Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czekająca_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czekająca_79

  1. Witam. Kika możesz wziąść Eutyrox w dniu punkcji, nawet wskazane i popij małą ilością wody. Ja też brałam. Anestezjolog nawet cię o to zapyta jeśli umieściłaś tą info w wywiadzie. I trzymam za Was kciuki. :-)
  2. Dzięki Liska. Jutro mam wycieczkę do Wrocka. To może od razu poproszę ich o kartę. Spokojnego weekendu :-)))
  3. Witajcie, Wrocławiankaooo, mój M dość że ma stresującą pracę to jeszcze ja go wykańczam, jak mówi. A że trochę już ze mną przeszedł pobytów w szpitalu i operacji to każde moje "syknięcie" z jakiekolwiek bólu wprowadza go w stan rozdrażnienia. A podczas wizyt u lekarza to nawet na mnie skarży że tak panikuję :-) Wybaczam mu :-) Życzę Wam wszystki miłego dnia, bo pogoda dziś znów fajna. Pozdrawiam.
  4. Dzięki Dziewczyny że jesteście :-) i za dobre słowo. Masz Lena rację jestem o wiele spokojniesza i apetyt mi wraca, bo wszystko mi stało w gardle. Mój M powiedział że nie wie jak wytrzyms te kolejne ponsd 6 mcy bo na zawał zejdzie. Teraz odpoczywamy. Pozdrawiam. ;-)
  5. Dziewczyny jestem po usg i wsio ok :-)Maleństwo rozwija się prawidłowo. Moja szyjka też ok. Pani Dr bardzo dokładnie nas pooglądała i kazała leżeć. Udało mi się też zrobić test Pappa. Kamień z serca. A to plamienie mogło być na skutek podawania luteiny, teraz już wkładka czysta.
  6. Dzięki Dziewczyny. Już mi trochę lepiej. Nawet zjadłam. Mam nadzieję że wytrzymam do 17, a Pani dr mi powie co to mogło być.
  7. Hej, Dziewczyny strasznie się rano wystraszyłam i nadal mnie trzyma tj. moja wydzielina z luteiny na wkładce była koloru jasnego kakao, a brzuch bolał jak na okres. Wzięłam no spę i leżę a do tego co 5 minut biegam do toalety i sprawdzam. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Strasznie się boję. Dzwoniłam do Polmedu i powiedzieli że czasami tak bywa, no i mam obserwowac wydzielinę. Do kiedy nie jest ciemna lub z krwią to spokojnie. Dziś mam usg u dr E. to ją podpytam. Aż mi się jeść nie chce.
  8. Angel bardzo mi przykro, ale nie trać wiary i głowa do góry. Zobaczysz jak szybko minie te 3 m-ce. To moje udane IVF, miało być ostatnie (drugie), tak też rozmawiała z dr. Stał się cud i udało się do tego z jednym zarodkiem. W poprzednim IVF miałam 4 zarodki, z czego 2 miałam podane po punkcji w 5 dobie i 2 morozaczki, i nie udało się. Powiem szczerze, że gdy teraz dowiedziałam się że mamy tylko 1 maleństwo to się załamałam i zaczęłam szukać co może być przyczyną. Moje "śledztwo" zmierzało w stronę laboratorium i embriologa, bo skoro miałam pobranych 7 komórek, a mój M ma super nasienie, to co się stało ???? Poczytałam inne fora, na których dziewczyny wybierając klinikę sugerowały się bardziej doświadczeniem embriologa niż lekarza prowadzącego. Galit ja również zastanawiałam się nad Bocianem oraz Novum w W-wie, bo tam za 1-razem udało się naszym znajomym. Trzymam kciuki niech się uda. Niech okolice i przyroda wplyną na Ciebie pozytywnie, bo nastwienie jest też ważne. Ja czekam na swoje pierwsze usg genetyczne i zaczynam mieć nerwa. Super Kamkrzem że masz to już za sobą i z maleństwem wszystko ok. Lena pozdrawiam. A Ty chyba masz dziś wizytę? I co zostajesz Polmedis czy zmieniasz dr? Ale się rozpisałam :-)
