Ciężarówka29

Pablinka.............26.......Manchester.........28...... CH. ...28.11.2011 Madzianietka.......27.......DolnyŚląsk..........18..... ... ......01.12.2011 nadziewany p......29.......o/Bielska............30......CH.....01.12. 2011 Szun.................25........Płock................33.. ... ..D......02.12.2011 AsiaC...............23.......Lubin/Głogów.......18..... ... .......02.12.2011 Asia B!..............29.......k/Opole..............33.....D...... ..02.12.2011 Mzelle83............28.......Warszawa..........32.....D.. ... ....03.12.2011 Starbuck80.........31.......Warszawa..........34.....D... ... ..04.12.2011 Nietoperek.........28.........Bielsko.............32....C H.. .....05.12.2011 agatka2305........24........Piotrków Tryb.....32....D..........06.12.2011 tosieńka87.........24........Katowice...........28.....C H.. ....06.12.2011 Dree.................27.......Poznań..............29.... .D. .......07.12.2011 barbera.............30.......Leszno..............29.....D ... .....07.12.2011 olcik777.............28.......Kraków.............26..... .D. ......09.12.2011 mama 3 synusiów...29......Bielsko.............23......D........10. 12.2011 Klaudyna213.......25.......Poznań...............22.....D ... ....11.12.2011 Niunia855..........26.......Tarnów...............29..... ... ......12.12.2011 Asia1893...........28.......zachodniopomorskie..32....D.. ... .12.12.2011 madziulinka........27.......uk....................23..... ... .......14.12.2011 Magda..............29.......Olsztyn...............16..... .........16.12.2011 kitka27.............27.......Poznań...............16.... ..........17.12.2011 Edith78.............33.......o/Warszawy.........31....CH. .. ..18.12.2011 anesska.............25.......Kraków..............20...D. ... .......18.12.2011 Julita84............26........Łódź.................12. ... ............19.12.2011 Figazmakiem84...26.......Olsztyn...............24....CH.. .....19.12.2011 joasmo.............37.......Małopolska........31....CH.. ... ..12/19.12.2011 Kasztanka1.........24.....Ruda Śląska..........27......D........23.12.2011 Millea...............34........Łódź.................22 ....D........24.12.2011 Ganesh.............24.......o/lublina.............22....C H?......24.12.2011 mooniaaa123.....34.......Siedlce...........30....D.....+1 0,5kg. ...24.12.2011 Aska_G20..........23.......kujawskopomorskie..30..CH..... ..27.12.2011 Wiara_nadzieja..21.......Kędzierzynkoźle.....18........ ... ...28.12.2011 *aszja85...........26.......Kalisz..................30... ..C H......28.12.2011 bellybaby..........28.......Bydgoszcz............30...D ... .....28.12.2011 TuLipannek........23.......Szczecin........ .....17..............29.12.2011 marchewka81.....29.......Warszawa...........11........... ....29.12.2011 Tracja29...........29.......Lubin.................19..... ... .......28.12.2011

Mnie czeka szpital :( Idę w piątek . Powtórzyłam glukozę i wyszła niemal identycznie . Najpierw było 167 potem 172 ( a byłam już na diecie przez tydzień) . Termin porodu z miesiączki miałam na 24 a usg pokazuje już 15.12 - dzidzia za szybko rośnie :( Morfologia krwi też mi wyszła do bani :( Ja na szczęście wszystko już mam z wyprawki. Nawet zamówiony wózek Jedo przyszedł po tygodniu. Chociaż tyle się pocieszam, że nawet jak dłużej poleżę w szpitalu ( tfu tfu ) to już mam sprawę zamkniętą z wyprawką. Pozdrowionka , bo być może już nie dam rady się odezwać w tym tygodniu ze względu na przeprowadzkę. Buziaki

ajsza życzę dużo zdrówka i cierpliwości - z pęcherzem miałam bardzo duże problemy przed ciążą i znam ten neurotyczny stan. Tym bardziej teraz Cię to dopadło.. Bardzo ale to bardzo Ci współczuję. A jeśli chodzi o kartę to pewnie dadzą Ci drugą. tosieńka witamy z powrotem :D Przegapiłam coś, barbera gdzie się podziewasz ??? :D Julitka ja właśnie zaopatrzyłam się w termometr. Nawet nam Pani w sklepie odradziła ten pistoletowy choć był droższy o jakieś 40 zł. Nie pamiętam nazwy tego co mamy bo zawieźliśmy go już na nowe mieszkanie ale to jest ten do czółka i ucha dotykowy - ok 105zł.

