Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dziewczynka:)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dziewczynka:)

  1. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hej! przypomnialam sobie,ze byl kiedys taki topik o ciezarowkach:P wredota ze mnie,wiem! najpierw wiec pogratuluje naszym pieknym kolejnym ciezaroweczkom-powodzenia dziewczyny i nie zamartwiac sie na zapas-zwlaszcza Ty ciuciu:);bedziesz sie martwic,gdy(nie zycze Ci tego)przyjdzie na to czas a na razie ciesz sie ciaza i synkiem! u nas tez juz nawet wspomnien po smoczku nie ma;z pielucha pozegnanie bylo tak gdzies zaraz po drugich urodzinach;czasem ma jeszcze wpadki w nocy,wiadomo;ale to zwlaszcza wtedy gdy golym dupskiem przesiaduje na plytkach w ogrodzie:) tez\ sie szybko naumiala,baardzo dumni z niej jestesmy.. co poza tym?pewnie to samo co i u kazdej z Was-mamy takiego diabelka!nasza to jest kawal drania,zwlaszcza ze ma dwoch starszych braci,ktorym daje wycisk i pokazuje kto tak naprawde rzadzi w domu:) Sansei ja jak na razie jeszcze nie mam takich dylamatow jak Ty ale juz w skrytosci ducha marze o powrocie do pracy....albo o kolejnym dziecku:Pale mysle,ze praca,ktora daje radosc i spelnienie,jest bardzo wazna dla mamy.to normalne,ze masz wyrzuty sumienia,przeciez Lidka to jeszcze maluszek i czesto bardzo potrzebuje mamy i przutulania:)z drugiej strony nasze dzieci czuja sie juz teraz takie dorosle,takie wazne,wszystko-sami!takze jak jestescie razem okazuj jej jak najwiecej uczuc i mysle ze nie bedzie zle. to powiedzialam ja-matka trojki dzieci:P:P a jak Wasze potworki radza sobie z nauka?np kolorow liczenia?moja tak sobie;cos tam liczy,wie ze po 7 jest 8:Pto chyba Jej ulubiona cyfra:Dkolor na topie jest zolty,bo taki miala syrop:P a ostatnio zrobilam rzecz,ktora uwazalam zawsze za strasznie glupia u dzieci,a mianowicie pomalowalam Jej paznokcie narozne kolory.to byl strzal w dziesiatke!zaraz wymieniala co ma na paznokciach:P a jaka dumna,normalnie spac szla z wyciagnietymi rekoma!:D strasznie Jej sie to podobalo:D napiszcie co u Was?!plisssssssss:)
  2. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    No to gratulacje!!:) powodzenia i wszystkiego najlepszego:)
  3. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    No to Sansei powod glowny juz masz!chcesz corce fundowac takie jazdy i wspomnienia?czy wolisz Jej tego oszczedzic?jak rozstaniecie sie teraz to raczej nie bedzie pamietac tego wydarzenia a im pozniej tym gorzej:O ja tez pamietam jak mojej siostrze zabrali smoka i dla niej to rowniez bylo baaardzo traumatyczne przezycie-do tej pory o tym wspomina:Ona domiar zlego usluzny brat nauczyl ja doic palca-i kolejny problem;miala bidula przezycia.a palca potajemnie ciagnela jeszcze kilka lat. Ania Ci daje dobre rady;poczytaj na temat oduczania od smoczka i zastosujcie ktoras z gotowych recept:)\ moja Lala tez robi podkowke jak tylko przypomni sobie o smoku:(ale od tamtej pory nawet go na oczy nie widziala,choc w dalszym ciagu go mam.na pamiatke:P
  4. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    No to Sansei powod glowny juz masz!chcesz corce fundowac takie jazdy i wspomnienia?czy wolisz Jej tego oszczedzic?jak rozstaniecie sie teraz to raczej nie bedzie pamietac tego wydarzenia a im pozniej tym gorzej:O ja tez pamietam jak mojej siostrze zabrali smoka i dla niej to rowniez bylo baaardzo traumatyczne przezycie-do tej pory o tym wspomina:Ona domiar zlego usluzny brat nauczyl ja doic palca-i kolejny problem;miala bidula przezycia.a palca potajemnie ciagnela jeszcze kilka lat. Ania Ci daje dobre rady;poczytaj na temat oduczania od smoczka i zastosujcie ktoras z gotowych recept:)\ moja Lala tez robi podkowke jak tylko przypomni sobie o smoku:(ale od tamtej pory nawet go na oczy nie widziala,choc w dalszym ciagu go mam.na pamiatke:P