  9. Witam wszystkie POLMEDKi, również te nowe. Tak jak pisze Sylwia, progynova brałam do końca 8 tyg., teraz jestem w 11 tyg. i nadal biorę acard i luteinę, jescze przez tydzień. Angel co u Ciebie? Lena ja też mam stresa przed usg i każdą wizytą, ale już siedzę w domu i się relaksuję. A Ty nadal pracujesz? Trzymam kciuki za wszystkie testujące w najbliższych dniach. :-)
  10. Dzięki Sylwia. Ja mam 60 km do Wrocka, a o szpitalu w mojej miejscowości to nawet nie myślę jeśli chodzi o poród i lekarzach tam pracujących. Muszę się jeszcze zastanowić do dalej ... Udanego weekendu :-)
  11. Kamkrzem, wg ostatniego wpisu z poniedziałkowej wizyty to 10 tydzień. Czyli usg gen. mam w 12 tygodniu. Dziewczyny czy brałyście żelazo w tabletkach, czy inaczej utrzymywałyście poziom hemoglobiny. Dr polecał "zajadać" się szpinakiem, ale ja go nie toleruję. Wyczytałam, że jeszcze brokuły mają sporo żelaza, albo sok z buraków. A Sylwia gdzie robiłaś test PAPPA, jaki jest jego koszt i ile czeka się na wyniki?
  12. Sylwia nie mart się, z tego co piszesz to jesteś po bardzo dobrą opieką. A czy możesz mi napisać, gdzie Twoja dr przyjmuje, bo nie wiem czy zostać w POLMEDIS czy szukać dla siebie nowego dr. Jestem bardzo zadowolona z dr S. :-) dzięki niemu mam swoje maleństwo i dotychczas zawsze mogłam na niego liczyć. Liska, a na którą masz wizytę, bo ja na 21:40 ;-)
  13. Cześć Dziewczyny. Ja od wczoraj siedzę sobie w domu, relaksujemy się i odpoczywamy. Mam zamiar nadrobić zaległości książkowe. Jak wszystko nadal będzie ok, to na początku sierpnia jedziemy na mały urlopik nad Bałtyk i wdychać duuuuuuuuużo jodu. 23 lipca mam usg genetyczne u Pani dr Elias i nadzieję, że wynik będzie pozytywny. Zastanawiam się nad zrobieniem testu PAPPA, ale porozmawiam jeszcze z dr. Mam już swoje 30+ ... Sylwia widzę, że szalejesz z zakupami. Moja siostra, która mieszka w Anglii też już chciała robić mi jakieś zakupy, ale ją powstrzymałam. Cały czas sprawdza promocję w MAMAS&PAPAS. Lena co tam u Ciebie, wiem że czekasz jeszcze na wizytę, a jak się czujesz? Liska trzymam kciuki za Ciebie i Twoje dziewczynki, niech sobie jeszcze "posiedzą" u Ciebie :-)
  14. Angel, uwierz że się uda. Pełnym luz. Trzymam kciuki. :-)
  15. Lenka, w poniedziałek będę na wizycie to porozmawiam. Z tego co czytam to większość dziewczyn była u dr E. Zobaczę kogo dr S. mi poleci, a czy on też robi? Ta pogoda mnie dobija, a mój M właśnie zadzwonił że kupił sobie motocykl, choperka ;-) A jutro ma być jeszcze gorzej :-( W pracy mam saunę. Mam nadzieję, że wszystko jest ok z maleństwem bo od poniedziałku uciekam na zwolnienie. Jutro ostatni dzień w pracy.
