Ajponka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ajponka
-
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny. Dawno mnie tu nie bylo, mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamietacie :) Czas leci jak szalony. Moja corcia za kilka dni skonczy 4 miesiace i wszystko jest w porzadku. Przesypia cale nocki i praktycznie nie mam z nia wiekszych problemow. Sama jednak czuje sie nienajlepiej. Ciagle jestem zmeczona, senna, poce sie i mam uderzenia goraca. Myslalam, ze to hormony po ciazy tak szaleja, ale czas mija a nic sie nie poprawia, wiec jestem na etapie badania hormonow tarczycy. Lekarka sugerowala mi tez depresje, ale to raczej odpada. Czy ktoras z was miala podobne objawy? Poczytam teraz troche co pisalyscie w ostatnim czasie, bo jestem ciekawa co tam u was, jak sobie radzicie. Wszystkiego pewnie nie ogarne, ale chociaz kilka stron :) Pozdrawiam was wrzesniowki -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki! Ja tez tylko na szybko... olczak - gratuluje raz jeszcze. Z twojego opisu wynika, ze porod mialas naprawde ciezki. Twoja Dagmarka byla o 1kg ciezsza niz moja corcia, wiec wyobrazam sobie co przeszlas, ale na szczescie masz to juz za soba. Netka - witaj na forum! Dalas rade kobietko :) A pamietam jak sie balas porodu, bólu. Ehh... to wszystko juz za nami :) A nas dopadlo przeziebienie. Mala zlapala ode mnie katar, ale dzisiaj bylysmy u lekarza i wszystko jest ok. Dostalam krople Otrivin, po ktorych nosek ladnie sie oczyszcza i Karlinka umie oddychac. Kropelki Sab Simplex u nas sie sprawdzily. Mysle, ze warto wyprobowac na problemy z gazami w brzuszku. Musze uciekac dziewczynki. Jak bede miec wiecej czasu postaram sie cos wiecej napisac. Pozdrawiam was wszystkie -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Megisu78 - spokojnie, u nas tez byla krew. Kladlam pod pampers na pepek gaze, zeby pieluszka nie draznila tych okolic. Co do ulewania to chyba wiekszosc noworodkow i niemowlakow ulewa, wiec tez nie masz sie czym przejmowac. Dopuki dziecko przybiera na wadze to jest ok :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kaskaa - moja zjada identycznie. Co 3 - 3,5 godziny 140 ml. Tylko w nocy przesypia czasem 5 - 6 godzin, wiec moze nadrabia w ciagu dnia. A powiedz jak robisz ta glukoze? -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! olczak gratlulacje!!! Witamy na swiecie mala ksiezniczke :) Spora ta twoja malenka, pewnie porod nie byl latwy. betismile - witaj po przerwie. Gratuluje raz jeszcze malego Dominika :) smerfaskr - ja tez mam obawy, ze moja mala jest przejedzona. W ciagu miesiaca przytyla 1300 gr. Lekarka mowila, ze to dobrze, ale nie powinna zjesc wiecej niz 1 litr na dobe, a ona juz teraz prawie tyle pije, to co bedzie pozniej? Polcia - dobrze, ze wszystko jest ok. Ja tez bym spanikowala a jestem caly dzien sama w domu i okropnie boje sie takich sytuacji. Moja corcia czasem krztusi sie mlekiem i tez robi sie czerwona i nie moze zlapac oddechu. Polozna mowila, zeby wziasc dziecko na rece i dmuchnac w twarz i poklepac po pleckach. To dmuchnicie zawsze pomaga. Chociaz pewnie mleczko to nie to samo co taka gesta wydzielina. Co do czyszczenia noska to ja uzywam tylko patyczkow kosmetycznych i nimi wyciagam kózki - tak mi pokazala polozna. W ogole ta moja polozna to super, wyluzowana babka, bardzo pozytywnie mnie do wszystkiego nastawila. Jak pierwszy raz przyszla do corci to wyrzucila jej lapki - niedrapki, bo dziecko powinno manipulowac raczkami, poznawac swiat a jak sie podrapie to przeciez sie nic nie stanie :) Pokazala mi jak kapac, jak ubierac i jak widzialam z jakim luzem to wszystko robi to juz sie pozniej sama nie balam. No i najwazniejsza rada - dziecko MUSI sobie czasem sie troche poplakac :)No i kapac kazala nie czesciej niz 2 razy w tygodniu. Ja kapie co 2 - 3 dzien. Takie podejscie ma moja polozna :) Megisu78 - mozesz probowac rozne mleka. Nie ma jednego idealnego. To zalezy od dziecka. Dla jednego maluszka ktores mleko jest za ciezkie a dla innego bedzie dobre. