Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iwcia00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iwcia00

  1. ja mam synka:) rodziłam z Zeromskim , tylko ze ja miałam cesarke ze wskazniem, bo moj mały miał ułozenie główkowe. nie chciało mu sie fikołków robic:) chodziłam do lekrz ktory tam pracuje wiec miałam dobrze. ogólnie opieka w zeromskim jest naprawde dobra i co najwazniejsze nie szczedza leków przeciwbólowych bo jednak po tej cesarce to ten brzuch boli, co chwilke przychodza pytac czy czegos nie potrzeba... dziecko jest cały czas z matka, ale jak ktos chce isc pod prysznic to popilnuja. odwiedziny do godz 20.
  2. czesc dziewczyny:) szkoda ze taki temat nie powstał wczesniej:) miło by było poznac kogos z okolicy:) ja tez jestem z Krk i nawet mieszkam na jednym z osiedli ktore tu padło:) hehe ale ja juz mam swojego skarbka na swiecie. zycze wam spokojnej ciazy i szczesliwego rozwiazania! pozdrawiam cieplutko!
  3. czesc... Kiziak ten diabeł chyba z Ciebie przyszedł do mnie na dzisiejsza noc:/ tzn spał najpierw do 5:30 ale pozniej był kocioł:/ ale mi sie nie chce o tym pisac nawet. :) piekna sukienke miała Polusia! a Ty jak slicznie wygladałas. Bibes fotki piekne, miło taka wycieczke sobie zrobic:) a Miłosz z krotkimi włosami faktycznie słodko wyglada!
  4. witam! my wczoraj cały dzien u babci siedzielismy i zrobilismy grila-alez juz miałam na niego ochot:) do mnie na dzien matki przyszła małpa-tym razem opozniona tylko o tydzien ale chyba jako "prezent" dostałam ja bezbolesnie jak nigdy. Dawidek od kilku dni zjada juz duzy słoiczek obiadków i mu mało-dopycham go jeszcze herbatka. nasze noce juz nie sa az takie piekne jak jeszcze niedawno ale nie narzekam-pobudka o 4-6-8 takze szau nie ma:) ale cycy dostaje dopiero o 6. w nocy odwraca sie tak słodko na boczki, :) siedzi juz sobie pieknie stabilnie i uwielbia jak ma wokoło zabawki chodz jego "ulubiona" jest pilot od telewizora i nasze telfony:) hehe xmama jak sie udało spotkanie? i jak emek podołał z usypianiem Macka? basiulqa napewno musiała Cie laurka mocno ruszyc za serce... Kiziak sliczna fryzurka, bardzo ładnie wygladasz! jak Poli podobała sie kapiel? ja juz kilka razy z małym sie pluskałam ale jakos nie było w tym rewelacji dla niego... moze był za mały sprobuje jeszcze raz. Marie jestem w szoku jak Lili nasza raczkuje! pełna podziwu jestem dla tej naszej malutkiej spryciulki! bardzo szybko sie rozwija jak nasza Martynka... moj Dawidek to lezy jak kłoda jak go dam na brzuszek daleko mu jeszcze do raczkowania-oj daleko...
  5. hej hej! my dzis spalismy do 8 z jedna pobudka o 5 na herbatke, i wiecie co... ostatnio zawsze dawałam wode i był płacz oszukac sie nie dało a teraz wczoraj i dzis dałam małemu herbatke, nie wyciagaac go z łóżeczka nawet, napił sie troszeczke bo moze z 30ml i odwrócił soe na boczek i poszedł dalej spac... nie bede z nim walczyc zeby usypiac go na smoczka badz wode bo to nic nie daje, powiem wam ze jak tak czytałam nieraz rozne rzeczy to chciałam byc taka "ksiazkowa" z ta woda i wogole ale powiedziałam ze pierdziele! bede szła za tym co mi matczyna intuicja mowi a nie pisza eksperci- to samo jest z usypianiem przy cycu. niech sobie tak zasypia, bedzie starszy to sie oduczy,a teraz nie bede dziecka na stresy narazac bo "tak powinno byc". ahhh to sie wygadałam:) Reilissys szkoda Kacperka:( musi napewno cierpiec bidus malutki... szybkiego powrotu do zdrowia! Kiziak wierzysz jeszcze w przespane noce? :P:P:P Bibes witaj ponownie!!! dobrze ze sie z szefem dogadałas moze wyluzuje... szkoda ze tak z emkiem sie wymieniacie, ale tak jak piszesz z czasem bedzie lepiej!
