iwcia00

lilianka zdjecia Martynki superowe, a pampersów to masz zapas na pół roku!

enik co do siadania to u nas jest tak ze probuje, probuje ale jakos histeri z tego powodu nie ma, zdecydowanie woli lezec z nogami do gory i ssac kciuka-na co mu nie pozwalam. jak siedzi w lezaczku to łebek daje do gory ale to nie zawsze. nie sadzam go jeszcze.

Kiziak moze byc:) załoze swoj własny prywatny złobek, a co! przynajmniej bedziecie miec pewnosc ze dzieci w dobre rece oddajecie i obiecuje zmieniac pampersy!:P musze sie wprawiac w zabawe z conajmniej dwojka dzieci bo moj emek ma w planach bardzo szybko mnie zapłodnic bo chce juz drugie dziecko ale narazie ze wzgledów medycznych-czekamy-mi tam sie do drugiego nie spieszy. filimik zrobie ale chyba dopiero jutro bo emek wolne wiec nagramy:) Kiziak wiesz co ja na takie spodnie mam metode-poprostu ubiram dłuzsza bluzeczke-tunike i nie widac dupska:P takto ciezko znalez gatki teraz o wszystko za ciasne, krotkie i wogole...

Andzia fakt, Gabrys na butelce wiec nie musiałbym dwóch cycków wyciagac:Pprzemysl to:) kurde u nas 20 to srodek dnia,wtedy najwieksza zabawa wypada z tstusiem... jakbym go połozyła o tej godz to patrzac na jego gabaryty spania to o 3 by juz była pobudka:/ bo zauwazyłam im wczensniej go kłade to wczesniej wstaje. wogóle to chciałam sie wam pochwalic ze nauczyłam Dawidka samemu trzymac butelke z herbatka/soczkiem/kaszaka. jak daje mu pod buzie to on odrazu łapie raczkami i sam sobie trzyma butle. nie wazne czy ta mała czy duza:) jestem z siebie dumna ze go tak ładnie nauczylismy:) postaram sie zrobic filmik i wrzucuc w galerie ale to jak emek bedzie bo on ma lepszy telefon. on pije i przy tym sie bawi hehe nieraz wyciagnie z buzi ale zaraz spowrotem wkłada. robi to juz z taka perfekcja:)

o kurde 600km to troche jest... i tak dwie rundki dziennie. coz cos za cos Andzia:P

wierze ze jestes załamana bo kurde zaraz powrót do pracy a narazie jestes w dupie... daleko masz do Krakowa? mozesz do mnie Gabrysia podrzucac hehe ja sie moge dwojka zajac:) lepsze to niz złobek :)

Andzia żłobek faktycznie taki sobie:/ a niby w prywatnych to powinno byc luks a tu takie cos:/ to juz chyba lepsze to panstwowe. enik ja równiez gratuluje zabków! a do ktorej godz spi Twoj Krystian? i o ktorej go kładziesz?

Kiziak mi ciezko napisac jak wyglada nasz dzien jedzenia bo jest roznie:/ zalezy jak wielmozny Pan spi hehe i czy jestesmy sami czy z tatusiem. a ze moj emek ma co drugi dzien wolny to nie da sie ułozyc stałego planu dnia niestety. nawet nie daje mu codziennie deserków bo czasem nie ma kiedy. tez bym juz z checia skonczyła karmic piersia...

dzien dobry. melduje sie po znow beznadziejnej nocce. dziewczyny jak wy to robicie ze wasze dzieci tak ładnie spia??? wczoraj w dzien Dawidek spał tylko w sumie 2h-obudził sie 6:30. cały dzien spedzilismy u mojej babci na swiezym powietrzu, wrocilismy dosc pozno do domu, jeszcze była kapiel, przed snem zjadł 100ml kaszki-zrobiłam mu troszke gesciejsza i drugie tyle zjadł z piersi-wiec dziecko pojedzone. padł tak ze długo sie nawet nie ruszał hehe ale nie pospał wcale za długo:/ w nocy dwie pobudki i dzis znów od 6:30 koniec spania. myslałam ze go ududsze! udało mi sie go uspic dopiero o 8 i spalismy do 10. myslałam ze moze jak dziecko nie wyspane, umeczone, po kapieli i porzadnie pojedzone bedzie spac-a tu jednak nie? Kiziak jak widac to te piersiowe dzieci tak nie spia, zauwazyłas? Bibes ja mam tyle sprzatania w domu ze nawet niewiem za co am sie złapac-powaznie. gdzie popatrze tan syf hehe. chyba nigdy nie miałam tak zapuszczonego mieszkanka jak dzis:P u Ciebie tez porzadki:)

wogołe to zastanawiam sie jak ubrac dziecko w taka pogode?? zgłupiałam... ubieram w pajaca samego, i kombinezon, czapka ciensza i przykrywam polarkowym kocykiem i nie daje tej kapy co jest na gondole.