Edith moja lekarka powiedziała, że moje wyniki z cukrzycy nie są złe i nie ma co panikować. Pozwoliła mi bez problemu powtórzyć badanie tym bardziej jak usłyszała, że nawpychałam się niewskazanych rzeczy. Póki co sama ograniczyłam sobie tłuszcze i cukier. Na to badanie idę w czwartek :)

Edith jaki chleb Ci pozwolili jeść ? Dziś mam dzwonić po 15 do lekarki, mam nadzieję , że pozwoli mi powtórzyć badanie . Jeśli wyrazi zgodę, zachrzaniam jutro rano na powtórkę :)

Edith nie przejmuj się :) Ja choć już ciuszki mam ( część kupiłam, większą część dostałam od siostry) to tak na prawdę nie mam nic więcej. Ani wózka, ani łóżeczka , żadnych kosmetyków . A żeby tego było mało, jesteśmy w trakcie remontu mieszkania do którego się dopiero wprowadzimy - jedyne co tam już stoi to meble kuchenne :) A gdzie reszta.. ;)

Edith jak wczoraj przeglądałam w internecie te artykuły to okazało się , że cały dzień jadłam wszystko co nie wskazane. Jogurty owocowe i białą bułkę z wędliną i majonezem na śniadanie, na obiad wciągnęłam schabowego z ziemnorami i ogórkami korniszonami a na kolację znowu poprawiłam białym pieczywem z serem żółtym, piłam soki z kartonu multiwitaminę , herbatę z dwoma łyżkami miodu. A między posiłkami wciągnęłam paczkę markizów, sporo winogron, ze dwa banany. Lekarka kazała mi jeść normalnie dzień przed badaniem ale tak na prawdę tego dnia byłam jakaś głodna - tłumaczyłam to sobie , że dzidzia rośnie bo to 27 tc. Julita ja miałam na czczo 75,56 ( gdzie min 74 a max 106 ). A reszta wyników zawsze była wzorowa. Ale dopiero w poniedziałek dowiem się co dalej.. Ale skoro Twój lekarz nie widzi potrzeby zrobienia glukozy to pewnie wie co robi :)

Edith właśnie wczoraj wieczorem poświęciłam się lekturze o cukrzycy ciężarnych. Byłam przekonana , że jeśli dobrze się czuję, wyniki mam zawsze bardzo dobre i jem normalnie to mnie ten problem nie dotknie :( W poniedziałek mam się skontaktować telefonicznie z lekarką i pewnie też mnie wygoni do poradni. Z tego co już się dowiedziałam pewnie nie wolno będzie mi jeść tego co jak Ty również uwielbiam :( No cóż, już raz poświęciłam swoje kubki smakowe żeby schudnąć blisko 30kg.. Tylko czy ta dieta nie zaszkodzi dziecku ? Przecież właśnie teraz potrzebuje ono wielu składników mineralnych. Jak masz taką rozpiskę co wolno dokładnie a czego nie wolno jeść to będę wdzięczna za podesłanie na maila - znajdziesz go na grudniówkach. A nie kazali Ci powtarzać badania ?? Ja się zastanawiam nad tym (oczywiście za zgodą lekarki ). Dzień wcześniej przed badaniem nawsuwałam się trochę ciężkostrawnego jedzenia i nie wiem czy po prostu to nie zafałszowało wyniku..

Cześć :( Odebrałam wyniki glukozy (75g) i jestem po wstępnej rozmowie z położną. Czeka mnie prawdopodobnie wizyta w poradni :( Wyszło mi : Glukoza na czczo 75,56mg (norma 74-106) Glukoza po 2 godz. 165,75 (nie podali normy). Dziwne, bo ani nie jem dużo słodyczy, wręcz przeciwnie staram się jeść w miarę wszystkiego po trochu, dużo owoców i warzyw, piję sporo wody a herbatę słodzę tylko miodem. Czuję się bardzo dobrze. Tym bardziej dziwią mnie róznież wyniki żelaza 41,1 (60-180). Szkoda, dzień się zapowiadał tak dobrze.. Trafiłam 3 w totka- niby nic a jednak - tym bardziej, że ost. razem puściłam go jakiś rok temu. Mój mąż bawi się w to niemal co każde losowanie i jak trafi jedną liczbę to jest sukces.

