Dziewczynka:)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dziewczynka:)
-
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
skopiowalam i wkleilam jeszcze raz zebyscie krecka nie dostaly jak tamto usuna:D -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejjjjjjjjjjj zyjemy.... depresja,lenistwo lub uzaleznienie od czytania...wszystko to na raz i kazde z osobna mnie ogarnelo i sciska w swych objeciach,oj sciska a u was widze nie lepiej z aktywnoscia z Laurka w porzadku,apetyt w koncu wrocil.przezylysmy w nasze tutejsze Halloween chwile grozy kiedy Lala po dokarmianiu przez czteroletnia kolezanke precelkami zadlawila sie Boze!nie zycze Wam tego!!ale wytelepalam to z niej teraz kazdy dziwny dzwiek wydawany przez nia kojarzy mi sie z jednym i od razu rece mi sie telepia..... odezwe sie...tylko nie wiem kiedy...cholerna pogoda angielska-leje jak z cebra brrr!!!ja chce do mamy i do Polski!!!!! -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to wczesniej to ja-dziewczynka-dodalam nowe konto i zonk!!juz cos skielbasilam....zglosilam do usuniecia i mam na dzis dosc:( -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Radosna no i gratulacje dla Wiki!!!!w koncu upragniony zabek:Dto teraz czas na moja bezzebna babcie:) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam sobotnio:) wieczorem znow histerie,Mloda mi nie chce jesc kaszek-wiec witam w klubie:Ozrobie jej troche przerwy,bo szkoda co dzien wywalac.ale zeby nie bylo tak zle,spi mi do 9 ostatnio:D:D:Da ja razem z nia:P Radosna sa jakies kursy ktorych Ty jeszcze nie zrobilas????lubisz sie rozwijac,wspaniale.jak bedziesz startowac na prezydenta to na pewno na Ciebie zaglosuje:D!!!! a u nas za msc bedzie Bajm:)kolezanka mnie namowila na babskie wyjscie:)ogolnie jakas fanka tego zespolu nie jestem(kolezanka mowi ze musimy przed wyjsciem sie napic bo na trzezwo niewiadomo czy przyjmiemy ta muze:D:D:DD)ale wiadomo,troche "kultury polskiej"w obcym kraju nie zaszkodzi:)zreszta to zawsze wyjazd do big city:D koncert jest w Birmingham. udanego weekendu Wam zycze,odpoczywajcie:):) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze nie spie... zaszlo mi troche w lazience,ze sprzataniem...ufff...M pochrapuje,pisze u niego na kompie,jego klawiatura strasznie rzegocze:)chlopcy jeszcze graja na dole,zreszta chyba beda spac w salonie.maja teraz tydzien wolnego w szkole wiec im dzis pozwolilam:P mlodszemu wyskoczyla wysypka jak kasza manna na policzkach,jest lekko zaczerwieniona i troche go swedzi.nie wiem czy jest sens isc do lekarza??? juz zapowiedzialam M ze jutro ani palcem nie kiwne,musze sie odstresowac po tym dzisiejszym dziwnym dniu.az zastanawiajace jest ze sobie,lub ktoremus dziecku czegos nie zrobilam,taka lajza.... matko juz po polnocy!!!mam nadzieje ze Lala jutro tez pospi,jak dzis do 9:D Radosna jak Twoja Wiktorka wcisnie na raz 400ml????choc w sumie moj mlodszy wypijal 300:Da teraz musze go pilnowac bez przerwy,co je i ile:( najazd kolezanek dobrze mi zrobil.choc jestem zmeczona to czuje przyplyw nowych sil:)zwlaszcza ze kazda z nich co innego soba prezentuje.K to pelna poswiecenia matka-polka z mezem-lajdakiem,caly czas sie odchudzajaca(prawie)i zamartwiajaca sie o caly swiat,J to Slowaczka,typowa blondynka z urody i zachowania,ale bardzo sympatyczna,ulegla swemu mezusiowi(ale bez przesady):) dobrze sie tak posmiac:D pisze bzdury??? sorry wielkie,jesli tak prosze mnie upomniec publicznie:) winem tez nie pogardzilam:D ok moje piekne,jeszcze mam randke z Dostojewskim:)Zbrodnia a nastepnie kara;chce znac efekty:) pa pa -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dom