suwka

Robi zapasy na sylwka, a wy w takiej panice :D Swoją drogą dziwne, że nie obawia się tej policji, co niby jest w zmowie ;)

Ja wam powiem tak: wy się tym zajmijcie :D a jak będzie coś wiadomo, dajcie znać ;)

Nie wiem czy dobry odruch. To taka męczeńska opieka, bo nic jej nie możemy pomóc, a sami się męczymy.

Mimo wszystko nie rozumiem czemu nikt nie podejdzie po prostu do drzwi i nie zapuka, powie, że jej wierzy i chce pomóc.

Ale powiem wam, że albo my mamy totalnie nudne życie, albo jesteśmy tak wrażliwi i nieobojętni na ludzką krzywdę, bo skoro Azja całkowicie olewa tę dziewczynę, to czemu jak zwykle Polska się tym zajmuje

Ja tam mam lepsze wytłumaczenie

Zresztą nie róbcie z siebie ******* :P Jakby komuś zależało, by się do niej dostać, to już by ktoś to zrobił. Po prostu wszyscy ją olewają i mam wrażenie, ze wiem dlaczego...

" ciezko wyważyć drzwi skoro są otwierane do zewnątrz ;p" Kij mnie to obchodzi. :P Ja bym potrafiła

A tak w ogóle nie chce mi się wierzyć, że nikt z Korei nie chce jej pomów. Może tam ludzie znają ją i "jej historie", więc może już ją olewają? No bo to naprawdę dziwne, że tak trudno wyważyć takie drzwi.

Czy tam gdzieś jest Hanka?:P Już kolejny dowód na to, że kartony są niebezpieczne!

No, ale ona chce byśmy jej uwierzyli. Ale kurna w co? :D

A ja w ogóle nie mogę zobaczyć ani 1, ani 2 kamerki. Pisze, że jest problem z połączeniem czy cuś.

O ja pierdu, na trzeciej widać jak oddycha. Sama zaczynam się obawiać kto jest bardziej normalny - ona (bo zwyczajnie śpi), czy ja (bo obserwuję człowieka) :D

nie działa mi prawe okno, no i co robiła tam z tymi pudłami? Jadła coś?

o dokładnie. Coś tu jest nie tak i temu mnie tak to ciekawi :D

Jak wam zadziała druga kamerka, dajcie cynka. Swoją drogą czy to nie przypadek, że ona nie działa? Może jest specjalnie zakłócona? A do wszystkich mam pytanie, dlaczego władze jeszcze jej nie odnalazły? Czy już to zrobiły?

Spoko :D Nie będę się buntować! :D

Haha. No widzisz.Wiesz, ogólnie to udaję normalną, więc nie wiem czy czasem nie zacząć jakiegoś nowego etapu w aktorstwie. :D

A to ja poczekam. Wydaje mi się, że pierwszy etap mam już za sobą, ale jak tak na siebie patrzę i na to ADHD w oczach, to nie jestem pewna :D

I to każdy musi tak przechodzić ten kryzys? Najpierw młodzieńczy, później średni, a potem ten, no ten, ostatni? Nie da się tego jakoś przyśpieszyć, żeby było już z głowy? :P

Czyli mówisz, że już dotknął nas kryzys. A to ci dopiero heca :D

Worek buraków może być :P Ale żeby tyle za jedną pizzę? :D No to stawiaj ;)

Znaczy się w naturze? :P A rozumiejąc w naturze, to mam na myśli naturalne kwiaty, które posłużą jako zapłata. Ot, takie :D

Znaffca, przecież to nie znaczy, że nie możesz jej postawić :D

Znaffca, znawco! :D Ech, ale ci przygadałam. Nie ma co. Na bank się zirytujesz :P