  6. dzien dobry! my sobie dzis pospalismy za wszystkie czasy bo spalismy do 10:30!!! z 3 pobudkami w nocy, zmieniłam małemu wczoraj kaszke ale chyba nic to nie dało bo obudził sie jak zwykle o 4, ale udało mi sie go oszukac herbatka odziwo. pozniej o 6 tatus poszedł do pracy to małego dał mi do łóżka i tak go przytuliłam i tak długo spalismy, chyba mu dobrze ze mna było:) Kiziak jak z emkiem? tez mysle ze u kazdego przychodzi maly kryzys? ja uwazam ze taki zwiazek idealny bez kłuni jest nudny:P hehe chociaz my to sie rzadko kłucimy ale jak juz to porzadnie, ostatnio mielsimy kilka "cichych" dni ale juz wszystko wróciło do normy. Pola super na baseniku, a nurkowanie to faktycznie szok ale szybko sie pozbierała :) na szczescie my sie nie kłucimy o dziecko ani nie brakuje nam czasu dla siebie, wiadomo ze mały zawładnał naszym swiatem ale na wszystko znajdujemy tez czas. xmama byłam kiedys w Pobierowie jak miałam 10lat ale mimo wszystko to pamietam ze tam było pieknie:) dobrze ze znalezliscie sposób na kapiel Macka, mysle ze o raz to bedzie lepiej. Palutcia no widzisz Twoja tesciowa uwaza ze Miki to cały Twoj emek a u mnie jest znów odwrotnie, a wiesz co, Dawidek to jedynie po mnie ma długie rzesy nic innego,on jest odbiciem lustrzanym tatusia a tesciowa jako jedyna twierdzi ze on wogole nie ejst do niego podobny tylko do mnie hahaha jak komus mowimy o tym to sie smiejemy ze tesciowa nigdy małego na trzezwo nie widziała:P
  7. Reilissys dzieki:* najlepszego równiez hehe chociaz ja imieniny obchodze 27 pazdziernika:) 8 czerwcz mam urodzinki dokładnie wtedy kiedy zaczyna sie Euro:) ja tylko tak na moment, jutro zwieksze produkcje, chodz ona dzis zerowa praktycznie, dobranoc!
  8. Marie u nas taki skwar ze byłam na chwilke na polku i szybko do domku, mam cały balkon otwarty takze mały sie wietrzy bo lezy koło niego, ale nie da sie:/ co do kopru to ogladałam ostatnio program o nowalijkach i tam mowili ze najwiekszym"złem" jest koper, cebulka,itp ogolem zielenina bo to jest naprute najwieksza iloscia nawozów,itp... oczywiscie mowa tu o tych pierwszych warzywach, bo te pozniejsze to juz sa super, ale mimo wszystko zaryzykowałam bo ja to raczej jakos super EKO mama nie jestem i poki co na dobre mi to wychodzi, bo Dawidek od urodzenia nie miał jeszcze nawet katarku:) wiadomo ze staram sie kupiowac co najlepsze ale nie daje sie zwariowac:)
  9. brakuje mi Naurien i Bibes:( gdzie jestescie dziewczyny? co u was?