przypomina krajobraz po tornado..... przed chwila nakarmilam Mala ,wykapalam,chyba spi,bo jej nie slysze...ja SPRZATAM,CHLOPAKI POSZLI ODPROWADZIC DZIEWCZYNY...kurcze duze litery mi sie wlaczyly..nie chce mi sie kasowac i pisac jeszcze raz,zwlaszcza ze laptop do tv podpiety. moja Mala malo zjada ost.na wieczor zrobilam jej 120 ml mleka +kaszka i resztke zostawila:( Radosna Twoja to rekordy bije:) nie mam juz dzis sil...do jutra:O -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale waza te Wasze dziouchy!!!moj okruszek jest!! Ania faktycznie dziwne z tym zabkiem:Omoj mlodszy ma dwie dolne jedynki(juz stale!!)przebarwione.ale u niego to gnojarstwo wychodzi,leniuch,do wszystkiego trzeba gnac!! mysle ze stomatolog rozwieje watpliwosci.. Radosna im dzieci starsze tym mniej snu potrzebuja.Wiktoria faktycznie troche malo spi,ale moze to przejsciowe?jesli w dzien jest pogodna i nic jej nie dolega,nie marudzi to wszystko powinno byc ok.Laurka tez miala takie naloty ze po 15-30 min spala!!!!a teraz-tylko wozek na dwor wyjedzie a ona 2-3 godz spi!!!!nareszcie!!! a noce mamy w kratke-jesli szybko zasnie,to w nocy bieganina;jesli przy zasnieciu szopki,to spi jak aniolek:O -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello po weekendzie:) Izulka faktycznie Twoja corcia pieknie wazy i pieknie je:)moja tez glupieje jak widzi chlopakow.zwlaszcza starszy ma dobre podejscie do dzieci,bo wszystkie maluchy w rodzinie go zawsze uwielbialy.wie jak zabawic i rozweselic siostre:)a poza tym czasem tak sie madrzy na temat wychowania dzieci jakby sam mial z siedmioro:) moja Lala jak zapytac"gdzie sa cycy"? to od razu grzebie mi w dekolcie i wydaje swoje charakterystyczne chrumkania:D jest to przeslodkie:) Yulla my na sniadania tez glownie kaszki,ale ostatnio Laliczka wogole nie chce jesc ich jesli sa za rzadkie i nie maja jakiejs wkladki:Osystematycznie wszystko wysuwa z gracja z buzi:O jesli kacha jest tak gesta ze lyzeczka stoi to ok.dodaje jej do kaszki biszkopty,pokruszone ciastka(dla niemowlat),starte owoce.poza tym je chlebek z maslem.albo poprzestajemy na samym cycuszku z rana i ok 12 je zupke.no i tez bezzebna jest.co w niczym jej nie przeszkadza aby porzadnie ucharsnac:) w sobote robilam knedle z miesem,Lala zjadla 3!!nie wspominajac ze godz. wczesniej zjadla zupe!dzis robie ogorkowa i mam zamiar tak ja przyrzadzic zeby ten glodomor tez zjadl.wczoraj zjadla ostatnia zupke z zapasow.wogole "nasze"jedzenie jej lepiej smakuje i zje nawet jesli chwile wczesniej zjadla "swoja"zupe:D ok,czas na nasze sniadanko,pa pa -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i kurcze mamy winowajce!!!jablka!!!w zyciu bym nie pomyslala,bo u mnie jablko zawsze mialo zbawienny wplyw:Djeszcze nie bylo najwspanialej ale juz jest roznica!!i obylo sie bez stekania!! Ania dzieki bo to w sumie dzieki Tobie:Djuz kiedys o tym wspominalas,ale ja torba jestem,Dzizasssss -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moje dziecko sie psuje:(:( marudzi od kilku dni,zamyka buzie i przez nos wydaje takie jeczaco-nieszczesliwe dzwieki.nawet nie wspomne jak ona wczoraj zasypiala,tzn zasnela normalnie ale juz po chwili stare zwyczaje powrocily-wyla jak opetana.dopiero jak jej nurofen dalam to zasnela i spala spokojnie do 5... i bez przerwy raczki wyciaga i nie zostawiaj jej bo syrena sie wlacza. i faktycznie zaczyna sie przemieszczac:D:D:D:Dnawet Mto dzis zauwazyl.na razie to wciaz dwa ruchy rekami i nogami,potem wyklada sie na brzuchu wymeczona ha ha.pieknie robi"pa pa""piatke"przybija juz od wakacji,nawet "kosi kosi" potrafi przez chwile powtorzyc:D.no