iwcia00

kurde a ja robie taki blad ze po domu chodze bez stanika, wiem ze tylko sie krzywdze bo przez to robia sie bardziej obwisłe ale nie znosze stanikow... ubieram tylko jak musze. adziucha ja tez jestem tego zdania ze rozmiar E w zupelnosci wystarczy:)

mnie bolaly piersi na pocztku ciazy jak jeszcze o niej nie wiedzialam, ale bolalo tak strasznie ze na kazdy dotyk mialam swieczki w oczach, teraz tylko sutki bola, nie pozwalam ich dotykac:P a takto spoko... siare mialam raz tylko ale to troszeczke tylko. terere ja tz jestem blada i tez zyly widoczne sa:/ ogolem to mam maly kompleks na ich punkcie, na ich wielkosci, wygladzie i tego ze robia sie coraz bardziej obwisłe, ale coz uroki ciazy! synek pewnie narzekac nie bedzie:)

a moim zdaniem mozna czasami sprawdzic facetowi telefon... ja tez kiedys bylam z takim co mu ufalam bezgranicznie i co... wyszlam na tym ze zdradzal mnie na prawo i lewo... i to jeszcze z moimi 'kolezankami", moj obecny chłopak nie daje mi powodow dla ktorych moglabym mu nie ufac bo on leci z pracy do domu do mnie z wywieszonym jezorem ale na poczatku naszego zwiazku mielismy ten małe zgrzyty z jego eks, ale juz sie uspokoiło na szczescie. troszke pewnosci nikomu nie zaszkodzi:)

dostalam wczoraj do skrzynki ulotke z apteki DBAM O ZDROWIE i zrobili taki program dla przyszłych mam i po zalogowaniu sie e na stronie www.dlamamyimalenstwa.pl to przysyłaja karte rabatowa na kosmetyki, zdrowie i pielegnacje, takze jak macie jakas taka w poblizu to moze warto skorzystac:)

ja jak chce juniorka pozaczepiac to ugniatam palcmi po brzuszku zaraz sie buntuje hehe albo uraczam go jakas czekoladka:)

hehe dojna krowa, rozbawiłas mnie:)

terere usmiechnj sie:) słoneczko zaswieciło, zapukaj do brzuszka niech Cie malenstwo rozweseli! nie smuc sie bo dzidzia tez sie smuci jak mama płacze...

terere no to przyrost niezły:) ja wczesniej nosilam D wiec tez nie małe, pozniej przeszłam przez DD i teraz to E, chcialabym zeby juz wiecej nie urosly, bo przy moim niskim wzroscie wygladam jak beczka hehe a wiem ze to chyba nie uniknione bo jak sie maluszk urodzi to one sie jeszcze powieksza...

mango ja dzis leniuchuje:) porzadki w domku musze porobic bo mam syf jak h... hehe w lumpkach napewno znajdziesz cos fajnego, chociaz powiem Ci ze ja widzialam czapeczki na roznych promocjach po 2-3zl nowe, ale z tych ciekich... ale to trzeba chodzic po sklepach i szukac a w lumpkach napewno znajdziesz cos jeszcze innego po dobrej cenie:) ja narazie stopuje z kupowaniem, mam cala siatke ubranek a czekam na spadek wtedy bede wiedziala czego mi jeszcze trzeba. gdzie ta nasza solenizantka?

terere u mnie na piersiach tez sa po bokach, ale ja mam wielkie cycory:) narazie zatrzymałam sie na 90E ale to pewnie jeszcze nie koniec... ale tam to mi tak nie przeszkadzaja jak na tym brzuchu...

dzieki dziewczyny za pocieszenie ale jak patrze na kobietki u lekarza co juz przychodza tylko na ktg i widze ich piekne brzuszki i ani jednego rozstepu to az mnie skreca... a do tego jak mamy jechac nad to morze za niedlugo i jak ja tam wyskocze, chyba tylko w stroju jednoczesciowym...

co do infekcji to u mnie tez cos jakis czas temu bylo-bylo ale poszlo:) lekarz rowniez zapisał mi globułki i chłopakowi tabletki, mielismy sobie zrobic razem kuracje bo nie wiadomo z ktorej strony jest wina... mozecie Wy dziewczyny byc zdrowe a wasz facet moze zarazac, dlatego lepiej zeby dwie strony sie leczyly. mi przeszlo juz po 3dniach i teraz mam spokoj

sylwiucha zazdroszcze mamy! strasznie bym chciala zeby moja taka byla:) a ona nie za bardzo interesuje sie mna i moja ciaza, zadzwoni raz na miesiac i zapyta jak tam i to by bylo na tyle

dzien dobry:) w koncu dzis bezbolesnie pospałam, jupi! dziewczyny wychodza wam juz rozstepy? kurde mi jakis miesiac temu wyszly paskudne z przodu brzucha,juz jasnieja, wczoraj moj D zobaczyl ze na dole brzuszka wychodza nowe, a smaruje sie codziennie kremami od 3msc... i nic to nie daje. smutno mi bo nie wyglada to ładnie:( co do lini na brzuchu to u mnie juz dawno jest:) (podobno) ja jej nie widzialam bo brzuszek duzy i nie widze vo sie tam pod nim dzieje ale chłopak moj smaruje mnietymi mazidłami po brzuchu i mowil ze juz ja dawno widział hehe

sylwiucha ja rowniez przyłacze sie do tego co pisza dziewczyny, wypoczywaj duzo i niczym sie nie przejmuj bedzie dobrze:*

czekam fajna fajna, chcialabym miec taki album i w nim moje zdjecia od poczatku:) mam tam jakies jak bylam mala, ale kiedys to wydaje mi sie nie bylo takich mozliwosci, teraz to wszytskio kolorowe, ładniutkie:)