Naurien kurde to niezłe jaja sie u Ciebie dzieja....

dzien dobry... melduje sie po takiej sobie nocce,dziecko juz od 6:30 odmówiło spania- co dzien to wczesniej zaczelismy od 8 za niedługo Cie Bibes dogonie:) Naurien super ze udało Ci sie kupic wózek i faktycznie fajna cena i to mozna powiedziec praktycznie nowy. super. Kiziak Pola ma sliczny płaszczyk, strasznie mi sie podoba:) skoro tak Ci lekarz powiedział o spaniu małej to pewnie moj Dawidek tez tak ma, bo my mu dajemu duzo wrazen i duzo smiechu hehe

czesc laseczki! my dzis ca,ly dzien poza domem-pojechalismy po buty, i kupilismy w koncu. emek sobie kupił takie jak mu sie podobały bez marudzenia. i widziałam po jego twarzy ze cieszł sie ze nie kupił tych co widział we wczesniejszym sklepie. ja tez sobie kupiłam- a co! moj Dawidek dzis zrobił mi niespodzianke i spał bez pobudki do 5! jak sie obudził to nie mogłam w to uwierzyc i czułam sie juz taka wyspana... ale jeszcze poszlismy spac do 7-ostatnio standard. a to chyba dlatego ze zrobiłam mu poznym wieczorem 100ml kaszki i chyba to mu na brzuszku osiadło. dzis mu dam przed samym spaniem-zobaczymy co to da. jutro jedziemy do mojej babci. dzis to tak goraco było ze szok. Dziewczyny ja to z emkeim lubie chodzic na zakupy-on jest gorszy niz baba-powaga! oglada kazdy szczegół, z kazdej strony-jezeli chodzi o buty to wszystkie musi po 10 razy przymierzyc i ogladnac. ale i mi potrafi dobrze doradzic. chodzi i wyszukuje mi bluzek czy spodni i to duzo lepiej mu idzie niz mi- ale wkurza mnie to jak stoimy poł godziny nad jednymi butami i jakby sie modlił:/ Naurien mam nadzieje ze Maksiowe uszko szybko wróci do zdrowia! tyle dobrze ze grzeczny jest. Andzia moze nie jest az tak zle w tych złobkach.. w koncu w prywatnych to powinno byc duzo lepiej niz w panstwowych. ja to bym sie wogóle bała do złobka oddac dziecko-juz chyba lepiej nianke... chociaz tez nie wiadomo, szkoda ze nie masz nikogo zaufanego.

Lilianka mi włsanie chodziło o ten wozek co Ty dałas linka ale nie chciało mi sie go szukac na all. :P my dzis poszlismy na zakupy-kupilismy jumbo pack pampeaszków w carrefourze bo maja promocje. ja tez tylko active baby-bo premium care mi nie podeszły bo nie dosc ze smierdza to jeszcze jakos wydawało mi sie ze mały ma mokra pupke a sleep i play to wogole porazka! przelewały mi i jakos nie podeszły. miałam znów dzisiaj zgrzyt z emkiem-bo pojechalismy na zakupy zeby sobie kupic nowe buty i w sumie nic ciekawego nie było ale on sobie jakoes tam upatrzył ale widziałam ze tak nie do konca był za nimi i mu mowie-nie kupuj narazie bo pojedziemy jeszcze za moimi butami gdzie indziej i moze cos fajniejszego znajdziesz i bedziesz złował a jak nie znajdziesz to ja Ci po nie pojde w przyszłym tyg (bo to nie daleko od naszego domu) to on sie obraził hehe o to ze mam jakies ale zeby spbie je kupił- hahaha wkurzył mnie bo ja chce dla niego jak najlepiej a on mi foch to mu powiedziałam ze mu bija wiosenne hormony. ale juz gadamy... i jest ok. przed chwilka wsadzilismy Dawidka na chwileczke do chodzika- juz dotyka koncówkami nozek:) ale jeszcze musi poczekac. dziewczyny kupujecie chodziki?

