jagódka_1984

TRZYMAJCIE KCIUKI JUTRO IDE DO PRACY!!!!

Kika a mój od 1 września idzie do żłobka wiec wole o tej tragedii nawet nie czytać byłam tam w tym żłobku i niby ok ale np. on nie pije mleka z butelki a tam czasem na sniadanie dają kaszke a czasem mleko i nikt nie robi specjalnie pod jakies dziecko tylko wszystkim to samo chyba ze jakieś alergie dziecko ma no i co czy zrobią mu kaszkę albo do mleka dają kleiku i łyżeczką hmmm martwie się Poza tym co do wózków oglądaliśmy kilka w sklepie i zdecydowaliśmy się na Magic, nie rozkłada sie całkiem na płasko ale regulacja rozkładania na pasku jest super bo układam dziecko jak chcę, mały koszyk to minus, poza tym to rewelacja i małemu się podoba, polecam, no i to co u nas wazne rewelacja składanie wchodzi super i do mojej Ibizki, tylko jak chcesz duzy koszyk to ten odpada, z tego da się korzystać tylko jak mały siedzi i to tak się trochę rzeczy włoży, jest kłopot cokolwiek wkładać, ale ja i tak nie żałuję bo dla mnie to wózek "po mieście" hej Kushion, fajnie że u was tak sie układa, no i z tym wprowadzaniem pokarmów super :) Madzia_Mi tez za mało czasu mam na oba pisania i zaglądam tylko na Kafe, na FB za czesto szukałam kto jest kto i za dawno tam nie bylam, jakoś ciezko mi się tam było połapać w tym wszystkim, za dużo wpisów Julka super z tym raczkowaniem :) mój sie przymierza, utrzymuje już swoje ciało tlyko na rękach i paluszkach nóg i robi taki koci grzbiet, raczkuje do tyłu ale jeszcze nie doszedł jak to zrobić do przodu, za to pełza, no i jak jest pilot, laptop itd. jak u was .... wie jak się do tego dostać zdrówka życze!!! Elzunia mi to pasuje z tym ze pisze tu raz na pare dni bo teraz brak czasu :) co dajesz małej na sniadanko? mleko? Bo mój na sniadania je kaszki, próbowałam kleik kukurydziany na moim mleku ale mu nie podszedł, a dzis rozgotowałam sliwki i do tego kleik i tak 20 ml mojego mleka i jadł, jutro rano mu zrobie wiecej mleka z kleikiem a sliwki tylko do smaku, taka alternatywa dla kaszki, kurcze w promocjach tyle kaszek kupiłam ze do konca roku wystarczy patrząc na to ze mały sniadanie zje w żłobku :P aaa no i jak daje kaszke bobovity bananową do mojego mleka wychodzi tak na półgęsto Szczerze ???!! ciekawe kim jesteś Tojah jak ja lubie jak walisz prosto z mostu :) 190 ml obiadku to fajnie zjada :) pewnie ze z architektem, my tka tylko koncepcje wymyslamy sobie Betinka, wiec o 10 ostatni cyc, o 13 na miejscu formalnosci, okazało sie ze w probówce z krwią na morfologie zrobil sie skrzep bo pewnie ktos zje zabezpieczył no i pobrali a mąz do centrum Katowic do laboratorium pojechał by zrobili ta morfologie jeszcze raz a ja wypisywałam dokumenty mały dzielny, ok 15 badanie taki z lekarką szybkie na zasadzie wywiadu trochę, po 15.30 zabieg, 5 minut to trwało i dali mu takie 5 minutowe uspienie ze tak powiem, nie byla to narkoza ale po prostu 5 minut spał, potem ponad pół godziny pozniej cyc, potem czekalismy az zrobi siku by móc jechac od domu ale długo nic wiec jeszcze pokarmić mi kazali i w końcu troche zrobił i pojechaliśmy, a musiał zrobić by mieli pewnoc ze po tym niejedzeniu do 10 nerki i wszystko znowu ok pracuje, bałam się jak bedzie bez jedzenie ale mały był super!!! wytrzymał i był mega dzielny, wycieli mu jakimś elektrycznym czy laserowym nożem spory kawałek pod tym języczkiem bo w ogóle go nie wysuwał, potem nie mógł 4 dni brac nic twardego do buzi - zabawki gryzaki itd. Betinka, Elzunia a my tez bezzębni a w żłobku to małemu nikt zółtka co 2 dzień wprowadzał nie bedzie mam to robić w własnym zakresie i ciekawe jak skoro tam bedzie jadł obiadki Camilla to po wizycie napisz koniecznie, trzymam kciuki też mnie czasem łapią refleksje co u dziewczyn co po porodzie zamilkły Gapp pozdrawiam fajnie ze sie odezwałaś :) krótki wpis ale dobrze wiedzieć ze ktos jest, wiec napisz czasem jakieś zdanie :)

betinka ja jednak jeszcze nie brałam bo ide na 2 miechy półetatu wiec wezme skocze po zaswiadczenie koniec wrzesnia

