Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beattriks

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beattriks

  1. Hej, Mój Jakub skończył dziś 9 miesięcy! m.in. w związku z tym byliśmy dziś w przychodni na badaniach. Kubuś jest zdrowy i wszystko OK, ale poszłam, bo ostatnio schudł. Waży tyle, ile ważył ok miesiąc temu, a 2 tyg. temu ważył 400 g więcej... Lekarka stwierdziła, że nie ma powodów do niepokoju. Jakub jest bardzo aktywny, dużo się rusza więc spala, a i tak bardzo dobrze wygląda i waga jest dobra na ten wiek, 10900g. Poza tym mój mądralek pochwalił się jak robi "papa", "brawo" i "hura" oraz jak pięknie tańczy :P kiedy mówię "tany, tany" i zauważyłam, że mój chłopczyk strasznie lubi być chwalony :D Brakiem ząbków mam się nie martwić, bo mamy czas do roku. No i powinnam uważać na gluten. Kaszkę mannę podawać tylko odrobinę do zupki, dopiero po roku zwiększyć. Rano ryż z owocami, kaszka kukurydziana lub jaglana. Mogę dać chrupki kukurydziane, ale pieczywa i biszkoptów jeszcze nie. I piersią powinnam karmić do lata czyli razem ok. półtora roku, jak się karmi dłużej, to ma to złe skutki zdrowotne dla matki i dziecko później nie chce jeść innego jedzenia, trudno wtedy przestawić. I oluskaaa1 - masz mój głosik :) jagnajagna - dobrze, ze znalazłaś przyczynę tych biegunek Stasia i jest już lepiej :) barbara_varvara - fajnie, że już jesteście w domku! Mufi - masz rację, najlepiej ignorować pomarańczki :P I Pozdrawiam Mamusie :)
  2. Hej, Wiola100 - życzę zdrówka! Lena0 - dzięki za linka do szczoteczek, muszę kupić choć ząbków u nas jeszcze brak :) iinez - ja też przytulam bardzo dużo Syneczka i w łóżku przed zaśnięciem i noszę go, tańczymy, śmiejemy się razem, ale śpi w swoim łóżeczku i wiem, że tak jest po prostu zdrowiej, bezpieczniej i wygodniej. Jeśli chodzi o migdały, to radziłabym uważać, bo tak, jak i orzechy mogą silnie uczulać. Zaleca się podawanie zmielonych po ukończeniu roku. Ja sama jeszcze nie jem z zalecenia pediatry, bo karmię piersią.... I nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, po co podajesz mm, skoro karmisz piersią? barbara_varvara - jak tam, wychodzicie dziś? Bubik - zdrówka dla Mareczka! mała_agatka - Tomaszek się wstydzi, a mój Kubuś robi podkówkę...
  3. Hej, Moje dziecko właśnie nauczyło się robić HURAAA! Ja mówię huraaa! a on się śmieje i podnosi rączki do góry. :D Później coś popiszę, bo idziemy na zakupy.
  4. Wiola - wręcz przeciwnie :) Właśnie dobrze napisałas, bo szczerze i ta pomarańczowa powinna brać z Ciebie przykład :) I No to też coś dopiszę. Uważam, że pielęgniarką powinna zostać osoba z powołania, która świadomie idzie pracować w SŁUŻBIE zdrowia czyli chce SŁUŻYĆ chorym, potrzebującym opieki, ludziom. Wiem, ze takie pielęgniarki istnieją i jest ich sporo, ale też niestety wiele jest złych, nieuprzejmych, niekompetentnych..., które chyba lubią wyżywać się na słabszych... i nie potrafią okazać współczucia. Ja miałam takie doświadczenie, dlatego rozumiem Barbarę i jestem w tym wypadku po jej stronie. Jeżeli chodzi o wredną szwagierkę, to też przyznaję rację Barbarze, bo trzeba być naprawdę złośliwym by budzić małe dziecko i zmęczoną po nie przespanej nocy matkę. I to przecież jest ciocia Błażejka.. i tą miseczkę też mogła umyć.. Barbara - trzymaj się i pisz jak sytuacja. Jesteśmy z Tobą i z Błażejkiem.
