Groszek 25

HEj dziewczyny. czytam was codziennie ale nie udzielam się. zajrzałam tylko odpisać smerfetce: Ja używam tych pieluch o ktore pytałaś pampres ,,sleep and play,,(4-9kg) znaczy się przetestowałam narazie uzywam na zmiane z beby dream (3-6 kg bo musze je wykonczyć ale nie polecam)-słabo chłoną ) dziś własnie dokupiłam paczke s&p w netto za 24,99:)) nie są złe jak na moje... i cena nie najgorsza:)

HEj! mi w tabelce możecie poprawić imię dzidzi... jednak jest WERONIKA i ja mam 26 lat nie 25:) mam coś do sprawdzenia to akurat zajrzałam napisać,tak to was czytam z tel. pierwsza noc przespana... tyle co na karmienie wstawałam.... bo tak to tydzien nie spałam wogóle!! :)) ale zmeczenia jakoś zbytnio nie czułam... przy dziecku to praca 24 h na dobe.. ale jest okey... mój tez był ze mna przy porodzie... nawet pepowine przeciął ale ja dałam mu wolny wywór..i sam zadecydował... i oczywiscie tez przezyłam koszmar.... i miałam długo traume... udało mi sie wykapać... zjeść dziś wyjatkowo pozne sniadanie... wypic kawe...a teraz lece przygotowac kotlety póki moja perełka spii... pozdrawiam!!! Cama powodzenia!! jak i dziewczyna ktore maja to przed sobą! PAPa

aha na ok:)) ja wczoraj naszczescie krzyków nie słyszałam... ale płacz dzieci... ogólnie to ja się nie boje... nastawiam się na ogromny ból jedynie... no i jak ja nie lubie szpitali... nigdy nie leżałam poza dniem moich narodzin;) no ale musi być ten pierwszy raz. Smerfetka w sumie może w stresie to szybcjej Cie ruszy ten poród:) znaczy od tego lerzenia i od tych krzyków... gorzej jak się blokada właczy;p pozdrawiam

Hej dziewczyny:) Postanowiłam napisać bo widnieje w tabelce czytam was regularnie awiec uznaŁAM ZE wypada napisać. wczoraj tak jak smerfetka miałam termin porodu. byłam na badniu u swojego gina USG i badanie wenetrzne tak mnie zbadał ,że dziś mi zaczął odchodzic czop-czego się wogole nie spodziewałam. (palucha mi tam wsadził i dodał ze dotknął główki grr ) po badaniu u swojego odrazu się zgłosiłam do szpitala na KTG bo takie miałam zalecenie ze szpitala z dnia trzech króli . KTG trwało jedną godzine. potem z wykazem poszłam do lekarza i mi zrobili jeszcze dopkładne badanie USG mimo iż mówiłam ze wczesniej robiłam je u swojego lekarza. Córcia ma 3300 kg ale lekarka powiedziała ze to może się różnić w tą albo w tą na 0,5 kg. rozwarcie z wczoraj według szpitala na jeden palec a według mojego gina na 1,5 palca;) ze szpitala mnie wypuscili bo nic złego sie nie działo... skurcze się pojawiały nawet jeden osiagnl 100 ale praktycznie bezbolesne... mam się zgłosic do szpitala w nastepny wtorek tzn tydzien po terminie i wtedy mnie zbadaja i zadecydują czy zostaje....a jak nie to napewno już mnie zostawią dnia 10 od daty terminu porodu. oczywiscie jeżeli wczesniej coś sie bedzie dziać np odejdą wody albo skurcze zaczną wystepować co 5 minut w ciągu godziny to mam sie zgłosić i tak bym wolała niz jakieś niepweności bądź wywoływanie. smerfetka dziwne ze Ci zostawili przy bezbolesnych skurczach tj tak zwanych przepowiadających:)) EDZia a czemu Ty krwawisz?? mi wczoraj ginek powiedział ze jak zobacze krew itp to bezwłocznie do szpitala się zgłosić bo nie jedna zwlekała i było potem za późno ja niechce nikogo straszyć ale mówie co usłyszałam od lekarza. jak są rzeczy które nasniepokoją wystarczy sie zgłosić na izbe przyjec i raczej nie robią problemów... i jak się ma ubezpieczenie to naturalnie badania są za darmo. Pozdrawiam i mam nadzieje,że moja córcia niebawem zechce się z nami przywitać:) za błedy,literówki sorka ale pisałam na szybko i już mi się niechce poprawiać.

