Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ananika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ananika

  1. Hm...to przykre Basiu.Ja mam nawet z kl.I dzieci-i sa rewelacyjne,uczą się samodzielności i kontaktów społecznych.Bardzo fajnie póxniej funkcjonuja w grupie. Ale ja Basiu tez tak miałam z rodizcami.Byłam kilka razy na koloniach,ale za to na dyskoteki nigdy nie puszczali bo sie bali,to teraz sobie to musiałąm nadrobić,bo uwielbiam tańczyc i zawsze to we mnie siedziało
  2. Tak,masz racje Basiu..czas leczy rany..i potrafimy juz na cos spojrzeć bez takich emocji jak kiedyś..... Dżem ma słowa piosenek takie własnie najbliższe życia.............naszego życia...
  3. oj,i Fiollka jest!:) super:) W końcu zrobiłas sie czarna;) Praca? wiesz,naprawde lubie to co robię,dlatego trudu tak bardzo sie nie odczuwa.Bo bawie sie razem z kolonistami;) Teraz częśc grupy śpi,a tacy 17-latkowie słysze że jeszcze rozmawiaja w swoich pokojach..no ale pamietamy to chyba z naszych czasów kolonijnych;) pogaduchy do późnej nocy..a rano masakra ze wstawaniem;)
  4. samopoczucie chyba masz nie specjalne?..... Ale nas ten nasz pomarańcza wrobił,ja tez juz czekałam na jego odwiedziny:)
  5. Jak Twe samopoczucie Basiu?...Bo piosenka Dżemu która odsłuchałam daje dużo nie myślenia...............
  6. Od wielu lat jeżdżą ze mna dzieci na kolonie z mojej szkoły,nigdy nie było żadnych pretensji,wręcz odwrotnie rodizce sobie polecaja moja opiekę.Ale głupota....ale ok. Gdzie reszta naszej tutaj ekipy?!:)
  7. Jak ktos nie ma pojęcia o koloniach -nie powinien zabierac głosu. Padał deszcz,na korytarzu dzieci grały i ping ponga,ja siedziałam i ich pilnowałam a jednoczesnie mogłam tutaj pisac.Zreszta kilka kolonistów starszych tez skorzystało z mojego laptopa.Było tylko do ping ponga kilku kolonistów,a więc nie trzeba było zastepów opiekunów.Pozostali koloniści z instruktorami wychowania fizycznego mieli zajęcia na sali gimnastycznej pod ich opieką. I tyle w tym temacie.Ale jesli ktoś cche byc złośliwy to zawsze może czegos sie doszukać,z tym że jesli sie nie zna-to lepiej niech sie nie odzywa. Teraz poprawiłą sie pogoda-zbiórka na plażę!!!;) W końcu na serio powitanie morza:)
  8. noooo..dobre " z dala od cywilizacji";) bo dzieci niektóre zachowują się tak właśnie " z dala od cywilizacji";) Jak masz skype-to zrobimy dom wielkiego brata na moich koloniach,bo ja mam skype :) I będę może od chętnych podglądania życia kolonijnego-pobierała jaką kasiorkę?!;);)
  9. Anfy-powiedz mi,że w końcu będziemy tutaj mieć słonko?!:) ok?!:) nie mam tutaj tv przez 2 tygodnie i będę wyzwolony człowiek;)
  10. no w końcu jakiś żywy człowiek :) Samopoczucie takie sobie,w sumie bez zmian,tyle że nie mam teraz za dużo czasu,aby o tym teraz mysleć.A co u Ciebie?