  5. barbara_varvara - współczuję Ci i szczególnie Błażejkowi, ze jest chory i te kłucia... i pobyt w szpitalu to coś strasznego i mam nadzieję, że Błażejek niedługo wyzdrowieje i puszczą Was szybko do domku! A Tobie życzę siły, byś spokojnie to wszystko przetrwała! Od razu jak napisałaś o tych pielęgniarach, przypomniało mi się jak byliśmy z Kubusiem po porodzie 11 dni w szpitalu, bo musiał brać antybiotyki, i pamiętam jak jedna pielęgniarka wkłuwała mu wenflon, druga go trzymała.. ale nie mogły trafić w żyłkę, Kubuś miał kilka dni wtedy... tak strasznie płakał, a ja patrzyłam i cała się trzęsłam i serce mi pękało.... to trwało już z 20 min.. i mówię, że wezmę go na ręce, przytulę, przystawię do cyca, to się uspokoi i ona wtedy mu spokojnie założy ten wenflon, a ta, że " NIEeee, tak się nie robi, w ogóle to nie wolno być nawet w tym pokoju zabiegowym! I lepiej jak pani wyjdzie, bo jeszcze pani zemdleje..." NO myslałam, ze ją zabiję! Przecież matka ma prawo być przy dziecku! ale przecież nie mogłam sie z nimi tam kłócić... Minęło ze 3 tygodnie i byłam w mojej przychodni z Małym na szczepieniu, a tam pielęgniarka sama mówi (w zabiegowym) "proszę go trzymać mocno, a ja zrobię ten zastrzyk" a jak Kuba płakał, to ona mówi, zebym dała mu cycusia, to się dzieciaczek uspokoi. I wszystko w miłej atmosferze, żeby tylko dziecku pomóc - czyli można! I teraz bym nie pozwoliła na takie zachowanie, zwróciłabym uwagę, ale wtedy byłam osłabiona po porodzie, obolała i w ogóle... Barbara, myślę, ze ta pomarańcza to osoba, która ma dziecko z lutego dlatego nas podczytuje, ale nie sądzę, że to któraś z dziewczyn, które tu piszą regularnie pod swoimi nickami. Nie powinnyśmy tak myśleć, bo każda będzie podejrzana i nam sie tu atmosfera popsuje... Najlepiej ignorować takie wpisy, jakby były niewidoczne, może wtedy ta osoba odważy się pisać oficjalne. I nie rozumiem takich ludzi, bo np. nasza Bubik napisała otwarcie co myśli i Wiola, bo chyba o to tu chodzi, na tym forum. Pozdrawiam!
  6. Cześć! Wczoraj byłam na rowerze godzinkę i postanowiłam (jak będzie pogoda i Kubuś mi pozwoli :P ) jeździć co tydzień. Wzięłam mp3 i pojechałam na nad morze, zrelaksowałam się i może troszkę schudłam :P Szczęśliwa mama, to szczęśliwe dziecko :) Mąż i Kubuś też zadowoleni, wybawili się ze sobą :D Dziewczyny czy kąpiecie już dzieci w dużej wannie? Ja do wczoraj miałam wanienkę w dużej wannie i tak kąpałam Kubusia. No, ale wczoraj zrobił taką kupkę :P że cały był w niej upaćkany i włożyłam go do wanny, żeby go rozebrać i porządnie umyć, a on szczęśliwy! Nawet jak mu zrobiłam prysznic, to się cieszył :) No i tak już będę kąpać :) , a przecież już jakiś czas stabilnie siedzi i mogłam wcześniej o tym pomyśleć... Ach! I wpadłam dziś na genialny pomysł! Uszykuję Jakubowi kilka porcji jedzonka dietetycznego (w razie biegunki, czy ząbkowania) i pomrożę, żeby później nie tracić czasu w razie czego :) A ząbków nadal brak - widać coś przez dziąsełka, ale nic nie wychodzi. I Lena0 - to podam za miesiąc :P też uwielbiam awokado, a jem bez niczego, łyżeczką :) Ruda_102 - mój Kuba pije tylko moje mleko - nic innego nie chce, więc nie podaję. Mufi - dzięki, na to nie wpadłam, a miałam dokładnie tak samo przy ost. okresie :) barbara_varvara - zdrówka dla Błażejka mała_agatka - dobrze, że się odezwałaś, brakuje tu Ciebie, a niespodzianka super :) jagnajagna - znalazłam dobry artykuł, może Ci się przyda: http://www.mamanaczasie.pl/artykul/1-biegunka-u-dzieci-i-niemowlat-przyczyny-leczenie.html pietrunia22 - dobry pomysł z tym stolikiem dla synka :) też o czymś takim myslę. kassiiulla. - walcz o Waszą rodzinę, a teściowa wygrała bitwę, ale nie wojnę :P Teraz Ty jesteś najważniejsza dla Twojego męża, tylko odseparuj go od matki, bo ma na niego (jak widać) zły wpływ i krzywdzi Waszą rodzinę... Mąż na pewno zdaje sobie sprawę, ze głupio postąpił... pokaż mu, ze Ci przykro. I nie wmawiaj sobie, że nie masz poczucia wartości, to normalne, że jesteś zależna od męża - on od Ciebie też, bo na tym polega rodzina. Wiola - też tak myślę :) kwiatuszek@ - nasze dzieciaczki po prostu są już coraz mądrzejsze, dlatego Tymon taki grzeczny :D Pozdrawiam!
  7. Hej, Ale ostatnio jestem zmeczona, Kubus budzi sie w nocy co 1, 2 godziny..., a jeszcze dzis dostalam okres, po 40 dniach (skapy) Dzis caly dzien pije rosolek, bo mialam malo pokarmu, pewnie przez niewyspanie, ale juz OK :) mamadzieci - wspolczuje sytuacji z mezem, ale moze jeszcze sie wszystko ulozy? Lena0 - tez bym dala awokado Kubie, ale wydaje mi sie troche za ciezkie na razie, a Blance smakuje? A jak po tym czosnku? :) kassiiulla. - Jakub jak stanal na kolankach w lozeczku, to po ok 2 tyg juz stal na nozkach :) kwiatuszek@ - ja karmie prawie tak, jak Ty, tylko nie daje MM. Jesli chodzi o ilosc, to Kuba zjada ok 100 ml jednorazowo (obiadku czy kaszki) dojada cycem.Teraz je 3, a jak skonczy 9 mies bedzie jadl 5 posilkow dziennie + moje mleko w miedzyczasie i w nocy. jagnajagna - moze ta biegunka od banana? U nas tak bylo i na razie odstawiony. A i podalam smecte i probiotyki. Tez moj synio schudl wtedy. chce wiedziecddddddddddd - moze masz dziecko z lutego i dlatego nas podczytujesz?