  10. dzien dobry mamusie! ja tu do was zagladam cały czas ale jakos mi weny brakło ale juz jestem:) wczoraj z emkeim bylismy poza domem, kupiam sobie dwie kiecki. dzis miała ciezka noc ale to nie za spraw Dawidka tylko mi było cos ciezko spac, i pobudka juz od 6:30. jestem malym nemo dzis ale co tam, damy rade! Lilianka Dawidek je juz 240ml kaszki na noc codziennie ostatnio mu zwiekszam o 10ml bo zjada, ale wczoraj widziałam ze 240 to juz górna granica ze wiecej nie wcisnie. wczoraj tez ugotowałam małemu zupke koperkowa-jakos sie wachałam tego koperku dac po tym co ostatnio usłyszałam na jego temat ale musi probowac wszystkiego, dzis zobaczymy czy mu to zasmakuje bo troche tego narobiłam. xmama gratuluje historycznej nocki. ale Ci fajnie ze nad morze jedziesz:) oh zazdorszcze, zazdroszcze, a gdzie jesli mozna spytac? Maciek pieknie myje swoje zabki no no! a plac zabaw ma juz opanowany widac po mince ze bardzo mu sie tam podoba:) Kasiulkaaa widac ze Sandrusia uwielbia kapiele! a jak pieknie je biszkopcika! ja mojemu kupiłam jakies ciasteczka le on nie jest nimi zaintereowany wogole, bierze d reki i wyrzuca hehe
  11. dzien dobry, u ns dzis znów pieknie i narazie bez wiatru. ciekawe czy tak zostanie:) ja dzis sie tez odziwo wyspałam, dawno tyle nie lulalismy hehe. dzis bede robic zeberka-ale mam juz na nie ochote! Lilianka tak juz jest, nieraz sie super spi a nieraz ni za dobrze:/ mam nadzieje ze juz dzis pospałas:)Liliankam to juz wogole nie dajesz piersi tak? bo kiedys pisałas ze jeszcze rano... xmama ja tez duzo kłade małego na naszym łózku ale wokoło robie mu asekuracje poduszek i jest ok, i dodatkowo na podłodze tam gdzie mogłby upasc daje taka wielka poduche puchowa, taka duza ze nawet jak ja bym na nia spadła to by było miekko hehe, ale on raczej jest bardziej leniwy i nie turlika sie jak wasze maluszki, juz mu sie nawet znudziło przewracanie na brzuszek...
  12. no jest grzeczny,jest- tylko zastanawiam sie czasami po kim taki jest, ale podobno jak byłam taka mała to tez byłam grzeczna, teraz spi ale bede go powol budzic bo juz soi druga godzine, pojemy i idziemy na spaer- a w Kraakowie słonce ale zimny wiatr wieje, uchyliłam okno to zmarzłam a wydawało by sie ze tak ładnie. Enik jeszcze Kiziak karmi i xmama:) Dawidek tez je krotko, ale jak gdzies idziemy to biore do termosa wode i do słoiczka odmierzona kaszke malinowa jakby tak zglodniał czasem. bo juz mi sie znudziło karmienie cycem i szukanie odpowiedniego miejsca gdzie to zrobic albo jak u kogos jestesmy. mleka mam cały czas sporo wiec to nie ma znaczenia czy karmie jeszcze czyms, kiedys sie bałam dokarmiania zeby własnie mleko nie zanikło ale jest bez zmian. :) ooo obudził sie sam:)
  13. witam i ja:) sterta garw umyta, mały spi to ja zagladam:) nasza noc tez w miare ok, obudził sie mały o 4 i mimo prob usypiania go na rozne sposoby musiałm dac cycy bo inaczej sie nie dało:/ a powiedziałam sobie ze wczesniej niz 6 juz karmic nie bede. ale niestety. Marie coz mezczyzni mysla inaczej niz kobniety, szukaja sobie wymówek do byle czego. ale mi tez by było smutno bo jednak inaczej sobie pewnie wyobrazałas ten dzien. powiedz mu ze jest Ci przykro ale pewnie i tak bedzie obstawiał przy swoim. Enik moze to i dobrze ze bedziecie tam mieszkac, zawsze to dla Ciebie duzy plus tak jak piszesz, nie bedziesz musiała meczyc sie z wozkiem, i podworko to fajna sprawa,