  5. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Sansei-nam pomogla historyjka jak to smoczek powedrowal do innego dzidziusia,takiego malutkiego:)i nie ma!bylo troche zalu ale dala rade:)i do wszystkich Ja chwale jaka jest dzielna;mowie,ze Jej ulubiona kolezanka nie ma smoczka i pampersa(to nic ze ona ma juz ponad 5 lat:P-Laura jest nia tak zafascynowana,ze patrzy jak w obrazek);naprawde jest bardzo dzielna i rozumna:)
  6. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hej Dziewczynki,Mamusie oraz Dzieciaczki:) Wesolych Swiat!duzo odpoczynku w rodzinnej atmosferze:)
  7. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hej Kobiety! to i ja cos szkrobne:)u nas tez czas leci nie wiadomo kiedy,dzieciaki rosna,corka ma taaaka "dorosla",choc ledwie to od ziemii odrasta:D:D z sikaniem tak sobie,potrafi czasem noc przespac i rano zaczekac az Ja wysadze,pokazuje ze nasikala w pampka;a ostatnio coraz intensywniej krazy przy mnie jak zaczyna kupsko robic,od razu mowi ze zrobila-coz z tego jak troszke za pozno:Dale czekamy cierpliwie,przyjdzie i na Nia kolej,ze zalapie. mowic tez cos tam szwargocze,laczy juz po 2,3 wyrazy:D wow!! ostatnio zaczela uczeszcac do przedszkola-tzn sa u nas takie grupy 1-2 godzinne dla takich maluchow i ich matek i w zaleznosci od miejsca-bawimy sie,spiewamy,plotkujemy:P Agnik jak tam z tym u Was? poza tym ani troche mi sie nie podoba,ze jest tak zimno!!ze trzeba na siebie tyle tego wszystkiego nakladac!!brrr!!nienawidze!! choc powiem Wam,ze czekamy na snieg!!i mamy nadzieje jak co roku,ze nas zasypie na swieta:) choinka,dom juz ubrane,przyozdobione,Laura jest zafascynowana tym calym magicznym,bozonarodzeniowym klimatem;uwielbia patrzec jak migaja te wszystkie lampki,mikolaje,renifery,gwiazdki,etc...przynosi sobie krzeselko i podziwia zwlaszcza festyn u sasiadow z naprzeciwka:P:D no i czekamy na swieta.......:)
  8. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Zaglada niesmialo,rozglada sie.....:)..... i i i Dzien dobry!!! Nie bijcie!! Zyjemy-tylko,hmmm,no jak tu sie wytlumaczyc??pochlonelo nas wszystko. Laurciak jest cudownym dzieckiem,brojacym i balaganiacym na potege:D Z pielucha sie jeszcze nie rozstala ale wciaz uporczywie walczymy-rano cierpliwie czeka az ja wysadzimy,z kupa roznie bywa,bo co chwile zmieniaja jej sie pory kiedy..no..robi swoje:D ze smoczkiem sie jeszcze nie rozstala,na razie nie myslimy tego wprowadzac w zycie,zwlaszcza ze potrafi sie jeszcze do piersi podpiac. Raczej olbrzymem nie bedzie,drobna jest,wazy jak kurczak,ale sily ma tyle,ze starsi koledzy maja z nia przechlapane.i bracia tez:D Duzo juz mowi,przynajmniej w stosunku do kolegow:)choc w porownaniu do jej siostry ciotecznej to niebo a ziemia bo tamta wymiata jak trzylatek:D no ale przeciez ja jestem dojrzala mama i wiem ze dzieci sie roznia miedzy soba w roznych aspektach rozwoju wiec sie nie przejmuje:D:D:D:D n pozdrawiam Was wszystkie,wybaczcie prosze dluuuga cisze.duchowo bylam caly czas z Wami.wielki dla Agnik zwlaszcza:D a Tobie Ciuciu co sie stalo w kregoslup?? Kasiula wspolczuje z calego serca sytuacji z babcia:/trzymaj sie kochana i badz pelna nadziei. Ania-Jula ma wielkie te kopytka:Dmoja dopiero na 5 sie przerzuca:Dno ale ona cala malenka:D o o i mysle,ze top nam calkiem nie upadnie:)
  9. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Pisze tu ktos jeszcze??? gdzie sie podziala Agnik?strasznie dawno Jej nie bylo:( Ania tez coraz rzadziej...ze nie wspomne o Radosnej:/ jeszcze tylko Ciuciumama cos probuje,ale... my juz sie pakujemy,urlop za pasem.mam nadzieje ze odpoczniemy,zobaczymy cos nowego... pozdrawiam!
