Witam,
Zły misiu, operacje miała w czerwonej Górze koło Kielc to podobno jeden z lepszych szpitali urologicznych. Dziś już nie ma przecieków a po nocy było tego bardzo mało ---naszczęćsie , mam nadzieję , że to juz początek drogi do domu....
Z tego co wiem ma cewnik Foleya dren pod nerką i jeszcze jeden w sobie wyciągamy chyba po 3-4 tygodniach po operacji. Zona miała wadę wrodzoną - zwężenie w nerce jakiegoś kanału . operacja otwarta, na zdjęciach nerka była powiększona - lekarz powiedział żeby nie czekać i operować - dodał , że za rok , dwa może nie być czego ratować. Żona czuje się dobrze tylko do wczoraj ciekło jej z drenu pod nerką operację miała 17.06.11. w dwa dni po niej zaczęła chodzić , jeść dzień po operacji. niestety po wyjęciu cewnika załęło się sonczyć z drenu-mocz to było 4 dni po operacji nie obficie ale systematycznie. I tyle jak się przestanie sączyć to do domu wraca , wiem , że bierze antybiotyk augmentin. To chyba tyle.
Pozdrawiam ,
Marcin