  8. Hej, Moje dziecko wczoraj wieczorem w końcu nauczyło się robić brawooo! martini23 - jak mój się budzi 3 razy, to jestem szczęśliwa :) dziś np. 5 razy mnie wołał :) I tak jest najczęściej, 5, 6 razy.. A z chodzikiem to w Twoim przypadku dobry pomysł, bo powinnaś teraz jak najmniej dźwigać.. To na kiedy masz termin? Lena - nie przypinam, ale dziecko jest zabezpieczone tą rączką na wózku, którą ma nad brzuszkiem, no i ta narzuta jest zapinana aż pod pachy, więc ciężko byłoby mu się z tego wydostać :) a wiem, że ma ocieplone plecki :) iinez - myślę, że masz rację z tą kasza, ale to kosztuje grosze, więc ja bym ją wywaliła po prostu :) Zabawki z Ikei muszę kupić, bo są świetne! Dzięki za pomysły :)
  9. Hej, Misiu chodzi przy meblach, kilka razy się zapomniał (jak coś sięgał taki skoncentrowany :P ) i stał bez trzymanki, Fajne jest to, ze on się nie boi i nawet jak traci równowagę, to spokojnie ugina nóżki w kolankach i siada pupką na podłodze. Marcia21 - cieszę się, że stronka się przydała, ja też z niej ciągle korzystam. barbara_varvara - współczuje takiego teścia, który pali w domu, w dodatku, jak jest małe dziecko, ja bym go opieprzyła, ze wnuczka truje, bo że wietrzy, to nic nie daje. Lena0 - gratulacje dla Malutkiej, fajnie dzidzia wygląda, jak sama siedzi :) iinez - tunel i liczydło z linków, które podałaś - świetne! Muszę zakupić Małemu, poza tym jakieś duże klocki, piłkę, większy samochód :) A z zabaw u nas najlepsze: pokazywanie języka - Jakub ma ataki śmiechu, ja wystawiam (tak energicznie :P ) język i on też :) i taniec. Jakub uwielbia tańczyć ze mną na rączkach i sam, jak stoi, to sprężynuje przy muzyce :D Misiu jeszcze nas nie całuje, ale robi otwartą buzią takie ABA, ABA w mój policzek, lub ramię :D Ja kaszkę mannę gotuję na wodzie i podaję z owocami. Mleka modyfikowanego wcale nie daję , bo karmię piersią i według schematu: http://www.bobovita.pl/cms/images/clipart/File/schematy/schemat%20ml%20matki.pdf posiłki bezmleczne podaję ok godz. 10, 14, 18 - staram się podawać ok 1,5 max 2 godz. po cycu, a cyc na żądanie oczywiście :D Mała_agatka - Jakub się nie wstydzi, ale wyraźnie się peszy tak śmiesznie przy obcych :D Wiola100 - dzięki za racjonalną ocenę sytuacji :) Mój synuś też lubi jak jest chłodno, śpi w body na krótki rękawek, w pokoju ogrzewanie wyłączone, temp. średnio 21 st. ale bałabym się otworzyć okno w nocy, bo może być spocony.. pietrunia22 - u nas tylko papki, grudek nie ruszy, a jak dałam mu raz kawałek gruszki, to mi się zachłysnął i stwierdziliśmy z mężem, że z takim jedzeniem czekamy na ząbki. I Później jeszcze popiszę, bo Jakub nie da mi posiedzieć :P Zdrówka dla chorujących Maluszków! I Dziewczyny, jak ubieracie dzieciaki na spacer, jak jest ok 4 st C na dworze?
  10. Bubik, cieszę się, że się odezwałaś :) Ja też przepraszam za swoje zachowanie.. Może przez niewyspanie, trochę nie panuję nad emocjami... Masz rację, szkoda psuć tą fajną atmosferę, jaką tu tworzyłyśmy przez tyle czasu.. Najważniejsze, żeby Marek wyzdrowiał! Na pewno podejmiesz słuszne decyzje, wybierzesz to, co najlepsze dla Twojego Synka :) Życzę Ci siły i dużo zdrowia dla Mareczka!