  14. witam sie ponownie, u nas dzis nawet spoko pogoda, wiec wyruszylismy w trase, odwiedziłam Rossmana i oczywiscie obłowiłam sie w słoiczki jest promocja na obiadki ideserki Babydream sa po 2.99zł a soczki tez Babyderam za 1.99zł wiec sie opłaca:) kupiłam tez kilka obiadków z ryba bo ryby gotowac nie bede:) dzis Dawidek pokazał pazurki bo rano była tylko mama, co go emek na rece brał to krzyk,pisk a jak mi go dawał to odrazu spokój, jemu było smutno az widziałam to, ale juz teraz tatus jest ok. Kiziak super Polusia wytrzymała dzis bez jedzenia, no no i w koncu pospałas:) gratuluje:) oby wiecej takich nocy. ja chce karmic poki bede miec pokarm. kaszka na noc jest obowiazkowa, wcina jej 220-230 zalezy ile mi sie wody wleje, jak zasnie przy tym to po chwili daje mu resztke na spiocha, takze zawsze tyle zje. gluten juz dostał jak skonczył 6msc teraz zawsze dodaje kaszy mannej do obiadków chodz troche, wydaje mi sie Kiziak ze juz powinnas Polci to dawac, jakies zborza badz własnie kaszke. ja jak mialam chrzest to nie szłam do zadnej spowiedzi-po co mi to. z reszta ja to wogole jestem nie wierzaca wiec dla mnie jakies spowiedzi, komunie itp durny wymysł koscioła nie obrazajac nikogo. nie daje jeszcze małemu chlebka boje sie zeby sie nie zadławił. Andzia tak własnie myslałam ze w złobku sie tego nabawił, w takich miejscach to nie trudno o jakas chorobe, to samo w przedszkolach badz anwet szkołach, ambitna masz córke to dobrze ze chce sie uczyc w zyciu dojdzie do czegos dzieki temu, zeby jej sie to tylko nie znudziło. srednia 5,2 niezłe... ja to w szkole w zyciu nawet paska nie miałam ani blisko mi nigdy do niego nie było hehe ale mi sie uczyc nigdy nie chciało i szczerze mowiac jakos mi ta nauka nie potrzeba w moim zawdzie:) Reilissys ja do pomidorowy daje przecier bo jak czytałam etykietki z obiadków roznych to oni tam daja przecier wie stwierdziłam ze mozna i kupki sa po tym ok a nawet lepsze nic kiedys bo juz twardzizny nie ma. xmama szkoda by było zeby topic "umarł" tak jak piszesz, u mnie to wyglada tak ze ja mam kompa właczonego cały dzien jak jestem sama i tak sobie co chwilke dogladam, stad mnie tu tak duzo:) ale to jest tez zasługa Dawidka ze on jest taki grzeczniutki, teraz sobie np lezy obok mnie na łóżku na brzuszku i rozglada sie jak tatus cwiczy, i tak juz z pół godz, jak sie znudzi to odwroce go na plecki sciagne skarpety i nastepne pół godz dla mnie:) ja wogole jak on spi to jest czas dla mnie na relaks- a wszystkie czynnosci w domu robie jak on nie spi- do kuchni go biore w lezaczku i on oglda co robie:) oczywiscie cały czas do niego mowie i zabawiam dzieki temu miło spedzamy czas. Lilianka dobrze ze to był u Martynki jednorazowy wybryk z ta nocka! my tez planujemy druga dzidzie-decyzja jest podjeta, moj emek to cały czas nudzi zeby juz, ale ja mowie naraize nie- on to wogole cały czas dogaduje mi ze dzidzia druga juz w brzuszku jest heh- mam nadzieje ze druga to bedzie dziewczynka:) ale patrzac na geny emka to nie ma szans hehe
