Anja932

właśnie tak robię tylko moze bardziej delikatniej trzeba tak jak mówisz;) oo i łobuziaro nie podrywaj dentysty,bo jak sie dowie,ze masz meza,a go tak kusisz to jeszcze sie pozniej zemsci na fotelu;D

hahaha Kolinia;D gobry żart;D wiesz trudno mi przestać,bo od kiedy tak szoruje to widze,że przebarwienia bledną i malutko wągrów;) teraz siedze z wacikami umoczonymi w rumianku i mam nadzieję,że te w sumie dwa miejsca ktore potlamsilam jutro nie beda az takie widoczne i ze ladnie zaciapkam korektorem...musze sobie znow brevoxyl kupic,bo tylko z nim czuje sie najbezpieczniejsza;D

a ja chyba ostatnio przesadziłam z peelingowaniem,bo myłam buzie szczoteczką codziennie i oprocz tego,ze jest podrazniona i miejscami zaczerwieniona to jeszcze gdzieś zrobila sie niespodzianka no i jej nie odpuscilam i tam gdzie ta skora taka podrazniona to porobilo mi sie malych dziadow bialych;/kuwa jestem taka zla za swoja glupote;/od wczoraj siedze z bambino i macia badz pasta cynkowa zeby doporowadzic sie do porzadku przez co musialm dzis zrezygnowac ze spotkania z chlopakiem i dlatego to tez takie dolojace ale kurcze nie chce mi sie malowac mojej biedej skory i wychodzic na to zimno,wole dac jej odpoczac i sie zregenerowac tym bardziej,ze w piatek idziemy razem na impreze wiec mam duzo czasu by doprowadzic sie do normalnosci i wieksza motywacje przez to,no nic trzeba bedzie przemywac sie rumiankiem on chyba najlepiej tez ukoi skore,nie?ahh wygadalam sie;D

cosstrasznego,a gdzie w ogole go kupilas?;> i ile dałaś?;D

powiedzcie mi prosze jak robicie te maseczkę z aspiryny i którą konkretnie do niej używacie no i co ona robi? poradzi coś na wągry,które czasem się pokazują?;>

coś wszystkim nam pod górkę ostatnio...

ale nas dziś dopadło dziewczyny,antyram domyślam się jak ci teraz źle,mnie już dopadła taka chandra,że nawet nie chce mi się gadać;/

a ja dziewczyny czuję potrzebę się wam pożalić:( coś ostatnio nie daje sobie znowu rady,to chyba przez to,że po feriach było trzeba wrócić do szkoły i znów zaczął się stres...zaczęło się od tego,że z boku na brodzie zrobił mi się taki bolak spuchnięty,nic z tego nie wyszło ale oczywiście jak ruszyłam to teraz jest taka rozpaprana ranka no i dalej spuchnięta,bolało zanim ruszyłam i teraz też:( pomęczyłam też wągry na poliku no i niby wszystkie ładnie wyszły ale wiadomo jakieś zaczerwienienie do jutra zostanie i kolejna obawa,że coś może mi jeszcze odebrać i jakieś malutkie zadrapania też:( bardzo mnie to męczy,bo widzę,że rumianek,skinoren i pasta cynkowa pomaga i nawet plamki jaśnieją ale bardzo denerwują mnie te małe odstające górki i jakoś nie magę dać rady żeby pozwolić im samym zniknąć,a to wszystko chyba wynikiem tego,że czuje się jakaś poddenerwowana,niespokojna ale w sumie nie ma do yego powodu i bardzo smuci mnie to,że jutro znów będzie trzeba klepać ten korektor w buzie,nakladac misternie te wszystkie kosmetyki,a tak bardzo nie mam na to ochoty:(znajomi chcieli też gdzieś jutro wyjść ale będzie trzeba im odmówić,nie mam ochoty na towarzyskie spotkanka,najchetniej to wysmarowalabym sie lekarswami i schowala pod cieply koc...może to te mrozy tak zle na mnie działaja i przepraszam,że tak się rozpisałam ale wiem,że wy zawsze zrozumiecie,dobrze,że was 'poznałam':*

wiesz Kolinia właśnie też tak na początku miałam,ale teraz skóra się przyzwyczaiła i bardziej zaczęłam świecić się po jojoba, a nie physiogelu;D a właśnie jak się nim nie posmaruje to skore też mam bardzo suchą i ściągnięto,bo ostatio ciagle mylam szczoteczką twarz i uzywazm pasty cynkowej i tu tez mialas racje jest o niebo lepsza od masci cynkowej;* uwielbiam Cię kobietko!;*

ja myślę,że physiogel będzie lepszy nawet sama po sobie widzę,że w te mrozy to najlepiej sie sprawdza i on na pewno szybciutko doprowadzi skórę do ładu,te podrażnienia wygoi;)

przyjrze*;)

na wągry najlepszy jest brevoxyl,te moje,ktore mialam na nosie zawsze bylo czuc,jak go dotknelam to byl chropowaty,od kiedy uzywam tej masci nosek jest gladki i nie wyciskam nic z niego,co prawda jak sie przyjze w lustrze to widze te czarne kropeczki,ale od tygodia uzwam rumianku,robie parowki i potem przecieram nim twarz i mam wrazenie,ze naprawde zjasnialy moze to tez na skutek skinorenku ktorego teraz stosuje zamiast brevoxylu i tez jest dobry na zaskorniki,czytalam,ze duzo osob sotosuje te masci na zmiane i czytalam tez jakis temat tu i dziewczyny wlasnie zachwalaly rumianek na wagry zeby go pic i stosowac jako tonik;)

