A ja się WYLECZYŁAM :)))
Nic nie pomagało, zostawiałam za sobą dosłownie kałuże (nawet zabieg z botoksu mi nie pomół - Pani doktor powiedziała, że nigdy w życiu nie widziała aż takiego opłakanego stanu - dosłownie lało się mi ze stóp i dłoni), póki moja szwagierka nie obejżała programu "Wstydliwe choroby", tam pokazali, że można się leczyć prądem czyli dokonywać jonoforezy.
Poczytałam, popytałam i kupiłam (można też leczyć tym aparatem pachy i twarz).
http://www.optimed.home.pl/jonoforeza.php
Można też wypożyczać ale wychodzi o wiele drożej, bo pierwsza sesja musi trwać około 10 dni, a za każdy dzień płaci się 50 zł. Cały zestaw, czyli dłonie, stopy, pachy i twarz kosztuje przy zakupie na własność ok 3000 zł, zaś same dłonie + stopy około 2000 zł.
Ogromnie polecam wszystkim, którzy borykają się z takim problemem. W razie pytań jw10@wp.pl