HEj :) Gratulacje dla mam rozpakowanych:) czytam was regularnie ale się nie udzielam bo czytam tylko z telefonu i jest problem z pisaniem. a na komputerze mnie prawie wcale nie ma a jak jestem to nie wchodze na kafeterie;) termin mam na 10 stycznia. dziś byłam ze swoim w szpitalu i zrobili mi KTG i ogólne badania.... ale jak narazie brak akcij porodowej... na kolejne badania KTG do szpitala mam się stawić w dniu porodu.... nastepnym razem się pewnie zamelduje dopiero po porodzie:) Pozdrawiam cieplutko.

Hej a ja już od 6 na nogach;) zbudził mnie ból prawej dłoni... ;p w sumie to ja nie pracuje a codziennie jestem na nogach od 6,20 tak mniej wiecej jak mój wstaje do pracy:) to ja jak za Pan brat razem z nim:)) wczoraj rano byłam w szpitalu który sobie wybrałam i jestem zadowolona. Musze mieć tylko dla dziecka: husteczki nawilżane i paczke najmniejszych pieluch no i wiadomo ciuszki na wyjscie. Dla siebie nie musze mieć nic poza grupą krwi, wymazem na paciorkowca(jak nie bede mieć to podadzą antybiotyk) szlafrokiem i wiadomo kosmetyki. i ubezpieczenie aa no i wode najlepiej z dziubkiem. :) aha no i poród rodzinny darmowy-partner też nic nie potrzebuje. Wszystko daja:)) jeżeli chodzi o wyprawke to ja wszystko już mam poza łóżeczkiem i fotelikiem ale to chyba najmniejszy problem. wczoraj już zrobiłam ostatnie pranie i od poniedziałku biore się za prasowanie... u mnie się dużo dzieje:) ale nie mam potrzeby dzielenia się tym na forum;p Ps. jeżeli chodzi o sex ja nie narzekam.... nic się nie zmieniło nawet jest lepiej;p Pozdrawiam:))

Mufi dzięki za info:)) zanotowałam na karteczce:)) Co do bananów to fakt ,że są kaloryczne ale ja jestem zdania ze lepiej zjeść banana który zawiera magnez (mi strasznie dłonie dretwieją w nocy...ale lekarz powiedział ze nic mi na to nie pomoże...) niż zjeść batona czy czekolade...;) tak samo z winogronem. wszystko dotyczy się umiaru;)

Hej wam. Agugusia Ty tak jak ja ze Szczecina jesteś;p na chwilke do was zajrzałam. ja na plusie mam prawie 16 kg;) ale od 4 dni już nie objadam się słodkosciami. w środe miałam wizyte i jest wszystko dobrze. Dziś jedziemy na zakupy głównie po przybory toaletowe dla małej. i dziś albo jutro podjedziemy do komisu poogladać wózki... ale w necie też są fajne okazje:)) no i tak samo jutro do szpitala jedziemy bo chcem się dowiedziec co spakować do torby. niby na stronie jest napisane ale wole sie upewnic osobiscie:) eh dobra ja uciekam. pozdrawiam i miłego weekendu życze. MUFI jutro i mnie możesz dopisać do tabelki. Ja mam termin tak jak smerfetka czyli 10.stycznia:)

Rozsan Hej|:) co do proszku to my dziś bylismy na zakupach w tesco to przy okazij kupiliśmy proszek własnie tą ,,lovele,, w promocij za 18,99 awiec proszek mam z głowy i pewnie na poczatku grudnia bede już prać...:)uciekam do wyrka na film:) Pa