  11. Bubik, nie odchodź, ja odejdę. Nie chciałam Ci dowalić tym, że moje dziecko nie choruje, bo wiem, że Twój Mareczek też by nie chorował, gdyby był w domu (nie licząc oczywiście problemów brzuszkowo - kupkowych jak był malutki, bo nie miałaś na to wpływu i mogło to spotkać każdą z nas - dokładnie, jak piszesz.) Nie chciałam Cię urazić, ale jak Marek zaczął chorować po żłobku, a Ty napisałaś, że oddajesz go, by miał kontakt z dziećmi, bo nie o pieniądze chodzi..., to trochę mnie to zdziwiło, bo właśnie od tych dzieci otrzymuje cierpienie w postaci ZARAŻANIA się chorobami ...które kończą się nawet w szpitalu... dlatego przytoczyłam artykuł. Zresztą od dawna wiem, że takiemu Maluchowi najbardziej potrzebna jest mama i tu zdania nie zmienię, mogłabym wiele takich artykułów przytoczyć... Wiem, że mój Kubuś też nie uniknie się zarażeń, Bo pójdzie do przedszkola, ale uważam, że lepiej jak choruje dziecko starsze, silniejsze, niż taki delikatny Maluszek... Cyt: " I chyba mają tu mamy rację, że dzieci interesują się dziećmi, nieważne co mówią psycholodzy, a ja zauważyłam bardzo dużą zmianę na plus w zachowaniu Mareczka odkąd poszedł do żłobka. " Możesz napisać jaką zmianę? Jak może się zmienić dziecko (niemowlę), które nie ma jeszcze ukształtowanego charakteru...? I Dziś napisałaś, że chodzi o pracę, bo chcesz mieć do czego wracać (czyli nie o pieniądze, a o pracę) OK, tylko za jaką cenę chcesz utrzymać tą pracą i czy ona jest ważniejsza, jak zdrowie Marka? Bo rozumiem, że nie ma kasy, nie ma z czego żyć, no to idę do pracy, narażam dziecko na choróbska w żłobku, bo nie mam innego wyjścia, ale ze strachu, że stracę obecną pracę?? Tylko jedna praca jest w Twoim mieście?? Praca ważniejsza od dziecka?? Sorry... tak uważam. I nie odchodź z forum, ja odejdę, bo Ty bardziej go potrzebujesz. Cześć dziewczyny, będę podczytywać co u naszych Maluszków...Pa, pa. I mała_agatka - o to samo mi chodziło, tylko bardziej dosadnie się wyraziłam, cyt. Twoje słowa "czy przy prawdopodobnej alergii nie lepiej dla DZIECKA zrezygnowac z grupy na rzecz niani?" Tylko moim zdaniem MAMA jest lepsza, jak niania... I PODSUMOWUJĄC: Chodziło mi tylko o to, że żłobek, to ostateczność - zło konieczne, gdy nie ma innego wyjścia, bo trzeba zarabiać na życie, i po to tylko powstały żłobki - dla rodzin w słabej sytuacji finansowej, biednych, gdzie matka MUSI iść do pracy. Ale jak pieniądze nie są problemem, to nie widzę sensu oddawania dziecka, zwłaszcza chorującego... Po co ta cała gadanina, że żłobki maja dobry wpływ na rozwój dziecka... Dziecko zdąży się rozwinąć społecznie, jak pójdzie w wieku 3 lat do przedszkola i tyle lat nauki przed nim... A Maleństwu nikt matki nie zastąpi. I barbara_varvara - po ukończeniu 10 miesiąca, http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka/170-produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-10-miesiac-zycia.html
  12. Oluskaaa1, ale to nie ja wymyśliłam :) tylko psycholodzy.... Zobacz np ten artykuł: http://www.edukacyjnykrakow.pl/?cget=artykul&from=154 Później jeszcze odpiszę, bo Jakub mnie woła :)
  13. mala_agatka - ale mnie przerazilas tym robalem, jutro bede grzebac w kupce Malego :P a to mogla byc glista ludzka? Dzis moj synek skonczyl 8 i pol miesiaca i wazy 11.300 :) ale tyle ma teraz ruchu i wysilku, bo sie podnosi i biega na kolankach, i siada, za chwile wstaje, i tak caly dzien, wiec mysle, ze juz nie bedzie tak przybieral. ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........waga urodzeniowa......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........3840 g.............. .....29..... ......9500/77 m.flora............Marcysia......31.01.2012.............. . ....24...... .....6600g Birka87...........Przemek........3680 g......................20.............7200/75 Varvara_Barbara....Błażej......3190.................... ... ..35.............9500/71 beattriks........Jakub...........08.02.-4300g............ ......37.............11300g mała_agatka....Tomek..........11.02.-3560g.............. 34................ 10,2kg/79 jusial..............Marysia........2900 g............. ............20............7450/64 kassiiulla.........Julka.............20.02.2012.......... .. ......21..............8000 g mamadzieci.....Olivier...........3200 g.......................31............. 8400/73 kwiatuszek@...Tymon... .. ......14.02.20112............... 