  10. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hej! Radosna fajnie,ze sie odezwalas:) U nas parno i mokro;wiecej leje niz jest pogody.zazdroszcze strasznie Wam tych niemilosiernych upalow.my ich doswiadczymy chyba dopiero na urlopie:) Yulla Ty sie nie przejmuj uzebieniem,Lala ma 6 w dalszym ciagu,gorne dwojki juz,juz prawie sie przebily...ale tempo jest:P z jedzeniem tak sobie-jak ma kilka dni kiedy wcina caly czas,to za chwile nedza i uporczywe odmawianie wszystkiego.mam to w nosie!zaglodzic sie nie da,jak jest glodna to wola. my juz zyjemy urlopem:)ale mamy problem bo linie lotnicze znow nawywijaly i podniesli oplaty w zwiazku z nowymi podatkami.i teraz sie zastanawiamy,czy nie odwolac lotu(do piatku mamy czas),nie zrezygnowac z auta i calej tej wyprawy do londynu i uzerania na lotniskach i nie pojechac wlasnym samochodem?sa plusy i minusy obu opcji.mnie coraz bardziej neci opcja wlasnego auta...no nic,jeszcze trzeba intensywnie sie nad tym zastanowic... Ciuciumama faktycznie ja bym juz serie testow wykonala:P Ania-zazdroszcze basenu dla dzieci,nawet na balkonie.u nas jest za zimno na ta przyjemnosc:( a poza tym moje dziecko to dyktator w spodnicy:P leje braci,krzyczy.piszczy..nie raz juz starsi przez Nia ryczeli jak przywalila,uszczypala lub ugryzla:O a jaka zazdrosnica!!Maciek mi ostatnio powiedzial:jak Ty z Nia wytrzymujesz mamo?????????? potrafi tez byc megakochanym dzieckiem:) wszystko zalezy od dnia. mnie najbardziej powalaja Jej telekonferencje z calym swiatem w najrozniejszych jezykach przeprowadzane niemal przez caly dzien:D wlozy reke do kieszeni,lub na biodro,lub za glowe i tak spaceruje po ogrodzie/salonie/kuchni gadajac jak najeta:D:D sasiedzi chyba placza ze smiechu:D bo ja kwicze:D:D:D
  11. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Agnik ja tez wciaz walcze z Ta cholernica w kuchni.zwlaszcza szafke pod zlewem z detergentami sobie upatrzyla!!poza tym natlukla juz talerzy:) Dzis zleciala ze schodow;kilka stopni I nic Jej sie nie stalo;ale wystraszylysmy sie obie.nic Jej nie zatrzyma,wszedzie sie wspina,juz potrafi sama zejsc po schodach,Bo wlazic to od dawna:) ostatnio otwieram rano oczy a Mloda siedzi na komodzie,na katalogu Argosu(taki sklep ze sprzedaza katalogowa) I bawi sie nozyczkami!!zawalu prawie dostalam!! Terza mi spi Urwis jeden,ostatnio zdjelam Jej jedna strone
  12. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hello babolinki!! Nic,nic o Was nie zapomnialam ale jakis tak zlatuje.M mial weekend wolny I teraz sr,czw wiec same wiecie;) poza tym bylismy po paszport Lali w manchesterze;mozemy jechac bez przeszkod na wakacje!!juz niedlugo,niewiele ponad miesiac zostalo,juppppi!! No I wyobrazcie sobie,ze moj Maciek ma ospe(koncowka juz w zasadzie)po raz drugi!!Na Lali tez juz sie kropki pokazaly:O bylismy w pon w przychodni,Bo syn kropki(nie chcialo mi sie wierzyc w ta ospe!),Lalon tez ma jakas wysypke(zaczela sie po tych upalach I sloncu)i zaczela strasznie chrapac:O w czasie snu.wszystko to ponoc na tle alergicznym;I faktycznie,po syropie juz jest lepiej.a ja dostalam silny antybiotyk,walcze z zatokami,bolem glowy,ucha I zeba.masakra,mowie Wam. Z nocnikiem u nas podobnie,parzy w dupsko:D
