lawlii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
jutro jadziem na bioderka, ciekawe co bedzie. ogolem to przyszly tydzien mam tak zapierdzielony ze az strach
-
Tez mi sie nie spodobala wypowiedz o mm. /ja mialam pokarm ale nir chcialam karmic piersia, zreszta mam specyficzna budowe piersi i sa one strasznie male i karmiloby sie tragicznie. :O
-
Tzn Kacperek tez slodziak :P dziwnie to napisalam, ale wypisalam te najbardziej rzucajace sie w oczy cechy :))) Efciu nie mam bladego pojecia, co zadecyduje lekarz, ale wiesz do wizyty masz 5 dni praktycznie, wszystko sie moze zdarzyc jeszcze :D zreszta nawet gdyby mial Cie wyslac, to moze i lepiej, wywolaja Ci i tez nie bedziesz juz sie meczyc. Tak myslalam, ze jestes z poludnia dziewczyny, u nas dzisiaj chlodno i deszczowo :P w ogole z upalami na bakier w tym roku nad morzem, a rok temu bylo piekne lato:) mi tez juz ciezko, wszystko mnie boli doslownie wszystko a najbardziej brzuch:/
-
Akida.. Jesli Cie to pocieszy to ja z moim tez nieraz klotnie. To co sam chce zrobic to migusiem, ale jak nie daj Boze wyczuje, ze na czyms MI zalezy, to mam wrazenie ze specjalnie przedluza czas, kiedy w koncu to zrobi:p i wiecznie arg, ze jest jeszcze czas. Jasne. I namietnosc tez juz nie ta sama nie wiem czemu, mam nadzieje ze to minie. No ale ja mam taka zgage ze nawet nie bardzo mam ochote na amory :p szczegolnie wieczorem. Niedlugo sie przeprowadzam. Neta dalej k.. Nie mam:/ szlag mnie juz trafia. W wolnej chwili ani nie mam co ogladac ani nic, nie mowiac o norm korzystaniu z kafeterii:/ Daniel mnie mocno kopie. Chcialabym zbey juz bylo juz po porodzie ;)
-
GoscMery super ze sie odezwalas:* co do nerwicy nie mam pojecia jak bd, ja mowilam mojemu lekarzowi, ale on chyba nie do konca powaznie potraktowal te sprawe. Jak przyjdzie mi rodzic naturalnie a dostane trzesiawki, jak nieraz potrafie przy jakis stresach, to sie zdziwia. :) ale trudno. Nic nie poradze, lekarza informowalam. Mam nadzieje ze unikne baby bluesa ale co bedzie??? Nie mam pojecia
-
Tyle sie napisalam i wszystko szlag trafil;( pisze z mojego konta a to co napisalam potraktowal jak spam. W duzym skrocie: nie mam wciaz neta bo nawet w dzisiejszych czasach zalozenie neta pare km za miastem to wielka heca:/ dzisiaj dokupilam pare rzeczy dla dziecka takze juz prawie wszystko mam,tylko musze przeprac co nieco. Dziewczynki czytam co u Was w miare mozliwosci. Feminko super ze bd miala corcie:* Ola bardzo ladnie. Imko gratulacje:) i niedlugo super nagroda:* Kkeira, Akida co u Was kochane. Efa lecimy leb w leb ciekawe ktora z nas sie pierwsza rozpakuje. Mnie maluszek juz moocno kopie i brzuch mi mocno dokucza, nie moge sie doczekac rozwiazania. Bede sie odzywac. Telefon mam stary wiec nie bardzo tutaj moge sie wypowiadac, ciezko stad. Sciskam Was i Wasze dzidzie
-
Aaa co trzeba miec do becikowego, jakie dokumenty? I czy bierze sie pod uwage dochod NETTO czy brutto, te 1922 zl co jest na osobe???
