Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wielki samotnik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wielki samotnik

  1. Wielki samotnik

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Dzieci tylko w weekendy przyjeżdzaja na 2-3 godziny a i tak telefon dzwoni nieustannie aby wspólmałżonek się pojawił w domu.W większości jestem sam.Przestałem chodzić do kościoła bo jak mam wyjść jak nikogo nie ma??Rozmawiałem na ten temat z duchownym i nie wini mnie za to.Obym tylko boga miał w sercu.
  2. Wielki samotnik

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Jej rodzina sie odwróciła jak "dała" im w kość,dzieci przecież pracują i przyjezdzają po 17.00 z pracy.Zatrudniam kobiete na 2 godziny dziennie lecz po 15.00 jest. A co mam robić jak żona zapragnie łakoci.??Muszę iść do sklepu na 10-15 minut.I tak się stało znów 28 10.2011 r.Prewencja przyjechała i zabrało ja pogotowie.Znów nie będzie jej jeszcze ok.4 tygodni.
  3. Wielki samotnik

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Tylko lekarze zawinili przy laparoskopii wycięcia kamieni zólciowych gadaja taki los.Szpital nie posiadał zwykłego defibilatora czy płuco-serca jak nastapiło zatrzymanie serca.Reanimowali ją .........pół godziny.I tutaj gechena dla całej rodziny powstała a szczególnie dla mnie.Jak jest w domu jest oki. W nocy się budzi nie poznaje mnie i krzyczy o pomoc.Przyjeżdzają z prewencji wzywają pogotowie i nie widze jej ok 6 tygodni.Oczywiście odwiedzam ja codziennie w szpitalu lecz jak w/w nie poznaje mnie w wiekszości.I co tutaj począć???
  4. Wielki samotnik

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Trudno mi pisać cokolwiek dławia mnie ustawicznie łzy.
  5. Wielki samotnik

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Jestem mocno starszy anizeli po 50-tce.Szykuje sie na samotność od roku lekarzy 'wykończyli" mi zonę.Jeżdzi od szpitala do szpitala lecz poprawy nie ma.
  6. Wielki samotnik

    wice,żarty i kawały

    Jakoś dziś Ci meni są niedojrzali emocjonalnie i do takich ekscesów sie posuwają:(
  7. Wielki samotnik

    wice,żarty i kawały

    Okrutne t.j jak men jest damskim bokserem.Bardzo mi Cię żal jest nieznajomo Manfredko.
  8. http://www.pajacyk.pl/nie_dziekujemy.php oki
  9. Wielki samotnik