Kasiulkaaa ja pieluchy to tylko Pampers jakos sie do nich przyzwyczaiłam juz i jestem zadowolona, probowałam roznych i jakos mi nie podeszły-to sztywne, to przelewaja... Andzia super ze udało Ci sie znalez złobek- i cena nawet w miare... musiałas niezle nerwow sie najsesc przez to.

moje dziecko samo useło-az nie wierze hehe siedział na hustawce i ogladał swiat-ja sie patrze a on spi hehe chyba pierwszy raz w zyciu:)

dzien dobry!:) u mnie równiez słonce swieci super, w słoncu 25stopni było o 9 rano:) Dawidkowa noc nawet nawet-ale bez szału. wczoraj poszedł spac o 22:30 wiec wczenie jak na niego i rezultat był taki ze o 7 juz mu sie odechciało spac. a zazwyczaj spał do 8:/ Bibes z emkiem juz dobrze. w sumie to była kłutnia na jeden wieczor ale juz zarzegnana. o co poszło- w sumie niewiem- chyba masz racje to ta wiosna i hormony im szaleja:P Andzia kurde to niezle Cie wyrolowali z tym złobkiem- za prywatne bedziesz musiała niezle zabulic ale co zrobic?? tak to jest ze znajomosciami. Naurien wiesz co, misie podoba ten wózek: http://allegro.pl/wozek-spacerowy-spacerowka-flash-coneco-bonusy-24h-i2184713821.html tylko nie z taka raczka, i namawiam emka zebysmy kupili, bo w tym moim wózku jest mały kosz na zakupy. hehe mam nadzieje ze z uszkiem to nic powaznego. Kasiulka ja okna myłam ostatnio jakos w 7-8msc ciazy wiec wieki temu hahaha ale ja tego za czesto nie robie- raz na kilka msc bo jakos sie nie brusza. firanki tez czesto nie zmieniam bo my na 3 pietrze wiec sie nie kurzy, my nie palimy. zmieniam jak mi sie zachce.

reyliss ja uwazam ze 130zł to normalna cena-bynajmniej u mnie w krk to cena minimalna od osoby- ja mogłam miec po znajomosci 120zł takie zwykłe menu bez szalenstw ale ze emek mogł zrobic w swojej knajpie to mielismy pól darmo. zazwyczaj w knajpie jeszcze chca zeby kupowac ich alkohol a licza sobie ok 40zł za flaszke wiec suma sumaru kasa wychodzi kosmiczna. ja mam to krzesełko, dokładnie na tej aukcji je kupiłam: http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-babyono-niebieskie-i2172610727.html

no to gratulacje dla Martynki! mojemu Dawidkowi juz sie ta zabawa znudziła.

ale tu dzis cisza... gdzie jestescie mamuski my wrocilismy ze spacerku i wiecie co-fryzjera zaliczyłam hehe moje włosy sie prosiły i doprosiły w koncu podciecia koncówek. wczesniej umyłam okna w mieszakaniu, ubrałam małego w kombinezon i wszytko wyotwierałam i wypucowałam-bo juz sie po zimie prosiły. a Dawidek patrzył z zaciekawieniem co mama robi, pozniej ubrałam szybko sie i wyszlismy na polko- dziecko usneło odrazu. teraz musze mieszkanie posprzatac bo syf niesamowity jest. słoneczko u nas zaszło jakos tak szarawo sie zrobiło-ale cieplutko.

dzien dobry! ja dzis sie melduje po okropnej nocce- dziecko niby super usneło i nawet spało, obudził sie o 3:30 szczesliwy i wyspany, usmiechniety. nie mogłam za nic go uspic w zaden sposób. bujanie, cyc-nic! taka byłam wkurzona ze miałąm ochote cos rozwalic:/ w koncu udało mi sie go uspic w bujaczku, wiem ze nie powinien w nim spac tak długo ale to był juz krok desperacji. i spał do 8- czyli mozna powiedziec ze noc z jedna długo pobudka-rano nie mogłam oczu otworzyc . kiedy to sie skonczy? do tego Bibes witaj w klubie pokłuciłam sie z emkeim- w sumie sama niewiem o co, jemu odbiło. zaczał wogóle rozne brudy wyciagac- chyba za długo było dobrze. i nie gadamy. dzis w Krakowie slonce zawitało!

dobranoc Bibes, my idziemy juz ciapu-jedzonko i spanie.

Bibes ja tak go kiedys kapałam to była jeszcze wieksza masakra- ale jak on sobie ucina drzemke ok 20 i wstaje rozbudzony rozweselony to nie wyglada na spiace dziecko tylko w kwicie zabawy. ja sie juz staram go klasc coraz wczesniej ale na to samo wychodzi:/ jak zacznie przesypiac troszke wiecej godzin to bede go coraz wczesniej-coraz wczesniej-bo jakby mi sie budził o 7 to bym chyba udusiła:P

fajnie by było:) mnie jeszcze dzis czeka kolejna wspólna kapiel z małym-póki co to uciał sobie drzemke o 20 i teraz jest rozbawiony wiec jeszcze gp troszke pomecze to moze bedzie mepiej spał- w co watpie.

weszłam teraz na stronke tych maratonów i jest tez taki mini maraton, 21 kwiatnia.