Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aska42

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aska42

  1. Nastrasz dostałaś dość wysoką dawkę hormonu bo 100 więc nie sądzę ze wpadniesz w niedoczynność. Gdzies czytałam , że zapotrzebowanie zdrowego człowieka na hormon to 75 a Ty masz dużo więcej i pewnie Ci jeszcze edno zwiększy. Ja po operacji jak pisałam nie dostałam hormonu i zaczynałam od niskich dawek 25 potem 50 i gdzieś ok 1 miesiąca po brałam 150 i 175 żeby szybko zbić tsh do poniżej 0,1 jak to ma być po raku. Teraz biorę hormon 125 i ths mam 0,09 wiec chyba niedoczynność Ci nie grozi a raczej nadczynność. Jeżeli będziesz się żle czuć to najlepiej zrobić ths i bedziesz wiedzieć w którą stronę to zmierza. U mnie niedoczynność objawiała się przede wszystkim słabością , luki w pamięci, ospałość, zawroty głowy, płaczliowśc, suchość włosów. Mam nadzieję, ze wszystko to Cie ominie, albo w bardzo małym stopniu będziesz odczuwać. Raczej szykuj się na nadczynność, ale to chyba lepiej się znosi. Ja już znoszę to ponad rok i jest ok, może jestem trochę bardziej przyspieszona.
  2. Nastrasz trzeba myśleć, że będzie z każdym dniem jeszcze lepiej, skoro do tej pory czujesz się dobrze to tak będzie. Dobrze, że dali Ci od razu hormon, to nie wpadniesz w niedoczynność. Jak zaczniesz wchodzić w nadczynność to może pojawić Ci się szybsze bicie serca, potliwośc, gorsza tolerancja ciepła ( ale w zimie super sprawa nie marzną ręce i stopy). Ja dostałam oprócz hormonu jeszcze pół tabletki bisocardu, żeby serce nie waliło za szybko i jest ok. Szkoda, że endo przed operacją nie uprzedzają co się może dziać i że jest to normalne i przemijające bo organizm musi się przestawić. Mnie lekarz ogólny dopiero wytłumaczył co i jak i że trzeba cierpliwie poczekać a wszystko sie unormuje.
  3. Elaa26 Myślę, że cesarka jest zdecydowanie gorszym zabiegiem niż usuniecie tarczycy.W tym samym dniu możesz już wstać z łóżka i nie boli jakoś szczególnie. Na drapanie w gardle dobre są tabletki ISLA bez recepty w aptece, może weź ze sobą do szpitala bo drapanie w gardle może być faktycznie uciążliwe. Lewatywy na szczęście nie robią, co do tego w jakiej kreacji leży się na stole to nie wiem bo zasnęłam w ubraniu i obudziłam sie też już ubrana. Natomiast po operacji już w domu miałam uczucie dławienia w gardle, ale to od opuchnięcia w środku, nie należy w tedy panikować to normalne.
  4. Hej elaa26 Ja miałam operację w Krakowie i już po południu gonili mnie do chodzenia do wC na szczęście z obstawą , bo człowiek po narkozie trochę słąby. Byłam zdziwiona bo w tym samym dniu co operacja dostałam kolacje, darowałam sobie skórki od chleba bo w środku trochę człowiek opuchnięty i dyskomfort przy przełykaniu, ale ok. Mnie najbardziej denerwowały dreny w postaci plastikowych butelek które trzeba była trzymać w ręce , ale to tylko na jedna dobę.
  5. A macie może ulotke po polsku do tego Cynomelu? Bo jak dalej nie będzie tyrogenu to też mnie czeka post ścisły od hormonu.
  6. Hej Beta 1117 Ja ma takie samo rozpoznanie jak Ty tylko że mi podali duży jod, guzek też był poniżej 1 cm. I też mam jakieś znikome resztki tarczycy. Jodoterapiama też na celu zmniejszenie tych resztek tarczycy.Więc dziwię się, że nie podali Ci dużego jodu. Teraz czekam na kontrolną scyntygrafie po roku od operacji. A jak u Ciebie wykryli tego nowego guzka, przy usg szyi? Jak byłam na jodzie w Krakowie to była kobieta po operacji, której też cos się nowego pojawiło w tych kikutach, ale ona dostała drugą dawkę jodu. nie mówiła nic o potrzebie kolejnej operacji, może u Ciebie też się to dałoby jodem usunąć.
