Adonis cudnych Pań
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Adonis cudnych Pań
-
Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)
Adonis cudnych Pań odpisał PrzemierzamPolaLasy na temat w Życie uczuciowe
Jaszczureczka przecież byłaś zachwycona jak pomarańczki szalały tutaj i byłaś"zrozpaczona" brakiem ich obecności.Mam Ci te Twoje posty wykazać? -
Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)
Adonis cudnych Pań odpisał PrzemierzamPolaLasy na temat w Życie uczuciowe
JASZCZURECZKA:-)-- tak się zachowujesz jakbyś była tutaj alfą i omegą tematu.Poza tym czy TY go załozyłaś ten temat??:) -
Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)
Adonis cudnych Pań odpisał PrzemierzamPolaLasy na temat w Życie uczuciowe
Nie bądż śmieszna jaszczureczko.Tym sposobem rozwija się temat.Jak miałem swój temat w ciągu kilku dni przebywało kilkanaście osób na nim i różne poglady mieli,nie zawsze zgodne z tematem.Nikogo nie przeganiałem ,chyba ze wyzwiskami,inwektywami oraz grubiańskim zachowaniem to wypraszałem delikwenta.Lecz są odwrotne tego skutki jak sie wyrzuca takowych.Przebywają tak długo az dochodzi do..........niepotrzebnych przepychanek.Nie będę Cie pouczał lecz popatrz jak PPL to pięknie rozgrywa. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
Adonis cudnych Pań odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dla wszystkich babeczek tego topa pozdrowionka. Aż sie w oku łezka kreci na te dobre stare czasy patyczak i sips.Całuje wasze rączęta )) cmooooooooooook :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
Adonis cudnych Pań odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Siemanko A gdzie ryjekkk wybyła?:O:( -
oki.
-
oki. fanfaron@vp.pl
-
a chcesz go otrzymać?
-
Dziś już nie bede ogladał tego filmu,jestem zmęczony nieco.Do 00.00 posiedzę jeszcze.
-
No ale fabuła jak podają jest banalna tylko efekty specjalne się podobaja?
-
Miniseriale telewizyjne mają swoje niepodważalne plusy. Pozwalają na lepsze rozwinięcie fabuły niż krótkie filmy kinowe. Równocześnie jednak miniserial z reguły nie liczy więcej niż 10 odcinków więc trudno, by pierwotna koncepcja twórców ustąpiła nachalnemu przeciąganiu wątków w nieskończoność. A gdy doda się, że scenariusz napisał sam Stephen King to podejrzewać można, że telewizyjna produkcja może okazać się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Tak przynajmniej wygląda teoria. A jak z praktyką? Fabuła serialu jest banalna. Oto zwykła historyjka o nawiedzonym domu. Wprawdzie stara się nas usilnie przekonać, że rezydencja "Czerwona róża" kryje wielką tajemnicę jednak wszelkie rozwiązania fabularne pozostają zaskakująco mało oryginalne. Nikt jednak po tej produkcji nie spodziewał się zaskakującej intrygi. Ważniejszy od niej był klimat. A ten twórcom udało się całkiem nieźle zbudować. Zasługa w tym samej konstrukcji serialu. Przez pierwszy odcinek (a więc bite 80 minut) jesteśmy świadkami przygotowań do wyprawy. Wbrew pozorom jednak nie jest to wcale najnudniejsza część seansu. Reżyser umiejętnie stopniuje napięcie a informacje podaje w zdawkowych ilościach. Przez to i sam widz przygotowuje się do wkroczenia do tajemniczej rezydencji. Im więcej słyszymy o "Czerwonej róży" tym bardziej nie umiemy się doczekać kiedy ją wreszcie obejrzymy od środka. A scenografia jak na produkcję telewizyjną jest naprawdę imponująca. Niektóre pokoje wyglądają jak prawdziwe i trudno uwierzyć w to, że jest to jedynie filmowy plan. Przykładem niech będzie pokój z lustrami zamiast podłogi. Efektownie odbijające się od podłogi światło latarek robi spore wrażenie. Niektóre jednak elementy scenografii wykonano niedbale i w pośpiechu. Sztandarowym przykładem niech będą styropianowe kamienie, które nawet kształtem nie przypominają prawdziwych. Same efekty specjalne i charakteryzacja nie powalają, ale także i nie odpychają. Nie zapominajmy wszakże, że to nie wielki kinowy przebój a zapewne ogromna część budżetu przeszła w posiadania Stephena Kinga. Cała produkcja trwa bite 4 godziny co zapewne niektórych zachęci, a innych odrzuci. Warto jednak zaznaczyć, że reżyser wykorzystał ten czas w dość typowy dla telewizji sposób. Nie ma tu wielu wątków czy ciągnących się w nieskończoność dialogów. Ogromną część antenowego czasu pochłaniają sekwencje ukazujące wnętrza nawiedzonego domu wzbogacone klimatyczną muzyką. Sceny to oczywiście nie wnoszą do samej fabuły absolutnie niczego, ale umiejętnie budują klimat. I to właśnie jest największym plusem "Czerwonej róży". To klimatyczne kino rozrywkowe, które klimat zaszczucia i osaczenia przedkłada ponad akcję, krew i nawet typowe dla gatunku napięcie. Trudno bowiem w czasie seansu odczuć gęsią skórkę na plecach. Łatwo za to wczuć się w mroczny klimat chłodnej rezydencji. "Czerwona róża" z całą pewnością spodoba się wszystkim fanom mistrza grozy. To w końcu serial robiony z myślą głównie o nich. Inni też mile spędzą 4 godziny. O ile nie będą liczyć na nic więcej niż na klimatyczną historię, którą w gruncie rzeczy telewizja i kino już nie raz nam opowiadało.
-
WOOOOOOOOOOOOOOOOW bedzie co oglądać.Znasz sie jak "stary" kinoman :)
-
Czerwona Roża -- dobrze że powiedziałaś jak długo,gdyż chyba obiad przyniosę do pokoju :D
-
Jak będą ciekawe filmy nie zdaze dobiec do kuchni :P
-
a lektorzy są tam??
-
achtung desznike!-- jak masz czym oddychać to sie nie przejmuj du.pą :D
-
Dobrze że nie udusić,chociaż przydałoby sie nieco :P
-
Bede musiał gdzie o cukiernie zahaczyć i pożreć te słodkości :D
-
Dziś już nie tknałem pieroństwa chodż teskno patrzy na mnie z barku :D
-
"adwokat diabła" -- dobry film z tym amerykańskim aktorem włoskiego pochodzenia.Jak się nazywał bo uleciało z kalfasa :D
-
Przedwczoraj pożarłem tabliczkę czekolady truskawkowej.Boże jakie męki miałem na drugi dzień o 05.00.Wczoraj żiółka popiłem i było oki.No i skusiłem sie znów na inną czekoladę orzechową i dziś znów to samo lecz juz mniejsze parcie było.Czyżby tae czekolady do kitu już były :D??
-
Na literówki nie zwracaj uwagi Pierożkowa domyślałem się :)
-
chyba go ogladałem ten szósty zmysł.
-
Dla jasności Hannibal Lecter--to jednak sie skuszę na ten film.Nie ma tam dużo psychoanalizy w tym filmie?
-
manusia a dlaczego nie Tato ??