Widzisz Mzelle akurat ja nie miałam tej przyjemności z tą firmą ale bardzo się cieszę, że jesteś kolejną osobą która potwierdza nasz wybór :)

Szun łóżeczko prześliczne, ale ja już zgłupiałam w temacie ochraniaczy na łóżeczko. Wiele osób odradza te ochraniacze a jednej córka wręcz by się się udusiła bo się przeturlała w nocy i wylądowała noskiem w tym. Gdyby nie zaczęła głośno płakać to Bóg jeden wie co by się mogło stać. Moja mama też na mnie naciska, że w takie rzeczy powinnam zainwestować jak mała już będzie siadać żeby się nie poobijała. Póki co rożek do spania nawet bez poduszki.

Julitko bardzo dziękuję za utwierdzenie nas w naszej decyzji :) Choć ja nie patrzyłam na markę obawiałam się, że ten wózek okaże się badziwiem, bo jakoś o tej firmie w ogóle nie słyszałam.

Asia1893 a kupujesz na allegro Jedo czy w sklepie ? U nas w Kielcach jest tylko jeden sprzedawca tych wózków gdzie po zamówieniu czeka się do 8 ! tygodni :( A z allegro sama nie wiem czy za te pieniądze ryzykować. Do Warszawki gdzie jest sprzedawca raczej się nie wybieramy. A jeśli chodzi o rożek(bez usztywnienia) to ja też zamówiłam z allegro i niestety zonk. To wypełnienie po prostu jakby w transporcie się ścisnęło i zrobiło się cienkie w jednym miejscu - chyba poświęcę rożek na przykrycie. Na szczęście teściowa kupiła nam ładny, grubiutki więc będzie do spania :)

Cześć Mamcie :D Ja zrobiłam zrobiłam wczoraj glukozę i wyniki będę mieć w piątek. Mi to nawet smakowało, tylko później troszkę mdliło - dzięki temu tez poznałam siłę kopniaków mojej pierworodnej ;) Barbera z tym bólem w kroczu to mam podobnie. Wystąpiło to może ze 4 razy ale ja to porównuje do tego jakby mnie ktoś trzepną deską między nogi. Występowało to tylko nad ranem ale to chyba dlatego, że się we śnie człowiek rozluźnia. Jestem tez po jazdach testowych wózkami ;) U mnie wygrywa chyba mało znana firma JEDO (typ Fyn 4ds)- bardzo lekki (13,8kg) , rzekomo polskiej produkcji wózek. Normalnie jedną ręką da się prowadzić taki jest uległy. Za wersję 3w1 w sklepie chcą ok.1500 zł. Inne wózki przegrywały swoją wagą ( blok w którym zamieszkam ma stromy kilkustopniowy podjazd ;) ) http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4ds-komplet-3w1-tanio-gratisy-w-wa-i1813766937.html ( kolor 133 -ze względu na plany drugiego potomka chcę w miarę uniwersalny,wesoły kolor )

Ups - poszło na pomarańczkę ;)

Aska_G20 moja koleżanka również to samo przeszła ale jakieś 2 miesiące temu. Jeden chłopczyk urodził się martwy a drugi walczy dzielnie o życie :) Szun ja kupiłam taki : http://allegro.pl/show_item.php?item=1777230405

dree u mnie tak są nabrzmiałe cycuchy, że to też kwestia czasu jak mi poleci. Ale nauczona Twoim doświadczeniem chyba zaczekam z wypróbowaniem dojarki ;););)

A to mój kombinezonek :D http://allegro.pl/n-k-ow-2w1-spiworek-kombinezon-z-futerkiem-r-68-74-i1788031213.html Ciekawe jak gatunkowo będzie się prezentował ;)

monia ja na każdej wizycie mam badanie ginekologiczne ale nigdy nie miałam krwawych powikłań. Czasami tylko czuję dyskomfort ale mija on po paru godzinach. zuzka no właśnie zapytałam o surowe a lekarka na to " a to mamy gotowane ? " ;) Więc wszystko jasne ;)

