Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czekająca_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czekająca_79

  1. Sylwia dzięki za info. Niech dziewczynki Liski rosną zdrowe i nabierają sił. Całusy dla Was Liska i Dziewczynek. Bądzcie dzielne :-)
  2. Nie było mnie od rana a tu nadal cisza jeśli chodzi o Liskę. Wybrałam się na miasto ale to był zły pomysł, bo upał masakra ... Dziś mój śluz już jest jasno żółty i biały więc mi trochę lepiej, i nie pisałam do Polmedu. :-)
  3. Sylwia, Ty to chyba faktycznie spać nie mogłaś przez Liskę:-) ale ja też o Niej myślałam. Mam nadzieję, że jej maleństwa już z nią. A jeśli chodzi o ruchy, to ja ostatnio zauważyłam że jak leżę to mi brzuch faluje. Fajne uczucie. Poza tym Pan dr powiedział że jest strasznie ruchliwe i zazwyczaj dziewczynki są grzeczne :-) Może to będzie "drugi" Lewandowski albo Ronaldo :-) F Dziś znów się zapowiada upał, ufff... I czekamy co u Liski ... Pzdr :-)
  4. Dzięki :-) Zobaczę co będzie przez noc. Co cicho u tej Liski ??? :-)
  5. Lutka już skończona w zeszłym tygodniu. Nie mam ani śwędzenia, ani pieczenia i nie jest tego zbyt dużo, no ale jest ... i wkładka zabrudzona :-(
  6. Dziewczyny, ja również trzymam kciuki za Liskę :-) Dziś mam jakiegość doła, gdyż zauważyłam że mój śluz od wczoraj jest nie biały tylko żółty. W poniedziałek miałam robioną cytologię i myślałam, że to po tym i znów będzie ok, ale coś nie bardzo :-( Trochę się tym martwię. Nie ma w nim jakiś przebarwień z krwi, ale wolę dmuchać na zimne. W sobotę jadę na urlop i chcę mieć pewność że jest ok. Doktor sprawdzał wszystko i mówił, że nie ma oznak krwi, ale może od poniedziałku coś się zmieniło. Jutro rano wyślę maila do POLMEDIS, mam nadzieję że mi odpiszą co to może być. A czy Wy spotkałyście się z takim śluzem?
  7. Lena, ja jak na razie zostaję w POLMEDIS, gdyż w mojej miejscowości żaden lekarz, który prowadzi prywatny gabinet i pracuje w naszym szpitalu, nie budzi mojego zaufania :-( za dużo słyszałam niezbyt pochlebnych opinii o nich. Mam jednego na oku w szpitalu w sąsiedniej miejscowości, jest z-cą ordynatora odd. gin. i żona mojego kuzyna u niego rodziła, a całą ciążę była pacjentką dr Polaka. Z tego co się dowiedziałam, to również razem studiowali i się znają. Liska i Sylwia, z góry Wam dziękuję za informację o sklepach i rzeczach, które trzeba mieć dla maleństwa. Wasza wiedza jest niezastąpiona :-) Ja ostatnio wracając z Wrocławia, wstąpiłam celem rozeznania, do sklepu MEBLIK. Mebelki dla maluchów mają super. Wpadł nam w oko zestaw z Kubusiem Puchatkiem i Safari, bo można powiedzieć mają charakter uniwersalny. Tylko ceny nas trochę poraziły. Mój tp wg transferu to 05 luty 2013r.
  8. Coś mi się pomyliło. Dzięki :-))) A czy ona pracuje w jakimś szpitalu we Wrocku?
  9. Liska, niech te Twoje "laseczki" wytrzymają jeszcze. Ja wczoraj odebrałam od Pani Dr opis po USG genetycznym i teście PAPP-A i ryzyko niskie. Kamień z serca. Wyczytałam na nim, że wg usg termin porodu to 31 stycznia 2013r. A Pan Dr na wizycie powiedział, że nie chce nic mówić, ale między nóżkami "coś" się pojawiło, i oczywiście mojemu M to aż oczy zabłyszczały, że będzie miał w domu kompana ... Lena rozumiem, że zmienasz lekarza i "znikasz" z POLMEDIS? :-)
  10. Dzięki Liska. Jutro mam wycieczkę do Wrocka. To może od razu poproszę ich o kartę. Spokojnego weekendu :-)))
  11. Witajcie, Wrocławiankaooo, mój M dość że ma stresującą pracę to jeszcze ja go wykańczam, jak mówi. A że trochę już ze mną przeszedł pobytów w szpitalu i operacji to każde moje "syknięcie" z jakiekolwiek bólu wprowadza go w stan rozdrażnienia. A podczas wizyt u lekarza to nawet na mnie skarży że tak panikuję :-) Wybaczam mu :-) Życzę Wam wszystki miłego dnia, bo pogoda dziś znów fajna. Pozdrawiam.
  12. Dzięki Dziewczyny że jesteście :-) i za dobre słowo. Masz Lena rację jestem o wiele spokojniesza i apetyt mi wraca, bo wszystko mi stało w gardle. Mój M powiedział że nie wie jak wytrzyms te kolejne ponsd 6 mcy bo na zawał zejdzie. Teraz odpoczywamy. Pozdrawiam. ;-)
  13. Dziewczyny jestem po usg i wsio ok :-)Maleństwo rozwija się prawidłowo. Moja szyjka też ok. Pani Dr bardzo dokładnie nas pooglądała i kazała leżeć. Udało mi się też zrobić test Pappa. Kamień z serca. A to plamienie mogło być na skutek podawania luteiny, teraz już wkładka czysta.