12...............6000/61 cayn ..............Oliwia ............3460 g ....................31 ...............7640/70 załamana11 ....Jakub....29.02.2012.......................11........7000 /63 Lena0..............Blanka............3240g............... ... ...14..............5335/60 jagnajagna.......Staś...............3350g............... .......14..............6840/63 Wiola100.....Lucyna......18.02.2012....3345.............. 21.......... .6800/? Pietrunia22.........Wojtek...........3550g............... .........25. ....7850/74 Endlessly.............Błażej............3570g.......... ............12............5885/61 werka_bmw.......Oskar.......4,130.......................1 7............... 775 5/64 oluskaaa1.....Kapik.......3920g.......................30. .............10,4kg/79cm Marcia21......Julia...........3414....................... 28...............8000/74
  14. Hej dziewczynki! martini23 - gratulacje! Alez Ci zazdroszcze... Bedzie dobrze, znowu takie malenstwo Ci sie urodzi. Pewnie bedzie dziewczynka :) U nas kupki sie poprawily, a zabkow nadal nie widac.. Bubik - trzymaj sie i przytul Mareczka od ciotki, ale sie wycierpicie.. pozdrawiam Was cieplo. mamadzieci - super, ze wszystko OK :D pietrunia22 - milego balowania! jagnajagna - trzymaj sie kobitko! mala_agatka - bylas juz u neurologa z Tomeczkiem? Juz cos wiadomo? Ale z tego, co piszesz mysle, ze te napady sa jakby z nudow, bo jak Maly sie czyms zabawi, to sa rzadsze i krotsze, wiec wyglada na to, ze z tego wyrasta :D A moj Kubusiek dzis pierwszy raz jadl kiwi. Strasznie sie skrzywil na pierwsza lyzeczke, az go zatrzeslo, bo troszke kwaskowe bylo :P no wiec polaczylam ze slodkim jabluszkiem i zjadl ok 50 ml :) Dzis tez probowal wafle kukurydziane i ryzowe, i nie poradzil sobie ze zjedzeniem, wyplul i nie chcial jesc, wiec czekamy az jakies zabki sie pojawia, dopiero podam cos do gryzienia... Jutro robie pierwszy raz krupniczek z kaszy gryczanej niepalonej :) Ach, i dzis pierwszy raz Kuba widzial kaczki! Bylismy w parku przy stawie :D rzucalam im wafle i zebralo sie stadko, a Kuba patrzyl, jak zaczarowany! Dziewczyny czy chodzicie co miesiac na bilans z Maluszkiem? Ja bylam ostatnio przy okazji szczepienia prawie 2 miesiace temu. Teraz mamy dopiero w lutym i tak mysle, ze pojde na kontrol jak Maly skonczy 9 miesiecy.
  15. iinez - tez mnie zaskoczyla dziwna opinia lekarki Barbary.. Zwlaszcza, ze zamierzam karmic conajmniej rok, bo wiem, ze to najlepsze, co moge teraz mojemu dziecku dac. Poza tym ostatnio tez jedziemy glownie na cycu, jakies 70% jedzenia to moj pokarm. Dzis zrobilam ten kapusniaczek, dla mnie pyszny, ale dla Kuby nie... krzywil sie i plul, moze dlatego, ze ostatnio tylko moje mleko mu podchodzi, moze nie podobal mu sie zapach kiszonej kapusty? Zrobilam z kapusty swiezej, wloszczyzny, ziemniakow, dodalam sok z kiszonej kapusty, majeranek (wywar), oliwe i zmielona gotowana piers kuczaka. Zamrozilam 5 porcji, sprobuje podac za jakis czas. Odstawilam banany, bo podejrzewam, ze od nich te kupki,( ktoras tez pisala o tym, ale nie moge znalezc). Zebow nie ma nadal, ale jakis taki marudny od klku dni i sam nie wie czego chce... Moj maluszek kochany :D
  16. hej, No muszę się pochwalić :P Mój Kubusiek wczoraj normalnie zwalił mnie z nóg! Tańczył! Usłyszał w radiu nagle muzykę i stanął przy mnie trzymając się fotela i zaczął uginać nóżki w kolankach rytmicznie, i się cieszył głośno :D Tak śmiesznie sprężynował :) Już wcześniej, jak z nim tańczyłam to zauważyłam, ze nóżkami rusza, chyba załapał o co chodzi, bo tańczymy tak chyba od urodzenia :) Poza tym Małemu urosły włoski o ok 2 cm i zaczynają się chyba kręcić :) Kolor oczu ma brązowy - dokładnie taki, jak tata :) A u Waszych Maluchów zmieniły się oczka i włoski? Marcia21 - niestety nie zrobiłam tego kapuśniaczka, bo Jakub słabo ostatnio je i kupki ma brzydkie, więc wstrzymam się na razie z nowościami, ale jak tylko zrobię oczywiście napiszę jaka była reakcja Synusia :) cayn - a co u Ciebie? :) Jak Oliwia? Wiola100 - ja też podejrzewam Henryka, ale nie boli mnie - no muszę się w końcu wybrać do gina... U nas też nadal ząbków brak :) Powodzenia w szukaniu domków dla psiaków! barbara_varvara - spróbuj się przespać chociaż te pół godzinki z Małym w dzień, naprawdę się zregenerujesz, a posprzątasz jakoś później - ja staram się tak robić, bo też nie wyrabiam.. mała_agatka - Jakub też gorzej śpi, jak ma za dużo wrażeń w dzień. I też myślę, ze kiedyś się wyśpimy :D Ostatnio pocieszyła mnie koleżanka, że nie spała 2 lata :P Pozdrawiam Mamusie!
