Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izula08

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izula08

  1. Cześć. Dzisiaj miałam drugą inseminację. Teraz muszę czekać dwa tygodnie i się okaże.
  2. Justa trzymam kciuki za Ciebie. Ja we wtorek idę do gin. aby wyznaczył datę drugiej inseminacji. Wydaje mi się, że będzie robiona w środę albo w czwartek. Już zaczynam się denerwować. Boję się:(
  3. Justa życzę powodzenia owocnej inseminacji:) Ja Już myślę o mojej drugiej ale to jeszcze trochę czasu:)
  4. Cześć dziewczyny. Nie odzywałam się bo miałam strasznego doła. W sobotę pojechałam do lekarza i okazało się, że jest to odpowiedni dzień na inseminację. Szybko musiałam jechać do domu po męża i nasienie. Niestety do zabiegu nie doszło bo mieliśmy mały wypadek z nasieniem ale nie chce o tym pisać. Byłam załamana, ja nie płakałam tylko wyłam z rozpaczy. Nerwy mi puściły. Jeden cykl nam przepadł bez prób. Teraz czekam na @ i gdzieś ok 8 września kolejne podejście. Pierwszą inseminację miałam stymulowaną i kolejne też będę miała. Teraz czuję się trochę lepiej ale tak ogólnie to radością nie tryskam.
  5. Cześć dziewczyny. Jutro jadę do gin. Wyznaczy mi datę drugiej inseminacji. Powiem Wam, że przed pierwszą strasznie się denerwowałam, nie mogłam w nocy spać. Gdy dowiedziałam się, że się nie powiodło byłam smutna ale nie mam siły już płakać. To wszystko mnie przerasta. Jutro się okaże co i jak. Pozdrawiam Was wszystkie. Cieszę się, że jesteście i mogę podzielić się z Wami swoimi sprawami, uczuciami i emocjami:)
  6. Cześć. Za tydzień w sobotę 11 sierpnia jadę do lekarza i wyznaczy on następną inseminację. Idę do innego bo mój jest na urlopie ale słyszałam o nim same pozytywne opinie. Muszę znowu szykować ok 900zł na zabieg, zastrzyk, badania i wizytę. Wiem,że pieniądze nie mają znaczenia ale coraz bardziej odczuwam to leczenie w portfelu.
  7. Cześć. Wczoraj przyszła @ tak jak myślałam. Pierwsza inseminacja nie udana:(Jestem załamana:(
  8. Nie robiłam testu bo mąż mi też mówił, że to za szybko. Wydaje mi się, że nie będę musiała go robić bo brzuch mnie boli tak jak na @ i piersi zresztą też więc pierwsza inseminacja raczej nieudana:(:(:(
  9. Justa Ja również strasznie boję się rozczarowania. Jutro mam 25dc i chce zrobić sobie test bo dłużej nie wytrzymam. Tylko jak zebrać w sobie tyle siły żeby go zrobić. Ręce będą mi drżały. Strasznie się boję,że zobaczę jedną kreskę:(:(
  10. Dzisiaj brzuch mnie już nie boli. Chciałabym aby ten ból był spowodowany tym zastrzykiem albo zagnieżdżaniem się zarodka. Staram się pozytywnie myśleć. Dziś mam 22dc. zastanawiam się kiedy zrobić test. Mój gin mówił,że dopiero 2 sierpnia ale ja chyba tak długo nie wytrzymam. Jutro jest tydzień od inseminacji. Wiem,że muszę na pewno odczekać 10 dni od zastrzyku, żeby wynik nie wyszedł zły. Antonina więc mamy ten sam problem: kiedy test?:)
  11. Będę starała się w to wierzyć i mieć dale nadzieję, że nam się udało:)
  12. Miałam inny zastrzyk o tym samym działaniu.
  13. Muszę jeszcze dodać, że wczoraj robiłam takie większe porządki w domu: mycie okien, pranie i wieszanie firanek itp. Wczoraj i dzisiaj z rana mnie brzuch bolał a teraz ból ustąpił. Mam straszny mętlik w głowie.
  14. Cześć. Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Dziś mam 21dc, inseminację miałam w 16 dniu bo wtedy była owulacja. Od wczoraj wieczora pobolewa mnie lekko brzuch tak jak na @. Dzisiaj piersi są nabrzmiałe. Chyba nie mam co się nastawiać na dzidzie. Ale to jest chyba za szybko za @. Co o tym myśleć??????:(
  15. Cześć dziewczyny. Jestem po inseminacji. Więcej strachu niż to warte. Byliśmy 2 godz. szybciej żeby wybrali najlepsze i najsprawniejsze plemniczki. Cały zabieg trwał może z 15-20 min. Pan doktor założył cewnik i podał nasienie. Teraz trzeba czekać. 2 sierpnia mam zrobić test o ile szybciej nie przyjdzie @. Jak tym razem się nie udało to w następnym cyklu powtórka z inseminacji. Ciekawość mnie zżera czy się udało.
