Witajcie moi Drodzy :)
Właśnie sobie przesłuchałam to nagranie. Na pociąg mi to nie wygląda. Zresztą, mieszkanie autorki nie znajduje się aż tak blisko dworca, żeby było słychać pociągi... prędzej tramwaje.
A czy prowo czy nie to nieważne. Wkręciłam się w ten temat i coś się działo no i mam nadzieję, że będzie się działo nadal :D