  17. Hej, u nas też od paru dni kupa z takim kwaśnym zapachem i nawet 2, 3 dziennie, ale ja myję pupę zawsze pod bieżącą wodą (nie używam chusteczek, (chyba, że w terenie :) ), poza tym Mały nie ma apetytu i głównie jedzie na cycu, kaszki zje ok 80 ml i obiadku też tyle i cyc, no i ciężko z zasypianiem, ok 21, 22giej zasypia po noszeniu, bujaniu, tuleniu, śpiewaniu, cycowaniu... budzi sie jak zawsze 4 - 6 razy w nocy. Może to zęby, ale nic nie widzę, dziąsła bez zmian. Ile czasu trwa wybijanie się ząbka? No i już nie wyrabiam z ubieraniem, szczególnie po kąpieli! Jakub najchętniej chodziłby nago! No nie mam siły go ubrać, nawet z pampersem jest problem, bo się wygina na boki, a że jest silny, to mi ręce mdleją, żeby go przytrzymać... już nawet zabawianie ulubionymi tubkami i butelkami nic nie daje... Ostatnio mąż go ubierał, ale wiadomo - nie zrobi tego tak dobrze, jak ja :P mała_agatka - pewnie Tomek z tego wyrośnie, ale też bym się denerwowała, tak jak Ty. A kubek sam trzyma i pije czy Mu przytrzymujesz?
  18. Hej, Moje dziecko pospało 2 godzinki, obudziło się głodne, ale zadowolone. Teraz je kaszkę z bananem i jabłuszkiem, ale po zjedzeniu 100 ml już się wyrywa, zeby pobiegać na kolankach :) Uh.. dojadł jeszcze 60 ml! I właśnie kombinuje przy kwiatach :P ale mama patrzy i nic nie da się nabroić :D mała_agatka - Upewnisz się, ze wszystko jest OK, na pewno Tomaszek jest zdrowy, trzymaj się! mamadzieci - trzymaj się i dużo zdrówka dla Dzieci! Dziś raczej nie pójdziemy na spacerek, bo pada okrutnie i wieje! Widzę, ze nie tylko mój Kuba lubi kable :P lubi też wszelkie opakowania, np. tubki z kremami, butelki, pudełka itp. zajmuję go tym ostatnio, jak muszę go nasmarować, wyczyścić nosek, uszka, ubrać po kąpieli, bo inaczej się wyrywa i krzyczy :) Oh! teraz grad pada! jagnajagna - ja tak miałam jak Ty (parę lat temu) i w końcu postraszyłam męża, ze jak nie stanie po mojej stronie, to wyprowadzam się z dzieckiem do mamy. I tak zrobiłam, po godzinie był po nas i na kolanach błagał, żebym wróciła :P Od tej pory jego mamusia się nie wtrącała :P Bubik - jaki rozmiar kupujesz tych bucików? Wiola100 - Lucynka nadal tak ładnie, całą noc śpi? Lena0 - fajny ten ślimak, ale myślę, że dla mojego Kuby to zabawka na chwilkę..., a na sorter rzeczywiście chyba jeszcze troszkę za wcześnie. ZAŁAMANA 11 - zazdroszczę, że Twój Kuba tak ładnie śpi, u nas wciąż 4, 5 pobudek na cyca :) mukitka - mój starszy syn też już raczkował, a jeszcze nie siedział - to się często zdarza, birka87- Fajnie, że Twój Syn ma taki apetyt, a co najchętniej je? Ja jeszcze nie uczę mojego Maluszka, co to znaczy gorące - myślę, że to za wcześnie... o kilka miesięcy. Ach, nie wpisałaś w tabelce wieku aktualnego. barbara_varvara - Fajnie, ze sie dokształcasz, też o tym myślę, a to jakas szkoła policealna czy kursy? Biszkopty u nas odpadają, bo białko wprowadzam dopiero po roku (boję się uczulenia) i cukier jak najpóźniej, a może Błażej od białka ma uczulenie? pietrunia22 - ja nadal gotuję zupki (papki) bo Jakub wciąż bezzębny :P jutro będę robić kapuśniaczek (pierwszy raz, bo już może) - zupkę z kapustą włoską i do tego troszkę soku z kapusty kiszonej, oczywiście z ziemniakiem i włoszczyzną, zobaczę co ten mój Bobasek na to? cayn - mój też lubi wieczorem, przed snem sobie pomarudzić, to chyba częsty przypadek :) No i przewrócił kwiatka :P
  19. mała_agatka - Jakub też uwielbia moje włosy, jak uda mu się złapać, to nie chce puścić... No i wlaśnie się zastanawiam nad kupnem samochodów :) iinez - no u nas nic nie wyszło ze wspólnego spania, Malemu lepiej w swoim łóżeczku, ale poza tym jesteśmy bardzo blisko :) I dopiero stosunkowo niedawno dowiedziałam się, ze to w jaki sposób wychowujemy syna, można nazwać Rodzicielstwem Bliskości.. :D Niestety po porodzie nie mogłam trzymać Małego, bo traciłam przytomność, a później zabrali mi go do inkubatora.. Nie miałam pokarmu i w ogóle było nieciekawie, ale to przeszłość.
