Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beta48

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. beta48

    on Turek, ja Polaka

    chodze w worku. worek to wielka chusta, ktora sie owijam przekraczajac prog domku w ktorym zamieszkalismy. nie znosze jej, ale zakladam, bo jeszcze bardziej nie znosze pozbawionych szacunku lepkich, bezmyslnych spojrzen. bo mimo, ze ja sie staram respektowac ich swiat, oni mnie nie szanuja. biala kobieta to k**wa. jestem workiem miesa, cyckow, posladkow, dziur. i nie jest to kwestia miejsca (dlugo sie wahalam nim napisalam to zdanie, pilnie rozwazalam wszystkie za i przeciw, jednak takie, nie inne sa moje doswiadczenia), ale, niestety, religii. podobnie bylo w malezji, na polnocnym wschodzie, najbardziej konserwatywnej czesci tego kraju i na poludniu tajlandii. zaden buddysta, katolik, nawet zaden hindus, choc ci na pol swiata slyna z pokatnych obmacywanek, nie gapi sie na kobiete tak jak muzulmanin. przykro mi to pisac, ale jest w tych spojrzeniach niezasluzona pogarda, jest jakas parszywa pewnosc, swiete przeswiadczenie, ze maja pelne prawo traktowac mnie jak przedmiot
×