Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

doskablaz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. przeciwciala też są ok. A miesiączki już mi się uregulowały bo brałam tabletki m.in. antykoncepcyjne. Teraz już ich nie biorę i mój organizm jest jeszcze nie przyzwyczajony stad też może te bóle ... :/
  2. mam dobrą dawkę bo jak zaczęłam się źle czuć to poszłam do endokrynologa i powiedział mi, że mam dobrze ustawione leki a poziom TSH jest jak najbardziej w porządku :) no a z kolei ginekolog i neurolog mowią, że zmęczenie i bóle głowy są spowodowane tarczycą...i bądź tu mądra :/
  3. FT3 nie robiłam, FT4 - 17.06 a TSH - 1.7 a nootropil tak jak pisałam wyżej biorę dlatego, bo mam problemy z koncentracją i zawroty głowy.
  4. Dołączam się do klubu ... Mam 21 lat i od 3 lat leczę się na niedoczynność tarczycy, obecnie biore Eutyrox 50 i TSH się unormowało ale wciąż czuję się fatalnie. Od samego początku choroby mam problemy z miesiączką, jestem bardzo rozchwiana emocjonalnie a w ostatnich miesiącach doszły bóle i zawroty głowy. Wylądowałam nawet u neurologa bo nie mogłam się uczyć do sesji ... ale przepisał mi Nootropil, żeby zminimalizować zawroty głowy, które są momentami nie do wytrzymania ... póki co bez pozytywów. Wszystkie te objawy przed jeden, mały gruczoł :/ Miał ktoś z Was podobne objawy? Pozdrawiam!
×