Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

little.d

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez little.d

  1. zakupilam dzis tester owulacyjny Donna - zobaczymy co to da...
  2. co sie dzieje, niestety zadna z nas nie bedzie wiedziala. mozemy tylko zapytac/zasugerowac, czy nie mialas ostatnio stresow, zmiany klimatu etc. bierzesz teraz jakies leki? jakie?
  3. bo ta presja ktora sama sobie narzucam mnie zabija. z reszta jego i tak ciagle nie ma, albo jest zmeczony. wiec teraz juz jestem rozdrazniona - albo on ciagle bedzie gadal o dziecku i coz tym zrobi, albo ja odpuszczam. poki co odpuszczam. dzis mam na niego agresora.
  4. Truskava on rano niestety na prawde kaszle - albo udaje (tego juz nie rozpoznam). Ja tez planuje zawiesic starania, nie ma to wiekszego sensu...
  5. a u mnie podwojny kryzys... wczoraj sadzilam, ze cos zadzialamy wieczorem, ale on czytal do 11 ksiazke a potem sie polozyl i powiedzial ze jest spiacy. nie wytrzymalam juz z nerwow i sie poplakalam. ze kochajac sie raz na tydzien to my mamy 1% szans na dziecko, a on "a to trzeba codziennie?" rozbroil mnie... przeciez nic nie trzeba, to ma byc przyjemnosc a nie obowiazek. jak mu powiedzialam, ze juz pol roku i nic, to sam stwierdzil, ze sie przebada. zobaczymy jakie te slowa beda mialy przelozenie na czyny. niestety to nie jedyny problem. niestety codziennie wieczorem pojawia sie mega prozaiczny problem, ktory rosnie do rangi klotni i wyzycia sie rano. z racji ze jak bylam mala i mialam astme to teraz musze spac przy otwartym oknie - chociazby w innym pokoju, albo rozszczelnionym w sypialni, musze czuc rzeskie powietrze inaczej sie dusze. On ma inaczej - musi miec cieplutko. Najczesciej zostaje na moim i rano zamiast dzien dobry slyszek !@#$% przeziebilem sie, jestes !@#$%% z tym oknem. Nie wiem jak ten problem rozwiazac, niby prozaiczna sprawa ale klotnia codziennie murowana. sorry ze sie tak uzewnetrzxniam ale musialam sie wygadac ;]
  6. przestac pic kawe najlepiej jest radykalnie - ja zabralam kubek z rpayc i juz nie pije wcale, po jakims czasie przestalam nawet czuc potrzebe. na paluchu mokro, jeszcze dzis pewnie sie poprzytulamy, ale moim zdaniem wrzesien tez do tylu.
  7. a ja mialam strasznie zabiegana koncowke tygodnia - duzo pracy, impreza firmowa a w weekend robilismy małe przemeblowanie - nowe lozko sypialni z IKEA (skladanie lozka jest banalnie proste) i nowa llampa do duzego pokoju. Teraz z ta sypialnia mam problem - mamy czerwona narzute na sofe i drewniane meble (okleina nie czyste drewno) chcialam przemalowac meble na bialo (nie wiem czy sue da) i jedna sciane pomalowac na szaro - zeby bylo bialo-czerwono-szaro., ale nie wiem co z tym pseudo drewnem... co do staran to lipa - zmecznei chodzimy i poza seksem 11 i 12 dc nic - dzis jest 14 dc. Poza tym cos dzinwego sie dzieje, bo to srodek cyklu a ja nie mam zadnego sluzu. WTF???
  8. symfonia pomysl z albumem swietny, ale juz nie zdarze ;/ poza tym to ona ma wszystkie zdjecia. mam zrobila mnie i siostrze na dzien dziecka taki album ze zdjeciami od urodzenia do teraz ;] ja mialam pzez pierwszy rok zdjecie co miesiac z namalowana obok cyferka ile mam m-cy - uocze to bylo ;]
  9. a ja sprzatam i prasuje - jutro wraca moj Luby ;] akurat na dni plodne wiec go bedzie trzeba zmolestowac. niestety do tego duzo stresow w pracy i dodatkowo musze ja brac do domu :( w weekend mama ma 60 urodziny - nadal nie mam prezentu. macie jakis pomysl? zeby to bylo takie symboliczne i zeby pamietala, ze to bylo na 60 urodziny. chcialam wygrawerowac cos na bizuterii, ale mama ma niepowtarzalny gust i nie wybiore jej nic....
  10. u mnie ludzi denerwuja moje oczy, bo nie widc ponoc kiedy klamie - teczowki mam jak zrenice ;]
  11. Jak juz tak marzymy, to ja bym chciala Japonie, Brazylie i Seszele ;]
  12. truskava to nie byla w takim razie wrozka - kodeks wrozek mowi ze nie wolno mowic o smierci - ewentualnie zamiast umrzesz na drodze, to uwazaj na drodze.