  7. Hej Nebraska dasz radę, jeszcze tylko kilka dni i zaczniesz z powrotem brać hormon i wszystko wróci do normy. Ja Cie i tak podziwiam, że z tak wysokim TSH tak sobie dobrze rodzisz. A na ten ból to nie można wziąć czegoś przeciwbólowego np polopiryny żeby sobie ulżyć?
  8. Hej Mandala 77 w Krakowie też obecnie nie mają tyrogenu, ale czytałam w internecie, że ma wrócić od lipca. Ja miała raka brodawkowatego 0,9 cm to chyba też minirak i dostałam duży jod, a teraz miałam mieć mały jod, ale z powodu braku tyrogenu mam przesunięty na wrzesień. Myślę, że lepiej się kontrolować, ale zapytaj swojego endo co o tym myśli. Ewakul, gubienie włosów ti wynik i stresu i coraz niższego ths w którym będziesz utrzymywana przez najbliższy czas, ja też mam z tym problem. Co do cyklu, to mój się rozregulował, ale na to może mieć wpływ wiele innych czynników.
  9. Lalinka dzięki za odpowiedź. Wygląda na to że może będę musiała iść nawet na 3 tyg zwolnienie :-( W pracy nie będą zadowoleni, ale półżywa też nie mam zamiaru chodzić.Ja się przy ths 40 żle czułam, a nie wiem jakie będę mieć przy miesięcznym poście. Może jeszcze ktoś podzieli sie doświadczeniem jak to wygląda. A jak się czujecie przy bardzo niskim ths, ja jestem bardzo nerwowa i chaotyczna, zaczynam coś robić i nie kończę bo już zaczynam robić coś innego. Mam jakieś takie wewnętrzne przyspieszenie. Włosy mi wypadają w dużych ilościach to chyba też od tej nadczynności. Z sercem na szczęście u mnie ok no może trochę szybciej się męczę. Natomiast zadowolona jestem, że wreszcie mam ciepłe dłonie i stopy, nawet w zimie :-) Pozdrawiam
  10. Hej Lalinka mnie chodzi o to czy człowiek czuje się na tyle dobrze ze może iść do pracy. Ja mam pracę z liczbami, telefonami od klientów i zajmowaniem się kilkoma różnymi sprawami jednocześnie. Nie wiem czy przy wysokim ths intelektualnie dam rade to robic :-) Bo bez hormonu wszyscy piszą, że źle funkcjonują, a hormon dopiero zacznę brać po diagnostyce i chyba od małych dawek. Wiec zanim znowu tsh spadnie do jakiś normalnych wartości to trochę trwa. A Ty jak szybko po zaczęciu z powrotem przyjmowania hormonu zaczęłaś czuć się w miarę ok?
  11. Hej Dziewczyny mam jeszcze pytanie do Tych co przechodziły już odstawienie hormonu. Przeglądnęłam forum i wszyscy radzą iść na L4 w ostatnim okresie bez hormonu. Potem rozumiem jest diagnostyka i L4 ze szpitala. no a co po szpitalu? Z tego co się orientuje to nie od razu wraca się do dawki hormonu jaką się brało tylko stopniowo. Czyli chwilę zabierze wyjście z tej głębokiej niedoczynności. Poszłyście do pracy zaraz po szpitalu? Ja mam odstawić hormon na początku sierpnia i jakoś chciałbym przygotować ludzi ze mną pracujących kiedy mnie może nie być w pracy. Sierpień i wrzesień to jeszcze okres urlopowy. Bardzo zależy mi na odpowiedzi.
  12. Ewakul a Ty masz scyntygrafię kontrolną czy jodoterapię i scyntygrafię? Ja miałam jodoterapię i po niej scyntygrafie. Wynik był chyba do odebrania po tygodniu, ale i tak nic z niego nie wiedziałam. Jak pisałam wcześniej lekarz endo widział ten wynik dopiero po 3 miesiącach bo tak miałam w szpitalu wyznaczoną wizytę. Teraz mam mieć kontrolną scyntygrafię czyli mały jod.
