Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. ja w domu sama siedze i wlaczylam ten mecz... zalosny byl, ze portugalczycy pozwolili na taki wynik... ja tez henne zrobie coc nie wiem po co... mam takie male oczy, ze nie widac czasami czy sa otwarte. rzesy sa tak krotkie, ze co drugi 3-letni chlopiec ma dluzsze niz ja... niestety...
  2. co do wyzwan z chlopacami i dziewczynkami, to moj kolega ma powiedzenie "jak ma sie chlopaka to sie tylko jego pilnuje, jak ma sie corke to pilnuje sie cale miasto"
  3. mnie jakos rodzicce zawsze umieli logicznie przekonac zeby czegos nie robic - chcialam kolczyk w nosie, w pepku, w koncu mialam tylko 3 dziurki w jednym uchu i to za aprobata estetyczna mamy. tylko z tatuazem powiedziala im w dniu robienia, mama powiedziala ze jakby byla w moim wieku to tez by zrobila, jedyne co sugerowala, to zeby byl mniejszy i ew. potem powiekszyc. tata zasugerowal zeby zrobic zmywalny najpierw. ale i tak im sie podoba. obym i ja umiala miec takie podejscie.
  4. co do przekluwania uszu - poki co mnie to omija bo bedzie chlopak, wiec zero kolczykow, dlugich wloskow i tych okropnych loczkow pojedynczych z tylu na karku. u dzewczynek to uwazam ze 3 latka to dobry czas - ale tylko na malenkie zlote kolczyki. ja mialam 7 lat i bylo ok, ale gdybym miala dziewczynke to bym jej przeklula w wieku 3-4 latek.
  5. kurde mnie tez krocze boli, ale tak bardzo nisko, kluja mnie jakby wargi srmowe, albo tyci wyzej - nie umiem tego okreslic. dziwne to strasznie.
  6. pax - widzialas na allegro nowe ogloszenie stokke? 1700 na 4miesieczny wozek? http://allegro.pl/stokke-explory-wozek-dzieciecy-okazjia-bcm-i2175058559.html wyglada super. dlaczego moich tak nie sprzedaja??
  7. koszule to moim zdaniem dobrze kupic na rynku ;] takie niby jak dla starych babc, one bywaja ladne - troche koronek, czasami ladny, delikatny wzorek, dosc szerokie i mega tanie. nie planuje isc do porodu w pelnym makeupie jak to pokazywali w rozmowach w toku, wiec sobie odpuszcze jakis wiekszy zakup. ewentualnie na potem cos ladniejszego. pax dobrze ze wszystko ok, masz tydzien spokoju, a tak bys sie tylko stresowala. ja dzis mam dosc twardy brzuch i przez t czuje mega napieta skore na brzuchu. na pewno nie sa to gazy, moze po prostu macica rosnie. poki co nie panikuje. doszlam do wniosku, ze to okres kiedy wiele czesci brzucha boli, poki nie mam skurczy ani krwawien staram sie byc spokojna. co do ciuchow ciazowych, to kupie sobie oche na wiosne, bedzie cieplo, ladne kolory bede chcila chwalic sie calemu swiatu swooim brzuchem. tylko ze moze po prostu bede kupowac szerokie fasony zamiast typowo ciazowych - ew. jdna dwie spodnice i jedne spodnie. taka ciepla pogoda tylko dzis, od weekendu niby slonecznie ale ledwo na plusie ;/
  8. ufff nadrobilam was.. pax - na pewno wszystko ok, skracania szyjki raczeej nie poczujesz. tez mnie pobolewa czasami krocze, ale gin mowil, ze w ciazy wiele rzeczy boli a malo co z nich zwiastuje cos zlego. generalnie juz nie mam schizy na saczace sie wody plodowe, ale mam mega duzo biales wydzielimy, chyba wiecej niz nawet jak bralam luteine, nie martwie sie, czytalam ze to naturalne. na fotel do gina zawsze zdejmuje skarpetki, jakis mam wrazenie, ze bycie w skarpetkach jest rownie niesmaczne jak seks w skarpetkach ;] poza tym zawsze mamy powod zeby cwile pogadac o moim tatuazu ;] hemoroidy sie na troce schowaly, jednak podroz autem kompletnie mi nie sluzy, wiecej niz 3 h w aucie i juz bolalo. ale zaczelam teraz regularnie cwiczyc miesnie kegla, ponoc pomoze rpzy porodzie i na hemoroidy tez. wkurzylam sie z wozkiem. juz namowilam meza na tego hartana, a on dzis poszedl do pracy i mu laski powiedzialy, ze one mialy kijowe wozki i wystarczyly, po pol roku oddaly je za darmo i kupily parasolki. no i od nowa bede musiala go namawiac...one sobie mieszkaja w domach i nie musialy ich dzwigac po klatkach. za chwile wszystkie mamy studniowki po kolei - moja za 4 dni.