  13. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    aha,ja tez mierze pod pacha...w zyciu bym nie spamietala ile gdzie sie odejmuje:D
  14. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Ja wczoraj widzialam "to dzielo" :(:( i gdzies czytalam informacje,ze juz jest w wiezieniu skazana na 18 msc(!!!!!)ale praw rodzicielskich jej nie zabrali:( ludzie to ....
  15. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hello babolki! witaj Agnik:) no z pogoda widzisz jak u nas jest:(ostatnio troche sie poprawilo,cieplej sie zrobilo...ale u nas wczoraj taka burza z piorunami byla i gradem walilo,ze szok!!teraz jak jest wiecej slonca to az chce sie zyc:) niezle mialas atrakcje l lekarzami w Pl:O:O kurcze:( moj starszy w zeszlym roku rozwalil noge w pl i tez byli na pogotowiu na szyciu,ale obylo sie bez zadnych szopek.moj tato(bo On pojechal z wnukiem)powiedzial jaka jest sytuacja,a ja jak wrocilam(bo bylismy w innym miescie za jakimis duperelami)to dowiozlam im ta karte,skserowali i...to wszystko:) Ania :( u Was znow jakies plagi chorobowe...mam nadzieje ze odkazisz sie z kolezanka:D:D Ciuciumama-no ostatnimi czasy jakos tak niemrawo nam idzie ta pisanina:/ wszyscy zabiegani,zajeci praca,domem,ehhh.mi ciagle czasu brakuje!i juz teraz powinno mnie tu nie byc,musze jechac po mleko dla Malej,po cos na obiad:/ Radosna,hallo!!!
  16. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hejjj:) my juz wrocilysmy,Laura zjadla(czyt.porozrzucala dookola siebie wiekszosc)jajecznice z chlebem i zoltym serem,poprawila flacha mleka i spi:) u nas ciuciumama tez roznie to wyglada z jedzeniem,ogolnie wsuwa duza ale co z tego?wyglada jak przecinek i nawet 10 kg nie wazy:O wiec co dziecko,to inny okaz:)absolutnie nie zmuszam Jej do jedzenia,czesto chodzi i memla cos w buzi.uwielbia pomidory(je ze skorka!!)ogorki jeszcze bardziej,truskawki... a moja pipka niezly numer dzis odwinela:D przed wyjsciem zdarzyla jeszcze kupsko uwalic na seden..wrocilysmy,zdjelam Jej pieluche,posadzilam na nocnik,z ktorego od razu zeskoczyla,po czym puscilam Ja z golym tylkiem,w opuszczonych do kolan rajstopach.a ze akurat rozmawialam z siostra przez tel,to nie zwracalam uwagi co sie dzieje:) za chwile szukam Jej-byla schowana za swoim namiotem z kulkami-kucnela i zrobila pieknego brazowego potwora:D:D:Dna dywan:D myslalam ze padne ze smiechu!!a czulam ze bedzie robic kupsko!gdybym Ja posadzila na kibelek to by nie zwiala:D i takie to mamy przygody! my z nocnikiem wystartowalysmy wlasnie przez te suche pampki.a ze na lato i upal nie mam co liczyc chyba,wiec nic nas nie wstrzymuje i dzialamy! ale Wam zazdroszcze tej pogody!!u nas ok 15 st,pochmurno,lekko wieje;ale raczej cieplem.deszcz caly czas wisi w powietrzu... ide sprzatac.ale fajnie tak wczesnie wstawac,tyle juz zrobilam a dopiero po 12!!!
