Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. wlasnie Miarka - moze nei czujesz, bo ma duzo miejsca? ja mam maly brzuch to czuje ruchy co chwile.
  2. z tego co pamietam ciaze w polsce mozna usunac do 21-22 tygodnia, jesli na polowkowym jeszcze wyjdzie jakas wada powazna. co do serwisow randkowych to tak poznalam poprzedniego faceta (4 lata razem, ktoe okazaly sie mega pomylka), poznalam tez wielu innych facetow, z ktorymi do dzis jestem w kontakcie, niektore z nich sa bardzo przydatne - lekarze, bankowcy, informatycy, zawsze jest sie do kogo zglosic z porada jak PC wysiadzie, albo nie skumam nowego regulaminu w banku ;] meza poznalam niby tez przez neta - na jednym z serwisow biznesowych stworzylsimy grupe osob aktywnych sportowo i on kiedys do nas wpadl na rowery i tak juz ze mna zostal :)
  3. dzieki za tyle komplementow ;] z tym brzuchem to juz nieaktualne - widac mocno od ok 1-2 tyg. nagle wyskoczyl, az sie zdziwilam. jak leze to tak smiesznie jest pod zebrai brzuch spada, i przy pepku nagle gora :) i do dolu juz pileczka twarda. maz od wczoraj w podrozy poslubnej beze mnie - wyjazd sluzbowy do dublina na tydzien. co do szkoly rodzenia, to zdecydowalismy ze pojdziemy, bo to pierwsza ciaza i jestem kompletnie zielona w temacie. ale mozemy tylko wziac taka wersje weekendowa - 2 weekendy i po wwszystkim. typowy kurs odpada, bo On nigdy nie wie jak pracuje i opuszczalibysmy zajecia, a z kolzanka przeciez nie pojde, nie po to wyszlam za maz 2 dni temu ;] mysle, ze w kwietniu sie tym zajmiemy, wczesniej nie ma co, nie bede juz teraz przeciez cwiczyc oddechow do porodu - zdarzylabym je zapomniec. ktoras z Was pisala o jaquzzi na basenie, czy tam nie ma za cieplej wody? ja z tej rozrywki zrezygnowalam juz dawno, ponoc jest to najwieksze siedlisko bakterii na calym kapielisku, mimo iz wlewaja tam hektolitry chloru. kupilam w koncu ppierwsza ksiazke o ciazy. "w oczekiwaniu na dziecko" - merytorycznie fajna. co najlepsze napisali tam, ze ruchy juz moge czuc, a za chwile pcozuje jak dziekco ma czkwake - to juz jest dla mnie nie do pomyslenia ;] dzis usg polowkowe wersja 1 drugie w srode u innego usg mastera. doczekac sie nie moge ;] oby bylo zdrowe i zamiast michala bedzie michalina ;]
  4. jestem... juz zaobraczkowana ;] ledwo przezylam wczorajszy dzien. od 8.00 do 11.30 u fryzjera, tam tez przyjechal makeupista. krotkie wlosy a roboty tyle ;] ceremonia krociutka - 10 minut i po wszystkim, nie jakalam sie w ogole :) za to trzesly mi sie lydki. obraczki kupowalismy 2 miesiace temu, wybralam rozmiaru pierscionka ktory nosze an co dzien na tym palcu, martwilam sie przed slubem, bo pierscionek zaczal mi spadac, ewidetnie schudly mi dlonie. nie przymierzalam obraczek, bo to pech, ale bylam przekonana, ze bedzie za duza. a tu suprise - na sile mi ja wciskal ;], ale jak juz weszla to jest ok, nie jest za scisla. powiem Wam, ze jeszcze tydzien i mialabym problem, bo ledwo weszlam we wszystko. ostanie 2 tygodnie brzuch mi wywalilo i 2 kg wiecej. ale dalam rade :) wrzucilam zdjecia - bylam zachwycona wiazanka!!!
