little.d

tez mi sie natalia bardzo podoba, ew. paulina - choc jest w bliskiej rodzinie, to nie ma to dla nas znaczenia. bardzo podoba mi sie tez lena. na genetycznym wyszedl chlopak, ale ja nada mam przeczucia ze to dziewczyna bedzie. jesli chlopiec to tylko michal.

22 wrzesnia test pozytywny? to prawie nierealne, chyba ze cykle sa jakies 13 dniowe. ja mam ksiazkowe cykle i gin wyliczyl ze zaszlam w ciaze 21-22 wrzesnia, bladziutka druga kreska wyszla 4 pazdziernika. jak dla mnie tu jest jakas sciema.

ja ostatni okres mialam 6 wrzesnia. temrin porodu 14.06. teraz jest polowa 15 tygodnia. dziecko stawiam ze ma juz 10 cm.

zazdroszcze Wam, ja nadal nie mam jakiegos mega apetytu, za to czuje glod w nocy, mimo to nie wstaje nic jesc. czekam do rana. staram sie jesc jak najpozniej, zeby uniknac tego ale i tak nic nie daje. jesc chce mi sie tylko po polnocy ;]

w centrum nadal brak sniegu, za to mroz mega i po raz pierwszy musialam skrobac samochod - ostatnio tak wczesnie nie wychodzilam z domu :) mialam dzis probne czesanie na slub i przy okazji strzyzenie na swieta. fryzura wybrana: http://aleseriale.pl/gid,8836,img,284694,fototemat.html tylko troszke ta czesc podkrecona do gory i do przodu pojdzie. nadal nie mam plaszcza jasnego :( same strasznie drogie, a jjuz na sukienke majatek wydalam... polowkowe mam 16 stycznia - 2 dni po slubie ;]

gratuluje - piekna wiadomosc na swieta :)

ja tez wieczorem nie moge zasnac, udaje mi sie po polnocy a potem spie do 9.30-10.00. koszmaow juz nie mam, ale snia mi sie przedziwne rzeczy - dzis mi sie snila jakas przygoda zabawek z kinder niespodzianek ;] trzymam wszystkie wyniki w teczce, nigdy niewiadomo, czego lekarz nagle zachce ;] zrobila mi sie zajada - ponoc to brak witaminy B2, na poczatkujaco anemie wmuszam w siebie sok z burakow - fuuuuj. do tego jak zawsze mam puls ponizej 50, tak dzis serce mi wali i puls 90. czuje sie jakbym przed sekunda maraton przebiegla...

drugi trymestr jest najlepsyz do latania - najbezpieczniejszy. mimo wszystko warto sprawdzic warunki lotow w danych liniach, bo wprowadzili limity wieku ciazy, zeby nie bylo darmowyych przelotow potem :) warto tez miec zaswiadczenie od lekarza, ze pozwala na lot. wczoraj czytajac was przylozylam reke do brzucha i cieprliwie czekalam. i sie doczekalam!!!! poczulam dzidziusia!!! dama mamie do sprawdzenia i tez czula i to na pewno dzidzia byla!!! mega radosc :)

mnie tez pierzchna, ale pomadka nivei pomaga wystraczajaco. ja mam bardzo zle doswiadczenia z AA, kupilam raz plyn do demakijazu i odbarwial mi wszystkie reczniki, zanim sie rozrienowalam, ze to on. masakra. kupilam 2 m jodle kaukaska za 80 zl, ale to cena po znajomosci, bo od lat kupuje. normalnie u mnie ceny od 150-220 zl.

miarka mam identyczne wyniki. biale w ciazy zawsze ida w gore, a czeerwone czesto spadaja, w pewnym momencie ciazy to bardzo powszechne. moj gin byl na to przygotowany i tak na prawde tylko na to czekal kazac mi robic regularnie morfologie co dwa tyg. jak doszlo do tego ze jestem na granicy dostalam zelazo na recepte i juz nie musze robic morfologii nawet. kopletnie sie tym nie martw. ja mam helafem - jeszcze nie biore, bo nie bylo na stanie w aptece tylko musieli mi zamawiac. na wadze tez stoje, brzucha brak.

mnie niestety na picassie nie zobaczycie, nie mam jakich zdjec dodawac poki co - zapisze sie po slubie, zeby sie fotami pochwalic ;] podbrzusze mam twarde, brzuch tez, choc najpierw mieciutka warstwa tluszczyku ;] rano w tvn widzialam mega fajny przepis na ciasto bananowe, choc za bananami nie przepadam, to kocham wszystko co banananowe - koktajk bananowo-czekoladowy, lody ban-czeko ;] moze zrobie je w przerwie swiatecznej, albo na sylwestra http://dziendobry.tvn.pl/video/sernik-pierniki-i-ciasto-bananowe-z-orzechami,106,newest,16780.html

nie planujemy koscielnego, bo luby juz kiedys slubowal w kosciele. rozwiodl sie 4 lata temu.

nie wiem, czy mam uczulenie, nosze na co dzien biale zloto i jest ok. licze, ze bedzie ok. do slubu niecaly miesiac, ale przygotowan niewiele- to tylko cywilny i z obiadem dla 12 osob.