-
:( w duzym skrocie - maz rozliczal sie z pracy w Polsce i za granica, ze wszystkich miejsc mial pit-11. rozliczyla go znajoma ksiegowa, zlozylismy w polowie lutego. od tej pory byla cisza. z pitu wynikal zwrot, ale myslelismy, ze po prostu trzeba czekac. cos mnie jednak tknelo i po lekturze roznych tematow na necie dot. zwrotow stwierdzilam, ze lepiej sie udac do urzedu i dowiedziec, kiedy bedzie przelew. okazalo sie, ze pit zostal zle rozliczony, jest do korekty. w maju mijalby termin, kiedy urzad mialby czas na dokonanie zwrotu czy wezwanie meza celem poprawienia zeznania tak. a oni sobie milczeli, pit lezal w dziale korekt w jakiejs teczuszce. super.. dziecko w drodze, my bez kasy i bez bazy jak to poprawic. zawiezlismy to do innej ksiegowej i cholera wie co dalej. podlamalam sie;(
-
A co do podgrzewaczy i innych d**ereli na razie nie kupuje, doswiadczone matki mi mowily, ze to zbedne gadzety, a jak si okaze niezbedne, to dokupie.
-
Hej kochane. Ciesze sie, ze u Was z grubsza ok. Feminko, opierdziel Ty tego swojego za chlanie, no jak tak mozna, jeszcze na swieta??? Ja na swieta tez sie najadlam, ogolnie to tez przyplatala mi sie jakas infekcja, ale przeszlo, no ale wizyta byla. Sluchajcie, czy to normalne, ze tak hmm od okolo 2-3 tygodni jestem ciagle pelna, np rano wstaje jestem glodna, ale zjem byle co i juz pelna jestem jak balon, nie mowiac o porzadniejszym obiedzie czy cos. Jelita mi strasznie szwankuja.. Mialyscie cos takiego??? Feminko ruchy wyczulam dopiero gdzies 19 a 20 tc.. czyli czuje je dopiero od jakis 3-4 tygodni. Ale juz codziennie i bardzo czesto.
-
ksiezniczko nie zgodze sie, mam wyliczenia od kadrowej co i jak. poza tym kolezanka z pracy, urodzila pod koniec wrzesnia i praktycznie jest w domu rok z dzieckiem, ma caly czas placone 100 proc, raz tylko bd miala 60 proc. nie rozumiem tego do konca ale jest mozliwe. z czego sie ciesze bo to taka pociecha chociaz. dobrze w takim razie, ze zrobilam tylko niecaly rok stazu, bo 3 lata to juz by bylo przegiecie. ale i tak jestem zla, w takim razie moglam dawno isc na zwolneinie. pretensje moge miec sama do sb
-
jaki podatek musze zaplacic jesli maz mnie dopisze do swojej nier***mosci wartej np 150 tys???
-
Ja wciaz czekam na wizyte 24.02. Zastanawiam sie wlasnie czy isc na zwolnienie, jestem heheh juz w 5. miesiacu. Dalej nie widac nic po mnie praktycznie, tylko staniki robia sie za male albo zapinam sie na ostatnia haftke. No i spodnie ciut przyciasne. Szok ale to leci. Pracuje wlasnie w szkole, dzieci przychodza chore nieraz. O dziwo, ja nie choruje. No ale nie wiem.
-
Efo hehe przypomniala mi sie Twoja akcja z papierem toaletowym;) w taki sam sposob kiedys sobie narobilam zludnej nadziei, ze dostalam okres ;) (to bylo za czasow, kiedy akurat bardzo m izalezalo na jego dostaniu) hahaha. :D
-
ja mam nerwice od 4 latach, pewne trudny sytuacje w moim zyciu ja spowodowaly; myslalam, ze na cos choruje ale "stety" okazalo sie, ze to nerwica. mam mdlosci (prawie codziennie), biegunki (czasem), zawroty głowy (niekiedy), uczucie odrealnienia - często, kolatania serca, uczucie slabosci itp. itd. bywa, ze szumi mi w uszach, potrafie czuc sie bardzo podle. straszne to jest, ale pomalu poznaje techniki, jak sobie radzic z tymi objawami, co ciekawe, typowe i znane mi nie pomagaja, sama wypracowuje swoje sposoby. np. ostatnio sie obudzilam z uczuciem leku, dusznosci, mialam mega mdlosci, nie moglam wylezec w lozku, ale polozylam sie z powrotem i zaczelam sobie wyobrazac to co bardzo lubie-jazde autem;) ze prowadze samochod i odpuscilo. mam tez czesto problemy ze snem:(