Malinka1988

czesc dziewczyny. co u Was? :) Juleczka- tu troche niewygodnie sie pisze :)

hej dziewczynki. jak tam u Was? mam propozycje zeby utworzyc grupę na fejsie. co Wy na to? Bo tu coraz ciężej zaglądać..

Juleczka- ja mam ją w znajomych na fejsie :D

cześć wszystkim ;-). Odmeldowuję się po świętach. I zapraszam na poranną kawę wszystkie te które są dziś w pracy ;-)

ostatni- przeczytałam :p. dzięki. takich osób właśnie mi trzeba :p. ostatnimi czasy jakaś jestem nieogarnięta:p

Hej laski. Aj nie wiadomo :(. Już zwolnili tyle osób a to dopiero początek... Praktycznie dowiadują się tego samego dnia, że mają więcej do pracy nie przychodzić. Martwię się. Przezywam strasznie, aż mi to po nocach się śni...

hej dziewczyny... Patrzę dużo u Was się dzieje... Ja mam doła, martwię się o lubego. U niego w firmie zaczęły się zwolnienia. Modlę się żeby na niego nie padło, bo będzie bardzo niedobrze..

ostatni- ja obstawiam szarą sukienkę ;). prosto i klasycznie ^^

witam, witam w ten pochmurny dzień. Ale się zadziało dziewczyny... ja to nadal mam dylemat czy odmówić koleżance świadkowania i poprosić siostrę czy nie, nie wiem czy głupio nie wyjdzie ;/

cześć dziewczynki ;). Wracam po wolnym. Prawie wypoczęta. Tylko szkoda, że co rusz coś mnie dopada, jak nie opryszczka to zapalenie pęcherza. Normalnie zero odp***ości... Zaraz Was poczytam:)

Lolla- napisałam na gmailu

Setunia- dlatego, że znamy się od wielu wielu lat i uważałam ją w porządku i ogarniętą osobę. Jednak bardzo się zmieniła w przeciągu roku na gorsze, pod wpływem swojej nowej koleżanki. Nie potrafię do niej dotrzeć. Stała się taka... wrzeszcząca i "pewna siebie"- ale to raczej maska przed masą jej kompleksów.

hej filiżanka dziewczyny tylko jak to zrobić żeby jej nie urazić?

hej laski ;-). Zaraz zostawię wiadomość na gmailu. Może któraś z Was mi coś podpowie...Mam tyle wątpliwości..

hej wszystkim ;-) Zagubiona- spóźnione STO LAT i urodzinowe buziaki szkoda, że weekend tak szybko minął. I znów cały tydzień w pracy :p.

poniedziałkowa- ale porównanie :D!

Poniedziałkowa- wiesz co? Mnie w sumie też zaczęły nudzić horrory, wszystkie robione na jeden kopyt, że tak powiem :p.

poniedziałkowa- on już kilka razy sugerował mu, żeby oddał pieniądze. I za każdym razem była śpiewka : po wypłacie. Tylko ciekawe po której. Teraz między nimi temat się rozmył. A mój narzeczony powiedział, że jak chcę to mogę spróbować wyrwać od niego kasę i jak mi się uda to będzie dla mnie.. Ale tu już chodzi o zasady. "KOCHAJMY SIĘ JAK BRACIA, LICZMY SIĘ JAK ŻYDZI"

już pomijając to kto od niego wyciągnie te pieniądze.. teraz powstaje pytanie: jak to skutecznie zrobić?

a ja właśnie wręcz przeciwnie- nie wstydzę się. To kolega powinien się wstydzić, że tyle czasu ciągnie sprawę, unika tematu i udaje, że jest ok. Cały czas obiecuje, że odda po wypłacie. Żeby oddać nie ma, ale żeby imprezować, chodzić do pubów itd to jak najbardziej.

ostatni gosć- Wata to ja ;;-), musiałam zmienić nick, bo ktoś się pode mnie podszywał i zablokował mi. U mnie dziś strasznie senni, zaspałam do pracy i ubierałam się w locie dosłownie. Mam jeszcze 2 godziny dla siebie, później przyjeżdża szef. Później biegnę na spotkanie, siłownia i na końcu mój K. ;D. Załapał się jeszcze. Strasznie zalatany dzień. Oby szybko się skończył. A jak tam u Was kochane ;-)?

Zagubiona- dziękuję, właśnie to zrobiłam ;-)

Setunia- koniecznie jak już coś będziesz wiedziała to daj znać... Strasznie rozwleczone w czasie są te badania, długo trzeba czekać .

cześć dziewczęta :-) Ale mam brzydką pogodę :p. Pada i jest niefajnie. Do tego od samego rana miałam problem z kasą fiskalną. Wysłałam ją do szefa, niech działa :D. Pochwalę się- byliśmy w sobotę oglądać obrączki ;-) i już coś wpadło mi w oko:P. I tak z innej beczki- też wam się pokazuje reklama gerbera i zasłania stronę? Nie można jej wyłączyć ;/

lecę do domku już laski ;-). Więc udanego weekendu :-). Sobota wolna , hurrrra! ;D. Później jeszcze zerknę co na gmailu słychać. Buziaki