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madleenn z tym spaniem w nocy moze nie jest dobrze w przypadku dzieci, ktore slabo przybieraja na wadze.Jesli waga przyrasta prawidlowo to mysle, ze nie ma potrzeby budzenia w nocy na karmienie. A ty sie nie przejmuj bo to nie twoja wina. Moze masz po prostu synka niejadka :) Mysle, ze na butelce waga ruszy w gore. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
obzartuszek - gratulacje! Nareszcie sie doczekalas swojego skarba :) madziulka - gratululuje malej ksiezniczki! :) ło ło ło - moja mala tez beka jak "stary dziad" :D Rozbawilas mnie tym tekstem. Jesli jest problem z odbiciem to mozna polozyc dziecko na 5 - 10 minut i obserwowac a pozniej jeszcze raz podniesc do odbicia - u nas zazwyczaj skutkuje. Pomaga tez masowanie lewej strony pleckow. smerfaskr - ja tez biegne szybko robic mleko bo jak mala sie obudzi to od razu wrzask a pozniej pije tak lapczywie jakby w zyciu nie jadla :) Megan86 - wracajcie szybko do zdrowka. ramysia - rzeczywiscie nieciekawa mialyscie nocke, pewnie padasz ze zmeczenia. Moze to tylko taki jednorazowy " wyskok" i Martusia miala po prostu gorszy dzien. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Polcia ja robie podobnie, bo Karolinka tez przysypia podczas karmienia. Zazwyczaj krece butelka a jesli to nie pomaga to podnosze jej wtedy glowke lekko do gory i zazwyczaj sie budzi i pije dalej. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! betimsile - gratulacje! :) Megisu - jeszcze raz gratuluje coreczki. Olimpka jest przesliczna :) Spadek wagi w szpitalu jest normlany bo dziecko oddaje smolke. U nas w szpitalu z 2980 spadlo do 2830 gr. Dzisiaj bylysmy na badaniu i Karolinka ma juz 4180. Rosnie jak na drozdzach. Karmie tylko butelka i mala wypija 120 ml. Karolinka jest raczej spokojna i jesli nie spi to spokojnie sobie lezy w lozeczku, wiec nie musimy jej nosic. Gdyby wiecej plakala to pewnie tez bysmy ja nosili :) W nocy budzimy sie na karmienie i na zmiane pieluszki. Po karmieniu czuwam jeszcze zanim mala zasnie. Staram sie odsypiac w dzien, bo inaczej chodzilabym jak zombi :) Czy wasze malenstwa tez tak ulewaja? Bo ja czasem mam wrazenie, ze Karolinka zwraca polowe zjedzonej porcji. Jagna, Madziulka, obzartuszek - trzymam kciuki, zeby sie zaczelo. No i ciekawe co tam u olczak. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madziulka - tak, uzywam tylko pampersow. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc mamuski! Mam troche czasu, wiec zagladam do was. Handzia gratuluje coreczki! :) Jak przeczytalam twoj opis porodu to zaraz przypomnial mi sie moj porod :) Powiem szczerze, ze dnia na dzien coraz mniej go pamietam. mlodamamapyta - gratuluje! :) Sliczne imie ma twoja coreczka. A ty z dnia na dzien bedziesz czula sie lepiej. lelewela - gratuluje! :) Na problemy z siedzeniem mozna zrobic sobie taka "oponke" z recznika zwinietego w rulon i na tym siadac. obzartuszek, olczak, madziulka, betismile i wszystkie jeszcze nierozpakowane mamusie - trzymam kciuki, zeby cos sie u was ruszylo! Odnosnie pielegnacji maluszkow to zgadzam sie z Madleenn - im mniej kosmetykow tym lepiej. Tak tez mowila mi moja polozna. Do wanienki wlewam kilka kropel plynu do kapieli i troche mleka i tym myje corcie. Nie uzywam zadnego mydelka a i tak mala slicznie pachnie. Po kapieli smaruje balsamem dla niemowlat i to wszystko. Corcia nie ma zadnych odparzen, wiec pupki tez niczym nie smaruje. Mam cala szyflade kosmetykow a okazlo sie, ze wcale nie sa potrzebne. