Ananika
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ananika
-
Dzięki za luźne przemyslenia...;) Fajnie,że chcesz mi pomóc:) dziękuję:) Hm....otóż,ja wyznaję zasadę,nie ma co mailować,smsować,trzeba jak dorośli-spotkać się,zobaczyć realnie a nie tylko na wybranych fotkach,porozmawiać,spojrzeć w oczy,i już wiemy więcej niz cały bardzo subiektywny opis na portalach randkowych.....
-
Ale ze mnie dzisiaj leń......masakra:) Nadal tkwię w łóżku.....porażka:)To był chyba zrobiłam antyreklamę;)
-
"fajna kobieta","mądry facet"-są to pojęcia względne....dla każdego niestety oznaczają coś innego....Ja chciałam poznać niezależnego finansowo faceta ...dla niektórych panów znaczy to-że on ma pracę to jest przecież niezależny....A dla mnie to znaczy-nie żałować sobie przyjemności,zwiedzać świat i cieszyć się życiem we dwoje..... oczywiście ja za siebie zawsze wszystko płacę:)
-
A ja chyba pojadę sobie gdzieś na przejażdżkę...Ostatnio zasmakowałam w szybkiej jeździe samochodem i do tego super muza...:) bajka....:) Dodam,że prawko mam długo,ale jeżdżę dopiero od około półtora roku...więc mam świadomość że troszkę przesadzam...nie mam doświadczenia na taką prędkość jako kierowca...ale-to jest bajka...:) szybka jazda...panowie ustępuja mi na lewym pasie...a ja-wiatr we włosach...;):) lubię szybką jazdę,odreagowuję stresy,......
-
etam....selekcja?:) Fajne:) Odległość uważam nie gra roli...na początku:) A później fakt,jakiś kompromis musi być-chyba że neutralne miejsce w centralnej Polsce;) Nie ma desperacji.....badam tylko rynek w necie,na forum....:) Taka mała myśl--a nóż "on" też tak zaglądnął jakja na chwilkę i coś z tego będzie?..;) Jeśli nie,to wracam do świata realnego..................
-
No mam takie podjeście...:( Ale-widocznie nie do końca we mnie umarło-skoro pisze tutaj-że szukam MĄDREGO pana;) chyba jednak żyć będę.....:)
-
a to może ja zmienię miejsce zamieszkania?;) Nauczycieli raczej potrzebują;) A gdyby co-to korki będe dawać;)czytaj-korepetycje;) Czego sie nie robi dla prawdziwej miłości....;) ha ha ha....;)To gdzie mieszkasz?:)
-
spoko,jadę jako wychowawczyni na kolonie nad morze-a więc przejadę przez całą Polskę;) :) Szybkie spojrzenie w oczy na postoju,przy autokarze;) :) Ja już chyba nie wierzę w mądrego faceta...:( sorki,ale deprecha jak nic mnie bierze :(
-
Ja chcę wierzyć,że sa wierni faceci....że jeśli jestem wierna to on też...jeśli dbam o atrakcyjność seksu i jestem otwarta na nowości,na zmiany-to on nie będzie robił tego z dziwką czy tez z panienką z netu....A jednak mj świat legł w gruzach... Słyszałam: wierny facet to chyba tylko gej....jesli jesz długo to samo znudzi się-i że podobnie z kobietą ta samą......że wierny facet to chyba tylko oferma losy... Świat zwariował....fałsz,obłuda,zakłamianie,i jakies dziwne układy że ludzie mimo świadomości że partner ich zdradza-nadal ze sobą sa..... Nie nadaję sie do tego.....:(
-
Hm....no to ja chyba taka jestem...:) Z innej bajki....:) To znaczy-wierzę,że jeśli ja kocham i facet mnie kocha,że jesli będę ciągle urozmaicać życie seksualne,że jesli będę dbać o dom i o siebie-to facet mnie nie zdradzi...... A ile razy doświadczyłam,że tak jednak nie jest-przechodzę szok i załamanie....I zadaje sobie pytanie-jak to?Jak tak można żyć?Jak można mówić kocham,patrzeć komuś w oczy-a jednocześnie zabawiać się na boku..... A więc mój świat chyba to już historia.....jakaś bajka....:(
-
Słowo harcerze!;) Nie ściemniam:) No i co z tego,że jeden i drugi pan był mna zachwycony,i dostałam darmowy kupon na kawę czy też teatr....:) Ale znam swoja wartość...i nie polecę z facetem tylko dlatego że mu sie podobam,czy tez dlatego że mam darmowe atrakcje;)
-
Anfy...dokładnie tak... Dlatego kierujemy się naszym tajemniczym zmysłem,i pewne rzeczy -czy tez intencje drugiego człowieka można wyczuć... Wczoraj musiałam odwiedzić 2 sklepy budowlane...panowie sprzedawcy...Jeden -kawa,drugi zaproszenie do teatru.....Pierwszy typ solarium,łańcuchy i takie tam,drugi po moim wywiadzie;)- okazało sie że ma żonę,ale...jak to mówił-trzeba korzystać z życia,bo ma się jest ono jedno......
-
Niestety-nie,nie jest wróżką;) Aaaaa przydałoby się ! ;) Jeśli facet mnie zaczepia -to może być to miłe i przyjemne pod warunkiem,że nie będzie miał obrączki,nie będzie w takim wieku-że tylko ma świadomość aby jak najwięcej zaliczyć bo życie mu ucieka,że oprócz lustracji mojej osoby -potrafi jeszcze coś sensownego-mądrego powiedzieć,że nie będzie sprawiał wrażenia-zaraz moim wzrokiem zjem Cię!;)
-
Anfy...witaj :) Nie musiałam tego zauważać-że sieć to fatalne miejsce aby kogoś sensownego poznać...gdyż to się wie...Ale czasem może bywają wyjątki...takie jak ja:)
-
można się wyspać w tym przedziale czasowym,jasne że tak:) pod warunkiem....że sie w tym czasie śpi:) a nie przewraca z boku na bok....;)
-
ano wstałam:) wczoraj to było kilka podszywów;) stąd może jakies i byki były-ale to już nie moje ;) Coś spać nie potrafię.....zamartwiam się życiem....:(
-
:)