tez ogladam siatkówke, mogli by w koncu chłopaki wygrac:) kupilam dzis juniorkowi album i powsadzalam w nie narazie wszytskie usg a taki fajny znalazlam niebieski z napisem BABY BOY:) bedzie miał pamiatke

bezalkoholowe to nie to samo:) eh ja bym sie wlasnie napila takiego zimnego Lehca albo reedsa żóltego... oj

witam was.:) temat piwa u mnie tez jest ostatnio, tak mi sie go chce strasznie... chłopak mi mowi zebym sobie bezalkoholowe jakies kupila ale jakos ja mam cykora, zwlaszcza jak tak goraco jest to sie chce najbardziej, mimo ze przed ciaza prawie nie pilam, tyle dobrze ze moj D jest nie pijacy wogole wiec nie kusi... kupilam te bilety chociaz nasz urlop bedzie musial sie przesunac o jeden dzien bo na ten co chcielismy juz dawno nie ma biletow jeszcze baba w okienku opiepszyla mnie ze miesiac wczesniej sie kupuje, i jedziemy w poniedzialek zamiast niedziele i sluchajcie akurat zostaly dwa ostatnie:) akurat dla nas:) fart:) moj maly tez sie chyba juz odwrocil bo od wczoraj dostaje kopy na zebra:) niektore juz nawet troszke bola... dostalam dzis skurcz,strasznie mi brzuch sciaglo do srodka i zrobil sie twardy, trwalo to kilka sekund, wydaje mi sie ze byl to surcz hicksa jak myslicie? troszke sie przestraszylam

no wlasnie ja rozmawialam z lekarzem i mu mowilam o znieczuleniu bo ja taka malo odporna na bol jestem... to mi odradzał i mowil o tym gazie, z tym ze ten gaz trzeba sobie załatwic na własna reke... kokosowa beza podobno drugi porod mniej boli:) ja sie boje tylko tego znieczulenia w kregoslup, bo jak widzialam jak to wyglada to na sam widok sie odechciewa, a z drugiej strony boje sie ze zemdleje bo ja mam do tego sklonnosci i co wtedy...

hej dziewczyny:) ale pogoda... juz mam jej dosc... mielismy jechac dzis z moim D po bilety na dworzec bo w przyszly weekend jedziemy nad morze, mam nadzieje ze sie wypogodzi kurde:/ druga polowa lipca ma byc ciepla... na glukoze tez sie wybieram w tym tygodniu, blisko mam przychodnie ale kurde jakos nie moge sie wybrac tam... nie spieszy mi sie do tego badania. ale musze sie wziasc za siebie i moze w piatek pojde, mam nadzieje ze dam rade:) dziewczyny, zastanawialyscie sie juz co do porodu czy chciałybyscie znieczulenie?

czesc po raz drugi:) byłam u kolezanki i znalazlam sukienke:) jestem szczesliwa, jedyny jej feler to to, ze jest rozowa-biała a ja za rozem nie za bardzo no ale lepszy roz niz nic:) pisałyscie tu o farbowaniu to jako zawodowa, moge wam powiedziec ze wolno w ciazy farbowac i powiem Wam ze zwykle farby sa duzo lepsze niz te bez amoniaku... bo jak farba nie ma amoniaku to ma w sobie inny składnik (kurde nie pamietam jak sie nazywa) ktory bardziej moze zaszkodzic kobiecie w ciazy, dobrze jest nie rozjasniac włosów,chyba ze pasemkami owinietymi w folie :) bo bezposrednio taki rozjasniacz na skore nie bardzo jest wslkazany... nie wskazane jest farbowanie do 12tyg... a pozniej nie ma problemow, chyba ze ktoras jest mega przewrazliwiona :) pisałyscie tez cos tu o kg, ja do tej pory jestem 3kg na plusie, i tez nie wydaje mi sie ze 8kg jak dziewczyna nalezy do szczupłych to duzo, bez jaj... frania ja bede rodzic w zeromskim, tam pracuje moj lekarz i bede miec tam dobrze:) duzo szpitali w krakowie do wyboru:)

ja sie rowniez z wami zgadzam, baby patrza jakby chcialy jakiegos uroku dac... nie lubie tego. mnie tez nikt nie przepuszcza ani miejsca nie ustepuje,ludzie nie sa tolerancyjni wogole a po mnie nie jest ciezko zobaczyc ze w ciazy jestem, najpierw idzie brzuch-pozniej cycki a na koncu ja... uciekaam narazie dzieczyny jade do tej kolezanki kiecke jakas zobaczyc jeszcze raz dziekuje za mile przywitanie:) bede czsto zagladac:)

a mi tam nie bylo szkoda odchodzic z pracy a najlepsze jest to ze dzien przed tym jak moja menagerka dowiedziala sie o mojej ciazy i L4 dostala zwolnienei grupowe od wszystkich dziewczyn-ale zasluzyla sobie na to bo taka franca z niej! e to ja tanczylam dosc powaznie... aerobik sportowy(taniec polaczony z gimnastyka) i jakby nie bylo to jezdzilam na rozne mistrzostwa i nie chwalac sie wygrywalam:) w sumie wisza mi teraz 4 medale na scianiemilo powspominac... ale niestety skonczylo sie to przez finanse... moja mame nie bylo stac na oplacanie mi treningow:( i tak zakonczyla sie moja kariera tencerki- zawsze za tym tesknilam ale jakos nigdy nie moglam sie wziasc za siebie,pozniej zaczela sie praca i brak czasu na wszystko

monisiaa a Ty dlugo masz zamiar jeszcze pracowac?:) prace masz jakas malo meczaca?