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki! Przepraszam was, ze tak rzadko sie odzywam. Od wczoraj nadrabiam zaleglosci. Moja Karolinka byla ostatnio troche niespokojna, chyba miala problemy z brzuszkiem, ale juz jest ok. Dzisiaj byla u nas polozna i mala przytyla juz ponad 1kg i urosla 2 cm :) Gratuluje nowym mamuskom! :) Witaj Robwalka - nareszcie wrocilas. Slicznego masz synka! :) Ktoras z was pytala o stan brzucha i krocza po porodzie. A wiec u mnie brzuszek juz wyraznie sie zmniejszyl, ale skora nadal jest rozciagnieta i taka " galaretowata". W ciazy przytylam 20 kg, wiec pewnie to wszystko troche dluzej potrwa. Krocze juz zupelnie sie zagoilo i krwawienie prawie calkiem ustalo. Mam pytanie do dziewczyn, ktore rodzily sn. Czy wy tez macie problem z nietrzymaniem moczu? Bo mnie zdarza sie popuscic przy kichaniu czy podczas smiechu i jest to troche klopotliwe. Staram sie cwiczyc miesnie Kegla, ale na efekty przyjdzie mi pewnie jeszcze poczekac. Przepraszam was dziewczyny, ze pisze tak chaotycznie, ale ciezko "wbic sie" w watek po dluzszej przerwie. Postaram sie zagladac czesciej. olczak - ja tez ci zycze, zeby juz sie zaczelo. Chyba nie ma nic gorszego niz to czekanie. Megisu78 - ty tez juz za chwile sie rozpakujesz kochana :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny. smerfaskr - gratuluje slicznej coreczki! :) Dobrze, ze wszystko z Karolinka w porzadku i jestescie juz w domu. Co do porodu to ja myslalam, ze skurcze parte zaczynaja sie przy pelnym rozwarciu, bo u mnie wlasnie tak bylo. Najpierw skurcze rozwierajace im dalej tym bardziej bolesne a na sam koniec parte. Ale wiadomo, ze kazdy porod moze byc inny. Jesli chodzi o karmienie to tak jak wczesniej pisalam od poczatku karmie butelka. Mala pije co 4 godziny 80 - 100 ml. Balam sie, ze to duzo, ale polozna powiedziala, ze tak jest dobrze. Juz nie umiem sie doczekac na nastepne forumowe dzieciaczki :) Pozdrawiam -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Obiecalam, ze bede do was regularnie zagladac, ale niestety ciagle brakuje mi czasu. Przez kilka pierwszych nocy mala dala nam niezle popalic i kazda wolna chwile staram sie wykorzystac na odpoczynek. Od wczoraj jest juz w miare ok i mam nadzieje, ze tak zostanie :) Karolinka juz ladnie przybiera na wadze i bardzo lubi jesc. Co drugi dzien odwiedza nas polozna. Poczytalam troche co pisalyscie. Gratulacje dla smerfaskr! Mam nadzieje, ze u nich wszystko ok i szybko wyjda ze szpitala. Ktoras z was pytala o rodzenie lozyska. U mnie obylo sie bez zadnego zastrzyku. Polozna pociagnela za pepowine i po jednym parciu lozysko wyskoczylo. Co do wywolywania porodu to ja tez uwazam, ze nie zawsze jest to zle rozwiazanie. Tez sie tego balam a okazalo sie, ze nie bylo tak zle. Dziewczyny juz niewiele wam zostalo. Napewno jest wam ciezko w tych ostatnich dniach, ale pomyslcie, ze niedlugo bedziecie tulic wasze dzieciatka. To sa najpiekniejsze chwile :) U mnie dzisiaj mija tydzien od porodu i juz zapomnialam jak to bylo. Pozdrawiam was serdecznie i trzymam kciuki :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dziewczyny! Dziekuje wam wszystkim za gratulacje! :) Dzisiaj wrocilysmy z Karolinka do domu. Corcia bardzo spokojna, narazie tylko je i spi, no i czasem sobie poplacze :) Jesli chodzi o porod to u mnie bylo troche podobnie jak u Megan. W czwartek wieczorem zdecydowalam sie jechac do szpitala z powodu tego brazowego plamienia. Tam zrobili mi wszystkie potrzebne badania i okazalo sie, ze sacza sie wody. ( jest na to specjalny test ) W piatek rano podali mi dopochwowo jakis zel na wywolanie skurczow. Wszystko postepowalo bardzo