i oczywiscie-tylko jej muzyke wlaczyc i"wyginam smialo cialo" choc przyznam szczerze,ze nie kazdy dzwiek ja rusza.starszy syn tez taki byl.jego niepokonany przeboj to bylo"it's raining man"jednej ze spicetek:Dale wtedy dawal czadu! oho,cos tu waniejet:DMloda jablek na razie nie je.idziemy sprawdzic konsystencje:P -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry!witam:) Sansei-kamien z serca!!wspaniale wiadomosci z rana:) ja sie tylko witam,wpadne pozniej paaa -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spi wreszcie ten wyjec!!!uff!! smarowalam jej dziasla mascia i czuc juz wybrzuszenie:Okreseczki tez sa na dolnym dziasle,slini sie tez tak ze jak tylko otworzy buzie to jej slina wycieka....jak myslicie?zdarza jej zebiska wyjsc w tym roku????:):) no i dzis!!!jejku!!juz prawie prawie-rozpoczela raczkowanie!!!jakies takie niezdarne przesuniecie lapek bylo ale nie jestem pewna bo dopiero po chwili zorientowalam sie ze Ona cos tworzy!!!ale pozycja jest-proste rece na ktorych pieknie sie opiera i nozki tez w kolankach pozaginane i sa za nia a nie gdzies pozawijane:D:D:D:D:D normalnie az kipie!!nieznosnik moj maly!!! i wywiadowka mi jedna odpadla!!!okazalo sie ze wychowawczyni starszego,ktora jest w ciazy,pojechala dzis do szpitala!!:)ale co sie odwlecze to nie uciecze,po przerwie z okazji polowy semestru:O z pewnoscia sie odbedzie! ide sie relaksowac w jakichs babelkach:)spokojnej nocy zycze.wyspijcie sie................ -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! i witaj Justja!:)tak jak napisala Ania,moja cora nie ma jeszcze zabkow.bardzo sie tym nie przejmuje,przynajmniej mnie nie gryzie po sutkach:D moim starszym synom tez pozno wyszly,wszystko jest w genach... Sansei trzymamy kciuki!!az tak strasznie duzo tych krwinek nie ma powyzej normy,dobrze ze wszystko sprawdzicie.miejmy nadzieje ze bedzie ok!! Memo,no Lala ma kawalek nozki:D:D:D:Dchyba po mnie,bo ja jak dostaje ciala to wszystko mi idzie w uda,biodra i brzuch:P:Pswietnie ze pokazalas dzieciaczki.coreczka piekna blondyneczka!!a synus nie znowu taki chudy!!!wyglada normalnie,w sam raz. Ania bidulinko,niedlugo zrobisz specjalizacje na pielegniarke:( zeby Cie pocieszyc-u nas noc tez koszmarna- a Lala przeciez chora nie jest.obudzila sie o 3.30 i koniec!!dopoki jej nie utulilam w ramionach w naszym lozku,nie bylo mowy o spaniu!!wrrrrr!!!a tatus nosil na rekach,glaskal..nic to nie dalo!ja nawet do niej nie szlam bo sie wkurzylam-wieczorem histeria przy jedzeniu,w nocy histeria...ale jak sie juz przytulilysmy(bo w koncu do niej poszlam:O)to bylo nam tak cudownie... Kasiula,mowia ze czas leczy rany...dalas mu szanse wiec staraj sie nie wracac do tego(choc to taaakie trudne!!!)ale nie pomozesz ani sobie ani jemu:(glupie komentarze i ironia to nie najlepsza bron w drodze do naprawy zwiazku.przeciez piszesz juz o nastp. dziecku!!!zycze Ci duzo dobrego:) faktycznie moze moja Kicia ma to zatwardzenie przez jablka????tarte je co dzien,a ostatnio nawet pilnuje jej z piciem i dupa!dalej to samo!nawet wczoraj udalo mi sie w koncu w Tesco zakupic sok gruszkowy i nawet dzis wypila go z butelki,przez smoczka!!ten smak ma w sobie cos!!Magdzia tutaj nie ma sliwek jako takich jak w pl(mam na mysli te sloiczkowe).zapasy z pl mi sie juz dawno skonczyly.sezon na sliwki tez juz minal.a one jej naprawde bardzo pomagaly...tutaj znalazlam sliwki z dodatkiem marchewki i jablka(a w zasadzie te skladniki z dodatkiem sliwki:) )oczywiscie Laurciakowi smakuja!! u nas dzis pikna pogoda!!zrobilam porzadek w ogrodku,poskladalismy trampoline.juz moze padac snieg:PLaliczka znow pospala na