Ananika

hm?

rozmiem,nie chcesz tutaj pisać o Twych prywatnych sprawach.Wiesz,zastanawiam się co takiego wtedy było-że tak często tutaj spotykalismy sie i prowadzilismy długie dyskusje....Można powiedzieć było mineło,ale co wtedy takiego było a teraz tego nie ma?..

Kacper Ty masz jakiegoś doła chyba....Podczytałam inne topiki na których chciałbys w końcu poznać swą wymarzona kobietę,i to chyba główny powód Twej frustracji,że jej nie ma i nie ma:(..... Chyba że inny powód??

to jak rozumieć to co napisałeś

?????????????

Moi Drodzy-tom sobie dzisiaj sama ze soba tutaj pogadała ;) Kacperku dziękuję za życzenia. Ja również Tobie i wszystkim moim przyjaciołom z tego topiku życzę szczęśliwego Nowego Roku 2014,spełnienia wszelkich marzeń,zdrowia,oraz prawdziwych przyjaciół-takich jak my jesteśmy na tym topiku! :) I więcej czasu w 2014-aby tutaj sie spotykać na naszych pogaduszkach :) Buziaki :)

Jak starsza pani koło 70 ;) ha ha ha :) I pomyślec kobieta,która jest duszą imprez,lwicą parkietową -tak obniżyła loty ;) no cóż,życie....:)

Ja mam chwilę teraz na klikanie,to kliku kliku .Ale jeśli nikt nie odpisze-wcale się nie obraże ;) Może uda nam się jeszcze o tym samym czasie tutaj spotkać :) Ja sylwka jak już wiecie-nuda w domu,ewentualnie pójdę gdzies na górkę zobaczyć petardy ;) lub jakies impry,zespoły są na dworze -to sobie popatrzę :)

Witam Was ! :) Jak fajnie że jesteście ! :) Mamy "dupa i mamy "kupa" -ktoś tak tutaj pisał ;) Czyli jaki wniosek? Moi kochani : w kupie siła! ;) Czyli,nie zniechęcajcie się-że raz ktos jest,a raz nie ma.Wynika z tego,że nie jesteśmy uzależnieni od netu (nie siedzimy tu dniami i nocami) -tylko wpadamy spontanicznie ;) Ale najważniejsze ,że pamiętamy o sobie :)

Magielku-gdzie Ty zwiałaś?:)

Ty Magielku godzinami każesz tutaj czekac na siebie-a póżniej co tak wiejesz pytasz?!;) :)

No super.Czyli było juz tutaj kilku "wolnych panów po 40" ;) A Ty ten właściwy?:) Co tak długo Cię tu nie było?:)

ok,Magielku kochany i miły gościu po 40 -do usłyszenia ;) Miłego dnia Wam zyczę:)

goscia 40 wcieło :) pewnie mafia Kacperka Ducha-już go po cichu zlikwidowała ;) :)

no zaś rozmawiam sama ze sobą;) Jak się rozkręciłam z tej radości że nas troszkę jest-to az wióry lecą z mojego stukania po klawiaturze;)

gościu po 40-no dawaj:) czekamy :)

Tak Magielku-my wszyscy tu "szefowie" jestesmy !;) Cud uważam,iż po takim czasie-nasz topik odżył :)

gościu po 40-nadajesz sie! :) Tak miłe masz spojrzenie i uśmiech ;) Tak,Magielek ma rację-opowiedz nam Twa historię-to konieczne :) Takie wpisowe;) No chyba,że wolisz na rela nas na wódeczkę zaprosić;) ha ha ha ...;)

Tak Magielku,masz rację.Szkoda że patrzymy na to z takim przekonaniem niestety -że jednak to nie jest w zyciu tak jak się marzy i śni.... Ja też kiedyś marzyłam o pieknym weselu,i miałam,o pieknje sukni slubnej i miałam,i dziecku,rodzinie-i to wszystko miałam.....A co później?Hm,trudno kokogolwoeik oceniać,życie samo stawia nas z tych naszych niewinnych marzeń -do pionu.Ale wiesz,niektórym chyba się udaje żyć długo i szczęsliwie....Ale widzisz,i od razu powstaje myśl ,że będą mieć tak do czasu....do czasu aż.....No właśnie,chyba bół,zdrada-to nieodzwone elementy naszego życia.Nie da się chyba tego wyeliminować.... Ja też tak jak Ty-patrzę,czy też czytam te topiki np. o zdradzie już z zupełnie na chłodno,na spokojnie,to wszystko mija.....

hm,ja tez mam inny pogląd.Fakt,zmieniamy się i nase podejście do życia.Ale czego im zazdrościłaś?jakiej oprawy?Bo nie kumam bazy:)

kto ja?:) nazwij się jakoś ;))))

gośc po 40-no WITAJ chlebem i solą,i naszym pięknym usmiechem:) Brakuje nam panów do naszych intelektualnych dyskusji;) wchodzisz w to?:)

No i wszyscy pouciekali :) I teraz będę sama ze soba pisać :)

Magielku-panowie,to chyba sie obrażaja jak długo tu kogos nie ma;) Oni sa nauczeni-wszystko od razu n atalerzu podane;) A na naszym topiku-trzeba troszkę zaufania i cierpliwości;) Gościu koło 40 wolny-to teraz wręcz staje się normą,iż kobietki dłuuugo wolne,w sensie bez slubu i coraz później pierwsze dziecko.A panowie koło 40 tzw.single,tez po związkach,ale na szczęście bez słubów,rozwodów,itp.Na szczęście-bo ja bym slubu nie brała,gdybym mogła odwrócic czas.Jesli mam z kimś być a ktos ze mną-to będziemy,i ślub nie potrzebny.Jesli nie potrafimy razem być,to lepiej się rozstać,bez rozwodó,kasy marnowanej i nerwów....Gościu po 40-WITAJ na naszym topiku:)

oj miło Cie widziec! :) Nie spodziewałam się ze ktos odpisze,i poszłam sobie pochodzic po innych stronkach;)