  17. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hello!! Yulla-usmialam sie z ostatnich zdan!!:D:Dno to masz-pocieszam Cie-nasza Lala tez spi z nami:)choc u Niej to tak jak Ja zaleci.potrafi u siebie spac przez kilka dni,a potem znow do nas:) ostatnio spi u nas.my nie protestujemy,jakos sie miescimy i dopoki nie jeczy i nie kopie nas po nerach to jest ok.ale zmartwie Cie bo Ona do spania jest pierwsza:)ma czasem takie maratony spaniowe,ze az sie zastanawiamy czy sie tabletek gdzies nie obzarla:O z buntami,histeriami u nas to samo.zbliza sie magiczny wiek naszych dzieci-czyli dwa lat-a wiec okres ogromnego buntu:)juz sie nie moge doczekac:D:D:D z szczotkowaniem zebow u nas to samo,juz mi lzej,ze nie tylko my sie meczymy.tez mamy rozne szczoteczki,nie-szczoteczki do masowania i takie tam,ale doopa:) pasty minimalne ilosci Jej nakladam albo myjemy woda. Laura tez ma faze na sprzatanie,zwlaszcza gabki ciesza sie powodzeniem i wszystkie sa wyobgryzane:D a jak ladnie ostatnio szybki w drzwiach kuchennych czyscila z bratem,uuu:) u nas znow dzis leje,dobrze ze zdarzylam rundke zrobic z Mloda po miescie.no i udalo nam sie zakupic piaskownice,w piatek po nia jedziemy!teraz tylko kolekcje foremek utworzyc:)
  18. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Oooooo matko!!! co wchodze tu ostatnio to prawie z krzesla spadam:) Wiwi/10 luty/ciuciumama!!!to naprawde Ty???!!!!noooo myslalam ze Cie juz tu nie uswiadczymy!fajnie,ze jestes,tak sie od razu zagescilo;) a jak tam Wiktorek po tych Waszych"przygodach"? z koncowki ciazy,po urodzeniu?mam nadzieje ze juz wszytko ok?i bede wscibska-mieszkacie juz z mezem razem,udalo Wam sie polaczyc to wszystko?? odnosnie tych Waszych zmian skornych-czy Wiktor nie je jakichs uczulajacych rzeczy?o kakao pisalas,moze po tym wysypywac;a mleko?jakie mu dajesz?np Lala caly czas jest na mm i jak tylko damy Jej czasem "liznac"surowego,ktore i my pijemy,to na drugi dzien ma na buzce plamki:/ Yulla fajnie sie bawicie:D Sansei-:(,kurcze niezbyt optymistycznie to brzmi...pamietam jak moja mama na mnie sie darla po drugim porodzie"nie dzwigaj!nie dzwigaj!"bo ci jeszcze wszystko wyleci:/ Radosna zagladaj do nas,moze Ci to pomoze?z nami zawsze mozesz pogadac... u nas tak samo z tymi zabawami;najlepsza jest oczywiscie wspinaczka-po kanapie na parapet;po krzesle na stol;po fotelu na komode:O:O zlazenie i wlazenie na wozek,bujanie sie nim;wywalanie czego popadnie z szafek;mordowanie kota:O;wstawianie pokrywek i innych gadzetow do pralki;wrzucanie czego sie da do wanny(najlepiej z woda)lub kibelka;rysowanie po scianach;zrzucanie wszystkiego ze schodow....mozna by pisac i pisac:D:D dzis poluje na ebayu na piaskownice:)nie wiem czy jest sens kupowac,bo przeciez ostatnio nic innego oprocz deszczu u nas nie ma,ale...Mloda ma kase od dziadkow,wiec niech tam bedzie:D a teraz zmykamy sie kapac.Lala ostatnio uwielbia kapiele,kladzie sie na brzuchu i "plyyyyyynieee":):)zabija mnie ten widok... paaa
  19. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hello! niewesole wiesci na poczatek,uuuu:( Radosna przykro mi bardzo,nawet nie wiem co Ci napisac.mocno przytulam u nas wciaz zimno:Ozapowiadaja i maj taki.jak jest max 15 st to cud a i tak pochmurno.dzis zimno masakryczne,8 st,wieje zimny wiatr.odechciewa sie wszystkiego. latam za Laura z nocnikiem ale ta pipa nawet usiasc nie chce!!parzy Ja czy co?? ide kapac Ta damulke,prawie dzis nie spala.wiec mam nadzieje ze za chwile padnie(choc sie na to nie zanosi:O) milej niedzieli zycze...