Cześć Dziewczyny :D Zuzaa zgodnie z obietnicą - moja lekarka również nie widzi zagrożenia ze strony śledzi. Byle w rozsądnych ilościach. Ja jestem po szale zakupowym - za mnóstwo rzeczy w różnych rozmiarach wydałam tylko 350 zł :D Dla zainteresowanych chętnie zdradzę gdzie jest to cudowne miejsce :D Na weekendzie wrzucę zdjęcia z zakupami na maila :D Poza tym jedzie do mnie paczka z Wielkiej Brytanii z ciuszkami więc zostało mi łóżeczko i wózek,kosmetyki i wanienkę. Nawet już pieluszki pampers kupiliśmy :D Generalnie jestem w tym cudownym stanie zakupowym - nie podejrzewałam męża , że mu się też udzieli ten stan ;) Na allegro kupiłam za 30 zł śliczny kombinezon na zimę :D I "dojarkę" za 50 zł :D Wszystko nowe. Wreszcie pozbyłam się też bakterii w moczu :D Kuracja żuravitem pomogła a moja szyjka jest tak długa że hej :D Także życzę dużo zdrówka tym które na zdrówko narzekają :D Wiadomo, że jeśli chodzi o poród to zależy od rodziców czy chcą rodzinny czy nie. Sprawa dyskusyjna. Mnie lekarka pochwaliła, że chcę sama rodzić bo jak powiedziała kobiety bardziej panikują i nie współpracują z położoną jak mają widownię. Zgodziła się ze mną, że jednak dla własnego komfortu lepiej mieć u boku własną położną, ponieważ będę rodzić w szpitalu miejskim.

O zgrozo, jeszcze chyba śpię ;) To jest ten link : http://www.we-dwoje.pl/co;wolno;jesc;w;czasie;ciazy,artykul,1603.html

Powiem Ci, że ja się jakoś nie zastanawiałam nad tym czy można je jeść w ciąży. Być może nierozważne to było z mojej strony ale pragnienie tego smaku w ogóle nie dopuściło mojego rozsądku do głosu. Tu znalazłam informację na ten temat http://f.kafeteria.pl/nowy.php?id_p=4783951. Będę dziś na wizycie i zapytam jeszcze o to lekarza , bo faktycznie sporo ich wciągnęłam a tu piszą, że trzeba na to uważać..

Zuzkaa ja jeszcze nie wiedząc , że jestem w ciąży wcinałam właśnie te śledzie w śmietanie - jak nigdy :D Tak mi smakowały , że małżonek nie nadążał mi ich kupować :D Jak się dowiedziałam, że jestem w tej ciąży też je jadłam aż przyszedł dzień przejedzenia i od tamtej może ze 2 razy je ruszyłam. Do tej pory ciąża przebiega prawidłowo , bez powikłań :D

Dzień dobry Mamusie :) Ja jak zwykle z doskoku piszę ale na bieżąco Was czytam :) We wtorek mój nieświadomy ;) mąż zabiera mnie na zakupy dla naszej córeczki do Warszawki. Sama jeszcze nic nie kupowałam ale moją siostrę już troszkę poniosło ;) Tak jak Wam rzuciło mi się na brak snu a przy okazji mam takie sny, że śmieję się do męża, że psychiatra by miał ze mną co robić ;) Do tego ta zgaga - kiedyś jabłkiem ją gasiłam teraz dostaję jej również po nim. Całe życie nie wiedziałam co to zgaga więc teraz nadrabiam zaległości ;) Mam też zapchany nos choć kataru nie mam , szybciej się męczę i sapię ;) barbera czytasz mi w myślach - ponieważ czeka mnie przeprowadzka na 7 piętro z 3 chciałam się zapytać o tych krwiopijców czy dolatują tak wysoko ;) Dzięki za odp :D Wizytę mam w poniedziałek, ciekawe co mi powie.

Dzięki barbera za pamięć :) 08 sierpnia moja gin skierowała mnie na wypalanie nocha bo krwawienia raz że się nasiliły a dwa występowały kilka razy dziennie. Jak wróciłam od gin to miałam tak sztywno w nosie, wszystko takie napięte i aż nabrzmiałe , że odruchowo posmarowałam wnętrza dziurek najzwyklejszą wazeliną. Następnego dnia krwawienie nie nastąpiło a nabrzmienie ustało. Powtórzyłam tak kilka dni i do dnia dzisiejszego mam spokój :D:D:D Nie poszłam na to wypalanie bo mam nadzieję, że nie mam co już wypalać :D Jednak babcine sposoby bywają niezawodne ;)