  14. Dzięki Dziewczyny. Już mi trochę lepiej. Nawet zjadłam. Mam nadzieję że wytrzymam do 17, a Pani dr mi powie co to mogło być.
  15. Hej, Dziewczyny strasznie się rano wystraszyłam i nadal mnie trzyma tj. moja wydzielina z luteiny na wkładce była koloru jasnego kakao, a brzuch bolał jak na okres. Wzięłam no spę i leżę a do tego co 5 minut biegam do toalety i sprawdzam. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Strasznie się boję. Dzwoniłam do Polmedu i powiedzieli że czasami tak bywa, no i mam obserwowac wydzielinę. Do kiedy nie jest ciemna lub z krwią to spokojnie. Dziś mam usg u dr E. to ją podpytam. Aż mi się jeść nie chce.
  16. Dzięki Sylwia. Ja mam 60 km do Wrocka, a o szpitalu w mojej miejscowości to nawet nie myślę jeśli chodzi o poród i lekarzach tam pracujących. Muszę się jeszcze zastanowić do dalej ... Udanego weekendu :-)
  17. Kamkrzem, wg ostatniego wpisu z poniedziałkowej wizyty to 10 tydzień. Czyli usg gen. mam w 12 tygodniu. Dziewczyny czy brałyście żelazo w tabletkach, czy inaczej utrzymywałyście poziom hemoglobiny. Dr polecał "zajadać" się szpinakiem, ale ja go nie toleruję. Wyczytałam, że jeszcze brokuły mają sporo żelaza, albo sok z buraków. A Sylwia gdzie robiłaś test PAPPA, jaki jest jego koszt i ile czeka się na wyniki?
  18. Sylwia nie mart się, z tego co piszesz to jesteś po bardzo dobrą opieką. A czy możesz mi napisać, gdzie Twoja dr przyjmuje, bo nie wiem czy zostać w POLMEDIS czy szukać dla siebie nowego dr. Jestem bardzo zadowolona z dr S. :-) dzięki niemu mam swoje maleństwo i dotychczas zawsze mogłam na niego liczyć. Liska, a na którą masz wizytę, bo ja na 21:40 ;-)
  19. Cześć Dziewczyny. Ja od wczoraj siedzę sobie w domu, relaksujemy się i odpoczywamy. Mam zamiar nadrobić zaległości książkowe. Jak wszystko nadal będzie ok, to na początku sierpnia jedziemy na mały urlopik nad Bałtyk i wdychać duuuuuuuuużo jodu. 23 lipca mam usg genetyczne u Pani dr Elias i nadzieję, że wynik będzie pozytywny. Zastanawiam się nad zrobieniem testu PAPPA, ale porozmawiam jeszcze z dr. Mam już swoje 30+ ... Sylwia widzę, że szalejesz z zakupami. Moja siostra, która mieszka w Anglii też już chciała robić mi jakieś zakupy, ale ją powstrzymałam. Cały czas sprawdza promocję w MAMAS&PAPAS. Lena co tam u Ciebie, wiem że czekasz jeszcze na wizytę, a jak się czujesz? Liska trzymam kciuki za Ciebie i Twoje dziewczynki, niech sobie jeszcze "posiedzą" u Ciebie :-)
  20. Lenka, w poniedziałek będę na wizycie to porozmawiam. Z tego co czytam to większość dziewczyn była u dr E. Zobaczę kogo dr S. mi poleci, a czy on też robi? Ta pogoda mnie dobija, a mój M właśnie zadzwonił że kupił sobie motocykl, choperka ;-) A jutro ma być jeszcze gorzej :-( W pracy mam saunę. Mam nadzieję, że wszystko jest ok z maleństwem bo od poniedziałku uciekam na zwolnienie. Jutro ostatni dzień w pracy.
  21. Sylwia, ja od 4 lat leczę się na niedoczynność tarczycy. Chodzę do dr Tomkalskiego. Ostatnio byłam u niego już po wizycie w POLMEDZIE, gdzie TSh z 1,2 w trakcie stymulacji wzrosło do 3,5, ale powiedział że w ciąży tak jest. Zwiększył mi dawkę euthyroxu do 100 z 75, kazał powtórzyć TSh oraz ft3 i 4 i pojawić się na wizycie na koniec lipca. Lena, ja też czasami mam takie bóle, szczególnie wieczorem i biegam wtedy do toalety sprawdzać wkładkę. A piersi to już tak nie bolą, ale są powiększone i zaczyna być na nich widać żyłki. Ja też mam cały czas strasznegon stresa czy wszystko jest ok, bo ani objawów mdłości, poza jednym przypadkiem, apetyt taki sobie, tylko brzuch mam taki większy, że niektóre ciuchy już uciskają. W poniedziałek mam wizytę.
  22. Liska to dobrze że już nie masz plamień i skurczy. Niech Twoje Dziewczynki czekają jeszcze na swój czas. Odpoczywajcie sobie. Pozdrawiam :-)
  23. Liska odpoczywaj i niech lekarze o Was dbają. Wszystko będzie ok. Dziewczyny mnie dziś dopadły wymioty i to popołudniu, może to przez tą pogodę i niezbyt przyjemne zapachy, bo mam nadzieję że nie jakieś zatrucie :-(
  24. Liska trzymam kciuki za Twoje maleństwa. Będzie dobrze, życzę Wam dużo zdrówka.
  25. Kamkrzem wg Dr to 8 tydzień. Przy IVF Dr liczył tygodnie od dnia punkcji + 2 tygodnie. Lena nasze maleństwa faktycznie rosną identycznie. Ja mam wizytę za 2 tygodnie z badaniami /mocz, morfologia i glukoza/. Może wtedy Dr powie. Dziewczyny a to genetyczne to bardzo stresujące?
×