  13. Ja miałam pierwszą scyntygrafie 3 miesiące po operacji więc to chyba jakiś standard. A wynik scyntygrafii był oglądany prze endo dopiero po kolejnych 3 miesiącach na wizycie kontrolnej. Nie wiem czemu to wszystko jest tak rozwleczone w czasie.
  14. I co nie mają tam thyrogenu? Czy maja braki tak jak w Krakowie?
  15. Hej Nastrasz powrót do pracy po operacji tarczycy to chyba indywidualna sprawa. Ja czytałam na którymś forum, ze kobieta po 2 tyg poszła do pracy. Podziwiam. Ja wróciłam po ponad 2 miesiącach, byłam operowana z tego samego powodu co Ty. Po szpitalu dostajesz jedynie 2 tygodnie, kolejne zwolnienie możesz dostać od endo albo od lekarz rodzinnego. Zobaczysz jak się będziesz czuła.Mnie nie podali zaraz po operacji hormonu i wpadłam w niedoczynność i chyba to było powodem, że musiałam byc tak długo na zwolnieniu. Zapytaj swojego endo czy dostaniesz hormon od razu, chyba że już bierzesz euthyroks to Ci dadzą po operacji jako kontynuację leczenia. Jodoterapia to ok tygodnia pobytu w szpitalu w tym 4 dni w izolatce, jeżeli dostaniesz duży jod to po szpitalu jeszcze powinnaś unikać kontaktu z dziećmi i kobietami w ciąży. Po jodzie czułam się dobrze ale dali mi 2 tygodnie zwolnienie żeby jednak nie narażać ludzi z którymi będe sie spotykać na promieniowanie.
  16. Hej Nastrasz powrót do pracy po operacji tarczycy to chyba indywidualna sprawa. Ja czytałam na którymś forum, ze kobieta po 2 tyg poszła do pracy. Podziwiam. Ja wróciłam po ponad 2 miesiącach, byłam operowana z tego samego powodu co Ty. Po szpitalu dostajesz jedynie 2 tygodnie, kolejne zwolnienie możesz dostać od endo albo od lekarz rodzinnego. Zobaczysz jak się będziesz czuła.Mnie nie podali zaraz po operacji hormonu i wpadłam w niedoczynność i chyba to było powodem, że musiałam byc tak długo na zwolnieniu. Zapytaj swojego endo czy dostaniesz hormon od razu, chyba że już bierzesz euthyroks to Ci dadzą po operacji jako kontynuację leczenia. Jodoterapia to ok tygodnia pobytu w szpitalu w tym 4 dni w izolatce, jeżeli dostaniesz duży jod to po szpitalu jeszcze powinnaś unikać kontaktu z dziećmi i kobietami w ciąży. Po jodzie czułam się dobrze ale dali mi 2 tygodnie zwolnienie żeby jednak nie narażać ludzi z którymi będe sie spotykać na promieniowanie.
  17. Lalinka 54 Scyntygrafię jak i całe leczenei jodem miałam w Krakowie.Ja przy THS 40 źle się czułam, byłam bardzo słaba, kręciło mi się w głowie, dodatkowo zaczęłam mię jakies dziwne lęki , bałam się wyjść nawet na róg do sklepu. Naprawdę mało przyjemne uczucie. Dodatkowo lekarze traktowali mnie jak histeryczkę i skierowali do psychiatry bo stwierdzili, że moje złe samopczucie nie ma podłoża endo. Psychiatra miała całkiem inne zdanie, że właśnie wysokie ths spowodował to co się działo ze mną. A wystarczyło,żeby endo powiedzieli, że tak może się dziać i jest to przemijające. Dlatego boję sie odstawienia hormonów żeby znowu nie było jazdy, na L-4 też wolałabym nie iść. Nie wiem jak Ty wytrzymałaś tsh 220!!! Ja biorę teraz euthyroks 125 i mam tsh 0,09 czyli takie jakie powinno byc po raku tarczycy, przynajmniej w pierwszym roku po operacji. Ostatnio endo mnie pocieszyli, że zmniejszą mi dawkę euthyroksu i może nawet nie będę musiała być w mega nadczynnności tylko wrócę do normalności. czego i wam życzę.