  5. mozesz byc pochowana "w calosci" lub skremowana na cmentarzu komunalnym;] swojego czasu tez myslalam o starcie, a potem niech samo mysli, ale i od tego odeszlam. poza tym kto da mu chrzest, jak bedzie tylko slub cywilny, bo moj popelnil grzech smiertelny rozwodzac sie?
  6. ps. po smierci czlowiek na pewno idzie do trumny, a reszta (pieklo/niebo) nie zostala udowodniona.
  7. surfitka - bylam wierzaca, ale obecna sytuacja kosciola zniechecila mnie do wiary. kosciol jest nierozerwalnie zintegrowany z katolicyzmem i mowienie, ze np jestem wierzacy, ale nie wierze w ksieza i kosciol to zaprzeczenie swoich pierwszych slow. nie identyfikuje sie z instytucja, ktora zabrania eutanazji, antykoncepcji i aborcji. osoba, ktora mowi o sobie, ze jest wierzaca, raczej powinna zgadzac sie w tych kwestiach z kosciolem. kilka przykladow - rok temu na 23 osoby w klasie, 10 chodzilo na religie i tylko one wziely komunie - reszta zajecia etyki. w tym roku na chyba ook 25 osob tez 10 chodzi na religie i pojdzie do komunii, ale byla tez klasa, ze zajec religii nie utworzono nawet. dzieci nie czuja straty. boze narodzenie i wielkanoc odbieraja jako tradycje, a nie przejaw wiary. poza tym np komunia dla prezentow to juz na pewno nie przejaw wiary :) jak dziecko bedzie bardzo chore (odpukac) to bede je leczyc, a nie zanosic do ksiedza :)
  8. paznokcie zrobione, czyli przygotowania do slubu zakonczone. pogoda straszna - 10 minut sniezyca, 10 minut grad, 15 minut mega slonce i od nowa... w butach narciarskich pojde do slubu....
  9. co do pasow, to jak ja ich nie zapne to nie rusze :) mialam kiedys taki przypadek, ze musialam pojechac na drugi koniec osiedla (2 km, ale nie chcialo mi sie isc:) ) trasa, ktora jezdzilam codziennie od kilku lat, sobota, godzian 6.00 rano, zero ludzi, zero samochodow, zero zycia na ulicach. i bach... czolowo zderzylam sie z tramwajem... gdybym nie miala pasow, stawiam, ze mogloby mnie juz nie byc na swiecie... takze pasy zapinam, nawet jak mam 500 m do domu, szczegolnie teraz w ciazy.
  10. niki - jak juz mowilam, coraz mniej dzieci idzie do komunii, stawiam ze za 8-9 lat bedzie ich duuuzo mniej, chyba ze male miasteczka i wsie. wsrod moich znajomych prawie zadne ich dziecko nie szlo do komunii i nie odczuwalo w zwiazku z tym zadnej straty. ale tak jak mowie, to kwestia wychowania i otoczenia.
  11. niki - to m.in. ja pisalam, ze dam dziecko wybor co do chrztu. jesli bedzie chcialo isc na religie to moze isc i bez chrztu, natomaist stawiam, ze z wychowania w domu bedzie wolalo isc na etyke. teraz i tak juz wiekszosc dzieci, szczegolnie w duzych miastach chodzi na etyke nie religie. natomiast tutaj tez daje mu swobode ruchu. jesli bedzie chcialo isc do komunii, to ochrzcimy je przed komunia :) moj "jutrzejszy maz" wzial komunie i bierzmowanie w dzien pierwszego slubu :) boze jaka pogoda... wczoraj wieczorem najpierw mega ulewa, potem blyskalo sie i grzmialo!!!! jak sie kladlam piekne niembo zero chmur, od rana, snieg, grad, slonce na zmiane co 5 minut. nie wiem co bedzie jutro....