Hej ja tak na chwilke. Czytałam o ruchach naszych malenstw to teraz nadchodzą takie tygodnie ,że ruchy bedą coraz mniej odczuwane ze wzgledu na brak miejsca:)) ja mam wizyte 16 listopada:)) no i po tej wizycie zaczynam juz kompletować wyprawke bo oprócz ciuszków ,pieluch tetrowych flanelowych ,rożka,kocyka nie mam nic wiecej:) ale poprostu uznałam ,że nie ma co się spieszyć. PS. czytam was regularnie:) a teraz lece pod prysznic i się ogarnąć i pieke pyszne proste ciasto:))...;p po 9 mój wraca do domu awiec niech poczuje piekny aromat wchodząc do mieszkania;)) POZDRAWIAM:))) i miłego dnia:)

Groszek 1982:) Ja jestem rocznik 1985 :) a grudniu mi stuknie 26:)

No to teraz mamy dwa Groszki:))) ale ja się nie gniewam bo koncówki się rożnią;) ja jestem tu prawie od samego początku ale się od pewniego czasu wogóle nie udzialałam:) tym bardziej ze lepiej mi się czyta posty z telefonu jak z kompa a z telefonu to nie za bardzo mi sie chce pisać;) aha i ostatnio mój mi zamówił (bo ja nie mam konta) spodnie ciązowe... uznałam ,że w jednych nie bede paradować.... i że musze miec chociaz dwie pary. tym bardziej ze po porodzie odrazu pewnie przeciez nie wejde w spodnie sprzed ciązy a bede smigac w ciazowych.... pod kurtką i tak nie bedzie widać. a zamówiłam takie nie sa najfajniejsze ale nie sa też najgorsze:) a kosztowały 49 zł z przesyłką... a w sklepie ostatnio widzielismy takie same za 100 zł:)) http://allegro.pl/spodnie-ciazowe-jeans-2-kolory-m-i1872393175.html

fasolka 99 to ktoś pewnie napisał z zazdrosci albożeby zamęt zasiac napewno...;) nie ma się czym przejmowac a już napewno nie tak tępymi babami które takie rzeczy piszą.... ,,żal.pl,., na takie osoby można spokojnie dupe wypiąć

OOOO hehehe drugi groszke się pokazał:))

Hej dziewczyny :)) a dziś mnie naszło to napisze chociaż kilka słów:) Oczywiście ja was regularnie czytam:) mimo,że się nie udzielam:) Jutro mnie czeka o 15.30 kolejna wizyta:) jak co miesiac;) ogólnie u mnie wszystko ok... :) do przodu i cierpliwie czekam na styczen;) choć kto wie???;) LIsabell dzięki!! bardzo przydatne informacje na temat karmienia piersią miło sie czytało:)) i nawet warto porobić notatki:) ja już mam troche rzeczy z ciuszków prawie wszystko, kocyk ze smyka-sliczny:))) rożek...;) za który dałam 60 zł troche dużo bo wiem ze są tansze... ale ten mój jest usztywniany kokosem... dwie pieluchy flanelowe. za jedna płaciłam w smyku 7 zł. dziś tesciowa kupiła sliczna różową czapke i szalik. z ciuszków to mam tylko do kupienia jeszcze kombinezon skarpetki i ze dwa sweterki. aha w super pharmie sa teraz chusteczki nawilżane huggies za 5 zł:) ja kupiłam ale dla siebie zielone natural care ale juz wiem,że moja dzidzia ich bedzie uzywać... o ile jej nie uczulą itp;) ważność maja do 2014 to spokojnie mozna zrobic malutki zapas:) ja chyba tak jutro zrobie:)) wiadomo kosmetyki i przybory ale to kupie juz w grudniu. tak jak i wózek łozeczko przewijak na łózeczko to tez juz raczej w grudniu. pranie i prasowanie tez jakoś w grudniu:)) nie spieszy mi się ;) wózek kupuje uzywany pełno w necie... i raczej jedno funkcyjnyna dużych kołach. a potem jakąś lepszą spacerówke się kupi:) fotelik tez pewnie używany... na poczatek 0-13 kg. od kogoś mozna kupic zdecydowanie i dużo taniej awiec po co szalec z nowymi no chyba ze ktoś ma kasy jak lodu;) pozdrawiam