iwcia00

asia gdzie do pediatry poszłas? tu do nas na piastow?

DZIEKUJEMY:)

asia koperek na zmiane z rumiankiem, po troszenke, tak jak pisalam zacznij od 10ml (mi pamietam tak położna mowiła) ale najlepiej kup w aptece i taki zaparz a nie te granulkowate co sa z Hipp badz innej firmy- dla takich maluszków to jak najdelikatniej trzeba. i tak przez tydzien dawaj po to 10ml pozniej zwiekszaj o 5ml i tak w kółko. musze ci podrzucic te witaminki bo juz pewnie je podajesz hehe

stojacy Dawidek w galeri:)

asia własnie przy mm dopija sie dziecko a przy piersi nie- ale ja tam dopijałam Dawidka mimo ze dostawał piers. ja nie pisze bo zwyczajnie nie mam czasu:( zawsze cos wypada- to juz nie to co wczesniej ze siedziałam w domku i pół dnia na forum- zagladne czasami przeczytam co u was i tyle daje rade. przygotowujemy sie do waznego dnia- w srode moj skarb konczy roczek a imprezke robimy jednak w niedziele.

Inka na poczatek dawaj małej po 10ml herbatki z kopru badz rumianku one sa od 1tyg zycia:)

witam niedzielnie z rana:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTÓW! u nas caly tydzien pieknie i słonecznie:) Dawidkowi wyszed,ł drugi zabek, takze dwie gorne jedynki juz sa- teraz czekamy na dół ale narazie nic sie nie zapowiada. samodzielnie stanie juz mu coraz ładniej idzie, co dzien to dluzej ustoi. s,lodziak moj:) powoli przygotowujemy sie na srode, bo w srode robimy mała imprezke urodzinowa, ale bez jakiegos szału tylko tort, kawka i szampan:) a wogole to torta bede robic sama, krowe:P mam juz upatrzony projekt, zonaczymy jak to wyjdzie hehe w pracy jest bardzo fajnie, chyba pierwszy raz tak dobrze sie czuje i mam taka faja atmosfere! mam nadzieje ze nic sie nie popsuje, jutro juz podpisuje umowe narazie na czas probny wiadomo ale zawsze taie cos cieszy. Andzia gratuluje pierwszego zabka, tez sie na niego wyczekałam długo hehe, współczuje trzydniówki-nas jeszcze nie dopadła. Naurien mi Dawidek po domu smiga w rajtkach i body z krotkim rekawkiem- najwygodniej mi sie wydaje. przeciw ospie chyba nie bede szczepic bo nie jest to obowiazkowa szczepionka a jakos ja ospe przechodziłąm w dziecinstwie i to nic takiego strasznego. chociaz kto wie? narazie o tym nie mysle. Kiziak a jednak poszłam do pracy- wiesz wiele nad tym mysłałam i zauwazyłam ze robie sie dzikusem strasznym, i najchetniej bym w domu siedziała nawet z dzieckiem mi sie nie chciało wychodzic i bałam sie tez duzej przerwy w pracy bo w moim zawodzie to niewskazane. a prace mam na miejscu ide tam 5minut po 6h wiec nie długo. a zawsze sobie cos dorobie:) super ze Polusia juz spi coraz lepiej, a jak jej zdrówko?? xmama i jak po chrzcinach"? napewno w tej chwili jestes przed ale przeczytasz to napewno po hehe mniam mniam ale robisz pysznosci! az slinka leci:) Palutcia u nas tez zazwyczaj jest tak ze jak Dawidek pieknie spi a tatus idzie do pracy to zawsze obudzi małego i mam po spane hehe miłej randki!

Iza ja tez szczepiłam skojarzonymi, własnie z tego wgledu ze one sa oczyszczone dokłądniej tak mi położna mowiła ale bardziej skusiło mnie to, ze nie kłuja dziecka 3 razy tylko raz, jedno wkłucie to masakra a co dopiero 3 razy w jednej chwili... buuu ja płakałam razem z Dawidkiem tak mi go było zal, on mi nie goraczkował po nich ni nic.