  12. boze ile dzis napisalyscie - sorry przed slubem nie ma opcji wszystkiego przeczytac. zwrocilam uwage, ze kilka z Was boli brzuch, prawa strona o gory, to tak jak mnie ostatnio, to raczej nie jest wyrostek - zdecydowanie za wysoko. stawiam ze to na prawde nic groznego i to dziecko ucska watrobe, moze mu tam wygodniej :) dzis byl ksiadz po koledzie jak u nich bylam. pytal kiedy wychodze za maz. jak powiedzialam, ze pojutrze to nie uwierzyl, pytal tak az mu nie pokazalam zaproszenia ;] niestety srednio pozytywnie sie to skonczylo, bo oczywiscie tylko USC... a co ja zrobie, ze kosciol nie da nam slubu?
  13. co do badan... ja chodze do prywatnego ginekologa i teoretycznie nie mam jak miec badan na nfz. natomiast chodze do mojej przychodni do lekarza rodzinnego i prosze o morfologie i tarczyce - w okresie ciazy 1 internista moze raz przepisac takie badania. i bylam juz u 3 internistow ;] reszty badan nie moga mi przepisac. coombsa, kile mialam w 2 miesiacu ciazy robione i musialam za nie placic standardowo.
  14. pax - jakbym miala pomysl na biznes, to bym go juz dawno otworzyla ;] niestety weny brak. naczytalam sie wczoraj o twardym brzuchu, mialam bardzo twardy wieczorem i nie wiem co to oznacza, wkurza mnie ta niewiedza. co do snow... mialam mega super sen, co prawda nie snil mi sie sam porod, ale od razu po... pierwszy dzien z dzidziusiem, jak ssal cyca, jak go bralam na raczki. piekne uczucie i jeszcze bardziej nie moge sie doczekac. moglby przyjsc jakis afrykanski front tropikalny bo zamarzne w sobote :( nie lubie tych prywatnych forum, strone rpzewija sie kilometrami,a tam zero tresci, same suwaczki, zdjecia i pierdoly.
  15. ktoras z was kiedys pytala o twardy brzuch. ja mam twardy od samego poczatku. o czym to moze swiadczyc? czy to cos zlego??
  16. chlopak - michal, choc mnie podoba sie tez adam. skoro wiemy ze clopak, to do brzucha juz mowimy po imieniu. michal to, michal tamto ;] jesli jednak dziewczynka, to aleksandra, lena, paulina, natalia.
  17. nasze dzieci powoli zaczynaja slyszec dzwieki z zewnatrz. czytalam kiedys, ze sluchanie muzyki (kilku konkretnych piosenek) uspokaja potem dziecko. np jak sie je zostawi z babcia i pusci piosenke, ktora czesto slyszalo w zyciu plodowym to sie uspokaja mimo iz mamy nie ma blisko. druga teoria - duzo mam czyta bajki na glos jeszcze przed urodzeniem. ponoc czytanie przed snem uczy dziecko juz teraz ze jak sie potem bedzie czytac ta bajeczke to czas spac. o ile z pierwsza teoria jeszcze umiem sie zgodzic, tak o drugiej kompletnie nie umiem sie wypowiedziec. co Wy na to??
  18. tez kreski nie mam, za to wlosow mnostwo. jestem brunetka i wlosow zawsze mialam sporo, na linii pepka tez je mialam, teraz sa na caalym brzuchu, czytalam w necie, ze to normalne - naturalna ochrona dla dziecka niby, zatrzymuje temp ciala etc (zostalo nam chyba po przodkach). ponoc potem sie wytra i znikna, poki co strasznie mnie irytuja. maly dzis fika w brzuchu, ze szok.
  19. ja nienawidze gotowac. kompletnie nie mam smaku. probuje cos i nie wiem czego brakuje, nawet nie wiem czy cos jest nieslone, rozpoznam tylko przesolone ;] nie mam tez nigdy pomyslow na nic do jedzenia. za to prasowac uwieeeeelbiam ;]
  20. tez sie balam ze to wyrostek, ale wlsnie nog sie nie podniesie i on jest w pachwinie, nawet w ciazy tak wysoko sie nie podniesie. oby to nie bylo nic powaznego i zeby mnie to nie zlapalo w sobote, bo to "tak" to chyba wyjecze w USC ;]
×