  18. Lalinka 54 Scyntygrafię jak i całe leczenei jodem miałam w Krakowie.Ja przy THS 40 źle się czułam, byłam bardzo słaba, kręciło mi się w głowie, dodatkowo zaczęłam mię jakies dziwne lęki , bałam się wyjść nawet na róg do sklepu. Naprawdę mało przyjemne uczucie. Dodatkowo lekarze traktowali mnie jak histeryczkę i skierowali do psychiatry bo stwierdzili, że moje złe samopczucie nie ma podłoża endo. Psychiatra miała całkiem inne zdanie, że właśnie wysokie ths spowodował to co się działo ze mną. A wystarczyło,żeby endo powiedzieli, że tak może się dziać i jest to przemijające. Dlatego boję sie odstawienia hormonów żeby znowu nie było jazdy, na L-4 też wolałabym nie iść. Nie wiem jak Ty wytrzymałaś tsh 220!!! Ja biorę teraz euthyroks 125 i mam tsh 0,09 czyli takie jakie powinno byc po raku tarczycy, przynajmniej w pierwszym roku po operacji. Ostatnio endo mnie pocieszyli, że zmniejszą mi dawkę euthyroksu i może nawet nie będę musiała być w mega nadczynnności tylko wrócę do normalności. czego i wam życzę.
  19. Ja miałam rak tarczycy więc z dodatkowych atrakcji oprócz wycięcia tarczycy miałam jodoterapę czego nie robi się przy guzach łagodnych To ta atrakcja Ci odpada. Nie wiem czy wykonuje się scyntygrafię w Twoim przypadku, jeżeli nie to odstawianie hormonu i bycie w dużej niedoczynności też odpada. Pozdrawiam. Operacja nie jest taka straszna, szybko wychodzi się do domu, mały ślad po cięciu, możesz trochę odczuwać ciągnięcie połączone z dławieniem , ale to mija. Pozdrawiam
  20. Ja miałam rak tarczycy więc z dodatkowych atrakcji oprócz wycięcia tarczycy miałam jodoterapę czego nie robi się przy guzach łagodnych To ta atrakcja Ci odpada. Nie wiem czy wykonuje się scyntygrafię w Twoim przypadku, jeżeli nie to odstawianie hormonu i bycie w dużej niedoczynności też odpada. Pozdrawiam. Operacja nie jest taka straszna, szybko wychodzi się do domu, mały ślad po cięciu, możesz trochę odczuwać ciągnięcie połączone z dławieniem , ale to mija. Pozdrawiam
  21. Lalinka, mam pytanie gdzie dostałaś cynomel, bo w polskich aptekach nie ma tego leku. Mam na 4 tyg odstawić hormon i już na samą myśl robi mi się słabo, nie chce przechodzić przez to co w zeszłym roku a jeżeli już to wolałabym łagodniej. Czy było aż tak u Ciebie źle bez hormonu?
  22. Hej Nebraska 135, dlaczego nie mogłaś brać cynomelu. Ja bardzo obawiam się samopoczucie po odstawieniu euthyroksu. W tamtym roku 2 -tyg po operacji usunięcia całej tarczycy miałam tsh 40 i czułam się fatalnie, a najlepsze jest to że jak zgłąszałam moje dolegliwości endo to powiedzieli że histeryzuję. Totalnie siadła mi psychika i boje się powtórki z rozrywki. Scyntygrafię mam mieć 05 wrześnie i modle się żeby do tego czasu wyjaśniła się sprawa z thyrogenem. Ale może się okazać, że jednak będę musiała odstawić hormon i nie wiem jak to zniosę.
  23. Hej Ja w podobnym temacie , prawdopodobnie będę musiała odstawić hormon aby można wykonąć u mnie kontrolna scyntygrafię . W tamtym roku obeszło sie bez odstawiania bo dostałam w szpitalu thyrogen, a w tym roku są jakieś problemy z nim. Mam recepte na cynomel, ale nie mogę go nigdzie znaleźć. Miał być osiągalny na Słowacji, ale apteka słowacka odpowiedziała, że nie maja zarejestrowanego takiego leku. Pojawia się ten lek na forach kulturystycznych, ale boję sie pochodzenia tego leku. Po operacji miałam ths ponad 40 i nie chciałabym przechodzić jeszcze raz przez to w wszystko.
×