dobra, słuchajcie. To było tak, nagrałam to, ale nie wierzyłam że rzeczywiście mi coś tam wyjdzie, potem poszłam do tych rodziców. Wczoraj wpadłam po ten dyktafon, później poszłam na imprezę, wróciłam do rodziców. Dziś sobie tego słuchałam jak myłam podłogi. Ale wczoraj nic nie pisałam. Proszę was usilnie nie mylcie mnie z podszywem!