  20. Hej, muszę się pochwalić, jak mnie wczoraj zaskoczył mój synek. Rano leżał w łóżeczku i jak zwykle zaczął kombinować przy barierce na kolankach i nagle patrzę, a on się podniósł i stoi! Tak się cieszył, i bujał się na nóżkach, a ja go złapałam, bo wystraszyłam się, ze się zaraz wywróci.. Później już się nie podnosił, ale jak mąż wrócił z pracy, to mój Miś mu pokazał, jak się staje i już się się rozkręcił.. i do wieczora ćwiczył :D I jeszcze jak wychodziłam do sklepu i zrobiłam "pa pa", Jakub mi pomachał! też pierwszy raz! No to już byliśmy całkiem w szoku z mężem :D Dziś rano też zrobił rączką "pa, pa" jak tata wychodził :) Poza tym pięknie siedzi i raczkuje po całym domu :P Widzę, że już tak szybko nie rośnie, bo spala więcej, waży 10.800 g. Marcia21 - mój Kuba nie ma nawet spuchniętych dziąseł, żadnych oznak, że jakiś ząbek się szykuje :) Ale nie martwię się, bo mogą wychodzić do roku. mała_agatka - gratulacje dla Franka, małego kolarza :) iinez - witaj! Mój Kuba też jest na cycu, ale je też z łyżeczki od półtora miesiąca, daję mu na czubku małej, plastikowej łyżeczki i je bez problemu, jak ma większy apetyt, to większe porcje na łyżeczce :) Nigdy nie zmuszam, jak widzę, że już ma dość, rzadko się zdarza, żeby się poplamił jedzeniem, nawet buzia czysta :) Co do usypiania, Jakub nie ma jednego sposobu, najczęściej zasypia przy cycu, ale zdarza się, że woli sam, w łóżeczku, na rączkach, lub kładę się z nim w moim łóżku, przytulam go i zasypia, wtedy przenoszę go do łóżeczka - to najnowszy sposób, od tygodnia gdzieś. Kuba lubi sobie "śpiewać", jak zasypia, tak fajnie mruczy, albo (tak, jak Twoja córka) cmoka mnie po policzkach, albo w ramię i mówi :aba, ba, aba, ba, ba, a zaczął tak jak miał ze 4 mies. Mój syn też jest bardzo energiczny i skacze po mnie i się ekscytuje, wtedy z nim tańczę, albo robimy bujawkę (kręcę się z nim dość szybko - uwielbia to) i buja go na rękach wysoko, wtedy tą jego energię jakby rozpędzam :) My z mężem też planowaliśmy spać razem z Kubą, ale okazało się, ze ja nie potrafię ko karmić na leżąco i on się strasznie pocił, więc spaliśmy razem tylko jedną czy dwie noce. Ja śpię w pokoju Jakuba, na tapczaniku przy jego łóżeczku i tak będę spała dopóki karmię piersią. Mąż w drugim pokoju :) mamadzieci - trzymaj się, będzie dobrze! Czytałam, że wodniaki same się wchłaniają i nie mają wpływu na rozwój dziecka. Wiola100 - No to brawa dla Lucynki, musi super wyglądać na nocniku - juz sobie mojego bąbelka wyobrażam :D nocnik już mam, może spróbuję go posadzić.. ? m.flora - ale miałaś przeżycie, na szczęście mężowi nic się nie stało. jagnajagna - jak świeża plama, to wcieram mydło i moczę w małej ilości wody, później wrzucam do pralki, poszcza pięknie. ZAŁAMANA 11 - może odciągaj mleko i dawaj niani, żeby podawała Małemu, jak będziesz w pracy. rajlax - kobiety to są siłaczki, nie wyobrażam sobie np. mojego męża, jak wraca z pracy i pierze, gotuje, sprząta. Daję mu Małego, ale tylko po to, żeby razem pobyli - bo dziecko potrzebuje ojca, a i ojciec się cieszy synkiem :) Lena0 - ja od urodzenia kładę spać Kubę na boczku, raz jednym, raz drugim i zawsze poprawiam uszko - może od tego ma takie ładne, nie odstające :) A może to nie ma wpływu? Dziewczyny jakie zabawki lubią Wasze dzieci, czym się bawią, bo mój synuś jest totalnie znudzony starymi zabawkami.
  21. Lutóweczka2012 - ja też mrożę i dla mnie jest to najwygodniejsze.Kupiłam w hurtowni opakowań takie pojemniczki plastikowe 200 ml i pokrywki. Po wielu kombinacjach robię teraz pełne posiłki, nie stosuję jednej bazy np. zupka jarzynowa z ryżem i indykiem (skład: włoszczyzna + wywar, groszek zielony, brokuł, brukselka, ryż brązowy, gotowana pierś indyka, oliwa z oliwek), lub zupka dyniowa z żółtkiem i kaszką (skład: dynia, marchewka, kalafior, ziemniak, żółtko gotowane, kaszka manna ugotowana na wywarze z tej zupki, oliwa), albo ostatnio zrobiłam zupkę rybną z ryżem (skład: włoszczyzna, ryż brązowy zagotowany osobno, dorsz przygotowany na parze, oliwa) i takie różne kombinacje :) za parę dni będzie zupka szparagowa - pierwszy raz.Robię po kilka porcji różnych obiadków i mam w tej chwili na 3 tygodnie zapasów :) oluskaaa1 - mąż też będzie zadowolony, jak zobaczy taką laskę po powrocie :D Po mnie jeszcze nie widać, ale już czuję się troszkę lżej.. Marcia21 - Jakub też nie ma ząbków, główka ładna, tylko ma jeszcze naczyniaka na czole, coraz jaśniejszego. Miał też złamany obojczyk, ale szybko się zagoił. Ja do pracy wrócę po wychowawczym, chyba, ze będę mogła wcześniej (zależy od Jakuba - jak się będzie rozwijał) m.flora - dlaczego na dwa lata, ja wzięłam urlop wychowawczy na na trzy lata - zawsze mogę skończyć wcześniej. mamadzieci - i wiadomo już na co Twoja córka choruje? Życzę Ci wytrwałości i zdrówka dla córci! Bubik - okropne te żłobki, ale cóż, jak nie ma innej możliwości, a pracować trzeba.. Marek pewnie w końcu nabierze odporności i nie będzie się zarażał. Życzę Wam dużo siły! jagnajagna - dokładnie, nie da się uniknąć tych przewrotek dziecka... ale zauważyłam, że Jakub stosuje uniki, żeby nie upadać na główkę - dzieci szybko się uczą :P
  22. barbara_varvara - to Błażejek będzie lepiej teraz spał :) To chyba tylko mój Jakub nie ma jeszcze ząbków?
