iwcia00

hej! witam bo bardzo kiepskiej nocce- moały budził sie chyba z 10 razy- znow pozno zasnał, duzo zjadł bo czułam ze ostro ciagnie cyca i co chwile pobudki-i od 7 odmowił spania. ale jeszcze go ululałam do 8 i od 8 właczyłam my tv chwile ogladał bo ja nie miałam siły oczu otworzyc... chyba bede dzis z nim w dzien spac. coz-raz lepiej raz gorzej mam nadzieje ze to jednorazowy wybryk. Naurien ale Ty wczesnie wychodzisz na spacerki... podziwiam Cie!

enik ja rowniez zazdroszcze- musisz miec super kolezanki w pracy.! przyda Ci sie taki relaks napewno!

enik kupiłam,kupiłam troche duzo zapłaciłam ale ja juz naprawde musiałam bo nie mam go w co ubierac. nie powiem bo ładny jest, ale za ta cene na allegro mogłabym kupic chyba cos lepszego-ale tak jak mowie jest ciepło wiec kombinezon musiałam miec juz. zastanawiałam sie nad tymi i ten disneya byłam dzis u babeczki ogladac ale taki duzy mi sie wydawał. http://allegro.pl/wiosenny-kombinezon-welurowy-milusi-pajacyk-r-74-i2160714044.html http://allegro.pl/disney-nowy-cieply-pajac-wiosenny-kombinezon-74-cm-i2170983943.html a moj Dawidek tez ma swoejgo misia ale jakos nie jest do niego przyzwyczajony bardzo, to ta owieczka ma z nia zdjecie w galerii jak lezy na brzuszku

jestem i ja:) my dzis bylismy na długim spacerku, i zachaczylismy o Entliczka gdzie kupiłam synowi nowy kombinezon i termometr do uszka, mam nadzieje ze czesto sie nie przyda:) ale takie rzeczy warto miec w domu. teraz sobie zrobił wieczorna drzemke, a ja bede jesc kolacje. xmama jasne ze mozna podawac juz przetarte jabłuszko, mi pediatra powiedziała zeby dawac jak mały jeszcze nie miał skonczone 4msc-tydzien w ta czy w ta to zadna roznica. ja tez narazie tylko owoce w słoiczkach, na miesne potrawy mamy jeszcze czas.

jestem i ja:) my dzis bylismy na długim spacerku, i zachaczylismy o Entliczka gdzie kupiłam synowi nowy kombinezon i termometr do uszka, mam nadzieje ze czesto sie nie przyda:) ale takie rzeczy warto miec w domu. teraz sobie zrobił wieczorna drzemke, a ja bede jesc kolacje. xmama jasne ze mozna podawac juz przetarte jabłuszko, mi pediatra powiedziała zeby dawac jak mały jeszcze nie miał skonczone 4msc-tydzien w ta czy w ta to zadna roznica. ja tez narazie tylko owoce w słoiczkach, na miesne potrawy mamy jeszcze czas.

dzien dobry! melduje sie dzis po w miare udanej nocce. ale moje dziecko juz ma godz 8 ulubiona i rzadko co budzi sie pozniej. wczoraj miał problemy z zasnieciem- mimo lulania cos mu sie nie chciało. usnał cos po 24 dopiero. i obudził sie na jedzenie cos ok 5 wiec lux:) potem przed 6 i o 8 juz koniec spania. my dzis idziemy ogladac kombinezon bo juz nie mam w co ubierac małego. takze enik witaj w klubie:) MS witaj ponownie- ale sie nachodzisz po tych lekarzach-szkoda gadac a dziecko zdrowe, ale najwazniejsze ze podejrzenia okazały sie nietrafne. Andzia no to super ze Gabrys "bedzie zył" hehe ze to nic groznego- oby guzów w jego zyciu jak najmniej! Kiziak lepiej juz z brzuszkiem Poli? Bibez Ty to pewnie chodzisz jak zombie jak tak Ci Miłosz wczesnie wstaje-ja to bym chyba nie dała rady. pokłony dla Ciebie! super Ci Miłosz zasypia- mi Dawidek to raz usnał sam od siebie ale to przy odkurzaczu...