powoli i bolesne skurcze zaczely sie dopiero o 20. O 21.30 ktg i juz bardzo duze skurcze, o 22 odeszly wody i wtedy sie zaczelo! No i teraz wolalabym wam nie opisywac szczegulow, zeby was niepotrzebnie nie straszyc. Potem przyszlo uczucie parcia i o 00.50 Karolinka byla juz z nami. Maz byl caly czas ze mna i bardzo mi pomagal. Ostatecznie nie zdecydowalam sie na znieczulenie. Mam tylko jeden szew i wszystko ladnie sie goi. Dzisiaj pamietam juz wszystko jakby przez mgle. Natura chyba sobie tak to wymyslila, ze szybko zapomina sie o bolu. Caly ból przeszedl jak polozyli mi malutka na brzuchu. Byla taka cieplutka, a ja w szoku i z wysilku nie umialam uronic nawet lezki tylko calowalam corcie gdzie sie dalo :) To tak w wielkim skrocie. Trzymajcie sie dziewczyny! Postaram sie wchodzic do was jaknajczesciej, ale narazie musze odpoczac i odespac bo mam za soba kilka nieprzespanych nocy. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry dziewczyny! Dzisiaj o 1-szej przyszla na swiat Karolinka. Wazy 2980 gr i ma 52 cm :-) Jest sliczna i kochana.Dziewczyny warto pocierpiec dla takiej nagrody :-) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny.U mnie nadal nic. O 9 dostalam jakis zel na wywolanie skurczow.Od 10 mam silne bole podbrzusza,ze ledwo chodze a ctg nie wykazuje zadnych skurczow, wiec nie wyobrazam sobie jak wygladaja te "wlasciwe" :-) Polozna mowi, ze niewiadomo kiedy to u mnie zadziala i czy nie bede potrzebowac dodatkowej dawki.Moze byc,ze urodze dopiero w nocy albo jutro. Pozdrawiam was i dziekuje,ze trzymacie kciuki;-) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny melduje sie ze szpitala.Pojechalam sprawdzic czy napewno wszystko ok i okazalo sie, ze sacza mi sie wody plodowe.Nie mam skurczow, wiec po sniadaniu podaja mi oksytocyne nawywolanie.Jestem troche przerazona, bo wolalabym, zeby wszystko zaczelo sie naturalnie, ale nic na to nie poradze.Trzymajcie kciuki. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Netka - ruchy sa jakby mniej intensywane i wydaje mi sie, ze mala rzadziej sie rusza. ramysia - spokojnie, wczoraj rano sie przestraszylam jak zobaczylam plamienie, ale to juz trwa drugi dzien i skurczow brak, wiec czasowo odwoluje alram :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ło ło ło - no to mamy podobne zdanie odnosnie antybiotykow :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak dziewczyny ja jeszcze tutaj :) I moze jeszcze do terminu tak wytrwam. Brzuch boli dokladnie tak, jakby miala przyjsc miesiaczka, no i juz drugi dzien ten czop i plamienia. Ale skurczow nie mam, wiec to moze jeszcze potrwac. ło ło ło - ale sie usmialam z tej kaczki nad gazem :D Pomysl boski. Trzeba by to opatentowac jako nowatorski sposob depilacji - opalanie nad gazem!! :D Co do porodu za granica to zgodze sie z Ramysia. Jak czytam o polskich szpitalach, wrednych poloznych i tych wszystkich historiach z porodowki to dziekuje Bogu, ze bede rodzic w Niemczech. Tutaj nie spotkalam sie jeszcze z takimi przypadkami. W ramach ubezpieczenia naleza mi sie wszystkie te wygody, z ktore w Pl trzeba placic. Nie chce wyjsc na jakas " przechwalaczke", bo zycie za granica ma tez swoje minusy, ale sluzba zdrowia jest naprawde na wysokim poziomie i to bardzo podnosi komfort zycia. madziulka - ja mam troche inne zdanie jesli chodzi o leczenie dzieci. 38 stopni goraczki u dziecka to jest naprawde niewiele i jesli dziecko ma zwykla infekcje to lepiej, zeby zwalczylo ja samo a antybiotyk powinno sie podawac w ostatecznosci. No, ale to tylko moje skromne zdanie i moze sie myle. