To już jest koniec

bardzo jestem ciekawa- nie no, raczej przez nazwiskiem nie ma DU- ja z niczym takim sie nie spotkalam,a w Niemczech mieszkalam.

Mianujemy Cie nasza artystka:D

Jarecky-myslisz serio,ze to jets duch?

Tak i tak źle- jest wizja:D

dajta życ:D Macie ten rysunek, bo niecierpliwi sie moj duch:D

Autorko, a moze ktos w ostatnim czasie Ci zmarl? Jakies przypuszczenia, nic sie nie wydarzylo?

Ale koty bywaja straszne, naprawde, widze tego zolnierza (badz aptekarza lub krawca:P ) z tym kotem i te kocie oczy... wrrr:D

dlaczego Was dziwi swpokoj autorki? Zreszta slowo- spokoj tu chyba nie pasuje, zwlaszcza,ze autorka opisala tu wiele sowich uczuc. Przestancie panikowac, trzeba racjonalnie podejsc do rzeczywistosci i nie dac sie zwariowac! Inaczej zeschizowalaby i na co jej to? Strch czuje ogromny,ale musi jakos zyc, dajcie spokoj z tą analiza stanu psychiczego autorki:)

Puzel - Wuzel hahahah, opisalas slowami to co tkwi w mojej glowie:D WIZJA juz jest:D

Bo kot to zloooooooo !!!! A pies to dobro:P

Magic_Jevel Puzel-Wuzel, napisałabym coś ale mi jeszcze ABW czy inne coś na chatę zrobi nalot. Widziałam kota hitlerowca ;] To może hitlerowiec z kotem też jest No dawaj,pisz smialo:D Pogonimy ABW szybko:D

mówię wam że to nie żołnierz tylko np aptekarz czy krawiec, taki normalny dziadek z kotem, i z laską. no gdzie wy widzieli hitlerowca z kotem hahahahahahahahahhaha:D

kafeArtystka- to rysuj:D

to rysuj i wrzucaj:D Pomysl juz rzucilam:D Musisz tylko kota i myszy jeszcze domalowac:D

A gdzie jest nasza artystka?? Potrzebujemy narysowania dzisiejszej wizji:D Jak siedzimy razem w kuchni i czatujemy na zolnierza:D

aaa, to Magic_Jevel ma jeszcze dalej ode mnie:D Ale za to dosc blisko do mnie:D

oj, to ja do ducha mam najdalej:D Ja bym zostala, aczkolwiek mysle,ze gdybysmy czatowali to nic by sie nie wydarzylo;)

Magic_Jevel- a skad jestes:P

Moglabys slyszec,gdyby mowil do Ciebie. Moglabys slyszec kroki. Moglabys czuc chlod, jakby ktos rpzeszedl obok Ciebie itd. Rownie dobrze moglabys tylko widziec znaki np. jak w tym przypadku swiatlo.

* nie ograniczajac przy tym

brak pomysłu na nick help- ludzie starsi potrafia zrozumiec takie problemy i sytuacje. co wiecej, sami wiele w zyciu przezyli i zobaczyli... Dlatego Cie nie wysmiali.

klk- dopiero z pracy wrocilam, pon i wtorki mam bardzo pracowite;) Ale czekalam, by wrocic do domu i porozmawiac z Wami:) A co u Ciebie, jak samopoczucie? Autorko- moze modlitwa i poswiecenie domu pomoc:) Albo msza :) Juz pisalam, duchy nie zawsze sa zle, mi uratowal zycie.

Autorko- nagrywasz znowu? Zostawilas dyktafon? Klk- dziekuje:)

Hallo ludzie:D Zyjecie? :D Co slychac, co dzis sie dzialo?:D

klk- Ja pojawie sie jutro pozno, wiec prosze Cie zapamietaj co sie dzialo i zdasz mi relacje jutro :D Dziekuje za mila niedziele:D Przez Was nie wyjde teraz z pokoju:D:D:D:D zart:P strachliwa rzadko bywam:D