Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pelepetka123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pelepetka123

  1. witam wyslalam kartkę i maly upominek dla chrześniaczki ciekawe czy dojdzie w przyszłym tygodniu bo to az do sylwi leci hihi czy mieszkasz nie daleko londynu ???????? moja mala spi a mi sie nic nie chce :O deska do prasowania rozłożona tylko checi brak :P ania ty sama lecisz z malym??????? ciekawe jak ci pójdzie bo ja też mam ochotę polecieć do chrześnicy z natalą sama:)
  2. olcia nie chcialam cie urazić ale przyznasz sama ze postęp medyczny jest tak olbrzymi ze wiele dzieci dzieki temu żyje i są zdrowe a jeszcze 30lat temu miały marne szanse choć natura to potęga i same macie przykłady ze wszystko dobrze sie skończyło :) ale jak same powiedziałyście kto dawniej latał z dziećmi po lekarzach i co wyrośli ze swoich jakiś niedoskonałości na zdrowych ludzi a teraz biegamy z tymi dzieciaczkami nie zawsze potrzebnie bo każde dziecko rozwija sie w swoim tepie i nie koniecznie oznacza to już wade to tak na podniesienie wszystkich mam na duchu :) czopelek mi chodziło nie o przewracanie na boki bo na to ma jeszcze czas tylko jak po podnosząc główke na brzuszku to i obraca ja w prawo i w lewo
  3. klaudyna za to twoja mała z tego co piszesz to ci powiem ze sie rozwija ksiazkowe a taka sie modra robie po tych całych spotkaniach hehe marta nasi znajomi tez zostali wyslani z tego samego powodu kiedys na reh ale ze to ich 3 dziecko bylo to nigdzie nie poszli a doktorce powiedzieli ze chodza i mala ma teraz 4 lata i wszystko oki
  4. olcia ja tez doszlam do takich samych wniosków ze my same jak byłyśmy małe nie jedna z nas miala takie kłopoty i co wyrosłyśmy na zdrowych ludzi moze tylko troche mam duzej zeszło za nim nauczyliśmy sie same chwytać zabawke, raczkować czy chodzić moja mama nie pamieta ze by ktoś z jej znajomych chodził na rehabilitację z dzieckiem a ja już 3 osoby naliczyłam w swoim otoczeniu :O ty to co innego jednak tak skrajny wcześniak jeszcze 30lat temu nie miał szansy na przeżycie :(
  5. czopelek a czy twoj synek dobrze trzyma gółwke (wysoko tak nawet do 90c)jak jest na brzuszku i czy obraca bez problemu na boki za zabawkami bo jesli tak to na pewno nie ma o co sie martwić. mam też nie odbijać po karmieniu w pionie czyli na ramieniu tylko na kolanach i też chwilke za bawić w ten sposób nati http://www.youtube.com/watch?v=pUQ7tPF5Dns ------ leżenie na brzuszku
  6. hej dziewczynki mialam troche załatwień i niby sie wydaje ze człowiek w domu jest z dzieckiem to nie problem a jednak nie wesoło bo karmienie, przewijanie, zabawa :) i czasu jak na lekarstwo nie mowiac ze spacer tez musi być :) olcia pierwsza wizyta to w połowie zeszła na pokazaniu mamie jak ma teraz pielegnowac swojego bobasa w czasie rutynowych czynności ktore maja teraz rozwijać dobre nawyki u nati. ale ty to zresztą wiesz . dzis za to ćwiczyła prawie godzinke od samego poczatku jak przyszłyśmy tyle ze jak już sie zmęczyła to tak sie rozpłakała ze musieliśmy skończyć bo juz i tak nic z tego nie było a płakała mi przez całe ubieranie az wylodowala w foteliku zaciumkała smoka i zasnela zanim doszlam do samochodu. czopelek trudno to opisać ale nawet samo podnoszenie dziecka i noszenie ma znaczenie bo barki sa wolne co jest ważne. ZawitkowskiNoszenie niemowląt - tych nieco większych i obroty na brzuszek z plecków są bardzo ważne jak znajde dobrze pokazane to w kleje ze byś sobie zobaczyła. nam rehabilitantka nie powiedziala ze to za wcześnie tylko ze unas to nie duża wada i damy sobie szybko rade :) a dziewczyny jak wasze dzieci zaciskają piąstki z kciukiem do środka to trzeba dziecko delikatnie za każdym razem poprawiać tylko nie otwierać rączki na siłe tylko delikatnie klepać paluszki ze by samo otworzyło rączkę i pokazywać jak prawidłowo powinna zaciskać piąstki :)
  7. hej klaudyna fajny wózek i do tego dobra cena a my po pierwszej reh było oki bardzo miła pani wypeczyła mi coreczke ze za nim doszłam do samochodu juz spala hihi balam sie czy ja to bedzie bolalo ale na szczescie nie choc troszke nazekala a jak sie juz rozplakala na dobre to byl juz koniec i kazala zmykac do domu.
  8. hej klaudyna fajny wózek i do tego dobra cena a my po pierwszej reh było oki bardzo miła pani wypeczyła mi coreczke ze za nim doszłam do samochodu juz spala hihi balam sie czy ja to bedzie bolalo ale na szczescie nie choc troszke nazekala a jak sie juz rozplakala na dobre to byl juz koniec i kazala zmykac do domu.