  20. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Karmienie tez lepiej mi wychodzi:) tata zaraz się denerwuje,ale pewne zasady musza być zachowane tj:Lalik musi mieć swoją lyzeczke,która karmi siebie,mnie i kto się jeszcze nawinie:)mama wymienia się łyżką w połowie jedzenia(karmie Ja już duża a Ona je mała),mama pozwala jeść ręka i nie denerwuje się jak coś przypadkiem zostaje wtarte we włosy:D:D Ale czasem tez się wkurzam na ta Zosie-Samosie:) Wczoraj Jej włosy podcielam,żeby prosto rosły bo miała taki'czeski metal'z tylu;czyli dluuugie już baty.teraz wyglada jak aniolek(z czarna dupka):):)
  21. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Hello!! Alez pustka wielka:( mi tez się pisać nie chce,siedzę w domu całymi dniami,jeśli pogoda pozwala,to wystawiam Lale w wózku na ogród do spania;ale ostatnio masakrycznie u nas leje:(albo pada grad:(kilka dni temu tyle kulek nalecialo,ze mieliśmy piękna zimę przez chwile:D Dzięki Ania,ja już ok.wygrzalam chorobsko;po mnie najstarszego rozlozylo,ale choć przebieg podobny,to krócej się męczył.jutro do szkoły.fajnie ze i u Was lepiej... Radosna pewnie na topiku dla ciężarówek terz mieszka;) A reszta nas gdzie??
  22. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Tylko tak szybko i późno wpadlam Wam wszystkim życzyć wszystkiego wielkanocnego,spokoju,radości,czegoś mokrego:) a przede wszystkim chwil wytchnienia ,odpoczynku w gronie tych,których kochacie!!!Wesołego Alleluja!!!
  23. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    Witajcie!!! No niby u nas tez wszystkie dzieci już w domu ale zawsze takie malenstwo budzi jakieś pokłady czułości. Lala ma w posiadaniu 5 zębów,czekamy na resztę. Czy wasze dzieciaki mówią już do Was"mama"?Laura uparcie wola"tata" a mnie jak już jest naprawdę zle...czyli już ze 2 tyg tego nie słyszałam:( A tak to bubocze po swojemu,zwłaszcza na chłopaków pokrzykuje:) Radosna to zapowiadają się Wam piękne święta!! Kończę bo Lala się uwagi do aga!
  24. Dziewczynka:)

    LUTY 2011

    heh Agnik to sie ciesz pogoda poki mozesz:) u nas wczoraj tez bylo znosnie ale ogladalismy prognoze pogody i widzielismy te zwaly sniegu w Szkocji:O tak ze do Was tez dojdzie tylko moze juz w lagodniejszej formie niz u nas:) a Wy kiedy wybieracie sie w podroz?na swieta? kurde przez ta pogode nasze plany wyjazdu w swieta nad morze spala na panewce!!a mielismy jechac w takie zajebiste miejsce buuuuu!!
×