  15. hej! ja na chwilke bo emek jeszcze spi a ja z Dawidkiem na kolanach, a on bardzo zainteresowany laptopem i wszystko wciska:/ spalismy dzis do 7 bez pobudki wiec sukces. mogłaby juz pogoda sie poprawic, bo tak bez sensu jest. Marie tu chodziło o normalna opaske i własnie niby dlatego od 3 roku bo dziecko juz kuma i nie denerwuje go to i nie sciaga-ja niewiem dowiedz sie najlepiej. Kiziak mi tez by bylo ciezko pozegnac sie z cycem mimo ze czasami mam tego dosc, ale jak widze te jego oczka patrzace sie we mnie podczas je dzenia to az serce mieknie...niezle Polusia sie nauczyła hehe Kasiulkaa ja nie mam jeszcze pomysłu co na dzien dziecka bo w sumie to Dawidek wszystko juz ma... a nawet za duzo bo ja jestem taka ze jak widze cos fjnego to musze to kupic juz, ale musze sie oduczyc bo juz z kaska nie bedzie tak wesoło jak było Lilianka jak samopoczucie? Palutcia gratuluje kolejnego zabka i zycze powrotu do noralnosci! a dziadkowie coz- dobrze ze ich masz wiesz... bo ja nie mam nikogo kto mogłby mi w jakis sposob pomoc, Agneze, nowe ciezarówki? wow! ciekawe ktore:) super siew tak spotkac, moze i nam sie kiedys uda tak jak wam:)
  16. Marie ja nie myslałam o ozdobnej:) syn moje kuzynki ma odstajace uszka i ona powiedziała mi ze sie dowiadywała ze takie opaski to sie po 3 roku zycia dopiero ubiera na uszka, ale tak jak mowie reki nie dam obciac:) co jak co ale ta opaskia sliczna i Lily napewno bedzie pieknie w niej wygladac
  17. Marie ja słyszałam ze takie opaski to dopiero od 3 roku zycia sie zakłada jak juz dziecko kuma co to jest ale reki uciac nie dam, musisz sie dowiedziec Agneze witaj, zagłosowałam sliczna ta Twojav Zosia!
  18. dzien dobry! ale cisza na pzdziernikowym forum, buuu cos ostatnio nie kleja sie dialogi a szkoda. u nas dzis noc wporzadku, pogoda taka sobie ale dobrze ze nie pada. Kasiulkaaa jak tam w nowej wannie? podobało sie? Marie ja go raczej nie wkładam do chodzika narazie- mi sie wydaje ze on jeszcze za malutki:) za to moj emek lubi go tam czasami wsadzic. i juz ładnie sie odpycha. i bardzo panel go interesuje. ogladałam lily slicznie sie smieje- no prosze nawet krawat potrafi byc zabawny:) sliczna jest! xmama to gratulujemy koejnego zabka! musze emkowi powiedziec zeby powiesił hustawke skoro mowicie ze u was juz "działąja":) czekam na nowe zdjecia Macka! Lilianka jak dzis samopoczucie? Evita zagłosowałam- powodzenia zycze!
  19. hej mamuski! wracac na forum! dzis u nas pogoda okropna, leje i wiatrzysko straszne, nasza noc ok, chodz juz nie spi tak pieknie bo znów była pobudka o 3:30 ale tylko dostał wody i spał dalej na szczescie. o 6 karmienie i do 8 spanie. Lilianka po co sie denerwujesz i odpisujesz na marne posty pomaranczek? to bez sensu najepiej olac to z góry. gówno ich to interesuje czy ktos przebija uszy czy nie, ja jakbym miał córeczke to tez bym jej przebiła! to jest decyzja Twoja indywidualna, a jak komus nie pasuje to ich problem. Andzia mam nadzieje ze Gaabrysiowi szybko przejdzie ta lamblia- mowiła skad bierze sie taka choroba? Bibes to super jakby Ci sie udało zmienic szefa- Twoj to faktycznie musi byc nie bardzo:/
  20. czesc ja dzis miałam okropna noc- mały o 3:30 odmowił spania był rozbawiony, szczeliwu i tak sie z nim meczyłam 2godz lulania, usypiania i nic:/ juz sie przełamałam i dałam cycy i nic... wsadziłam do bujaka i nic... jak juz w koncu zasnał o 5:30 to o 6:30 juz koniec spania. teraz poszedł lulu ale bede nie dobra matka i nie pozwole mu spac w dzien wiecej niz godzinke. bo wczoraj mi przespał całe popoudnie wiec stad ta noc pewnie... mam nadzieje ze to jednorazowy epizod bo juz było tak fajnie.