  9. hej Ewcia ja mam Łóżeczko Kojec wiec jak mała zacznie raczkować to w nim czasami bedzie musiała po siedzieć. a w tej chwili kupiłam w sklepie z zabawkami puzzle piankowe na podłogę wiec bedzie mogła szaleć a w kuchni bedzie kojec ze bym mogła coś ugotować
  10. oj aga to sie załatwiłaś biedactwo i z dzidzią w domu sama :) ja też sie tego boje jak szleje na spacerkach ze by nie doigrać sie jakiegoś przeziębienia :O
  11. mamuski drogie wiosna piekna wiec znów na spacer idziemy :) polecam na obiadek rybke np mintaj ze szpinakiem i serem topionym bo taki akurat miałam w domu pychota!!!!!!!!!!!!!!!!
  12. moja mała łapie grzechotki i wciska je do buzi :)
  13. hej dziewczynki :):):):):) słonko:)słonko:)słonko:) idziemy na miasto :)
  14. hej mamusie :) zbieramy sie pomału na usg i pobranie krwi brrrrrrr mam jednak nadzieje ze bede tak dobrze jak u was :) olcia dzwonili do mnie z poradni i pierwsza reh. już w poniedziałek tak ze bardzo szybko szkoda ze ty tyle czekasz :O
  15. EWCIA mi sie bardzo podobają kaszkiety u dzieci nawet moja znajoma do chrztu kupiła a z rozmiarem nie pomoge jeszcze nie kupowałam czapki bo mam po kuzynce. jeśli chodzi o migrenę to pulsujący ból głowy, oczu i czuje sie jak by mnie grypa brała, jak po pracy wracałam to spałam do wieczora. masakra :(
  16. Ewcia znalazłam coś dla Szymka do kurtki której zakupiłaś :) http://allegro.pl/hm-rewelacyjny-kaszkiet-czapka-86-98-i2206413335.html
  17. kawa na stole a nos necie jestem na nogach od 6.30 i już dwa razy karmiłam a teraz córcia śpi :) ewcia a może to wiosna ????????? czekam na atak migreny i jak na razie spokój zawsze na wiosnę mam z nią problem za to natala dziś w nocy też budziła mame więcej razy :O
  18. kawa na stole a nos necie jestem na nogach od 6.30 i już dwa razy karmiłam a teraz córcia śpi :) ewcia a może to wiosna ????????? czekam na atak migreny i jak na razie spokój zawsze na wiosnę mam z nią problem za to natala dziś w nocy też budziła mame więcej razy :O
  19. Ewa moja też uwielbia piąch mało tego ostatnio nawet samego paluszka mi wsadziła a to mnie już zaniepokoiło bo wolała bym od smoka odzwyczajać niż od paluszków :O Aga tort czarny las polecam jest pyszny :)bo jak dla mnie nie za słodki :) oraz wiśniowy z bitą śmietaną na ciemnym spodzie też pychota bo nie muli a ja chciałam tiramisu na chrzciny to teściowa mi zamówiła :P truskawkowy bo jest pyszny i dzieci zjedzą a dzieci oczywiście nie chciały a tort był mdły:(
  20. natala spi w wózku tak jej spacer dobrze zrobił po siedziała bym dużej bo zamiast grabić i robić małe porządki wokół domu to gadałam z sąsiadkami bo jedna z pracy wracała, druga na sama była na spacerku z dzieckiem krótko mówiąc było fajnie :):):):):)
  21. moja tez długa dziewczynka bo jak sie urodziła to 58cm ale główka zdecydowanie mniejsza bo w piatek na wizycie 38cm. mi pani doktór leszczyńska powiedziała ze raczki własnie nie pracyja tak jak nalezy przy podnoszeniu główki ale powiem ze moja od kilku dni wyciaga raczki do zabawek tak ze na leżaczku jak sobie siedzi to zabawki sie ruszają. tak wiec czekam na tel z Radziszowa i bedzie dobrze
  22. Starbuck80 mam nadzieje ze mojej natalii wyniki tez będą tak dobre :)gratulacje
  23. OLKA ---myślę ze to są bardzo dobre wiadomości jeszcze sie bedziemy śmiali jak twoja córcia pierwsza bedzie chodziła. no dobra znów drzemkę spedzam na necie tak ze zmykam do mycia i szykuje sie na spacer z Natalią w końcu trzeba korzystać nie musze iść do pracy a moge bezkarnie napajać sie słońcem :):)_:):)
  24. jahshshsdh---pomarańczko pisałaś o Radziszowie i obniżonym napięciem mięśniowym napisz coś wiecej np czy synek nie podnosił główki na brzuszku, od kiedy masz zajęcia w radziszowie
  25. inka troche mnie pocieszyłaś bo twój synek sporo starszy od mojej nati ja teraz bardzo systematycznie klade mała na brzuszku i licze ze to była moja wina ze uginałam sie pod płaczem dziecka nie wspominając ze jak wychodził jej tak zwany serek z buzi to mamcia od razu robiła sobie wyrzuty ze w złym czasie kładę dziecko na brzuszek.
×