  23. mała_agatka - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! My mamy spacerówkę Baby active z kompletu 3 w 1 - może na wiosnę czy lato kupimy coś lżejszego.. Ale zrobiłam pyszny deserek Jakubowi. Jabłko i gruszkę podgotowałam 5 minut, dodałam sparzone maliny przetarte na sitku (bez pestek) i trochę ugotowanego ryżu - zmiksowałam i wygląda jak budyń, ale pyszne! Moje dziecko zasnęło, może ja też zdążę się zdrzemnąć..
  24. Hej, Jakub dziś tylko raz się obudził o 4.30 -pojadł 20 min i spal dalej do 6.40 - normalnie to 5 razy się budzi :) ZAŁAMANA 11 - ja nie pracuję i nie nudzę się w domu :) Lena0 - nie zgodzę się z Tobą - u mnie stwierdzenie "nie ilość, a jakość CZASU się liczy" - nie jest prawdą, zwłaszcza, jak nie ma się nikogo do pomocy, poza tym ja nie fiksuje w domu, ani się nie duszę, wręcz przeciwnie, mam dużo satysfakcji z wychowywania dzieci, z tego, że mam zadbany dom i że rodzina jest szczęśliwa :) Jak starszy syn był malutki, poszłam do pracy i to była katastrofa.. Wpadałam po niego do żłobka zdyszana po pracy, zabierałam go na zakupy w drodze do domu, potem jakieś sprzątanie, pranie, gotowanie i wieczór, i szykowanie do spania - na nic nie miałam czasu, byłam wykończona... Wszyscy się męczyliśmy.. A gdzie czas na radosną zabawę z dzieckiem?? Syn też zaczął chorować w żłobku, w ogóle źle się tam czuł.. w domu ciągle miałam odłożoną pracę, nic niemiałam porządnie zrobione, obiad z mężem jedliśmy wieczorami, później w pracy padałam, a praca odpowiedzialna i z ludźmi... Teraz nawet sam mąż stwierdził, że praca nie wcześniej, jak po urlopie wychowawczym, Jakub będzie miał 3 i pół roku. Ja mam pracę w banku, na dobrym stanowisku, w pracy się rozwijałam, awansowałam itd, ale wciąż marzyłam o dziecku. Jedną ciążę poroniłam, w 6 tc, miałam termin na luty 2009... może dlatego tak jestem związana z Jakubem.. Za długo czekałam na to dziecko, żeby je teraz zostawiać... Mąż pracuje i zarabia nieźle. Ja w tym miesiącu wzięłam ostatnią wypłatę (za urlop wypoczynkowy)i jestem na urlopie wychowawczym. Ten czas liczy się do emerytury więc stażu nie tracę :) i najważniejsze, że jestem z Jakubem :) oluskaaa1 - jak tam odchudzanie, ja nie jem chleba od paru dni i schudłam prawie 2 kg :) Wiola100 - zgadzam się z Tobą :) Marcia21 - dużo zdrówka dla Julki. Wczoraj właśnie chciałam zrobić słoiczki - miałam uzbierane najwięcej po koncentratach pomidor., jeden po majonezie i jeden po musztardzie :P i okazało się, że te po koncentratach się przekręcają... nakrętki nie trzymają, tylko po majonezie i musztardzie były OK, resztę obiadków zamroziłam w pojemniczkach plastikowych. barbara_varvara - masz rację, dzieci tak szybko rosną i stają się samodzielne. U mnie wszyscy mówili, ze nie powinnam małego nosić, bo będę musiała nosić cały czas, a ja mówiłam, ze jak zacznie chodzić to sobie go już tak nie poprzytulam, bo będzie mi uciekał. I co? Już teraz mi ucieka, wyrywa się i nie daje się za długo ponosić - energia go rozpiera :D Dziewczyny czy Waszym dzieciom zmieniają się już włoski? Kubusiowi rosną ostatnio i jaśnieją - ma takie rudawo- białe :) śliczne :P Poza tym ładnie już siedzi, szybko biega na kolankach i zaczyna wstawać. W łóżeczku trzyma się za barierkę i jedna nóżka na kolanku, a druga wyprostowana prawie - czyli stoi na jednej nodze :) Moje dziecko nadal nie ma ząbków. A z fotelikiem na rower dla Jakuba czekamy do wiosny.
×