moi rodzice maja biala kuchnie a'la prowansalska, nic sie z nia nie dzieje, choc jak cos sie pochlapie szczegolnie czerwonego to trzeba szybko zmyc, bo moze sie wgryzc. jesli jestes uwazna w kuchni i kompletnie nie brudzisz to ok, ale jesli masz zdolnosci do chlapania to odradzam. nienawidze kupwac butow, bo mam strasznie delikatne stopy i zawsze tryska mi krew, wiec nie moe kupic butow nie przymierzajac ich wczesniej - wiec allegro odpada...

zazdroszcze Wam sniegu. u mnie nadal wiosna i watpie w zmiany. dzis kiepsko sie czuje, mdli mnie od obiadu, biegunka lekka byla, mieta i herbata nie pomagaja. do tego bol glowy :( za to dzis odebralismy juz obraczki ;] sa z bialego zlota, wpol zmatowione. nadal nie mm butow do slubu, sadzilam ze przed sylwestrem wysypia jakies fajne w sklepach a tu tylko czernie i czerwienie - ja potrzebuje fioletu!!! choinke ubierram we wtorek, dzis tylko lampki na oknie w sypialni, bo dla mnie lampki to najwieksza frajda, mysle nawet czy nie zostawic ich na caly rok jako dekoracje.

wrocilam... wszystko ok, z racji, ze brzucha jeszcze nie mam to dzidzia musi sie zmiescic w starych rozmiarach i mocno uciska na jelita, ktore daja o sobie tak znac. wolalam sie upewnic i uspokoic, teraz mam zmienic diete na pol plynna - tylko gotowane, zero slodyczy i smazonego. lezenie tez sie oplaca - szyjka ma 40 mm ;] mnie sie snia filmy, ktore ogladam poprzedniego dnia - teraz jestem na 4 sezonie Lostow i ciagle cos mi sie z nimi sni ;]

u mnie bez wiatru, za to chlodno i mokro. od wczoraj dosc mocno boli mnie brzuch, mialam nadzieje, ze przez noc minie, nistety boli nadal. moj gin dzis ma wolbe, wiec umowilam sie do innego, bo wizyte mam dopiero po nowym roku, denerwuje sie co to jest, bo tak do tej poy nie bolalo.

ja zawsze robie warstwowa - na dole seler firmy rolnik, 4 jajka pokrojone w kostke, majonez, 30 dag zoltego sera, 20 dag jablek statych na tarce warzywnej, majonez, kukurydza, ananas. wszystko po 1 warstwie, najlepiej w kwadratowej przezroczystej misce. malo swiateczna, ale wszyscy ja uwielbiaja.

ja z ciekawosci sprobuje. wole wiedziec co pije moje dziecko ;] z lodzi to nikogo nie ma....

u mnie z racji, ze jego rodzice byliby sami w wigile, to przychodza do moich i wszyscy beda razem, wiec problem rozwiazany. poki co nie umiem sobie qwyobrazic wigilii nie u moich rodzicow. w 1. dzien sniadanie u moich tez, 2. dzien u tesciow. wszyscy zadowoleni ;]

nie spie juz, bo czuje taka kulke w brzuchu i wole jej nie uciskac ;] ja tez juz zero mdlosci, za to przez ta mega dawke progesteronu moglabym plakac nawet na prognozie pogody. caly czas mam lzy w oczach, ciagle mi cos nie pasuje, albo mi smutno. a dzis w DD TVN mowili, ze hormon szczescia w ciazy sie zwieksza ....

watek o karmieniu przeczytalam po lebkach, uwazam, ze jeszcze za wczesnie, zeby o tym myslec. niemniej zawsze slyszalam opinie, ze jak sie karmi, to szybciej sie wraca do starej wagi. ja karmic bede na pewno, o ile bede miala czym, jak dlugo nie wiem. lezenia ciag dalszy i juz nie daje rady, ale trzeba byc twardkim nie mietkim :) chyba tez zakupie ta dluga poduszke, bo coraz ciezej sie spi. powiedzcie mi jak wy sobie ukladacie poki co zwykle poduszki miedzy nogi? bo ja nie moge znalezc sposobu i tak bardzo chce na brzuch... brzucha brak, apetytu nadal raczej brak, ruchow brak.

anielciaaa ale wynik 2,4 jest dobrym wynikiem i wcale nie jest na pograniczu, nawet w twoim wieku. nie martw sie, ja mam 2,7, komp wylicza ryzyko 1:5000 to na prawde male ryzyko.

ja pije sok jablkowy, ktorego wczesniej nie lubilam. nie moge za to patrzec ani wachac kawy. jeszcze niczym nie smaruje, na razie wygladam na zabiedzona. zniknal mi nawet podbrodek, ktorego cale zycie nie moglam sie pozbyc. na obiad byl losos grillowany i pieczone ziemniaki.

miarka niby racja, ale to raczej letnia woda, wiec chyba nie bedzie zle. z reszta juz po kapieli ;]