wzgldem medycznym super, pod wzgeldem zainteresowania i pomocy tragedia, opieka nad matka tragedia. niemniej w lodzi to jedyny sluszny wybor... wrocilam z mega spaceru. robi sie coraz ciepleij i czuje ze bede puchnac w taka pogode, juz krazenie powoli zaczyna nawalac.
  5. porod chyba nie jest taki zly, poza ekstremalnymi przypadkami... ja sie boje glownie komplikacji - niedotlenienia, owiniecia pepowina, okoloporodowego porazenia mozgowego, jakiejs mojej zapasci etc. sam bol przy tym wszystkim to pikus :)
  6. czerwcowka - ja jestem z lodzi ;] samanta - poki co nie mam pomyslu, gdzie rodzic wiec jesli wybiore panstwowy szpital, to tez matka polka.
  7. hejho my dzis swietujemy moje i siostry urodziny i taty imieniny takze jade zaraz odebrac tort ;] mniam sprzatania w tym roku nie bedzie!!! :D za tydzien przyjdzie pani, ktora mnie w tym wyreczy i jak dobrze pojdzie to bedzie przychodzic raz w mesiacu na gruntowne sprzatanie. przez okna niestety juz prawie nic nie widac. co do wyprawki, to nie liczac wozka, ktory kupuja dziadkowie, stawiam ze w 2,5 tys sie zmieszcze, nie do konca sie jeszcze orientowaam w cenach, i chcialabym zeby to byl max.
  8. eeee dziewczyny spokojnie mozna prac w pralce - mowie nie jako znawca wozkow tylko jako znawca tkanin. opcja pranie reczne, albo jakies skrocone. grunt zeby na poziomie kolorowych tkanin syntetycznych.
  9. plimka - pamietaj ze niektore zrezygnowaly z forum, bo my tylko o wozkach pisac umiemy...
  10. witam wiosennie!! u mnie 17 stopni!!! a butow na wiosne brak :( odebralam wyniki moczu - w osadzie pojedyncze leukocyty i nablonki plaskie. to raczej nie jest chyba mega grozne, ciezar minimalnie ponad norme. wszedzie jezdze autem a juz nawet to mnie meczy. czekalo sie na wiosne zeby duzo spacerowac, a tutaj niewiadomo czy beda na to sily ;]
  11. a jakie sa zasady? od kiedy robi sie ktg? od ktorego tygodnia sa wizyty co 2 tygodnie?
  12. mowie wam... wiele z nas bedzie jednak majowkami, spojrzcie na dotychczasowe fora :)
  13. minka - dziwne zasady ma twoja lekarka jak dla mnie. ulozenie brzucha chyba niewiele mowi, bo codziennie moze wygladac inaczec. szyjki centymetrem na pewno nie zmierzy. mnie gin reka bada gdzie sie konczy macica nad pepkiem, ale niestety nie badal nigdy obwodu.
  14. plimka mnie wlasnie lekarz nie meirzyl szyjki dopochwow i przez to musialam go zmienic. sama reka to on moze... tak jak pisalam czy zamknieta i twarda, dlugosci nie zobaczy. glownie usg dopochwowe, choc na genetycznym tez mi mierzyli, a to bylo brzuszne.
  15. z usg sprawdzi sie dlugosc, a palcem chyba czy zamknieta i twarda. ja mam wizyte w pon i cos mam zle przeczucia co do mojej szyjki.
  16. jagoda tez znam taka sytuacje. mama siedzi na grillu, pije piwo i podchodzi 4letnia corka siada na kolanach i sama bierze cyca. szok.
  17. dominik jest super ;] od kilku dni mysle o depresji poporodowej. bardzo bym chciala tego uniknac, kocham tego malucha najmocniej na swiecie i nie chce zeby mi sie cos odwidzialo nagle. mozna jakos temu zapobiec?
  18. metoda Q7 co do spania wydaje mi sie logiczna i godna zastosowania :) rozek chcialam usztywniamy, ale moze rzeczywiscie ciezko w nim opatulic malucha i nie bedzie czul komfortu, ktory jest celem rozka. mini - jak mialas wiatrowke to polpasiec jest malo prawdopodobny, choc ja ponoc go mialam mimo wiatrowki. objawamy polpasca sa plamy w pasie a nie na palcu, takze nie martw sie, no i powinny cie bolec okolice pachwin. krotki na rekach tez mam, coc wiem ze u mnie chyba od jedzenie jakis dziwnych rzeczy, typu truskawki w weekend. dzis pobilam rekord spania - do 11.00 i nie slyszalam jak pol ranka maz dzwonil i sie martwil. wiosna idzie a ja mam dolka, co prawda wczoraj juz schowalam kurtke puchowa i zalozylam plaszczyk przejsciowy, ale uty nadal zimowe, ciuchy nadal zimowe i juz mam dosyc. pax - a synke ma juz lepszy nastroj? btw. reklama bebilon 2 mnie urzeka zawsze jak ja widze ;] potrzebuje slonca!!! wczoraj chodzilam po galerii i tyle fajnyc rzeczy bylo... szkoda ze polowa to tkaniny i w zyciu sie na brzuchu nie rozciagna... buty mnie tylko wkurzaja, jakas cora kolorystyka, w mojej ulubionej venezi tylko pomaranczowe, jakies rozowe, niebieskie i zolte. nie robia jz normalnych kolorowe? a w rylce ladne sa tylko na wysokich obcasach...
  19. tez bede tesknic za ruchami, choc teraz dosc mocno mi spowszednialy. ciesze sie nimi, ale juz tak nie podniecam. w moim suwaku w tym tyg pojawila sie wskazowka, ze powinno sie liczyc ruchy dziecka i ze musi byc ich min 10/h. nigdy nie slyszalam o tym... nigdy nie moge spac jak maz w delegacji, ogladam tv do polnocy potem spie do 10.00...
  20. do mam bedacych w zakupowym wirze - sa komplety poscieli z otulczami na cale lozeczko? skoro tak wiele mam narzeka, ze dzieci sie wieca to moze jakos sie zabezpieczyc...
  21. krzyk sam w sobie jest dobry, kiedys trenowalam sztuki walki i kazali nam krzyczec bo to dodawalo sily i energii. natomiast mam na mysli wrzask a nie krzyk jako zwyzywanie niewinnego doktorka ;]
  22. ciezko was nadrobic po calym dniu... dziadostwo - forum jest publiczne, mozna pisac co sie chce, ale warto byc przy tym kulturalnym, coc wiem, ze to wielka sztuka i nie kazdego tego nauczono. ciasto francuskie - uwielbiam, choc nie z jablkami a np z brzoskiwiami, bo bardziej "mokre". wspolne spanie - nie mam pojecia co mi sie w glowie urodzi, jak maly sie urodzi, ale na pewno nie chce spac z rocznym dzieckiem, co bedzie wczesniej zobaczymy. no i zapomnialam o czym dalej pisalyscie....
  23. dzieki, juz wszystko kumam ;] czyli ja tez jednak chce takie zwykle z szuflada, na tapczaniki przyjdzie czas.
  24. nie ogladalam sie jeszcze za lozeczkami ani poscielami, tylko to co wysylalyscie, wiec niestety tez sie nie wypowiem gdzie rozej gdzie taniej. ale mam za to pytanie z serii glupic - co znaczy, ze lozko rosnie z dzieckiem? ze w ogole cos rosnie z dzieckiem? do pomaranczowyc pokrak - rozumiem sens, nie rozumiem jak wyglada to od strony technicznej.
×