no własnie chyba go dlatego kupie bo wydaje mi sie taki w miare. Maya mozliwe ze go juz swedza dziasełka, masuj mu pieluszka, ja tak robie i Dawidek to uwielbia:) a jakie masz te tabsy?

a tam odrazu tuczy:) mamu deserek na dwa razy-zjadł by na raz bez problemu ale boje sie jeszcze, jak juz skonczy 6msc to bede odwazniej go dokarmiac. narazie sie boje przez te jego kupki. \ lilianka moze faktycznie to przez ten obiad ale z drugiej strony moze jelitka Martynki tak pracuja bo one przeciez cały czas sie rozwijaja. zauwaz przy nastepnej kupce czy bedzie miała jak nie to juz bedziesz miałą odpowiedz:)

andzia z deserków jeszcze kupiłam banany z morelami i gruszki williamsa-teraz zobaczyłam:)

lilianka ja nie pomoge bo nie znam sie, sama mam rozterki z kupa...

ja chyba dzis jednak zrezygnuje ze spacerku, wziełam sie za pranie całej mojej szafy- bo ubrania po zimie takie nie swieze sa a juz trzeba bedzie pozeganc grube swetry. i uzbiera sie troche tego. a ze słoneczko jest to ładnie wyschnie:) a po tym remoncie to prawie wszystkie ubrania z pyłu bo moja szafa w przedpokoju... moje dziecko spi juzponad 2h- rekord jakis. pewnie obudzi sie głodny na maxa:)

no to mnie uspokoiłyscie z tym kupowaniem-myslałam ze to tylko ja taka walnieta jestem:P hehe ale jak sie okazuje to całkiem normalne. ja sie tez na spacerek wybiore-jakos mnie zacheciłyscie-pojde do biedronki po waciki:P i moze wtapie do pepco bo jestem na kupnie kombinezonu na wiosne. a co trzeba sobie jakis powod wymyslec. ale poki co Dawidek spi wiec narazie leniuchuje z laptopem w łóżku:) Maks faktycznie wymiata-własnie ogladnełam filmik i widze ze nie tylko moje dziecko uwielbia wierzgac lewa nożka hihi

u nas dzis od rana ruch jak na Marszałkowskiej:) po weekendzie dziewczyny aktywne hehe. moja aktywnosc teraz bedzie wieksza bo emek wrocił do pracy dzis-ale zleciał ten urlop szybko...

no widzisz Naurien u mnie jest to samo-soczkow roznych tez mam cała półke ale podaje tylko jabłuszkowy. ale mam zamiar dac tez gruszke za jakis czas. moj emek juz sie do tego przyzwyczaił- sam tez wyszukuje nowych smakow i tylko na mnie krzyczy ze powinnam juz kupowac po 5msc a nie po 4 hehe

Naurien gratulacje dla Maksa:) u nas to juz przednia zabawa hehe

u nas niestety trzymanie wozka na dole nie wchodzi w gre- raz ze sasiedzi kulawi to jakos bym sie obawiała. mojej kuzynce w zeszłym tygodniu ukradli tak z klatki wozek a trzymałą go tak 2lata, a klatka zamykana... Andzia ja hippa kupiłam ziemniak z dynia obiadek a takto same deserki (banan, sliwka, jabłko ze sliwkami, samo jabłko, i cos tam jeszcze juz nie pamietam) ja to mam poł lodowki zawalone tymi słoiczkami ale co z tego jak wszytsko- jakbłko marchew-zupka marchewkowa.itp dobrze ze te słoiczki maja długi termin waznosci bo az do 2013 roku takze zdarze je wykorzytac jak juz mały podrosnie. kaszek tez mam nakupowane ale narazie nie daje- taka juz jestem jak jestem na jakichkolwiek zakupach to nie potrafie sie oprzec zeby czegos do koszyka małemu nie wsadzic-mimo ze narazie tego jadł nie bedzie. robie zapasy jak chomik hihi Lilianka dziecko dobrze jak sie ze zwierzatkiem wychowuje, ale wiadome nic na siłe! nasze rybki sa emka on o nie dba-ja tylko wybieram rybki jak kupujemy cos nowego:P

zamiast oliwy nie lepiej masełko? tak cos słyszałam kiedys ze masełko dobre do zupek-ale nie znam sie:) Gabrys bedzie miał oyszna zupke:) Andzia pierwsze pietro to nawet spoko-ja to bym na 3 chyba nie wyniosła-jak z samym dzieckiem ide to nieraz juz sił nie mam pod koniec a co dopiero jeszcze wózek...