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny. Ja juz na nogach. Noc przespalam bez problemu, dalej skurczow brak, wiec narazie jestem spokojna. Gratuluje Megan synka! Cudna wiadomosc :) Zobaczcie jak to szybko wszystko sie dzieje! Zazdroszcze jej, ze juz jest po wszystkim :) Netka - z ta gondola byloby dobre rozwiazanie, ale pewnie tak nie mozna jezdzic. Nie wiem czy w ogole sie zdecydujemy na ten wyjazd w grudniu, jeszcze duzo czasu. Jesli chodzi o twoja komode to moze podloga jest troche krzywa i stad wydaje sie, ze drzwiczki opadaja czy cos jest nierowno. No i sprobuj najpierw powkladac wszystko do komody i wtedy dopiero ewentualnie dokrecac. do osoby, ktora tak sie zbulwersowala zdjeciem obzartuszka - przeciez bylo wyraznie napisane, ze zdjecia sa " nieprzyjemne", wiec mozna bylo nie wchodzic. Mam nadzieje, ze to zadna z nas nie wpisala sie pod pomaranczowym pseudonimem bo nie lubie takiego falszu. olczak - daj znac po wizycie jak tam sie ma mala Dagmarka :) mama2008 - 2012 - zaradna z ciebie kobitka. Ja to sie boje jak z jednym dzieciatkiem sobie poradze, bo maz calymi dniami jest poza domem. A ty bedziesz za chwile miec dwojke i jestes sama :) -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny melduje sie. Jestem w domu, brzuszek dalej boli ale skurcze nieregularne i raczej slabe. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Chyba odszedl mi czop, tylko sie zastanawiam czy to normalne, ze jest ciemnobrazowy. Jestem wyjatkowo spokojna, az sama siebie nie poznaje :) W sumie to nie wiem czy to jakis falszywy alarm czy cos sie dzieje. Ciekawe co tam u Megan. Pewnie juz ma synka przy sobie :) Polcia - pozwol, ze na twoje pytanie odpowiem pozniej. madziulka - tez sie zastanawialam nad jazda malenstwa w foteliku. Chcialabym jechac na Świeta Bozego Narodzenia do Polski i podroz tez trwa 10 godzin, wiec nie wiem jakby to mialo wygladac :( -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Megisu78 - decyzja dosc trudna i troche szkoda, gdyby meza nie bylo, ale... skoro to naprawde jest taka swietna praca to moze warto zacisnac jakos zęby i przetrwac ten okres. Moze urodzisz akurat w tym czasie, kiedy maz bedzie w domu? Moze na poczatek twoja mama moglaby ci pomoc, gdyby meza nie bylo. Wiem, ze to latwo sie mowi komus, kto nie jest w tej sytuacji, ale przemysl to wszystko na spokojnie. To tylko pare tygodni a praca moze na dlugie lata i taka okazja moze sie juz nie powtorzyc. -
*** WRZESIEŃ 2012 ***
Ajponka odpisał Cobyeta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj ale wiadomosc o Megan. Skoro wody jej odeszly to porod praktycznie juz sie zaczal! :) Trzymam kciuki. ramysia - to sie nacierpialas w tej toalecie biedna. Bardzo fajnie piszesz, tak " z polotem" :) Moglabys pisac jakies zabawne felietony. Megisu78 - jeszcze troche i ty tez bedziesz smigac z wozkiem na spacer ;) betismile - dziewczyno ty sie za bardzo przejmujesz wygladem! Wyluzuj bo ladnie wygladasz i jestes super laska! :) I wcale nie klamie, bo predzej nic bym nie napisala niz miala ci tu klamac :) Netka - jak ja ci zazdroszcze tej pogody! Fajnie, ze wizyta ci sie udala i widzialas twoja maluszkowa. Napewno cala jest slodka jak ta jej stópka. Co do mojego telefonu to nie wiem dlaczego nie dochodza eski. Megisu78 probowala wyslac z dwoch roznych numerow. Ale ja napewno bede z wami w kontakcie, bo mam dostep do internetu w komorce i napisze wam wiesci bezposrednio na forum :) alexia - to ci rosnie mala modelka w brzuchu skoro ma takie dlugi nozki. U mnie nadal delikatne bole podbrzusza,ale bez skurczow. Do tego lekkie rozwolnienie, wiec smiem podejrzewac, ze cos sie wydarzy. Tez nie wiem co mam ze soba zrobic. Czy to juz dzisiaj sie zacznie czy moze jutro? Chyba zaraz przygotuje ciuszki na wyjscie malej ze szpitala, bo narazie siedza jeszcze w szafie a boje sie, ze maz potem nie "zatrybi" co ma zabrac do szpitala :)