ogrodzie,nawet umylam niektore okna...a za godz te posrane wywiadowki brrr ok,koncze.pisze juz bez ladu i skladu,zapomnialam co jeszcze chcialam dodac:O Mala mi juz sie drze wiec tymczasem borem lasem zegnam Was!! cmok!! -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry-wieczorowo! Wczoraj nie moglam spac-naprawde sie zmartwilam tym co dzieje sie u Sansei i Kasiuli.zycie jest popiep...trzymam kciuki zeby wszystko wyszlo dobrze... Witaj Memo:)dzieki za mile slowa.i wogole dzieki dziewczyny ze tak szturmem zasiadlyscie do klawiatury i wszystkie sie tak tu udzielacmy i pocieszamy:)to naprawde budujace. wiecie,troche sie zmartwilam po tym jak opisujecie jak zywieniowo i wagowo stoja Wasze dzieci.jak pisalam,bylam w zeszlym tyg.w przychodni i Lala wazy 7,760.tzn ze przez 3 msc od ost wazenia przybrala tylko 30dkg:O:Ono i jest nieco ponizej lini w siatce,ale nasza taka pielegniarka srodowiskowa powiedziala ze wszystko jest w porzadku.ja wiem ze teraz dzieci nie przybieraja juz tak na wadze ale troszke mnie to niepojkoi.no i to jest dziwne bo ona naprawde niemal caly czas cos podjada,mieli buzia.ale tez rusza sie duzo,caly czas sie przekreca,teraz to juz nawet nie usiedzi bo od razu sie kladzie na brzuchu i probuje pelzac,a jak jej to nie wychodzi to sie kreci na wszystkie strony.na razie jezscze nie raczkuje,uzywa do transportu swojego tylka:D moze ona za malo mleka je???nie potrafie tego zmierzyc,bo jest wciaz na piersi.jej jadlospis najczesciej wyglada tak: ok5-6 piers(wczesniej wytrzymywala do 7) ok 9-10 znowu piers 12-1-zupka 15-16-owoc+ciastko/biszkopt/jogurt 18-piers 20-20.30-ok150-180ml mm+kaszka na gesto(zjada lyzeczka) oczywiscie to jest najubozsza wersja.bo czesto poprawia jeszcze w miedzyczasie piersia,albo je drugi raz zupke,alboz rana je jeszcze jedna kaszke.no i po drodze wcina chrupki kukurydziane,biszkopty i inne glupotki:)wiec chyba nie malo?? poza tym niemal caly czas mamy problem z twardymi kupkami,wydaje mi sie ze to dlatego ze toche za malo pije w ciagu dnia.jeszcze jak mam soczek gruszkowy,to pol biedy,bo go uwielbia,ale inne napoje to tak przez sile.no i oczywiscie "pije"juz z normalnego kubka-bo z niczego innego nie ma mowy.wiadomo jak takie "picie"jeszcze wyglada,duza czesc laduje z przodu bluzeczki:) no i jej kupska najczesciej sa ciemnego koloru.ale w sumie je tez duzo brokulow,buraczkow czerwonych,wiec nie dziwne???a moze sama sie pocieszam.tutaj nie ma co leciec z takimi problemami do lekarza bo u nich wszystko jest w porzadku.zreszta Laura na zadne dolegliwosci nie cierpi,no kiepskie spanie w nocy:D koncze dzis bo juz na mnie pokrzykuja z dolu:Oczlowiek ostatnio nie ma czasu sie po tylku podrapac:) spokojnej nocy,trzymajcie sie papatki:D -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) ja tylko na chwile... Sansei trzymamy kciuki,oby to nic powaznego... moja Malpka spi wyopatulana na ogrodzie... moj laptop ostatnio szwankuje ,ale powoli przenosze sie z moimi"zabawkami"na kompa M:) u nas noce raczej bez zmian,co najmniej jedno wybudzenie jest.z zasypianiem no problems. Ania fajnie ze u Was sie uspokoilo.Radosna na pewno jestes przeogromnie dumna ze swojej corunki:D Agnik mam nadzieje ze dojechaliscie szczesliwie i spokojnie.jak najlepiej spedzonego urlopu zyczymy!! a reszta babolek piszcie!! odezwe sie jak mi muchy z nosa wyleca:Opaaa -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewoje!! no faktycznie wieje tu,pustooooo!! co jest z Wami mamuski??? mnie tez wena tworcza chwilowo opuscila:( moja zabka naumiala sie od tatusia slowa"gdzie" i teraz caly czas tylko"dzie i dzie":D:D:D a o reszcie napisze