andzia jaka gotujesz?

no własnie Andzia Tobie troche lzej, ale jak sie wyjscia nie ma to co zrobic?? mi to sie nie chce przyznam szczerze nawet samej z małym chodzic na spacery bo wozek trzymamy w piwnicy wiec rzadko chodze jak jestem sama a ze moj emek co drugi dzien wolny wiec luz:) dziecko moje postraszyło ze idzie spac hehe zasnał przy cycu ale jak go tylko odkładałam to odrazu sie przebudził i usmiechniety zaczał wierzgac nóżkami:) wczoraj bylismy na zakupach i pokupowałam małemu rozne słoiczki-wszystko bez marchewki-zobaczymy jaka kupka bedzie... eh ja to mam

psy sa tez super ale ja bym sie raczejnie zdecydowała bo kurde nie wyobrazam sobie zima, mróz i wyjscie z psem na spacer z rana... teraz jeszcze jak jest mały to chyba bym tego nie pogodziła, mieszkamy sami na 3 pietrze wiec to byłby kłopot...ale mysle ze jakbysmy mieszkali w domu to napewno pies byłby z nsmi. z kotem to mniejszy problem- kuwete ma, jak jest ciepło to na balkonie-zje i spi... ale kazdy woli co innego:)

dzien dobry! ale pogoda piekna-az chce sie zyc! moj edziecko odkryło na całego zabawe w przewracanie na brzuszek i robi to co chwilke, a ile sie umeczy przy tym hehe, moze uda mi sie nagrac go jakos. Bibes super ze z oczkami Miłosza juz lepiej! to faktycznie psy beda miec wakacje-poszaleja! lilianka skad taka niechetc do zwierzat? ja to kocham zwierzaczki-a zwłaszcza koty. od zawsze wokół mnie były koty u mojego emka to samo wiec i my musielismy miec kota. wczoraj ja kapalismy i dzis taka czysciutka:) psy tez lubie z reszta wszytskie zwierzaczki bym mogła miec. rybki tez mamy, akwarium dosc spore.

witam, wpadam na chwilke zeby złożyc najlepsze zyczenia Gabrysiowi! buzki wielkie, do jutra!

dziekujemy za zyczonka!! :) Bibes mi tez głowa peka... dobrze ze z oczkami Miłosza juz lepiej! mezczyzni sa na ogół marudni, he mojemu tez sie zdarza-ale oczywiscie jak mu mowie to stanowczo zaprzecza hihi taka ich natura! czytałam ze morele tez rozluzniaja kupke, wiec mu bed teraz podawac jabłuszko z morela, sliwki i sprobuje gruszki-zobaczymy jaki efekt bedzie. nowe foto z porannej gimnastyki w galeri:)

robia te postepyb dzieciaczki i to barzdo szybko... zanim sie obejrzymy to chodzic beda. no widzisz lilianka, kazdy ma inaczej- ja jak wiem ze mam czas to wole na spokojnie,powoli bez nerwów:) mamuski inne chyba korzystaja z pogody i spaceruja pewnie. ja juz mam w sumie wszystko ogarniete tylko obiad emkowi zrobic ale to pozniej jak bedzie wracał. ja juz po zupce, ale chyba narazie to zrobie taka delikatna ta diete bo sie boje o pokarm. jak juz przestane karmic to bedzie dieta scisła,:)

lilianka zebys wiedziała:) duzo lepiej sie człowiek czuje. ja sprzatam dalej, ale z przerwami, nie lubie robic wszystkiego jak maszyna... Dawidek tez wyspany, pojedzony i rozmawia z lampa a ja biore sie za jego szafeke bo wczoraj pozegnalismy rozm 62 i musze pozmieniac wszystyko zeby wiedziec gdzie co jest. nie wierze- ja tu pisze patrze na synka a on sie przewroccił pierwszy raz z plecków na brzuszek! kolejny postwp! a teraz spowrotem na plackach jest:)