  21. czesc mamusie:) WSZYSTKIEGO NAJ DLA NASZEJ KSIEZNICZKI LILI! pojechalismy na te targi dzis ale jakos tak ubogo tam było w tym roku, same ulotki rozdawali. jedyna fajna rzecza była sesja zdjeciowa darmowa, za jkis czas te zdjecia maja sie ukazac na stronie internetowej,ciekawe jak wyjda. Dawidek juz pieknie sam siedzi, potrafi juz usiedziec naprawde długo i bawi sie ładnie zabaweczkami jak Martynka na filmiku, wrzuciłam w galerie kilka zdjec mam tez filmiki ale cos nie moge ich zgrac z telefomu, pozniej sprobuje jeszcze. Bibes mam nadzieje ze uda Ci sie z nowa praca i bedzie duzo lepsza, po co sie meczyc jak mozna zmienic,my tez za Toba tesknimy, kiedys zawsze pisałas do nas pierwsza a teraz tak Cie mało:( ciesze sie ze moj pomysł z pomidorowka posmakował rowniez waszym maluszkom, he he Naurien u nas na codzien jest "baba" nie powiem bo "mama" tez juz mu sie nie raz przytrafiło, ale wiadomo ze to narazie całkiem przypadkiem:) xmama fajnie ze macie takie autobusy u siebie, u nas niby kraków takie cywilizowane misato ale te autobusy nie wszystkie takie przyjazne wozkom, jak u Ciebie, a tramwaje to juz totalna porazka. co do moje pomidorówy to przecier daje pod sam koniec gotowania i to wszystko razem blenderuje, napisz czy Mackowi tez przysmakowała:)
  22. najlepsze zyczenia dla Martynki i Miłosza! leca miesiace leca... nie pojechalismy na te targi bo wyszlismy z domu ale taki sie wiatr zerwał ze wrocilismy sie do domku, moze jutro bedzie lepiej to pojedziemy. ciesze sie dziewczyny ze moj przepis podeszedł waszym maluszkom! hehe Dawidziatko wcina az mu sie uszy trzesa:) został mi jeszcze jeden na jutro i bede znow gotowac:) Kiziak mi tez ona smakowała i emek moj nawet dzioba wsadził. ja ryz razem z wszystkim blenderuje. dzis na obiad zrobiłam zwykłe schabowe i mizerie i tak strasznie smakowało... mmmm tak dawno nie jadłam takiego prostego obiadu zawsze sie główkuje zeby zrobic cos innego a tu zwykłe pospolite zarełko takie dobre było!
  23. czesc mamuski! my dzis znów prawie cały dzien poza domkiem,u nas było ponad 30 stopni wiec sie gotowalismy, bylismy na cmentarzu u mojego ojca, pozniej na małych zakupkach i teraz patrze na termometr na polku i mam 23 stopnie tak ciepło jest, ze balkon mam nadal cały otwarty. jutro mamy te targi ale ma padac deszcz wszedzie wiec nie za fajnie bedzie:/ moze akurat sie rozpogodzi. Marie zycze powodzenia w konsekwentnym omijaniu Rossmana po zakupy sloiczkowe:) wiesz ja wole sama robic bo mnie to cieszy jak mały je moje obiadki:) ale deserki nadal kupuje namietnie, moze jak bedzie sezon na owoce to sie nawet i na takie własne przetwory skusze:) co do kupek to ja na poczatku strasznie panikowałam ze robi raz na tydzien albo i rzadziej pozniej z czasem sie do tego przyzwyczaiłam ale teraz juz mu sie to unormowało w miare i te kupki sa rozne raz luzne a raz twarde ale jest ok:) Lilianka powodzenia w konsekwentntym postanowieniu, szkoda by było,a napewno wyjdzie Ci to na dobre. bo w koncu Martynka sie nauczy. wyprawa sie udała? Enik to dobrze masz z emkiem ale ja z moim tez tak mam, z reszta on to mi daje kase cała i ja robie z tym co chce:) fajne zajecia znalazłas, zawsze to okazja do znajomosci i wspólnch spacerów kto wie? ciekawe czy gdzies w moim poblizu cos takiego jest. Andzia ja tez słyszałam ze im pozniej zabki wyjda tym lepiej- u nas tez ani widu ani słychu zadneho zeba. no widzisz jakie Gabrys robi fikołki:) a jeszcze niedawno narzekałas ze nic nie robi tylko lezy a tu prosze! oby Gabrysia omineła choroba!
×