  16. Cześć dziewczyny. W czwartek inseminacja. Trzymajcie kciuki:) Miała być szybciej ale chyba z tych nerwów to mi się poprzesuwało. Jutro rano muszę zrobić sobie zastrzyk w brzuch aby mieć pewność, że pęcherzyk pękł. Tak ogólnie to mam trzy pęcherzyki więc jest szansa, że może być nawet ciąża mnoga jak dojdzie do zapłodnienia. Jestem strasznie zestresowana. Od tygodnia nie mogę dobrze spać ale jeszcze tylko dwa dni i będzie po wszystkim. Odezwę się po inseminacji i zdam relacje. Jeszcze raz trzymajcie kciuki:):):)
  17. Cześć. Ja biorę olej z wiesiołka w tabletkach. Próbowałam siemie lniane ale po nim mam straszny odruch wymiotny. Cieszę się,że trafiłam do kliniki badania niepłodności. Gdy chodziłam do innych lekarzy słyszałam, że mamy sobie odpuścić parę miesięcy i powtórzyć badania. Kiedy poszłam pierwszy raz do kliniki od razu miałam do zrobienia szereg różnych badań,jak również HSG, PCT. Teraz wiem, że u mnie występuje wrogość śluzu a plemniki mojego męża mają obniżoną ruchliwość i że dużą szansą jest dla nas inseminacja:) Już nie mogę się doczekać soboty, żeby lekarz mi wyznaczył dzień owulacji. Trochę się boję ale czuję i wierze,że nam się uda:) Boję się trochę rozczarowania ale mam nadzieję,że nie będę go przechodziła:) Tak ogólnie jestem bardzo pozytywnie nastawiona:):)
  18. Cześć dziewczyny. Endi86 trzymaj się jesteśmy z Tobą. Ja w sobotę jadę do mojego gin., będzie to 11 dc. i pan doktor powie kiedy mam się zgłosić na inseminację. Pewnie wypadnie to w poniedziałek albo wtorek. Bardzo się boję rozczarowania. Na początku myślałam pozytywnie ale im bliżej wizyty tym większe obawy. Nie chcę sę nastawiać ale w głębi duszy mam ogromną nadzieję na pozytywny wynik inseminacji. Każdego dnia rozmyślam i pomału chyba już świruję. To już jest ponad 2,5 roku. Moje nerwy są na granicy wytrzymałości. Czy jest na forum dziewczyna, która miała robioną inseminację i mogłaby mi opowiedzieć jak ona przebiegała????????????????????
  19. Cześć. Justa trzymam kciuki i czekam na relacje z inseminacji. Ja już też nie mogę się doczekać swojej a to jeszcze jakieś 3 tygodnie.
  20. Ja robiłam test PC po stosunku. Dzień szybciej musiałam sobie zrobić zastrzyk w brzuch a następnego dnia rano jechać na pobranie śluzu. Po upływie 8,5 godz. wszystkie plemniki były nieruchome(100%), ruchomych(0%), a ruchomych poruszających się w miejscu też (0%). Albo coś jest nie tak z moim śluzem albo plemniki mojego męża są słabe. Jak robiliśmy szybciej badanie nasienia to wykazało ono gorszą ruchliwość ale lekarz mówił, że nie jest najgorzej. Kupiłam mojemu mężowi witaminy na poprawę ruchliwości plemników. Teraz wypadałoby poszukać coś jeszcze dla mnie na śluz. Może to właśnie przez małą ruchliwość plemników i ten mój śluz nie mogę zostać mamą. Jesteśmy zdecydowani na inseminację. W przyszłym tygodniu ma przyjść @ a po niej spróbujemy szczęścia. Już z lekarzem rozmawiałam na ten temat. Muszę tylko zrobić w 11 dniu cyklu badanie dwóch hormonów żeby stwierdzić kiedy dokładnie będzie owulacja. Mam mała nadzieję, że nam się wreszcie uda:)
  21. Cześć dizewczyny. Miałam robiony test po stosunku i wyszedł okropnie. Wychodzi na to, że plemniki we mnie długo nie żyją. Postanowiliśmy z mężem spróbować inseminacji w następnym cyklu
  22. Cześć. Justa jak już będziesz po inseminacji to daj znać. Ja zamierzam w sierpniu spróbować. Od czasu kiedy chodzę do kliniki badania niepłodności jestem spokojniejsza bo wiem, że tak mi pomogą
  23. Cześć dziewczyny. Ja również przytyłam a raczej napuchłam w pewnych miejscach po braniu Dostinexu. Brzuch mam jak balon, a o boczkach nie wspomnę. Co gorsza to mam straszne zaparcia. Nigdy nie miałam takich problemów. Jakiś koszmar. Ja się też już pomału nastawiam na inseminację. Wydaje mi się, że bez tego się nie obędzie. Pod koniec sierpnia będziemy z mężem mieli urlopik więc porozmawiam z lekarzem, żeby w tym czasie zrobić inseminację. Ciekawe jak ta inseminacja przebiega. Wiem,że nasienie można dostarczyć z domu i to mnie cieszy, bo z badaniem nasienia też mieliśmy problem. W końcu pozwolili nam dostarczyć nasienie z domu. We wtorek idę do mojego ginekologa więc go podpytam o inseminacje. Wydaje mi się,że jest to moja ostatnia nadzieja.
  24. Hej. Niestety przyszła mi już druga @ po badaniu drożności jajowodów. Chyba to nic nie pomogło. Wydaje mi się, że będę musiała mieć jednak zrobioną inseminację. W tym cyklu podwajam dawkę leków, które kazał mi brać lekarz i zobaczymy co z tego wyjdzie ale się nie nastawiam.
×