  11. Cześć Fiolka-zrób sie na "czarno";) Basiu-witaj,aleś dała czadu!;) Widzę że czujesz blusa a dziecmi i młodzieżą tak jak ja;) Nie,mam grupe mieszana wiekowo,od kl.I podstawówki do kl.II szkoły średniej.jednych mozna przytulic,a innych to juz nie wypada....;) Oj,pogoda bez sensu....pada,i pada....zostajemy w budynku.Rozgrywki sportowe. Słuchajcie,ja chyba cos przeoczyłam na naszym topiku-bo nie rozumie jak sie to stało i kiedy że pomarańcza tyle kilometrów na rowerku....Niesamowite,szczena mi opadłą jak to przeczytałam:) Ale nie wiem skąd WY o tym wiecie,bo mnie to wczoraj zaskoczyło niesamowicie!:)
  12. Basiu,Fiolka-padłam jak dzidziuś;) Śniadanko 8.30. Pogoda raczej niestety kiepska...pochmurno....A tak dzieci chciały w końcu plażować i kąpać się w morzu...Zobaczymy,czasem coś sie zmienia około 10,więc może jeszcze opalanie dzisiaj będzie.... Wczoraj wieczorem nie wiem czy pisałam,ale juz pierwsze dzieci zaliczyły płacze z tęsknoty...Było przytulanie,rozmowa,i wzmocnienie grupy;) Dadzą radę,to tylko już....12 dni...;) Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę...
  13. Ja jestem każdego roku.....piękne jest morze rano.....świtem....w ciągu dnia...wieczorem...i w nocy robi niesamowite wrażenie..... A Ty Basiu dlaczego jeszcze nie śpisz?:) Ja jestem po całej nocy w autokarze,ale coś zasnąć nie potrafię...jutro budzenie o 7.45;)
  14. oj Basia!:) fajnie że jesteś:) Morze?...bajka...otchłań...przestrzeń....szum...piasek ciepły... Piękne...romantyczne.. Nie mów że widziałaś morze ostatni raz 30 lat temu?!
  15. Kolonisci po podróży juz śpią:) Jest tu kto?:)
  16. Jakie tam narzekanie;) realne opisywanie pracy wychowawcy;) A pierwsze co napisałam-to to że czas będzie płynął szybko,bo nie ma czasu na nudę,czy też deprechę;)
  17. A pomarańcza żyje?:) Bo widzę że prawie każdy tutaj sie pojawia,a gdzie nasza pomarańcza?:)
  18. Póki mam chwilkę-a takich na koloniach jako wychowawca jest maleńko-to chciałam powiedziec,że jechaliśmy cała noc autokarem,około 120 kolonistów,nie spałam prawie całą noc,więc chodze na rzęsach;) Będę wpadac tutaj do Was w miare moich mozliwości,ale najczęściej może być to godzina późnonocna,ewentualnie cisza poobiednia;)Ale praca wychowawcy wygląda tak-że cały czas musi się coś dziać,dzieci nie mogą się nudzić,a pukanie do mojego pokoju jest cały czas z różnymi "problemami" kolonistów,więc nudy na bank nie będę miała ani czasu aby mieć depresję;) Pogoda tak jak pisałam taka sobie,na plaży tylko spacery,nie widziałąm nikogo w stroju do opalania,jednak za chłodno...Nie mam tutaj tv,może ktos mi powie jaką tutaj zapowiadają nam pogodę?:) Z góry dziękuję;) Pozdrawiam Was cieplutko...
  19. Witam serdecznie:) Własnie dzisiaj o 7.45 dojechałam nad morze:) Pogoda taka sobie,ale widzę właśnie że słoneczko wychodzi zza chmur;) To kto mnie odwiedzi?:)
  20. Już i takich miałam;-)życie...zobaczymy co w tym roku mi się trafi:-)
  21. Witaj anfy.. Samopoczucie takie sobie...byłam drugi raz u dentysty bo mnie nadal strasznie boli,a jutro wyjazd...Powiedział aby nadal brać przeciwbólowe...dziwne...:( Jutro wyjazd,a ja nie spakowana... Może i te kolonie dobrze mi zrobią,morze,plaża,i kontakt z młodzieżą która zawsze ma tysiąc jeden pomysłów i zawsze są radośni....Może zapomnę o problemach,i nastawię się pozytywnie...chciałabym.. A Ty Anfy rozumiem że od 7praca?
  22. Od wczoraj dopadła mnie straszna deprecha....zniechęcenie....W sobotę jadę nad morze na kolonie...Kto ma ochotę odwiedzić-to zapraszam.. Wybaczcie,ale nawet nie mam sił aby pisać... Przepraszam... Miłego dnia Wam życzę i szczęścia w szukaniu drugiej połówki...
  23. witaj Basiu Dzięki za dobre rady.. A Ty w pracy?
  24. pracować o 6 godzinie?;) daj sobie luz.....dzień długi,dasz radę jeszcze "popracować"....
×