Ineezz mojej znajomej corcia zaczeła sama chodzic jak miała niecałe 9msc wiec to dopiero aparatka:) ale dziewczynk szybciej chodza niz ch,łopcy. ale to tez duzo zalezy od dziecka. a spacerek to w koncu trzeba bo zaraz zima bedzie i wtedy juz nie bedzie tak łatwo, chociaz teraz jak do pracy chodze to tez to jest utrudnione ale ciesze sie niesamowicie ze cos ze soba robie

hej hej... ja juz tez po pracy dzis ranna zamiana:) chciałam sie pochwali c ze Dawid juz stoi:) sam bez trzymanki :P ale narazie postoi 5-6 sekund i pada na dupsko ale strasznie sie ccieszy jak tak sobie stoi:) mysle ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej. spac mi pieknie zaczał, jak idzie spac o 22 tak budzi sie dopiero o 7 rano W KONCU! a mi to odpowiada bo akurat sie wysypiamza tydzien Dawid konczy rok nie mozliwe jest to dla mnie ze to juz:) chrzesni zaproszeni na kawke i torta i tyle. xmama mi Dawid tez sie wszedzie wspina, kurcze on nawet przy scianach chodzi! a karmieni coz.. obyło sie bez problemu, bo poprostu powiedziałam juz dosc, szkoda mi było wiadomo ale byłam asertywna w tym, mysle ze to mleko mam nadal jeszcze ale cyce nie bola:P

dzien dobry mamusie:) Asia super ze jestescie juz w domku, czekamy na wspólny spacerek:) ja mam tez laktator Aventu reczny ale mi sie nie przydał w sumie, uzywałam go jakmiałam zapalenia piersi, z reszta ja zawsze miałam duzo mleka. ale juz tydzien temu zakonczyłam całkowicie karmienie i dobrz mi z tym:) prawie rok wystarczy! za tydzien Dawidek konczy roczek ale to zleciało:) a wczoraj stanał sam na nozkach bez trzymania-ale postoi kilka sekund i bach na dupsko:) nauczy sie:)

czesc mamusie:) ja na chwilke jak zwykle, jutro bede sama w domku bo D pracuje a mały pojdzie w płudnie spac to w koncu was nadrobie i poczytam bo jestem do tyłu bardzo. Ania ciesz sie ze dosatjesz rozne rzeczy od ludzi- duza ulga finansowa bo jednak to wszystko kosztuje... ja dostałam ubranek multum wiec wiem! miłego dnia!

czesc! ja po pracy juz dzis wczesniej:) powiem wam ze odkad mam ta prace to faktycznie brak na wszystko czasu. jak przyjde to cały czas siedze z moim małym robaczkiem bo tak mi sie za nim teski, ale jak widze jego blask w oczach jak przychodze to az chce sie zyc! moja babcia daje rade chociaz ma swoje rozne zagrania ktore mnie denerwuja ale ja sobie nie daje, i mowie jej ze ma byc tak jak mowie ja-oczywiscie przekarmia mi go ale to normalne. i nie moze zniesc tego w jaki sposob go karmie bo 40lat temu było inaczej:P ale chyba wiecie o czym mowie hehe roczek robimy bez pompy- zaprosiłam chrzesnych na torta i kawke i tyle:) mysle ze wystarczy. karmienie juz definitywnie ZAKOŃCZONE z czego sie ciesze, rano po przebudzeniu dostaje mm i łyzeczka słodkiego kakao bo samego nie chciał, pozniej dostaje jajo, i potem babcia zaczyna swoje działąnia hehe xmama super ze udało wam sie weselicho:) zawsze sie jakos wybawiliscie a siostra coz- moze dostała mała "instrukcje obsługi" bo ja mojemu emkowi jak ide do pracy a on siedzi z małym to mimo ze wie co ma robic, ma napisane na karteczce co i kiedy to jeszcze mu przypominac piszac sms:P bo ostatnio to mnie tak zdenerwował ze dał pozno obiad-potem Dawid spał od 16:30 do 19!!! i jak wstał to zamiast dac mu kaszke tro on mu dał cała butle herbatki! myslałam ze go udusze bo nie dosc ze tak dziecko uspił na tyle godzin to do tego dziecko głodne było. ale juz sie poprawił:) Palutcia zdrówka dls Mikołaja!!! a lekarki-coz bywa! kazda gada cos innego- najwazniejsze zeby Mikołajek był zdrowy! na zime tez sie musze za czyms rozgladnac- w sumie to kurtke jakas mamy ale niewiem czy ciepła. dobrze ze mi przypomniałas:P koncze na dzis bo ide do małego a korzystam jak jeszcze babcia jest :)