  16. Angel, Kalinka ma rację, ja miałam 7 jajeczek pobranych, a zapłodniła się tylko jedna, i dziś ją noszę pod serduszkiem. Ja też się na początku załamałam i po transferze, to przez 2 dni nawet mi się gadać nie chciało i płakałam w poduszkę. Dziś też mam stresa czy wszystko jest z maleństwem ok. Przed każdą wizytą i usg to mam niezłego nerwa, ale mam nadzieję i wierzę że będzie dobrze. :-)
  17. Sylwia, ja od 4 lat leczę się na niedoczynność tarczycy. Chodzę do dr Tomkalskiego. Ostatnio byłam u niego już po wizycie w POLMEDZIE, gdzie TSh z 1,2 w trakcie stymulacji wzrosło do 3,5, ale powiedział że w ciąży tak jest. Zwiększył mi dawkę euthyroxu do 100 z 75, kazał powtórzyć TSh oraz ft3 i 4 i pojawić się na wizycie na koniec lipca. Lena, ja też czasami mam takie bóle, szczególnie wieczorem i biegam wtedy do toalety sprawdzać wkładkę. A piersi to już tak nie bolą, ale są powiększone i zaczyna być na nich widać żyłki. Ja też mam cały czas strasznegon stresa czy wszystko jest ok, bo ani objawów mdłości, poza jednym przypadkiem, apetyt taki sobie, tylko brzuch mam taki większy, że niektóre ciuchy już uciskają. W poniedziałek mam wizytę.
  18. Liska to dobrze że już nie masz plamień i skurczy. Niech Twoje Dziewczynki czekają jeszcze na swój czas. Odpoczywajcie sobie. Pozdrawiam :-)
  19. Liska odpoczywaj i niech lekarze o Was dbają. Wszystko będzie ok. Dziewczyny mnie dziś dopadły wymioty i to popołudniu, może to przez tą pogodę i niezbyt przyjemne zapachy, bo mam nadzieję że nie jakieś zatrucie :-(
  20. Liska trzymam kciuki za Twoje maleństwa. Będzie dobrze, życzę Wam dużo zdrówka.
  21. Kamkrzem wg Dr to 8 tydzień. Przy IVF Dr liczył tygodnie od dnia punkcji + 2 tygodnie. Lena nasze maleństwa faktycznie rosną identycznie. Ja mam wizytę za 2 tygodnie z badaniami /mocz, morfologia i glukoza/. Może wtedy Dr powie. Dziewczyny a to genetyczne to bardzo stresujące?
  22. Kamkrzem wg Dr to 8 tydzień. Przy IVF Dr liczył tygodnie od dnia punkcji + 2 tygodnie. Lena nasze maleństwa faktycznie rosną identycznie. Ja mam wizytę za 2 tygodnie z badaniami /mocz, morfologia i glukoza/. Może wtedy Dr powie. Dziewczyny a to genetyczne to bardzo stresujące?
  23. Witam. Dziewczyny jestem po 2 USG gdzie słuszałam serduszko mojego maleństwa, które sobie rośnie. Dla wszystkich "strających" się, wysyłam ciążowe fluidy i trzymam kciuki. Cuda się zdarzają. Warto wierzyć, że kiedyś nadejdzie ten "szczęśliwy dzień". Pozdrawiam ;-)
  24. Cześć Dziewczyny. Tak wizyta była wczoraj, ale przyjęchałam późno wieczorem i nie miałam już siły odpalić kompa. Wczoraj usłyszałam serduszko mojego maleństwa i mamy już 14 mm:-) Dr powiedział, że wszystko jest ok. Prawidłowo rośniemy. Kolejna wizyta za 2 tygodnie. Termin porodu to początek lutego 2013r.
  25. Witam. Sylwia, może to głupie pytanie, ale w POLMEDZIE nic nie mówili że zmieniasz klinikę? Ja myślałam, że ewentualnie bedę chodzić do nich i od czasu do czasu do gin., którego poleciły mi znajome u nas.
×