pozniej,jak dostane kopa tworczego i bede miala wiecej czasu:) paaa ps.Ania dobrze ze u Was lepiej.Agnik sukcesy Twojego smyka i nas ciesza:):):) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry:) ehh Ania no to pozostaje nam zyczyc Wam duzo zdrowia!!i niech Jula sie trzyma.miejmy nadzieje ze jakos ominie ja to dziadostwo. u nas weekend minal jak zwykle szybko i intensywnie.mlodszemu na wardze wyskoczyly dwie potezne opryszczki w sobote z rana.dwa plasterki ledwie je przykrywaly,a jeszcze z boku ma jakiegos liszaja:( on to ma szczescie!!i wspaniala odpornosc!!szkoda go:( a my bylysmy wczoraj na tym przyjeciu urodzinowym,wszystko na modle angielska,wiec Lala jadla pizze i dwa frytki.szkoda ze jeszcze coca-cola nie przepijala:Ooczywiscie baaardzo jej smakowalo:)pol imprezy przespala w wozku,w ogromnym halasie,jako ze party bylo organizowane w takim centrum zabaw,gdzie wrzeszczacych dzieciakow byly tlumy:)ogolnie bawila sie dobrze,miala kolege 4 msc starszego,ktorego straszyla swoim krzykiem:D wieczorem nawet nie zdarzylam ja wykapac i nakarmic bo padla w samochodzie na amen:)ale dzis od rana odrobilysmy straty:D a mi sie nic nie chce,nie mam pomyslu na obiad,ogolnie jakas snieta jestem:( -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejjjjjj:) alez sie dzisiaj wyspalam normalnie szok!!az nie moglam uwierzyc jak mnie budzik o 5 wyrwal ze snu,ze tyle spalam,bez przerwy.Laurka jak padla wczoraj po 8 tak spala do 5.30:)wstalismy wszyscy w doskonalych humorach:D:D:D:D:D a dzis od rana tez bardzo grzeczna,grzecznie bawila sie na kocyku w kuchni a ja lepilam spokojnie pierogi:)nawet dluzej sie przespala na ogrodzie.nakrylam jej wozek folia przeciwdeszczowa i miala tam cichutko i cieplutko.teraz mamy chwile relaksu,Lala siedzi na macie w salonie i obgryza slimakowi rogi:D ale za chwile trzeba bedzie sie ruszyc na ten wietrzny,nieprzyjazny swiat z naszego domku...starszego syna klasa ma wystep w naszej katedrze i tak jakos dziwnie sie z nim umowilam i nie wiem w koncu gdzie bedzie na mnie czekal-pod katedra czy pod szkola?bede jezdzic po calym miescie oj! no i jeszcze lalki Barbie musimy odebrac na prezent bo w niedziele jestesmy z Lala zaproszone na birthday party:D:D:D buziole....do pozniej:) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sansei fajny ten wynalazek.juz go gdzies kiedys widzialam.mysle ze to dobre rozwiazanie. yulla Ty nie przesadzaj z ta lekka ulomnoscia intelektualna:PTwoje teksty zawsze fajnie sie czyta,powinnas wiecej sie nam tu udzielac:)a mozna wiedziec co wykladasz?bo zakladam ze takie jest Twoje zajecie:D moja Malpka zachlapala mi cala lazienke,wtrabila cala miseczke bardzo gestej kaszki(za duzo mi sie sypnelo)i po wysluchaniu bajeczki grzecznie przekrecila sie na boczek,chwile pojeczala(bo ona ogolnie czesto sobie jeczy przed zasnieciem,zwlaszcza w samochodzie)i juz spi.ciekawe ile razy tej nocy bede do niej biegac????katar jakby troche mniejszy,zobaczymy... milej nocki.... -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
skoro wasze maluszki nie chca jesc wiekszych kawalkow to po prostu nie sa na to jeszcze gotowe.co kilka dni probujcie,w koncu przyjdzie im ochota:)Lala teraz np nie chce za bardzo jesc sciapanych owocow,jak jej odkrajam po kawaleczku to zje,bardzo dumna z siebie,chyba juz czuje sie bardzo dorosla???ona jakby mogla to by i pewnie ugotowanego buta z sosem zjadla:D:D wcina wszystko jak szalona,choc np chleb nie daje jej samej do jedzenia,tylko wszystko pod kontrola.chleb jest strasznie zamulajacy,klejacy sie do podniebienia.no i jakos specjalnie nie widac po niej tego jedzenia;jest