  13. oby tylko ta gwiazdka do wielkanocy sie nie przedluzyla ;] ja tez w pracy - brzuch mnie boli po antybiotykach ale juz widze poprawe. nie wiem czy w tym miesiacu nie odpuscic, bo 17dc dopiero koncze antybiotyk.
  14. Katii - niestety mam helicobacter i musze brac antybiotyki. bede go brala do 17. dnia cyklu. do tego an wszelii ywpadek wezme lactovaginal, bo ciezko znosze antybiotyki, a wzgledne oczyszczenie tez sie przyda. CZEKAMY NA WYNIKI!!!!!!!!!! kurde mam dobre przeczucia
  15. to niestety tez nie moj wzrost. mam kilka spodni w rozmiarze 40, ale na min 178 (zachcialo mi sie spodni do wysokich szpilek). generalnie mam 170 cm i 62 kg. A no i moze i ja sie przedstawie - Dorota, pracuje jako koordynator marketingu jednej z firm w regionie.
  16. truskava, to moga byc jelitak, ajk pisze novynetka, albo wyrostek robaczkowy (albo zupelnie co innego, bo lekarzem nie jestem :) ) poszukuje porady - na to zapalenie sluzowki zoladka mam przepisany antybiotyk klcid i do tego helicid i metronidazol. zaczne brac je jutro, a za kilka dni planuje zaczac robic testy owu i teraz - czy przez antybiotyk te testy owu moga byc kompletnie niewiarygodne? klacidu nie przepisuje sie dla kobiet w ciazy, co prawda to dopiero 7 dc wiec ciazy nie ma, ale czy moze nie dojsc do owu w tym miesiacu przez to? pani doktor wiedziala, ze staram sie o dziecko, wiec chyba brala to pod uwage, ale pewnosci brak ;]
  17. Surfitka pewnie masz racje - ja go bralam jak o dziecku kompletnie nie myslalam.
  18. novy ile masz wzrostu? mam manie wazenia sie codziennie i teraz jak przez tydzien mieszkalam u tesciow to nie mialam dostepu to elektronicnej wagi, tylko do zwyklej, ktorej za bardzo nie wierzylam. dzis wracam do domku, a tam 2 kg mniej niz tydzien temu ;] dziewczeta tyjace po duphastonie - a moze pogadajcie ze swimi lekazami nad jakimis lekami odwadniajacymi. jak ja bralam duphaston to za kazdym razem wlasnie zeby nie tyc dostalwalam spironol. to przeciez nie jest tkanka tluszczowa tylko zatrzymana woda.
  19. Katii oby Cie rpzeczucie nie mylilo! ja w ten weekend po raz pierwszy w sezonie poszlam na trening tenisa - wczoraj i dzis, do tego 50 km na rowerze i umieram... ale za to pikena pogoda ;] moj luby dzis wyjezdza na targi do poznania i wraca dopiero w czwartek. do tego beda tam jego kolezanki z pracy, w ktorych wyczuwam zagrozenie 'zapomnienia sie na jeden moment" wrrr... nadal trzymam sie wersji ze do grudnia wszystkim nam sie uda ;]
  20. zyje... mam strasznie duzo pracy, ale ze ja uwielbiam to sprawia mi to przyjemnosc. szykowalam sie na rozmowe z Moim odnosnie tego, zeby poszedl na badania, ale postanowilam poczekac miesiac i postaram sie go namowic jak minie rowno pol roku od poczatku staran. juz widze reakcje - odpowiedz bedzie spokojna, acz odmowna. On byl teraz AZ 10 nocy w domu, ale ze nic nie trwa pieknie teraz w niedziele wieczorem wyjezdza i wraca w srode dopiero. teoretycznie bedzie az do konca dni plodnych, ale potiwerdza to tylko testy, ktore wcale nie musza byc wiarygodne - bledne kolo ;] az ja czekam na wyniki Katii ;]
  21. teraz moja kolej na antybiotyki... bylam u lekarza z tym wynikiem helicobacter pylori i okazuje sie ze mam przewlekle zapalenie sluzowki, albo dwunastnicy, albo zoladka - czego - nie wiadomo. mam brac 10 dni antybiotyk i potem jeszcze 3 tyg inne leki. oby potem minelo...
  22. tak tez moglo byc... coz... bywa... ja od dwoch dni mam @, na poczatku bylo normalnie, a nawet troche jakby mniej krwi, ale dzis w nocy to dostalam prawie jakiegos krwotoku. bylam w ciezkim szoku, bo to juz trzeci dzien. nie wiem co sie dzieje, a w tym miesiacu to mnie nawet brzuch nic a nic nie bolal. WTF?
  23. ja myslalam, ze nie mam z tym problemu, ale po tylu wypowiedziach, ze wcale to tak rowno niejest przy cyklach 28, ze juz zglupialam, tym bardziej ze cykl sie ostatnio rozchwial +/- 3 dni. racja - wredna baba ;]
  24. no wlasnie... ja mimo iz mam cykle 28-29 to wole sie jednak upewnic i od wrzesnia leca testy owu
×