  9. ale sie rozpisalyscie w niedziele... my juz w gdansku, pogoda iscie zimowo-wietrzna, chodzimy tylkol old knajpy do knajpy. tez mam smaka na owoce - wczoraj jadlam arbuza z melonem, bo ciagnie mnie szczegolnie do tych soczystych owocow. dzis pilam koktajk pomarancz-awokado-niod - oycha, zaczne taki w domui robic. z sercem mam tak samo, jakbym 10 km przebiegla. dusznosci tez nadal nie daje rady przy zamknietym oknie. dopadla mnie najgosza dolegliwosc ciazowa - hemorojdy. juz kiedys je mialam i teraz sie uaktywnily. to pewnie przez zaparcia, choc stralam sie nie napinac i spie tyko na lweym boku. poki co jakos strasznie nie boli, czuje dyskomfort i niewielki bol, zaparcia niestety nadal sa.
  10. hej hej pozdr. z podrozy poslubnej :) pax - stokke ten czerwony na allegro z radomia wyglada ok. pomysl nad nim. myslalam nad nim, ale jednak amortyzatory mi nie leza. ale i tak zazdroszcze ;] mam znow problem - jakby troche niby zielonkawej wydzieliny z grudkami, to sa ponoc wody plodowe, ale czy to mozliwe jak szyjka wdluga i zamknieta?? przeplakalam wczorfajh pol wieczoru jak to przeczytalam. nie wiem czy dzwonic do gina, czy osttro przesadzam, ale wystraszylam sie... kurde snieg spadl w nocy, a juz taka wiosna powialo...
  11. plimka - rejestrowalam sie, jest za free. base to mega ulga i maly tak smiesznie wierzga. ja wchodze tylko do cieplego basenu, w zimnym sie za bardzo spinam. i ide na masaze stop albo udaje ze plywam :) do sportowego nie wchodze bo by mnie staranowali, a cieply u mnie ma 1m glebokosci i jest calkiem spory. chodze w godzinach poludniowych dzie sa tylko starsi ludzie i rodzice z maluszkami.
  12. a co do basenu - to co ze sie patrza? moim zdaniem kompletnie nie ma sie czego wstydzic, na mnie sie dzis patrzyli tak samo jak w sklepie - brzuch to brzuch w ciuchach czy bez :)
  13. plimka - co do poloznej to u mnie bierze sie ja z przychodni rejonowej - koszt 1,90 za wizyte albo za miesiac juz nie pamietam. generalnie jak przyjdzie raz, zobaczy ze w domu nie ma jakiegos mega ubostwa i dziecko jest w miare zadbane to wiecej nie bedzie chciala przyjsc. srednio pomocna w niej dlon, ale to zawsze zalezy od czlowieka - jak sie trafi na sympatyczna to moze nawet cos pomoze ;]
  14. nefiii - lekarz wrecz kazal chodzic na basen, o tampoach nic nie mowil. chociaz ja codze na ozonowany basen, wiec teoretycznie jest bezpieczniej. poki co nic mnie nie zlapalo, jedyne co to nie wchodze do jaccuzzi, bo tam na pewno bym cos zlapala. powinno sie teraz zakladac tampony na basen? to cos w ogole da? pax - czerwien wrecz oczojebna, ale to moje spoztrzezenie, bo ktos obok powiedzial, ze ladna... ogromnym plusem tego wozka jest to ze siedziska montuje sie bardzo wysoko, to chyba strasznie wygodne, nie? dla tych, ktorych dobija pogoda niech otworza okna i cwile przy nim posiedza, przed cwila bylam w sypialni, gdzie bylo otwarte okno i ptaki pieknie spiewaly, gdyby nie to ze pada i jest szaro to wiosna w pelni, az sie nad tym trelem zawiesilam na 15 minut ;] co do wozka jeszcze to postanowilismy, przez 3 tyg szukac jakiejs mega okazji na stokke albo hartana, jak nie bedzie to kupimy hartana w sklepie, w niemczech jednak sie nie oplaca - roznica 200 zl.
  15. fajne te posciele w Ikei, warto chyba je kupic, skoro taka cena. zawsze mi sie podobaly posciele dla doroslych, ale sa niepraktyczne dla mnie - jedna poduszka, jeden jasiek w moim rozmiarze koldry. bylam w komisie z wozkami dzis - jest czerowny stokke za 2500 zl - calkiem nowy, nawet kola nie maja sladu uzytkowania. ale doszlam do wniosku ze jak mam kuic stokke za 2500 uzywke to wole hartana nowego za 2700. prezentacja w DD TVN o kant kuli.... stokke juz ktorys raz reklamuja, ten orbit, ktory ma mucha jakis mega kosmiczny... w archwium DD TVN raz tylko reklamowali polski wozek jedo. wrocilam z basenu, boze jak lekko jest w wodzie. przy okazji kupilam nowy kostium w decathlonie - dwuczesciowy na przecenie, po ciazy tez bedzie ok.
  16. http://dziendobry.tvn.pl/video/testujemy-wozki-dla-dzieci,1,newest,5422.html tu cos z archiwum
  17. szkoda tylko ze zaplanowali na te wozki az 5 minut wg rozkladu na pasku w programie ;] potem bedzie jak urodzic zdrowe dziecko ;]
  18. ta szkole rodzenia przejrzalam kiedys prawie cala - odpuscilam aspeky psychologiczne. jest ok, nie ppowiedzieli nic, czego bysmy juz nie wiedzialy :) jedyne co to dobrze to zobaczyc, a nie tylko przeczytac. polecam tez filmiki na youtube, niektore sa na prawde fajne - jak kapac, jak przewijac, jak trzymac, jak karmic etc. mnostwo tego jest.