Tojah gratuluje :) dziewczyny wiem ze ostatnio na kafe nawalam ale nie wyrabiam sie po poerocie z wakacji, poczatkowo sprzatanie i pranie, gotowanie i opieka nad małym a jego nigdzie nie moge juz samego zostawic bo sie uczy raczkowac, obraca sie, na lozku nie na podlodze nie, na macie nie... robie mu z poduszek i kołder zagrode ale po wczasach chce by ktos non stop z nim był bo nauczył sie ze jest duzo ludzi i ja biegam jak powalona miedzy wszystkim.... poza tym u ans kaszki i obiadki idą, dzis nie zdazyłam obiadku zrobic i o 13 był coc a obiad ok 16... ahhhhh no i wieczorami zawsze pisałam a teraz robimy projekt domu z mezem bo zdecydowalismy sie na projekt indywidualny i spedzamy nad nim kazda wolną chwilkę a za tydzień do pracy :(:(:(:(

hej ja wróciłam juz znad morza :) no pogoda była taka w kratkę ale spoko nawet było teraz pranie i sprzatanie itd. non stop robota siadłam na chwilke by sie zameldowac ale jeszcze pranie czeka na wywieszenie i zupa na jutro na dokończenie mam wrazenie ze musze sie roztroić nawet by wszystko połapac a zaniedługo do pracy :( czytam ale nie jestem dzis w stanie odpisac a jutro znowu mykam na cały dzien :( w piatek mamy węzidełko i mały musi byc 7 godzin bez posiłku albo 5 bez cyca .... masakra jak on wytrzyma, a dzis pobierali mu krew i mu spiewałam i nawet nie zauwazyła, a pobierali z zyły igla mój dzielny chłopczyk jestem dumna z jego osiagniec, z tego jaki jest cudowny i pogodny :) pewnie jak wiekszosc mam :) tak egoistycznie tylko troche napisałam ale poprawie sie :* buziaki

Pati no z tym gryzieniem to szok!! Betinkla ja tez tak na raty poczytałam bo na wczasach siedze :) maluch spi w ogole mały ma sie tu dobrze spi dobrze, tylko go wszyscy rozpiezczają ze hej.... a on sie popisuje na całego, potrafi juz tak sie trzymac na rekach ze ma je cale wyprostowane i opiera tułw na kolanach, siłach mój mały!!! przekreca sie jak chce, chce siedziec itd. tojah to jak bedziesz miała czas to napisz co z tym slubem i chrzcinami w szczegółach Sandra szok z tym nocnikiem Fasolka a ja myslalam ze wypróbujesz te 4 z Rossmana no ale Fifi jest większy niz mój maluch :) no i powodzenia u chirurga :) a morze cudowne

hej pozdrowienia z ustonia morskiego ira ja do picia wykombinowałam kubeczek z medeli i napisze potem jak nam idzie, wczoraj dopajałam strzykawką do leków bo Kuba je kaszke i obiadek (obiadek juz cały słoiczek a kaszka tylko tak na 60 ml wody i potem piers troche)

Fasolka u nas w kuchni za ciepło i moj kulturalny facet je teraz przy stole w jadalni heheheh, nawet dzis razem jedlismy śniadanko ja kiełbaske i on kaszke, tam musie podobało ze kaszki brakło a on dalej buzie otwierał :) mieszam teraz kaszke manne z nestle z kaszką z bobovity waniliową i do tego 1/3 słoiczka owoców :) tak mu dzis to smakowało, ale na smak kaszki robie tylko na 50 ml wody Docia nie pomoge a co do nie lubienia to nie lubi czy z butelki nie pije? bo ja herbatke daje łyzeczką zamówiłam taki kubeczek do picia dla niemowląt takich malutkich z medeli i tym chce mu dawać herbatkę, soczki, wode i moze sie uda mleczko jak mnie nie bedzie bo moje kochanie pije łyzeczką ot moze z kubka wypije zobaczymy moze jak mu zoperują wezidełko złapie :) tojah powodzenia, trzymam kciuki