26

Ineezz moze i młoda ale bardzo szybko musiałam wkroczyc w dorosłe zycie i sama sobie ze wszystkim radzic :)

no widzisz, ja 89 wiec jak Ty wyszłas ze szkoły to ja przyszłam stad sie nie znamy...

nie nadrabiam nad wami:( czytam po łebkach tyle dam rade... Ania ja tez chodziłam do 124 podstatwówki- moze sie znamy bo ja tez z biezanowa satrego- 16lat tam mieszkałam :)

he, znalazłam i wysłałam zdjecie...watpliwosci nie było:P

Ineezz gratulacje dla Maji!!! w koncu przyszedł na nia czas hehe nagraj ja:) moze pisałas ale ja jestem w tyle z forum:( pisałam dzis do Inki pisała ze zakochana w malutkiej:)

czesc... melduje sie ze jestem i podczytuje ale mimo ze chodze do pracy na 6h to i tak brak czasu:( przychodze to zajmuje sie Dawidkiem bo tesknie za nim strasznie... albo sie dze z D bo teraz tez mało nam siebe:) Inka gratulacje jesli juz urodziłas... w koncu co?:) to teraz sie zaczna noce nie przespane hehe na poczatku to jest masakra:P pozdrawiam wszystkie mamusie, i brzucholki:) aha, ja tez jestem za tym jak Ineezz ze jak ktos nowy dołacza to zanim dostanie hasło na poczte to musi troche popisac i wzbudzic zaufanie bo wiadomo jak to jest:P a na kafe to juz wogole!!! miłego dnia!!!

dzien dobry... ale odzyłam dziewczyny! dzieki pracy czuje sie fantastycznie, wyszłam do ludzi i cos sie dzieje... Dawidek grzeczny z babcia, z tatusiem tez wiec poki co wszyscy szczesliwi oby tak dalej! Dawidkowi juz pcha sie ta druga jedynka do przebicia przez co mały kupkuje mi wiecej ale to chyba normalne:) lewa jedynka juz coraz wieksza= smiesznie to wyglada:) dlugi nie miał zabków wiec ciezko mi sie przyzwyczaic hehe Lilianka a Ty co robisz wogole? kiedys pisałas ale nie pamietam-kurcze tylko przekichane te nocki nie...ale trzeba dac rade. Marie strasznie mi przykro ze tak to sie ułozyło:( czasm tak bywa ze cos sie psuje -mam nadzieje ze u was to jednak nic powaznego sie nie stało. kurcze. tak wczoraj własnie siedziałam z emkiem i mowie mu ze teraz to prawe połowa par sie rozstaje i dziwne ze slubów sie boja brac... zycze Ci z całego serca zeby Ci sie wszystko poukładało. Kiziak witaj:) dobrze ze z Polusia juz lepiej, kurcze nie nudzisz sie przy niej... to ile razy Ci sie mała budzi w coagu nocy? karmisz ja jeszcze? no galeria to nam całkiem zamarła, moze jakies nowe fotki dzieczyny??

na poczcie zdjecia blizniaków:) słodkie kruszynki!!! tylko ciekawe ktory to chłopczyk a ktora dziewczynka:P

ania ale to jest do picia a nie do połkniecia. rozpuszczaja ci tam w wodzie i pijesz to paskudztwo Angel najpierw przychodzisz i cie kłuja-pobieraja krew, pijesz glukoze i po godzinie pobieraja krew i pozniej po 2h znów pobieraja krewm co daje 3 kłucia...

tak tak, bo jak sie chodzi to moze zły wynik wyjsc, ale ja o tym nie wiedziałam i poszłam na spacer hehe ale krotki bo tylko do sklepu obok. najwazniejsze zeby nie zwymiotowac bo wtedy badanie nie wazne a naprawde ciezko sie powstrzymac

hej hej helou:) a powiem wam ze daje rade narazie w pracy, co prawa najwiekszy strach juz za mna,babcia wczoraj miała debiut i super sobie poradziła a Dawidek nawet nie zauwazył ze mamy nie ma, nakarmiła nawet wiecej niz mowłam, ululała i mi porzadek w mieszakniu zrobiła bo jej sie nudziło jak mały spał hehe a tak sie martwilam. dzis zostaje z tatusiem,kurcze super jakby to sie udało bo mam tam dwa kroki,praca po 6h... teraz nam sie pokolei posypia roczki naszych maluszków, ale zleciało:)