drobna,nie ma specjalnych boczkow na ciele,wszystko w normie.wazylam ja we wtorek i wazy 7,660 czyli szalu nie ma .nie wiem gdzie ona podziewa to wszystko???? -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha-pospala.znow pol godz!!!!!kryste...... i juz tu udaje ze potrafi raczkowac:D:D:D:D:D:D -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry:) u nas slonecznie ale wietrznie.pootulalam Mala i spi w wozku na ogrodzie.ciekawe jak dlugo pospi bo poprzednia drzemka trwala raptem pol godz. i Lala wstala po niej nie w sosie:( noc byla jednym slowem do dupy.dzis to juz wymieklam z tym jej marudzeniem...latalam jak glupia i wkladalam tego smoka ktorego ona i tak wypluwala.diabelny katar!!i w dodatku wszystko siedzi,proby wyciagniecia czegokolwiek koncza sie koszmarnym darciem.musze w czasie kapieli to robic,wtedy traktuje to jak kolejna zabawe:) Sansei bardzo smaczne zdjecia:D:D a Lidka jaka powazna,chyba przejeta mozliwoscia ciapkania:D Laura jadla dzis kawalki buraczka czerwonego,smakowalo jej:Dowoce troche gorzej,M zrobil jej jablko z gruszka i tylko kilka lyzeczek wcisnela.ale moze ma to po mnie-uwielbiam warzywa a owoce to juz niekoniecznie,moga nie istniec:) Ania grzejcie sie tam w tych ostatnich promieniach slonca.zdrowka zyczymy:) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i Ania-Julcia to mala modelka.ma bardzo szczery,rozbrajajacy usmiech:)sama zaczynam sie usmiechac jak na Nia patrze:):) -
LUTY 2011
Dziewczynka:) odpisał figunia86 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej:) oj widze "ciekawie"u nas wszystkich... Radosna wstawiaj wiecej fotek,oczywiscie chcemy widziec Wiki,Ciebie i kiecke:)po obejrzeniu wczorajszych rozmarzylam sie..... Ania-czyli u Was .....po staremu:(ojej...musicie jakos przetrwac te chorobska,nic nie trwa wiecznie... Agnik,trzymam kciuki za Was i zycze wytrwalosci... a ile dziecko moze wyc bez przerwy???nie wiem czy ktos to zmierzyl.na pewno dlugo jesli chce cos wyegzekwowac.dzieci jesli przy czyms sie upra,potrafia byc baaaardzo konsekwentne w swoich zachowaniach.mi na poczatku wyla w nocy pol godz, bez przerwy:(pomysl ze z kazdym dniem powinno byc lepiej,tylko nie ustepuj,bo jak tylko Wiktorek to wyczuje,to masz przechlapane,musisz byc konsekwentna i on musi to czuc.ja troche na ten temat poczytalam,mam tez ksiazke"super niani"-"i ty mozesz miec super dziecko"i staram sie korzystac z jej porad:)zasada jest taka ze kladziesz go do lozeczka,calujesz,przytulasz dajesz smoczka/misia/twoja koszulke,cokolwiek z czym bedzie zasypial i wychodzisz.wiadome ze bedzie wyl,wiec wracasz po ok 3 min i wszystko powtarzasz.i tak do skutku,za kazdym razem wydluzajac przerwy.ja na razie jeszcze zostawiam wlaczona lampke z przytlumionym swiatlem:) my mialysmy problem wczoraj z usypianiem ale z innego powodu.Lala ma katar i sami wiecie jak to jest gdy chce sie zasnac ze smoczkiem a tu nosek zapchany:(wysmarowalam jej stopki,plecki i piersiatka wickiem,skropilam poduszke kroplami eukaliptusowymi,podlozylam walek z kocyka pod materacem,pod glowe ale i tak co chwile wybudzala sie i wyla.az w koncu zasnela bez smoczka i juz bylo lepiej.ale w nocy tez troche marudzila:(juz sie przyzwyczailam do tego ze wstaje w nocy.... u nas tez koniec pieknej pogody,juz chlodno...brrrr... dzis gotowalam nowa porcje zupek dla corusi.zaraz ide to wszystko wkladac w pojemniczki i mrozic.ona najadla sie z tatusiem biszkoptow i chrupek kukurydzianych i nie bardzo juz chciala nic jesc.a poza tym byla spiaca,wiec wiadome jak wyglada wtedy apetyt... trzymajcie sie,piszcie...sansei?trezele?izulka?yulla?kasiula?zyjecie????