Camilla my tez rossmanowskich chusteczek uzywamy no i oby poduszka pomogła na bioderka!!! Fasolka dzielna z Ciebie mama i wiadomo ze kazda z nas wraca do pracy tez dla swojego dziecka, nie ma wyjscia - przynajmniej u mnie bo musze z powodów finansowych, a Fifi sie przyzwyczai, dobrze ze nie płacze bo jak ja Kube zostawiłam na 2 godziny to płakał za mną, a on i mleczko pije i je zupki no i z tatą jest, wybycz się na urlopie!!! polecenie by olać sprzatanie itd. i się byczyć jak na wczasach ps. wiem ze łatwi gadac bo sama w domu jakby miała w kuszu pranie to nie wytrzymam i włączę pralkę - zaraz bede do niej pakowała bo z Bielska wrócilismy i prania mam troche, ale puszcze jutro, no ale przygotowac dzis chce.... ahhh napisz jak Fifi w poniedziałek po wazeniu a postepow w diecie gatuluję (ja nie robie totalnie nic z brzuszkiem :() musze sie zmobilizowac i jak Kuba zacznie wiecej jesc gotować sama dzis dałam słoiczek z mieskiem pierwszy raz, znaczy sie pól słoiczka Docia nie pomoge ale zycze zdrówka dla córci dziewczyny które podejrzewacie u dzieci skaze białkową, pisała juz o tym Elzunia ale uwazajcie na ziemniaczki z szpinakiem hippa bo mają w sobie mleko, ja wczoraj dałam i wieczorem Kubuś mi wymiotywał, byłam przerażona Fasolka my juz od dawna na Dada 4, ale teraz zmieniam na rossmanowskie bo jakos po tych Dadach czesto ma czerwoną pupcie i takie odciski na niej larfa, ira, tojah, zuzia gratuluje ząbków!!! Zuzia dobrze ze wróciłas po tym zabieganym czerwcu, czyli teraz masz wakacje? Luiza piłam karmi okazjonalnie Tojah u nas kupki są rzadziej bo czasem co 2 dni albo i co 3 .... a tv tez oglada w ogóle ja mu czasem bajki puszcze by go czyms zajac w czasie jedzenia, zajety chetniej je a tak to mu sie nudzi i chce piers powodzenia z dalszym załatwianiem chrzcin za tydzien jade nad morze :):):) a poza tym to nie wiem ja mam za miesiac isc do pracy a Kuba nie chce butelki z mlekiem i stałe pokarmy tez powoli.... a miała byc kaszka na sniadanie i potem zupka no i herbatka a herbatke czasem ale rzadko wypije z niekapka, słoiczki zje pół albo prawie cały a kaszki musze zaczac, kurcze wkurza mnie ze musze dawać wszystko troche wczesniej niż sie daje dzieciom na piersi no ale tak 2-3 tyg wczesniej ale zawsze wczesniej, lepiej by bylo moc poczekac az on bedzie gotowy bardziej na to..... betinka u was tez słabo jedzenie idzie? elzunia dajesz kaszki wieczorem a rano mleczko? jak mała polubiła kaszki? bo dajesz wieczorem a potem dajesz jeszcze piers przed snem? aaa kupilismy espiro magic

dziekuje z aInfo o wózku, nie dam rady odpisac bo musze sie dzidzią zajac

dzidziak spi a ja mam czas poczytac ahh nie wiem co zrobie po powrocie do pracy wczoraj najedzone dziecko zostawiłam u jego chrzestnej ktora ma podejscie do dzieci, sama ma dwójke i Kuba sie z nia czesto widywał ostatnio zniknęłam na 2 godziny a młody płakał za mną po póltorej jak nie wime co, przyszłam wszyscy ze glodny nakarmiłam a on wszystko ulał czyli glodny nie byl, ale za to radosc bo mama i tata serce mi peknie jak bede w pracy a on w zlobku i bede myslala czy on nie płacze za mną a w sierpniu ma byc z moja rodziną tak na zmiane kto bedzie mógł ... czy tata i ciocia dają radę..... znowu sie martwie :(:(:( dzis tez jakos mu sie ulewa a wczoraj po 4 godzinnej rpzerwie zjadł cały słoiczek, a dzis tak mysle ok to o 10 dałam piers troche co rpawda pociumkał i idziemy na spacer a o 12 płacz jakby był głodny dałam ulał do domu bo mama i dziecko do przebrania, potem sie super bawilismy i spi.... ahh teraz chce po 15 dac zupke i zobaczymy rano zrobiłam mu ten kleik Tojah tak własnie gesty i do tego sliwka suszona(bo otworzyłam przedwczoraj na kupke - sprawodzone działa rewelacja!!!! no ale zrobiłam a on nie chciał i wylane, moze nie był głodny moze nie smakowało nie wiem :( ale musze od nast tyg próbowac cos na sniadanko dawac bo jak pojde do pracy musi cos jesc i spróubuje z kaszkami, a moze sliwka nie pasowała, albo dam zwykły kleik.... no nie wiem co robic, gdyby placze pa jade dzis do bielska i nie biore kompa z tylko tu znam swoje hasło na kafe bo mam zapisane wiec bede tylko podczytywac a odezwe sie w poniedziałek, dzis jakos z czasme sie nie wyrobie, mialam teraz duzo popisac a nie dam rady

