Jestem ze swoim chłopakiem jakieś 7lat i od roku, może 2ch wogóle nie chce mi się z nim współżyć! :( Ani całować.
Jeśłi już dojdzie do stosunku i bede miałą orgazm, ochota mi wraca, lecz po kilku dniach znów jest tak samo, praktycznie nie da się mnie zmusić :(
Nie wiem co powinnam robić, nie chce się zmuszać, chcę nabrać ochoty!
Moze jakieś środki? Przyprawy? Cokolwiek...
Może chodzi o rutynę, gdy byliśmy w Londynie na tydzień miałam ochotę.. może też dlatego że chłopak kupił mi jakiś ziołowy proszek który ma potęgować wrażenia seksualne i mi sie podobało, wiec dlatego pewnie miałam ochotę na więcej..
Może to jest rozwiążanie? Jakies środki?