  19. miarka - co prawda ja nie lubie salatek z makaronem ani z ryzem, ale polecam salatke gyros albo norweska. http://solopizza.pl/menu/4/salatki zawsze kradne im pomysly. w gyrosie smazysz mieso w przyprawie gyros, krisz na kawalki dosc male, dodajesz ogorek zielony, salate pekinska i cebulke prazona (ja ja kupuje gotowa juz). oni nazwali ja arabska. do tego dodajesz majonez, jesli bedzie za ostre z majonezem, to czasami go mieszam z jogurtem naturalnym. norweska - losos wedzony pokrojony na kawalki, gotowany ziemniak, salata lodowa, majonez (znow moze byc z jogurtem) i koperek. kiedys juz podawalam przepis na warstwowa. kurde nie mieszcze sie juz w zaden kostium kapielowy, nawet dwuczesciowy - piersi wyplywaja bokiem :(
  20. nefiii - dieta cukrzycowa jest fuuuj :) chyba jakbym miala na nia przejsc to nic bym nie jadla - banana jem codziennie przed snem, zeby do rana wytrzymac. w nocy pije sok, bo mi zasycha w gardle, ciemne pieczywo i sie znudzilo, od kilku dni jem angielke ;] nie wspomne o slodyczach,,, a i makaron dzis w zapiekance na obiad ;] lepiej zebym tej cukrzycy nie miala, bo bede glodowac... chyba mam wlasnie pozar w piekarniku... zapomnialam umyc ostatnio, bo drzem mi wyciekl z tortownicy i wlasnie sie pali... dym w srodku taki ze nic nie widac przez szybke... fajnie jak maluch moz emeic wlasny pokoj, u nas bedzie mial niestety wlasna cwiartke pokoju :) mysle, ze mu na poacztku starczy :)
  21. wendy - hartan jak na wozek - czolg jest lekki, bo nie ma pompowanych kol, ostatecznie odradzono mi je, bo wazniejsze jest zeby byly duze, a duze i pompowane to juz dla mnie za duza waga. przyajmniej nigdzie nie zlapie detki, a w rowerze mialam do tego talent ;] pax - masz juz wyniki? u mnie powodz - +7 stopni i wszyskto plynie, pojechalam na dzialke to jedyna opcja przejscia bylo zalozenie kaloszy - woda do kostek miejscami. za oknem tragedia - szaro, buro, siapi, wszystko plynie, staralam sie nikogo nie oblac jadac, ale to malo wykonalne. tez mam ochote na karpatke ;], poki co na obiad zapiekanka ze szpinakiem i kurczakiem, jutro moze zrobie muffinki, bo w weekend podroz poslubna ;]
  22. tak jak ten wozek retro to ma Anna Mucha od sponsora w prezencie tlyk Inglesine chyba, ale jak ja czasami w necie zobacze, to jezdzi jakims innym ;] nie dotykalam go, ale na zdjeciu sprawia wrazenie jakby mocno skrzypial :) smyczek - po normach widac ze w normie, ale byloby idealnie jakby wynik byl w miare zblizony do tego bez glukozy. wychodzi an to ze ja "trawisz", ale nie calkiem. sadze ze ta dieta cukrzycowa jest zalecona zapobiegawczo. powiedz mi, gdzie mieszkasz w niemczech? znasz jakies fajne sklepy z wozkami online? poza babymarkt.de ?
  23. miarka - mnie tez sie nie podoba wizualnie, wyglada jak stary niemeicki volksagen golf 1, ktorego mialam 7 lat temu, ale tylko on chyba przejedzie prze moje drogi i tylko jego sensownie wniose po schodach. bebetto tez byl dla mnie za ciezki, poza tym wczoraj opowiadali mi w skleie, jak sie jakiejs lasce nagle jakies srubki urwaly jak jechala z dzieckiem, reklamacje uznali, ale powiedzieli, ze to nie jest wozek terenowy. do little: a o czym tu mamy rozmawiac? u buncie dwulatkow, czy jak sie zachowac jak dziecko chce ogladac brutalny film? do tego jeszcze dojdziemy zapewne, ale to nie ten etap. :) poza tym nie wydaje mi sie, by na pdostawie opowiesci o wozkach, ciuchach, stanikach, termometrach, poscielach nawet najlepszy psycholog umial okreslic, czy jestem/bede dobra matka. poza tym... nie boj sie podac prawdziwego nicka, bo na 100% wypowiadasz sie rowniez pod czarnym nickiem. nikt Cie tu bardziej nie zjedzie, niz Ci sie nalezy.
  24. Anouk - pamietas zile dalas za swoj wozek i gdzie dokladnie go kupilas? Bo wroclaw nie jest problemem dla mnie, jesli bylby tanszy.
×