tylko szybko zapytam bo lece pod prysznic co myslicie o tym wózku http://www.ceneo.pl/2138301s zna ktos?

własnie z Mezem sobie zartowałam bo dzis sami przystojniacy grają, ze czas zaczac ogladac mecze bo takie wazne heheheh mi powiedział ze jutro niemcy graja to moge ogladac hihi a taks erio to dzis ide znim obejrze a maluch spi

hehe Sparking to Madzia ma tę samą wage co mój Kuba, idą łeb w łeb gratuluję dobrych rezultatów diety a ja dzis zrobiłam kleik na moim mleku (na 50 ml) i do tego suszona sliwka z słoika i myślałam ze to bedzie takie gęste a to było takie wodnite że jak małego karmiła to musiałam wymienić śliniak bo wszystko było mokre, ale tak średnio chętnie jadł mozna dac więcej tego kleiku niż tyle co pisze na opakowaniu by to gęste było czy to ma być takie wodniste? robił ktoś kleik z owocami? jak najlepiej to robić?

wiecie co ja tez bababy w necie poszukałam :P dopiero jak nie znalazłam zajarzylam.... no comment, elzunia nie jestes sama pisałam ze zrobiłam małemu zupke, ale jako ze były to same jarzyny to maluch godzine po niej byl bardzo głodny,nastepnym razem dodam oliwe albo masełko, do zupek w słoiczkach skrobie dodaja i sa tak sycace a Ty Youstta co do zupek dodajesz? tych bezmięsnych czy juz tylko z mieskiem robisz? ja od poniedziałku bede dawała miesko, moze wiecej zje... bo sama nie wiem czemu ale on non stop woli cyca niz zupki :(:(:( kushion obie mamy takich niechetnych do jedzenia, ale moj 2 tyg młodszy wiec powienien jesc wiecej, nie nerwowo masz czas a jak mamy takie mądre niech same wprowadza i dawaja :) docia moze lepiej większy czyli 74

jeszcze nie ale od nast tyg zamierzam zrobic mu kleik kukur. na 50ml mojego mleka i do tego jakis owoc na sniadanie

Youstta a ja dzis pierwszy raz sama zrobiłam zupke i chetnie zjadł, tylko u nas to zje i potem juz nie chce ale za to chce przynajmniej ciumknąć pierś, ale mało je zupki Pomarańczka.... ohhh biedulko żal Ci bo mało kto Cię adorował i dokuczasz innym, ohh żal mi Ciebie, dobra rada ... poproś męża by Cię poadorował może Ci się humor poprawi i dla innych nie będziesz tak złośliwa :P

Koko my skromnie jedziemy nad polskie morze do Ustronia Morskiego :) w pokoju będziemy mieli łożeczko i wanienkę a jedziemy z teściami i mi to bardzo odpowiada bo będziemy mogli z mezem tez w 2 się wybrać gdzieś, a Kubuś bedzie się przyzwyczajał ze nie zawsze jest mama, planuje nawet by teściowa mu zupki czasem dawała i moze uda sie mu dac herbatke w kubku niekapku jak mnie nie bedzie:) Co do glutenu tez podaje od 5 mca i gotuję zwykła mannę i dodaje do słoiczka, ale mój to niejadek odnośnie słoiczków:( moze powinnam zacząć sama gotować, jutro ziemniak i szpinak z Bobovity - ostatnio mu bardzo smakował więc moze zje chętnie... Kika my też juz robiliśmy w tym roku ognisko u mojej mamy i był Kubus z nami:) Youstta udanego pobytu, odpocznij :) Julka fajnie że twój maluszek lepiej :):):) Tojah Ty inke zalałas wodą z kranu a ja zamiast mleka dodałam maslanki bo mi się kartoniki pomylily