    Nie mam z kim pogadać:(

    Mowisz co wiesz a nie wiesz co mówisz??:(
  10. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Loniu Przecież możesz sobie dozować te żarty,niekoniecznie wszystkie czytać. :)
  11. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    1011. Za duzo humory też może sie przejeść,przynajmniej loniu będziesz miec wiecej do czytania.Teraz nieco poważniej.Otóż Klaro zapowiadam,ze pomarańczka zasiała ziarno nienawiści.Nie będe komentował i tlumaczył się na żadne zarzuty z jej strony.Ty możesz interpretować to jak chcesz,Tylko nie pytaj mnie na cafe o to.Cały mechanizm mogę Ci wyjaśnić na mailu.Poza tym wcale tu nie musze być,przecież na siłe mnie tutaj nie zatrzymacie.Pomarańczka nie odpuści sobie a ze smarkaterią nie mam zamiaru polemizować.Bedę wklejał te zarty aż do wyczerpania ich.Lonia przebywa już nieco dłuzej więc wie co należy z nienawistnymi i czyniace zamieszanie osobami czynić.Beda poprostu wykasowywani.
  12. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Lato, popołudnie, mąż mówi do żony: > > - Może pójdziemy do łóżka? > > - Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka > > idziemy? A jak coś usłyszy? > > - Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia. > > - Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego > > dostaniesz ode mnie złotówkę. > > Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy: > > - Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, > > kondukt załobny idzie....
  13. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Siedzi dziadek z wnukiem na ławce nad strumieniem. Wnuczek się pyta: - Dziadku dlaczego strumykiem płynie gówno? Dziadek mówi: - Słuchaj wnusiu, kiedyś za siedmioma górami, siedmioma rzekami i siedmioma lasami, żyła sobie królewna, spotkała nad strumieniem żabkę, która jej powiedziała że jest księciem. Ona pocałowała żabkę i żyli razem długo i szczęśliwie... - No dobrze dziadku, ale dlaczego płynie tu to gówno? - Nie wiem wnusiu, pewnie ktoś nasrał.
  14. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Osiemdziesięcioletnia wdowa wraca z randki ze swoim dziewięćdziesięcioletnim narzeczonym. - I jak było, mamo? - pyta córka. - Wyobraź sobie, musiałam mu dać trzy razy po gębie! - Co ty powiesz, dobierał się do ciebie?? - Nie, tylko myślałam, ze umarł...
  15. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Wnusiu, jak się nazywa ten Niemiec, co mi wszystko chowa? - Alzheimer, dziadku - Wnusiu, a jak się nazywa ten Anglik, co mi wylewa herbatę na obrus? - Parkinson, dziadku.
  16. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Po wykładzie na temat rozmnażania ... na którym wykładowca mówił, że stosunek płciowy u raków trwa 12 godzin, studenci opuścili salę, z wyjątkiem jednej słuchaczki. Wykładowca podchodzi do niej i pyta: - Czy ma pani jeszcze jakieś pytanie? Może Pani czegoś nie zrozumiała? - Wręcz przeciwnie, panie profesorze. Nareszcie zrozumiałam, co znaczą słowa "uraczyć się" - odrzekła rozmarzonym głosem studentka.
  17. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości. Patrzą melancholijnie przed siebie, nagle jeden mówi: - Tadziu, mam już 75 lat. Jak bym się nie ruszył, wszystko mnie boli i z reumatyzmu. Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz? - Jak nowo narodzony! - Jak nowo narodzony? - Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w gacie.
  18. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Biorą? - Nie bardzo. - Złapał pan coś? - Jednego. - Gdzie jest? - Wrzuciłem go do wody. - Duży był? - Taki jak pan i też mnie wk**w*ał !!!!
  19. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Lecą dwa orły i jeden pyta drugiego: - Hej! Wydaje mi się, że tobie w locie cały czas stoi? A ten drugi odpowiada: - Co się dziwisz, skoro latasz jak c*pa...
  20. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Facet zakopal sie w piasku na plazy tak, ze mu tylko "fiutek" wystawal. Przechodzace staruszki zatrzymuja sie i jedna z nich mowi: " Zycie jest okrutne..." Czemu? - pyta druga. Bo jak mialam 20 lat bylam tego bardzo ciekawa. W wieku 30 bardzo to lubilam. W wieku 40 sama o to prosilam. Po 50 juz za to placilam. Po 60 zaczelam sie o to modlic. W wieku 70 o tym juz zapomnialam. Teraz gdy mam 80, rosnie to na dziko, a ja k**wa nawet nie moge przykucnac...!
  21. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    W kościele trwa pogrzeb znanego kardiologa. Wszyscy skupieni, cisza, trwa smutna ceremonia... na koniec otwiera się ogromne serce i wjeżdża w nie trumna. W tym momencie w kościele słychać wybuch śmiechu. Zgorszeni ludzie szukają wzrokiem gościa, który nie przestaje się śmiać. Gość lekko skonfudowany...: - Przepraszam... Wyobraziłem sobie swój pogrzeb... Jestem ginekologiem...
  22. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka. Pyta się: - Ty zając chcesz się przejechać? - No pewnie. - Wsiadaj. Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się : - Ty zając, zlałeś się ze strachu? Na to zajączek ze spuszczoną głową. - Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem. Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szęśliwy znalazł. I pyta się: - Ty niedźwiedź chcesz się przejechać. - No pewnie. Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka. -Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu? Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową. -Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem. Zając szczęśliwy odpowiada. -No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
  23. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Przychodzi baba do lekarza z córka. - Panie doktorze, moja córka ma zawsze takie wytrzeszczone oczy... Lekarz bada dziecko i mówi: - Prosze jej poluzowac warkoczyk.
  24. Wielki samotnik

    Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

    Żona pyta Męża : -Kochanie przeczytać ci twój horoskop??? Mąż: -Czytaj Żona: -Praca: gwiazdy się uśmiechają -Przyjaciele: gwiazdy się uśmiechają -Sex: gwiazdy wręcz pokładają się ze śmiechu
×