po pryszcz siedzi w torebce pod skora i kiedy wyciskamy czesc wychodzi na wierzch ale ta torebka peka i reszta wylewa sie pod skora i zakaza kolejne komorki dlatego jak jedno sie zagoi to czesto obok wychodzi drugie,niby to takie oczywiste ale uwierz,ze czasem tez potrafie przekombinowac....no nic kochana poprostu musisz odcierpiec swoje poczekac pare dni i tyle,najwazniejsze to glowa do gory!:*

przynajmniej nie kusi żeby po kąpieli coś majstrować,ani jak siedzę cały dzień w domu;D ostatnio usunęłam parę zaskórników i mam jeszcze pare czerwonych ciapek ale ogólnie to chyba mi się poprawiło,od poniedziałku myję twarz szczoteczką,potem parówka z rumianku,po skonczeniu przecieram nim buzie,potem nakladam skinoren,physiogel i paste na te miejsca co mi sie nie podobaja i odstajace krostki z nadzieja zeby sie wchlonely i teraz obiecalam sobie,ze musze poczekac i zobaczyc czy ta pasta dziala tak dobrze jak ludzie pisza to wtedy bedzie wieksza motywacja zeby nie ciskac;D

Kolinia,a czym Ty zmywasz paste cynkową?;> bo po nałożeniu jej na większe partie skóry muszę się mocno nagimnastykować,bo nawet żel do twarzy nie może do końca jej zmyć;)

Dziewczyny,a słyszałyście może coś o zastrzykach homeopatycznych?

ojjj też mam tego kiziaka do głowy;D jest cudowny ale ja od razu mam ciarki na calym ciele i dlugo nie wytrzymuje;D

macie rację dziewczyny,to dobra motywacja,już od jakiegoś czasu nie maltretuję skóry,pozbywam się tylko takich już co po kilku dniach ukazują się z białą główką,a tak to zineryt,brevoxyl,olejek jojoba i physiogel,ale wiadomo mam tam jakieś przebarwienia i chciałabym je ładnie zakryc samym podkladem bez uzywania korektora pudrow itp;)w ogole kolinia jestes cudona,że powiedzialas nam o tym olejku,uwielbiam go,naprawde dziala i chyba juz sie nigdy z nim nie rostane;* dzis tez wybieram sie na niezla impreze urodzinowa i trzeba sie zrobic na bostwo;D

Manhattan - Clearface - Perfect Mat Make-up - fluid średnio-mocno kryjący czy któraś z was dziewczyny używała tego podkładu?za tydzień mam studniówkę i chciałabym się ładnie pomalować no i oczywiście zatuszować wszystkie niedoskonałości,a do kosmetyczki nie chce pójść,chyba mnie rozumiecie dlaczego,nie chciałabym pokazywać się obcej osobie bez makijażu i w ogole... z gory dzięki za pomoc;)

zeszło zeszło;D ale i tak ciagle gdzies mi sie cos pojawia i chodze zirytowana tym wszystkim:)

noo ja tez juz przekombinowalam,pozbylam sie dzis tego co mi powyskakiwalo ale najgorsze jest to ze jeszcze powyciskalam te podskorne przy ustach a jutro mam dentyste,jak do rana to zaczerwienienie nie poznika to chyba sie zaplacze;(

Cześć dziewczyny!ja również przyłączam się do powyższych życzeń ale przede wszystkim jak i dla siebie tak i dla was pragnę pięknej cery i mniej zamrtwień z tego powodu,byśmy mogły dumnie iść przez świat z podniesioną głową ;) na pewno do sylwestra będziecie błyszczeć,dziś też się zróbcie na bóstwo i świętujcie z rodzinką,ściskam i całuje was mocno;*

Hej dziewczyny;) u mie też lepie i myślę,że w sumie to właśnie zasługa brevoxylu,teraz tylko jego używam:)przez jakiś czas smarowałam sie własnie physiogelem ale na dzień się on zbytnio nie nadaję wieć kiedy mam kupiła mi ten olejek jojoba to tylko jego używam,makijaż bardzo ładnie się trzyma i taka miła skóra po nim:) ale jednak nie jest jeszcze tak super jakbym sobie tego życzyła,właśnie tak jak u Zauzak robia mi sie te górki na samej granicy żuchwy i nawet bardziej na szyjce i bardzo to denerwujace bo co jedno zniknie to nastepne sie pojawia i trudno tego tez nie ruszac bo osobiscie mnie to koszmarnie swedzi!;/ macie dziewczyny pomysl jak sobie z tym poradzić?;> no i bardzo czesto myje tez buzie szczoteczka i mam tez wlasnie wrazenie ze w ogole jakby te ciapki ktore pozostawaly pojasnialy,Kolonia myslisz,że to zasługa physiogela i jojoby?

Kolinia a Twoja szczoteczka Ci do tego nie wystarcza?

nie chce gasić twojego entuzjazmu ale to nic cudownego,ja poddałam sie tem uleczeniu i po skonczeniu 6 miesiecznej kuracji bo to zalezy od wzrostu wagi itp taki przelicznik wg ktorego dobiera sie dawke, tradzik powrocil,i zwroc przede wszystkim uwage na skutki uboczne,ta terapia przyczynila sie do tego ze w czerwcu wyladowalam w szpitalu z ostrym zapaleniem watroby i ten problem ciagnie sie teraz za mna,nie wspominajac tez o ponad dwoch tysiacach ktore poszly w sumie to na marne,bo same leki ponad dwie stowy na miesiac,do tego specjalne filtry,kremy,kosmetyki do pielegnacji,dojazdy do lekarza,lekarz bo to musi byc specjalista z uprawnieniami a nie byle jaki dermatolog i comiesieczne pobieranie krwi by kontrolowac poziom enzymow aspat alat cholesterol i trojgliceydy,wiec ja ci mowie przemysl to 100 razy zanim sie zdecydujesz czy warto...