Fasolka podziwiam i trzymam kciuki ja do Ciebie za miesiac przyłacze sie jako matka pracująca

poza tym to z 2 tygodnie jedziemy na wakacje !!!!!!

heja melduje ze u nas lepiej, były dwa ciezkie dni, moj kotus nie chciał jesc i sie martwiłam bo jak zjadł o 7 to potem o 13 ... w miedzyczasie to mu nawet mleko łyzeczka dawałam bo ssanie go bolało (gardlo go wtedy bolało) ale dzis zjadł poł słoiczka i piers juz normalnie spał ze mna w lozeczku i teraz oduczam Mufi u nas te zasypianie totalna porazka i dałam spokój, doszłam do wniosku ze sam do tego dojrzeje i nie ma co synek mamy sie z niego zrobił niesamowity

Kubus chory wczoraj płakał i w nocy pojechalismy do przychodni bo cos było nie tak na szczescie tylko katarek i wirusowe zapalenie gardła teraz odsypia sobie kochanie nasze małe

Fasolka ja banana tak scieram plastikowa lyzeczką dzis zjadł poł sloika zupki a do tego ugotowałam i wmieszałam kaszke manne, a potem cały cyc jeszcze :) ael zupke chetnie jadł przy czym wiecej nie chciał i zobaczymy co dalej z jedzeniem jak to pojdzie zaczełam odciagac mleko by miec do kleikow i na poczatek bede kleiki na sniadanko mieszała z owocami (z słoiczkow i swiezymi rożnie) a moje mleko by smak był taki zblizony i moze zje chetnie, ale sciagam tylko po 50 ml bo wszystko wypija

docia sliczna sukienka

napisze cos wiecej youstta te jedzenie u was musi super wygladac, usmiałam sie czytajac jak maluchy odbierają sobie smoczka :) tak czytam jak wasze dzieci jedza i super, moj sie ostatnio obraził na łyzeczke i dzis nie chciał potem cyc a potem troche zjadł, no pół słoiczka poszło dyni z ziemniakiem stresuje mnie to bo od 1 sierpnia do rpacy i malutki musi jesc cos innego ni piers a on taki piersiolubny i problem, a nie chce by nagle mama znikneła i ktos mu cos innego wciska do jedzenia bo to stres, poza tym poczatkowo tym kims bedzie przez miesiac dziadek a potem doswiadczone panie i nie wiem czy moj ojciec dałby rade, ale chyba nie, ja musze Kubusia nauczyc jutro dodam do ziemniaczka z dynią kaszy manny, zobaczymy ile jutro zje Co do usg bioderek bylismy na trzech, profilaktycznie tylko bo za kazdym razem było wszystko super Kushion ciesze sie ze z Dominikiem juz lepiej :) a z dokarmianiem sie nie stresuj, nie zawsze to tak idzie, moj tez dzis nie chciał jesc Betinka pogoda super :) az za super hehe my jutro uciekamy na wies bo na blokach mi ciezko wysiedziec aaa u nas z spaniem rewelacja dzis :) rano o 9.40 zasnał sobie przytulony do mnie, potem ok 13 w foteliku w kuchni, potem na spacerze dwa razy, a wieczorem zabrałam piers bo juz widziałam ze tylko cmoka i szukał ale zaraz jakos dał za wygnraną zamknał oczy i zasnał potem maz walnał szafką i go obudził i mąż usypiał :D ponosił odbił sobie i potem juz połozył to maly od razu padł a u mnie kłopot z kregosłupem do tego stopnia ze w nocy prosiłam by mi maz małego podał bo w nocy go nie daje rady z lozeczka wyciagnać, KUba jest duzy i po prostu mi plecy wysiadają, nawet nie z noszenia ale wyciagania i wkładania i tego ze czasem przysnę w nocy z nim zwinięta... nawet do lekarza chciałam juz iść ale postanowiłam poczekac bo co mi pomorze tabletki da, powie ze mam sie oszczedzac.... betinka ja tak o karmienie walczyc musiałam pierwsze dwa miesiace bo dziecko szybko potrzebowało wiecej a mi tak szybko nie przybywało u nas sa przewroty z pleców na brzuszek takie swiadome :) Fasolka trzymała bede kciuki w pracy!!!!!! Kubuś 17.01.2012 Kubuś 17.01.2012