Katii82

rybka jest bardzo zdrowa :) tez nie pzrepadałam, ale teraz jem nawet co drugi dzień, bo jeśli się uda i jestem w ciązy to bardzo dobrze jesć rybkę :) mój mąż z synkiem jeżdżą nad staw łowić więc bardzo mam wygodnie :) dzielne chłopaki-łowcy :)

sipp "ja bzdze koksem na maxa." ze jak?? :) nie skumałąm:) Denerwuję się... za godzinę wyjezdrzam z domu po wyniki... denerwuję sie tym co zobacze na tej kartce.. jakie cyfereki.... A ty? Ja jestem 2 dni po terminie @ i nic nie czuje nie boli mnie nic, tylko piersi jak mocniej bym dotkneła, a jak Ty sie czujesz??

agnisz tylko ni eszalej za bardzo na weselichu, żeby tam się wszytsko dobrze u Ciebie zagnieździło :) :)

No i dobrze Sipp,że im tak powiedziałaś w ich zasranym obowiązku jest zrobić ci hcg, powinni jak najszybciej działać a nie, nie wiadomo na co czekać, co za durnie!!!! Aż, się zdenerwowałąm!! Będzie dobrze, czasem trzeba walczyć o swoje i nie bać się o wszystko pytać, Przytulam Cię mocno, pisz co tam u Ciebie

jutro rano idę na betę i progesteron też zrobię, i się okaże co tam się dzieje ze mną... Tak bardzo bym chciała,żeby wszystko w końcu się dobrze udało...:) A jak u Ciebie? jakieś odczuwalne zmiany?

alez jakieś 5 dni temu podczas prysznica badałam sobie szyjkę macicy, i wszystko jest w środku opuchnięte, "mięciutkie" ze tak powiem :)

wydaje mi się,że to 15 dzień od "możliwego" zapłodnienia

wczoraj powinnam dostać @ , robiłam rano taki zwykły test z rossmana , 1 kreska

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3273669

No tak nigdy wcześniej tego nie robiłam ,ale doczytałam się teraz,że trzeba to robić z samego rana jeszcze przed wstaniem, hmmm więc zmierzę jutro rano :)

sorrki 37,3C' :)

Dziewczyny zmierzyłam sobie temperaturkę w pochwie mam 37,2 C' co o tym myślicie?? :)

Z temperaturą jest różnie to bywa, najlepsze są testy owulacyjne dają 100%pewności, w opakowaniu jest 5szt na 5 dni testowania.

A wiesz, kupiłam w rossmanie takie niemieckie, takie zwykłe, Nie mam pojęcia które są najlepsze, wiem że u mnie w aptece osiedlowej to mają Amil, kiedyś były Quick vue i one były niesamowite ale juz ich nigdzie nie ma, A Wy które kupujecie?

A gin kazał przyjść, czy bedzie @ czy nie bedzie, mam być na wizycie 2,5 tygodnia po terminie spodziewanej @, bo wtedy jeśli tak, to już chociaż coś pokaże, np. pęcherzyk. Wizytę mam 28 lipiec. Trzymam kciuki za wasze testy :) żeby były grubaśne 2 krechy, mi wczoraj i dziś 1 pokazało

No ja miałam monitoring więc dokładnie wiem kiedy mi pęcherzyk pękł i z którego jajnika, prawego. Więc jeśli chodzi o bóle to przez ostatnie 2 tygodnie non stop mnie bolało, podbrzusze i prawy jajnik, czytałam, że może to być związane z pracą ciałka żółtawego w jajniku. Codziennie Nospa bo bym nie dała rady...:(

Dziękuje Dziewczyny jesteście Kochane za te słowa wsparcia... :) nie mierzyłam ani razu temp, jakoś nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło mieć czas rano :) Ale co do śluzu, na samym początku chyba z 2 dni po owulacji miałam biały grudkowy śluz (taką nazwę znalazłam na necie i tak przypasowało do mojego opisu) i trwał z nie wiem z kilka dni a później to mam taki mleczny ale w normalnych ilościach, 8 lat temu jak byłam w ciąży to nigdy nie miałam duzych ilości śluzu tylko tak normalnie. Nie wiem co będzie jutro jak wyniki ale tak się denerwuje po tym ostatnim......

Ja w ostatnim cyklu poroniłam w 6 tygodniu ciąży, ciąża biochemiczna. Więc się trochę rozregulowałam, po 9 dniach od krwawienia miała juz dni płodne 11 dnia po miałam owulacje. Teraz według moich wyliczeń to 14/15 od możliwego zapłodnienia...

Nightmare20 pisałaś, ze miesiąc spóźniał Ci się @ i miałaś wtedy rozpulchnioną szyjkę macicy, ale miałaś to badanie już po mies po spóźniającej się @ czy wczesniej? Bo, ja u siebie sprawdzałam to już w tamtym tygodniu i miałam. Jutro rano idę na betę i się okażę.... Już z mężem wzieliśmy sobie piątkowy wolny wieczór, i w zależności od wyniku i wyjdziemy sobie, albo kolacja przy świecach:) albo się upijemy...

Cześć dziewczyny, jestem tutaj nowa, gratuluje pozytywnych testów przyszłym mamusiom :) Ja @ powinnam dostać wczoraj, owulacje miałam 28 czerwca. robiłam test ale nadal 1 kreska :) Z objawów to mam chyba wszystkie możliwe :) ale wiem dokładnie,że psychika napędza ciało, organizm i różne rzeczy się dzieją. Przytoczę coś co na innym forum napisała jedna z dziewczyn, że gdy ja badał gin na fotelu to powiedział,że musi być w środku "mięciutko" a nie twardo" szukając póżniej na necie doszukałam się,że to "badanie" samemu można wykonać podczas prysznicu..Moze, którejs ta inf. sie przyda:) U mnie jest "mięciutko" :)

martita__85 witamy serdecznie :) ada111 jak się czujesz? robiłaś test? :)

cocacolagirl jesteś bardzo dzielna, leżenie w szpitalu jest strasznie wyczerpujące psychicznie i fizycznie. Nie zapomne tego uczucia jak pierszy raz po 4 tygodeniowym pobycie w szpitalu weszłam do mojego kochanego domku, do mojej sypialni, łózka, poscieli, spokoju i ciszy... Może uda ci się zasnąć i przespać ten dzień... zeby się nie denerwować i nękać myślami... przytulam Cię :*

oki już widzę bedziesz miła robione jutro oki, a w szpitalu Ci zrobią? zostajesz tam na noc? Jak się czujesz? Masz jeszcze krwawienie jak np.wstaniesz?

Sipp a dziś nie chciałaś zrobić,żeby już wiedzieć co się dzieje? Czy roś nie czy spada?

sippelsweg a pamiętasz moze wszystkie swoje wyniki bety jakie maiłaś robione??